Gustaw Fijak 22.10.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 troche konkretów:ciocia klocia jak nic od was... zenuaceny macie wysokie - widac juz na forum i nie piszcie podaj projekt bo nic to nie da...wasza technologia pozostawia wiele do zyczenia (inni tez maja minusy) jest wiecej minusow niz plusow (dalej brak certyfikatów izolacyjnosci) juz pisalem ze keramzyt jest dobrym materialem ale nie wasze sciany (raz sypne wiecej tego raz drugiego....) OCIEPLENIE, WENTYLACJA - to jest istotne, nie sama sciana jest najwazniejsza, choc istotna.szybkosc budowania - z kazdego materialu szybko wybudujesz, wiecej czasu zajmuje wykonczeniewiec o czym wy tu prafeo piszecie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 22.10.2010 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 wasza technologia pozostawia wiele do zyczenia (inni tez maja minusy) jest wiecej minusow niz plusow (dalej brak certyfikatów izolacyjnosci) juz pisalem ze keramzyt jest dobrym materialem ale nie wasze sciany (raz sypne wiecej tego raz drugiego....) Rozumiemy potrzebę "trollowania", ale pewnych słów nie można przemilczeć. Bo to po prostu kłamstwo. Dlaczego sugerujesz (masz może jakiś dowód?), że niestarannie wykonujemy swoje ściany? Co to ma znaczyć "raz sypnę więcej tego raz drugiego"". Otóż Drogi Gustawie, pisaliśmy już o tym, że nasze ściany są pod ścisłym monitoringiem niezależnego IBMB Fremduberwachung. To nadzór zewnętrzny nad technologią wytwarzania keramzytobetonu przez Instytut w Braunschweig, tzw. Überwachungszertifikat (dwa razy do roku następuje pełna kontrola procesów technologicznych, ze szczególnym uwzględnieniem kontroli próbek pobieranych przy każdym zarobie). Poza tym dajemy 50 lat gwarancji. Więc nie obawiamy się zupełnie problemów z naszymi ścianami, bo wiemy doskonale, że są najwyższej jakości. szybkosc budowania - z kazdego materialu szybko wybudujesz, wiecej czasu zajmuje wykonczenie Zgadza się. I tutaj kolejny plus dla nas. Bo nasze ściany można malować, tapetować, cokolwiek z nimi robić - od razu. W technologiach tradycyjnych wypadałoby (tak piszemy, bo wiemy, że spora część budujących tego nie robi) odczekać kilka miesięcy, aby ściany po prostu się osuszyły. Więc Gustawie - więcej konkretów, a mniej trollowania. My odpowiadamy rzeczowo (certyfikaty, gwarancja), a ty nam zarzucasz, że "raz się sypnie tak...". Miłego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 22.10.2010 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 O Scheisse, du hast auch eine deutscte Tastatur, oder hast du die deutsche Zeichen ous dem Charmap eingefuegt? Du kanst auch immer dem Umlaut mit e nach der Buchstabe ohne Umlaut stellen. Wustest du das? Was wird mit meiner Bewertung? Eigentlich, ich denke mir so, das ein Troll du bist, nicht wir! Was denkst du darueber? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarzynap3 25.10.2010 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Witajcie, nie wiem na jakiej podstawie Gustaw uważasz, że w ściany praefy sypie się cokolwiek, mam te ściany i widziałam co w nich jest, a jeśli chodzi o izolacyjność to chyba nie ma lepszej metody na uniknięcie przerw i mostków cieplnych na zaprawie pomiędzy pustakami niż taka jednolita ściana. No i skoro ściany to tylko ściany to skąd tyle dylematów budujących z czego budować? Chyba każdy ma prawo do swego zdania i wyboru, a jeśli Panowie nie macie nic konkretnego do powiedzenia - to po co się wypowiadacie? Każdy użytkownik widząc ten temat