Szef i jego powiedzonka

[anka76]

Wybaczcie, być może temat się już przewinął lecz dziś usłyszałam od swojego szefa że nie jest antyrasistą.i prawie wpadłam pod biurko. Pomijając gafy które popełniamy na co dzień sami, wydaje mi się, że ktoś na stanowisku powinien częściej myśleć nad tym co mówi. Proponuje więc wpisujcie "kwiatki" naszych szefów

[amalfi]

Mój dawny szef mówił, że nie będzie mieszkał z teściową, bo nie jest ekshibicjonistą. Miał na myśli oczywiście masochistę.

[Ew-ka]

ja jestem szefową i mówię ....wstawcie wodę na kawę- napijemy się herbaty

[anka76]

koleżanka: "widze panią z widzenia" (znam), a szef o magistrze : jest wysoce kształcony a my to takie lejki (laiki)

[ruskowa]

Mój były szef, który kompletnie nie znał sie na komputerach przyszedł z jakiegoś wewnetrznego szkolenia ISO i przekazał nam informację: "Pulpity komputerów, czyli te- klawiatury, muszą być czyste i nie może być na nich żadnych dokumentów"

[kawika]

to nic mój dawny szef mi powiedział "Pani nie jest od myślenia tylko od wykonywania moich poleceń"

[piterazim]

Do naszej firmy doszła informacja dotycząca wymagań sprzętowych do systemu, który mieliśmy wdrażać. Przychodzi szef z tą specyfikacją i mówi do mnie - proszę mi to przetłumaczyć z tego waszego informatycznego języka na polski

[malka]

nie mój szef co prawda,ale szef..... Dyskusja o studiach -"moja córka uczy się na "panią" - studiowała pedagogikę

[JoShi]

Taki dowcip mi się przypomniał. rozmowa sekretarki z dyrektorem:

 

- Panie dyrektorze. Niektórzy to się z pana śmieją i twierdzą, że pan używa słów, których pani nie rozumie.

- A niech mnie pocałują w dupę i vice versa.

[anka76]

Od kiedy obecny szef zajął stanowisko prezesa śmiejemy się że chodzi po firmie i szuka "tej vice, czy jak jej tam- versy".

Ze słownika szefa:

Salomea- bakteria co siedzi na jajach (salmonella)

Grillanda - łańcuch do ozdoby świątecznej (girlanda)

i najważniejsze w momencie gdy zwolniło się stanowisko księgowej: trzeba dać ogłoszenie że potrzebujemy koniecznie KREATYWNEJ księgowej

[Chef Paul]

to nic mój dawny szef mi powiedział "Pani nie jest od myślenia tylko od wykonywania moich poleceń"

... "będziesz szanować Szefa swego, bo zawsze możesz mieć gorszego"

 

Don't fuck with the Chef, otherwise you don't know what you will eat

[kawika]

... "będziesz szanować Szefa swego, bo zawsze możesz mieć gorszego"

 

Don't fuck with the Chef, otherwise you don't know what you will eat

 

mam lepszego :yes: - moge myśleć

 

z drugim zgadzam się w 100% :D

[AgnesK]

Naście lat temu pracowałam jako asystentka pewnego dość specyficznego szefa. Spóźniał się wszędzie notorycznie. Gdy dzwoniłam do niego z pytaniem: "Szefie, długo jeszcze mamy czekać?" odpowiadał "Już dochodzę"..

 

Kurcze, miał tyle złotych myśli.. spisywałam je nawet, bo były tak jedyne w swoim rodzaju. Może uda mi się je odkopać w pamięci:)

[joola]

Jako szefowa też mam swoje powiedzonko- a co! Na zarzut mobingu zawsze odpowiadam, że to nie mobing, tylko zwykły opie...dol.

[ngel]

szafowa mojego znajomego mówiła "musimy to mieć zapięte na szwajcarski zegarek" - i była przekonana że tak się właśnie mówi

[anka76]

"obecnie sytuacja zmienia się z dnia na miesiąc"

[Castaway]

"jeśli dzisiaj w zakresie tego elementu mamy wtorek to jutro będziemy mieli elementy środy"

[anka76]

"Przymykam uszy na to co mówi ten pracownik"

"Jak można wytrzymać z człowiekiem , który obgaduje wszystkich dookoła? Co innego obgadywać jedną osobę.(faktycznie dziś jedną jutro drugą)