Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 121
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

, zaczynam docierać do ludzi z potrzebami przekraczającymi moje możliwości pojmowania ludzkiego nieszczęścia - to oni znajdują się w moim głównym kręgu poszukiwań - uwierzcie ci ludzie w natłoku tego co ich dotknęło nie potrafią, bądź wręcz nie chcą pomocy - dopiero długa rozmowa przełamuje lody i okazuje się worek potrzeb dla nich nie ma dna, pozbawieni domu, dobytku, czasami pracy tracą chęć do życia - każdy człowiek to osobna historia której staram się wysłuchać, ta rozmowa to dla nich zrzucenie czegoś ciężkiego z serca, są dotknięci przez żywioł, nieudolność władz, zwykłą ludzką zawiść i szerzącą się Pomału pazerność, ( dlaczego mam mówić sąsiadowi, że tu coś można dostać - przecież może mi zabraknąć). Większość organizacji charytatywnych działa na zasadach dla mnie nie zrozumiałych w tych okolicznościach, nie docierają do ludzi tylko chcą, aby to ludzie dotarli do nich, błąd ci najbardziej poszkodowani - Siedzą w domach i czekają na cud, dobrze ze jesteście....(...)

jak to pięknie napisane...

u nas w Bieruniu Ci co są w domach to nie siedzą tylko ciężko harują, a potem to już nie mają siły iść do organizacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to pięknie napisane...

u nas w Bieruniu Ci co są w domach to nie siedzą tylko ciężko harują, a potem to już nie mają siły iść do organizacji

Bodzio - większość mających pośredni lub bezposredni kontakt z powodzianami chyba czują to samo, tutaj w Sandomierzu ludzie już raz sprzątali wchodzili do swoich domów znosili to co ocalało - a potem znowu woda, pisząc o siedzeniu w domach nie miałem na myśli swoich domów - takich szczęśliwców jest tu niewielu - myśle że w Bieruniu, Lanckoronie,Sandomierzu, czy innych miejscach dotkniętych przez ostatnią tragedie - trzeba będzie dużo czasu aby odbudować w ludziach, względne poczucie bezpieczeństwa które jest podstawą do w miare normalnego funkcjonowania - ale to już zadanie psychologów, my możemy Im tylko pomóc w odbudowaniu dobytku a przynajmniej w zapewnieniu w miarę normalnego życia - dobrze że jest to Forum a w nim są ludzie o wielkich sercach na których mozna liczyć.

przepraszam za rozlazłość ale czasmi człowiek musi ... :)

Ps. cokolwiek pomaga B12 ?

Pozdrawiam Serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie, staram się zorganizować transport, bo mam trochę rzeczy, które mogą Wam się przydać. Nie wiem tylko gdzie ruszyć. Może napiszę co mam a Wy zdecydujecie czy Bieruń czy Sandomierz, albo podzielimy to według potrzeb. Na dziś mogę dać: łóżeczko dla dziecka z materacem i kompletem pościeli, kojec dla dziecka, chodzik, wanienkę, wózek głęboki, zabawki, pluszaki (może to nie są rzeczy pierwszej potrzeby ale dzieci się ucieszą), trochę ręczników,2 śpiwory. Rozpuściłam informacje po znajomych i myślę, że będzie tego więcej. Na pewno ubrania. Jakby co piszcie na priv, teraz jestem w trakcie zbierania i sortowania rzeczy. Myślę, że po zakończeniu roku szkolnego wyruszymy do Was. Trzymajcie się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem z Adamem ___ z kolejną porcją darów od Niego i od Basi 228 - serdeczne dzięki :)

Opel Combo był wypełniony prawie po dach, troche zostało na następny raz

Wizardus - witaminki chyba działają :) - nie jestem pogryziony :)

przez weekend bedziemy testować jakiś oprysk - w poniedziałek dam znać czy działa i ew podeśle Ci trochę

Pozdarwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry bry

Dziś była była u mnie Nelly Sza z mężem pełnym autem paczek i worków :). Pojechaliśmy na miejsce i trafiliśmy na świetną kobietę , która zawiązała społeczny komitet pomocy powodzianom, gdzie wyładowaliśmy wszystkie pakunki. Miejscowa p. Bożenka doskonale wie co komu będzie przydatne i podzieli wszystko jak najlepiej.

Edytowane przez bodzio_g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótki raport - uzbierałem od WAS -Ludzi dobrego serca już 1500 zł. Jednej rodzinie ( wczoraj tam było ślub i wesele ) dałem w gotówce 400 zl ( mam potwierdzenie ) więc dysponuję w tej chwili 1100 zł , czekam na ew. dalsze wpłaty . Nie sprecyzowałem jeszcze dokładnie co kupię choć mam pewne pomysły...;)

Wspólnie z Forumowicz(k)ami rozdaliśmy dużo chemii , odzieży, pościeli , Nelli nawet łopaty przywiozła w osobówce :).

Jest grupa rodzin , które jeszcze na razie nie chciały przyjąć darów bo nie mają gdzie ich dać . W tym tygodniu odwiedzę ich i zawiozę im pościel , ręczniki i chemię, która została u mnie m in. od Adama__ i od Nelli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponieważ pracuję, nie jestem w stanie zapewnic wakacji, ale może uda mi sie załatwić u rodziny na Podlasiu - mają mały domek letniskowy a także bezpośrednio u nich jest jeden pokój wolny. To całkiem fajny pomysł, bo dzieci odetchną po traumie, a rodzice mają czas na robotę. Ja mogłabym wziąć tylko na weekend do siebie. Ponadto dysponuję odzieżą dla dzieci - proszę podac gdzie posłać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...