wie z czym ma do czynienia, Firma chce wykreować swój wizerunek na forum budowlanym - ma do tego prawo, a dobre wychowanie wymaga odpowiedniego zachowania od wszystkich. Ja dzięki Praefie mam 10m2 więcej na powierzchni całego domu - to niemało. Dzięki zamontowanemu reku mam również świeże powietrze, to nie jeden wybór czeka budujących ale cała masa, a zastosowane materiały zawsze dopasowuje się do kieszeni i możliwości inwestora. To tyle w temacie, bo bezsensowne gadanie i tak - jak znam życie - wyprze doświadczenie. Ja wybudowałam i mieszkam - więc mam doświadczenie. Jeśli ktoś w Forumowiczów będzie chciał zobaczyć to na żywo, lub po prostu zapytać o szczegóły to zapraszam na maila. Tu szkoda na to czasu - bo i tak znajdzie się ktoś, kto poprzekręca i przeinaczy. Pozdrawiam Praefo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 25.10.2010 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Witajcie, nie wiem na jakiej podstawie Gustaw uważasz, że w ściany praefy sypie się cokolwiek, mam te ściany i widziałam co w nich jest, a jeśli chodzi o izolacyjność to chyba nie ma lepszej metody na uniknięcie przerw i mostków cieplnych na zaprawie pomiędzy pustakami niż taka jednolita ściana. Ściana Praefy to jeden wielki mostek cieplny. Nie ma żadnych walorów izolacyjnych, izolacją jest tu styropian!!! No i skoro ściany to tylko ściany to skąd tyle dylematów budujących z czego budować? Chyba każdy ma prawo do swego zdania i wyboru, a jeśli Panowie nie macie nic konkretnego do powiedzenia - to po co się wypowiadacie? 1) Bo nie lubię jak mi jakiś handlarzyna, wciska marketingowy shit o taniości będące maksymalną drożyzną! 2) Wyładowuje własne frustracje i niepowodzenia! Każdy użytkownik widząc ten temat wie z czym ma do czynienia, Firma chce wykreować swój wizerunek na forum budowlanym - ma do tego prawo, a dobre wychowanie wymaga odpowiedniego zachowania od wszystkich. Ja dzięki Praefie mam 10m2 więcej na powierzchni całego domu - to niemało. Gdybyś budowała systemem gospodarczym miałabyś tych dodatkowych metrów 50, a może i 100, ale zostawmy to nie każdy potrafi sam. Dzięki zamontowanemu reku mam również świeże powietrze, to nie jeden wybór czeka budujących ale cała masa, a zastosowane materiały zawsze dopasowuje się do kieszeni i możliwości inwestora. To tyle w temacie, bo bezsensowne gadanie i tak - jak znam życie - wyprze doświadczenie. Ja wybudowałam i mieszkam - więc mam doświadczenie. Jeśli ktoś w Forumowiczów będzie chciał zobaczyć to na żywo, lub po prostu zapytać o szczegóły to zapraszam na maila. Tu szkoda na to czasu - bo i tak znajdzie się ktoś, kto poprzekręca i przeinaczy. Pozdrawiam Praefo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 25.10.2010 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 2) Wyładowuje własne frustracje i niepowodzenia! I w ten sposób Heraklesie - po raz drugi - odkryłeś swoje prawdziwe zamiary. Czy nie sądzisz jednak, że forumowicze Muratora nie mają ochoty czytać Twoich "wyładowań"? Do walki z frustracjami i niepowodzeniami są inne miejsca - nie forum internetowe. Pozdrawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.10.2010 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 A czy mogę . Mogę zapytać czym różnią się jeżeli chodzi o własciwości gotowe ściany z keramzytu od gotowych ścian z betonu? Jak np jest minimalna grubość 3m wysokości sciany zewnętrznej w domku parterowym bez poddasza? Oczywiście zalezy to też od innych parametrów ale dla betonu to jest ok 10 cm. Standartem dla każdego praktycznie domu jednorodzinnego jest 15 cm ściany bez ocieplenia w przypadku betonu. Jak to wygląda z keramzytem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 25.10.2010 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Mogę zapytać czym różnią się jeżeli chodzi o własciwości gotowe ściany z keramzytu od gotowych ścian z betonu? Dzięki za konkretne pytanie Jest kilka różnic, oto najważniejsze: 1) keramzyt jest produktem, który w momencie zwiększonej wilgotności chłonie wilgoć, a w momencie "suchości" ową wilgoć oddaje. Dzięki temu w budynkach z keramzytobetonu uzyskujemy specyficzny, bardziej przyjazny klimat niż w budynkach betonowych, 2) w ścianach z keramzytobetonu nie ma możliwości - dzięki właściwościom z pkt 1) - pojawienia się tzw. grzyba, przy zwykłym betonie tak, 3) ściany z keramzytobetonu są odporne na działanie kwasów i na procesy gnilne, 4) są mrozoodporne, 5) są niepalne, 6) keramzytu nie lubią żywe stworzenia: gryzonie ani owady. Jak np jest minimalna grubość 3m wysokości sciany zewnętrznej w domku parterowym bez poddasza? Oczywiście zalezy to też od innych parametrów ale dla betonu to jest ok 10 cm. Standartem dla każdego praktycznie domu jednorodzinnego jest 15 cm ściany bez ocieplenia w przypadku betonu. Jak to wygląda z keramzytem? Grubość ścian z keramzytobetonów ustalają normy polskie oraz obliczenia konstrukcyjne. W standardzie ściany zewnętrzne muszą mieć 15 cm z LC16/18 D1,6, gdzie np. w Danii możliwość jest użycia ścian grubości 12 cm z LC12/13 D1,4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.10.2010 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 (edytowane) Próbuję zrozumieć co mogłoby mnie przekonac do wykonania ścian z keramzytu zamiast z betonu. Grubość ta sama, jak napisaliście wynika z norm i nie może być mniejsza."3) ściany z keramzytobetonu są odporne na działanie kwasów i na procesy gnilne,4) są mrozoodporne,5) są niepalne,6) keramzytu nie lubią żywe stworzenia: gryzonie ani owady." Te cztery warunki beton również spełnia."1) keramzyt jest produktem, który w momencie zwiększonej wilgotności chłonie wilgoć, a w momencie "suchości" ową wilgoć oddaje. Dzięki temu w budynkach z keramzytobetonu uzyskujemy specyficzny, bardziej przyjazny klimat niż w budynkach betonowych, 2) w ścianach z keramzytobetonu nie ma możliwości - dzięki właściwościom z pkt 1) - pojawienia się tzw. grzyba, przy zwykłym betonie tak,"Czegoś tu nie rozumiem. Wilgotna w środku ściana zapobiega powstawaniu grzyba? A nie odwrotnie? Czyli w łazience w której ktoś często używa prysznica ściany sa ciągle wilgotne w środku? I tam nie zrobi się grzyb? Coś mi tu nie pasuje! Grzyb na ścianie powstaje np w sytuacji gdy w skutek słabej izolacji cieplnej dojdzie do wykraplania się w środku ściany pary wodnej. Wy to oferujecie w standarcie i mówicie że to dobre?Gotowa ściana z betonu mimo że droga kosztuje około 1/3 taniej niż ściana z keramzytu. Jest sens przepłacać? Edytowane 25 Października 2010 przez perm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 25.10.2010 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Czegoś tu nie rozumiem. Wilgotna w środku ściana zapobiega powstawaniu grzyba? A nie odwrotnie? Keramzyt jest po prostu odporny na działanie pleśni i grzyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuzanos 25.10.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Witam wszystkich i pozwole sobie na zabranie glosu w powyzszym watku. Zaznaczam, ze jestem osoba o zrownowazonych pogladach i dosc duzej dawce samokrytycyzmu. Jednak okazalam sie bardzo podatna na marketingowy belkot i w zwiazku z tym moja naiwnosc siegnela zenitu;) Oczywiscie, poniewaz jestesmy obdarzeni (podobno) wolna wola wiec nie mam do nikogo pretensji a tylko moge codziennie patrzec w lustro i nawrzucac rozne inwektywy osobie patrzacej mi w oczy czyli mnie samej. Nie bede tutaj nikogo zachecala ani tez odwodzila od zakupu scian z Praefy. Chce tylko przedstawic wady i zalety (oczywiscie zdaniem nie fachowca tylko uzytkownika) owych scian a wiec keramzytobetonu. Bede pisala w punktach bo tak bedzie przejzysciej i prosciej : 1. Cyt "pisaliśmy już o tym, że nasze ściany są pod ścisłym monitoringiem niezależnego IBMB Fremduberwachung. To nadzór zewnętrzny nad technologią wytwarzania keramzytobetonu przez Instytut w Braunschweig, tzw. Überwachungszertifikat (dwa razy do roku następuje pełna kontrola procesów technologicznych, ze szczególnym uwzględnieniem kontroli próbek pobieranych przy każdym zarobie). Poza tym dajemy 50 lat gwarancji. Więc nie obawiamy się zupełnie problemów z naszymi ścianami, bo wiemy doskonale, że są najwyższej jakości. Otoz panie z Praefy do moich scian nie byl dolaczony certyfikat z IBMB tylko Polski z 2002 a sciany stawialam w 2007. Zawartosc czarnych kuleczek (taki kolor ma keramzyt w przekroju) byla znikoma natomiast kolor szary byl dominujacy. Gdy zwrocilam na to uwage waszym fachowcom dostalam dopowiedz ze widocznie material sie zle rozlozyl i ze to nie ma wplywu na jakosc sciany. Podkresle ze byla to sciana nosna i wywalany byl spory jej kawalek. Na dobra sprawe to po co mi 50 lat gwarancji przeciez i tak mi nie wymienicie jednej sciany bo to wiaze sie z rozbiorka calego domu. A wiec belkot marketingowy. 2.Cyt. " keramzyt jest produktem, który w momencie zwiększonej wilgotności chłonie wilgoć, a w momencie "suchości" ową wilgoć oddaje. Dzięki temu w budynkach z keramzytobetonu uzyskujemy specyficzny, bardziej przyjazny klimat niż w budynkach betonowych, Przkonywano mnie pokazujac wspolczynniki wilgotnosci ze w domu bedzie optymalna wilgotnosc w zimie i w lecie. Tymczasem wyniki pomiarow wilgotnosci nie powalaja na kolana. Optymalna wilgotnosc to 40-60% a ja teraz czyli sezon grzewczy dopiero zaczety mam 28% a w lecie troche ponad 30% a wiec gdzie ten przyjazny klimat. Znowu marketing 3. Dlaczego Praefa nie uzywa okreslenia sciany stalowo-betonowe? W tych scianach sa tony stali. Ja jako kobieta nie majaca nigdy do czynienia z betonem nie wiedzialam ze kazda sciana betonowa potrzbuje zbrojenia. Jakos nie wpadlam na to aby zapytac (typowy przyklad debilizmu) Jakiez wiec bylo moje zdziwienie gdy okazalo sie ze w moich scianach co 50 cm sa stalowe prety d8 i dodatkowo uzbrojone sa siatka stalowa (ze wzg. na transport) fi5 co 15 cm. Wykrywacz metalu u mnie w domu pewnie by sie przegrzal. Teraz juz rozumiem dlaczego nie ma specyficznego mikroklimatu. Biorac pod uwage wilgotnosc w srodku scian i stalowe prety to radza zżera wszystko:) 4. Mimo ze moje sciany byly robione specjalnie pod moj projekt to jakos dziwnie sie zlozylo ze pewne elementy do siebie nie pasowaly a wiec panowie z Moderndachu bardzo musieli sie napracowac zeby dopasowac na budowie wiezbe, ktora przeciez miala pasowac jak ulał. 5. Ciociu Klociu w moim domu wszystkie sciany dzialowe sa scianami nosnymi!! Mimo ze w projekcie tak nie jest. A wiem to na pewno, gdyz w fazie projektowania miala zostac usunieta jedna scianka. Niestety nie zostala usunieta w fazie projektu a na budowie podczas montazu, gdy wyrazilam swoje zdziwienie i kazalam jej nie montowac okazalo sie ze nie mozna gdyz wytrzymalosc stropu obliczona jest na wszystkie sciany rowniez na ta dzialowa. A wiec mam slup w salonie. Wiec prosze nie twierdzic ze ktos pisze bzdury skoro nie ma Pani pelnej wiedzy. Scianki dzialowe sa ciensze od zewnetrznych ale sa brane pod uwage przy obliczeniach dla wytrzymalosci stropu i pewnie o to chodzilo piszacemu. Wiec jakakolwiek przerobka takiej sciany wiaze sie z duzymi konsekwencjami. 6. No i w koncu izolacyjnosc. I tu tak na prawde nie mam sie do czego przyczepic. Dom mam ocieplony 15 cm welna (wiec jest niepalny w 1000 % )nie wiem jak gryzonie ale na razie nie wchodza ale to chyba zasluga psa. W domu mam cieplo ale nie Sahara temp.22-23 stopnie. Piec chodzi, ogien w kominku plonie. Zadna rewelacja po prosto standard. A wiec reasumujac. ZALETY: szybkosc postawienia scian, brak sezonowania, zwiekszona powierzchnia. WADY: Punkty powyzej i jeszcze troche ale nie chce mi sie juz tego opisywac. Nie umiem wklejac zdjec ale gdyby ktos chcial obejrzec i wkleic je na forum to bylabym wdzieczna. Zdjecia wyraznie pokazuja te idealnie gladkie sciany, ktorym potrzebna jest tylko lekka przecierka. Idealnie pasujace do siebie elementy. Strop typu filigran, na laczeniach roznica w poziomie ponad 1cm, skonczylo sie tynkiem natryskowym na koszt Praefy:).Nadmienie, ze komplet zdjec ma Praefa ale nie sadze zeby chciala sie nimi pochwalic. Nie mam nic do ekipy montujacej jak rowniez nie mam nic do technologii. Mam tylko cholerna pretensje do tej kretynki w lustrze ze dala sie nabic w butelke:cry: Oczywiscie jak pisalam wczesniej kazdy podejmuje wlasne decyzje i ponosi ich konsekwencje i kazdy uwaza ze jego wybor byl sluszny. Ja wiem jedno ze wszystkie parametry o ktorych mowi Praefa mozna osiagnac budujac tradycyjnie za duzo mniejsze pieniadze. Uczciwosc nakazuje mowienie o wadach i zaletach bo takowe istnieja we wszystkich technologiach i dotycza wszystkich materialow. Sciany Praefy powinny byc najtansze ze wszystkich materialow budowlanych no moze oprocz czystego betonu. Uwazam ze nie maja prawa przypisywac swoim scianom wlasciwosci keramzytu bo ten cholerny beton i stal w scianach pogarszaja wszystkie parametry. I prosze nie zaslaniac sie znowu certyfikatami jakosci bo papier przyjmie wszystko. Nadmienie ze moja chec szybkiego postawienia domu spelzla na niczym gdyz wprowadzilam sie prawie 2 lata po postawieniu scian. Sprawa ma swoj final w sadzie i jeszcze troche potrwa. Ale to juz oczywiscie oddzielny watek poniekad zwiazany do konca z Praefa!!! Pozdrawiam i sorki, ze tak duzo wyszło:goodnight: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 25.10.2010 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Otoz panie z Praefy do moich scian nie byl dolaczony certyfikat z IBMB tylko Polski z 2002 a sciany stawialam w 2007. [/Quote] Na naszej stronie internetowej znajdzie pani certyfikat z IBMB. Jeżeli nie chce się pani szukać, to prosimy o kontakt (może być mailowy)... Nie będzie problemu, aby ów certyfikat przesłać. Przkonywano mnie pokazujac wspolczynniki wilgotnosci ze w domu bedzie optymalna wilgotnosc w zimie i w lecie. Tymczasem wyniki pomiarow wilgotnosci nie powalaja na kolana. Optymalna wilgotnosc to 40-60% a ja teraz czyli sezon grzewczy dopiero zaczety mam 28% a w lecie troche ponad 30% a wiec gdzie ten przyjazny klimat. Znowu marketing Ale wilgotność zależy od wielu czynników, nie tylko materiału, z których zbudowane są ściany. Prosimy więc o inne szczegóły: jakie okna? jaka wentylacja? jakie ogrzewanie? jaka wilgotność na zewnątrz? Może uda się jakoś znaleźć źródło tej nieprawidłowej wilgotności (bardzo sucho!)? W fazie projektowania miala zostac usunieta jedna scianka. Niestety nie zostala usunieta w fazie projektu a na budowie podczas montazu, gdy wyrazilam swoje zdziwienie i kazalam jej nie montowac okazalo sie ze nie mozna gdyz wytrzymalosc stropu obliczona jest na wszystkie sciany rowniez na ta dzialowa. A wiec mam slup w salonie. Trudno się nam odnosić do konkretnego przypadku (nie podała pani lokalizacji inwestycji ani innych danych), ale ZAWSZE przesyłamy klientowi projekt do akceptacji. Jeżeli pani go zaakceptowała i wyprodukowaliśmy ściany, to trudno nam zarzucać, że na budowie wyszło coś nie tak. Nasza ekipa postawiła ściany wedle tego, na co pani sama się zgodziła. Jeżeli ściany były niezgodne z projektem - wtedy oczywiście należało nas poinformować. Nadmienie, ze komplet zdjec ma Praefa ale nie sadze zeby chciala sie nimi pochwalic. Prosimy się przedstawić (oczywiście rozumiemy, że może sobie pani tego nie życzyć na forum, więc oczekujemy maila na adres [email protected]) i chętnie te zdjęcia odkopiemy i wkleimy. Bo oczywiście do pewnych usterek może dojść - choćby w transporcie - ale na budowie zawsze wszystko jest zamontowane jak należy. A co do "równości" naszych ścian. Zawsze wystarczy zacierka... Nadmienie ze moja chec szybkiego postawienia domu spelzla na niczym gdyz wprowadzilam sie prawie 2 lata po postawieniu scian. Sprawa ma swoj final w sadzie i jeszcze troche potrwa. Ale to juz oczywiscie oddzielny watek poniekad zwiazany do konca z Praefa!!! Związany z Praefą? A może pani jaśniej wytłumaczyć? Bo z jednej strony pani pisze, że wprowadziła się dwa lata po postawieniu ścian (no przecież już my na to nie mieliśmy wpływu, że tak długo), a z drugiej mówi o finale w sądzie. Z kim? Kiedy? W jakim sądzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek131 25.10.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 No ,może z czasem znajdzie się więcej "zadowolonych" z tego produktu.Kontynuujmy zatem wątek..Niestety ,ale od dawna jawi się to jako wynalazek za chorą kasę (podobnie jak Legalett) jedyna korzyść to pęczniejące konto właściciela tych wynalazków.Cel to naiwniacy ,którzy nie mają pojęcia o budowie i wydaje im się ,że będzie fajnie ,na gotowo i niczym się nie będą musieć martwić i na niczym znać a będą mieli domek jak inni.A potwierdza to specyficzny rodzaj marketingu w postaci np "ciepły dom na lata"czy jak to tam było "nasze ściany są bardzo ciepłe" itp.Jakie są zalety w stosunku do porządnego tradycyjnego budownictwa?Ja widzę jedyną.Brak sezonowania.Noi może jeszcze brak tynkowania.Dwie zalety.NAwet szybkość jest dyskusyjna bo murowanie to dla wprawnej ekipy moment.Chyba najprostsza rzecz na całej budowie.Już nawet zaczynałem się łapać na te niemieckie certyfikaty i obiecywaną jakość i dokładność,ale jak widać z tym też krucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 26.10.2010 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Łaj Praefo, Praefo..... To z tą wilgotną ością to jedna wielka ściema, ściana musiałaby być chyba z gąbki. W zimie wpuszczając do domu powietrze i wywiewając zużyte suszymy na maksa intensywnie. Zwykła gąbka wysycha w 2-3 godziny na pieprz. Jeśli będzie mostek termiczny gdzieś zostawiony i ściana będzie zimna i będzie się tam skraplać woda, to czy to cegła(kermazyt to nie cegła?), czy beton, czy inne badziewie, grzyb się pojawi i kropka. Oczywiście warunkiem koniecznym i wystarczającym jest punkt rosy na ścianie. Nie ma co opowiadać banialuków. Natomiast okazuje się, że jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Czyli reasumując raz jeszcze, wielka tania betonowa płyta bardzo drogo sprzedana. Praefo czekamy na zdjęcia z tej inwestycji, chyba, że macie coś do ukrycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 26.10.2010 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Nie umiem wklejac zdjec ale gdyby ktos chcial obejrzec i wkleic je na forum to bylabym wdzieczna. Zdjecia wyraznie pokazuja te idealnie gladkie sciany, ktorym potrzebna jest tylko lekka przecierka. Idealnie pasujace do siebie elementy. Strop typu filigran, na laczeniach roznica w poziomie ponad 1cm, skonczylo sie tynkiem natryskowym na koszt Praefy:).Nadmienie, ze komplet zdjec ma Praefa ale nie sadze zeby chciala sie nimi pochwalic. Prosimy o wklejenie zdjęć (to nic trudnego, proszę poczytać wątki na Muratorze, jest to dokładnie opisane), przesłanie komuś, kto to zrobi, lub nam. Bo my niestety nie wiemy o którą inwestycję chodzi... A nie boimy się żadnych zdjęć - jesteśmy pewni swojej technologii. Sprawa ma swoj final w sadzie i jeszcze troche potrwa. Sprawdziliśmy - nie mamy żadnej sprawy w sądzie. Niewykluczone, że chodzi o jakąś firmę wykonawczą, ale gdyby dotyczyło to ścian Praefy, pewnie byśmy o tym też wiedzieli. Prosimy więc o wyjaśnienie Forumowiczom z kim ma pani sprawę w sądzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 26.10.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Tak tylko pod rozwagę. zuzanos napisała na forum jeden post ... ale dla wielu stała się prawie autorytetem. Dziwne...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 26.10.2010 12:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Tak tylko pod rozwagę. zuzanos napisała na forum jeden post ... ale dla wielu stała się prawie autorytetem. Dziwne...... Tomaszu, nie oskarżajmy nikogo. Może to po prostu jakieś nieporozumienie. Dajmy się wypowiedzieć Forumowiczce. Czekamy na jej zdjęcia. Pozdrawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 26.10.2010 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Daleko mi do oskarżeń. Wskazuję tylko, że trzeba spokojnie bez emocji podchodzić do przekazywanych faktów. P.S. Gdyby mi przytrafiła się podobna sytuacja to cieszyłbym że w przypadku mojej wygranej w sądzie firma ma sporo kapitału na wypłatę odszkodowania. Ekipa murarzy często nie ma majątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Praefa 26.10.2010 13:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Daleko mi do oskarżeń. Wskazuję tylko, że trzeba spokojnie bez emocji podchodzić do przekazywanych faktów. Dokładnie tak. P.S. Gdyby mi przytrafiła się podobna sytuacja to cieszyłbym że w przypadku mojej wygranej w sądzie firma ma sporo kapitału na wypłatę odszkodowania. Ekipa murarzy często nie ma majątku. To fakt Od grupy murarzy pewnie nic byś nie uzyskał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 26.10.2010 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Ale po prawdzie to pewnie stać Was na dobrych prawników. Dużo też zależy od podpisywanej umowy. W polsce mało kto dokładnie czyta umowy i wiele spraw uzgadnia się na tzw. "gębę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.