Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ATENA może się uda ... - KOMENTARZE


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 399
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kurcze, jeszcze mi nie odpowiedzieli z żadnego banku, tak wiem za mało mieli czasu, jeszcze nie minął tydzień :) I tak się zastanawiam czy nie pójść jeszcze dzisiaj do następnego Banku, PKO SA, tu są tylko PLN, ale mam tu konto, więc może będzie łatwiej. Z tego co się dowiedziałem, to banki wiedzą do jakich i ilu bankach składa się takie wnioski. Pewnie to też może mieć wpływ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak *kaalinkaa* PnB już jest z czego się bardzo cieszę, ale teraz to chyba najbardziej przełomowy moment, KREDYT, jeżeli go nie dostanę to nie zacznę z budową w tym roku :(

Właśnie przeczytałem info od Ciebie, czekałaś miesiąc i odmowa, jak myślisz dlaczego? Ja trochę się obawiam BIK-u, ale zobaczymy, na razie cisza.. w poniedziałek będę dzwonił, może coś się dowiem. A Ty atakujesz inny bank?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Archi, napisałam ci mój kosztorys przyłączy na moich komentarzach- podpisuje się pod tym co napisała Karollinka: nie sugeruj się kwotami jakie ponieśli inni bo to zalezy od wielu rzeczy: lokalizacji, twoich zdolności negocjatorskich, znajomości i kompromisów w wykańczaniu niestety, no i własnych zdolności.

pozdrawiam

pap

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Archi, napisałam ci mój kosztorys przyłączy na moich komentarzach- podpisuje się pod tym co napisała Karollinka: nie sugeruj się kwotami jakie ponieśli inni bo to zalezy od wielu rzeczy: lokalizacji, twoich zdolności negocjatorskich, znajomości i kompromisów w wykańczaniu niestety, no i własnych zdolności.

pozdrawiam

pap

 

Dzięki PAPUCH ja również odpisałem Ci w Twoich komentarzach. Zastanawiam się kiedy te przyłącza robić, czy podczas budowy, bo moja ekipa ma agregat, więc z prądem sobie poradzą, ale woda by się przydała, tylko z drugiej strony obawiam się że ktoś mógłby narobić bigosu, jak mnie tam nie ma, przecież nie będę pilnował wody na działce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na początku jechaliśmy fundamenty z agregatu- bo nie było dużo roboty z prądem -ale sąsiedzi za płotem a to hałas że strach ;-( . Co do wody to nam majster wywiercił studnie (tylko na 5 metrów- taką do podlewania roślin ) i stamtąd brał wodę. Fundamenty zostawiliśmy na zimę i przez ten czas załatwiliśmy prąd budowlany. A dopiero teraz wodę z wodociągu. Taka woda jest mniej upierdliwa bo nie musisz montować co dzień hudrantu - a chować go na noc. Na rurach nie masz kranu więc raczej nikt ci z kombinerkami nie przyjdzie żeby to odkręcić- tak myślę. My mamy na przeciw fajnych sąsiadów i trochę nam pilnują.

pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W jednym z pierwszych postów zadałeś pytanie czy wybudujesz do 2012 roku - myślę, że tym terminie bez problemu i na euro będziesz mógł siedzieć w swoim salonie, z browarkiem w ręku

Z drugiej strony, jeżeli chodzi o koszty, to jesteś optymistą - 350kpln to moim zdaniem mało. Nie wiem czy w tym liczysz tez koszt działki (może nie doczytałem na początku).

Ja u siebie z początku naliczyłem 450kpln z działką i papierami i do każdej pozycji doliczałem 10-30% zapasu.... I zgadnij co?

I zabrakło - sporo...........

A wiele rzeczy robiłem sam.

Tak prawdę mówiąc to do dzisiaj kilku grubszych rzeczy nie skończyłem, a mieszkam od września 2009 (ogrodzenie, podjazd, odwodnienie, balustrady na balkonach, itd...). Kilku z nich jeszcze długo nie będzie.

I to wszystko z powodu finansów.

Ogólnie zasada, którą obserwuję u siebie i znajomych: koszt stanu surowego + wykończenie (1,5x stan surowy) + koszt działki

 

Atena nie wygląda mi na prosty projekt. Ja wybudowałem Adelę (podobna), też z archipelagu i tanie w budowie to one nie są... Zakładam, że nie będziesz brał wszystkiego co najtańsze i najgorsze i dom stawia ci ekipa a nie ty sam. Moim zdaniem musiałbyś doliczyć jakieś 100kpln na dom i do tego dodać koszt działki.

Zobaczymy za dwa lata - postaram się śledzić twój dziennik

 

Jeżeli mogę - moje rady na początek:

1. DOBRY kierownik budowy - taki co często będzie na budowie i będzie pilnował całości

2. Przemyśl sobie wszystko na etapie adaptacji - wentylacja, izolacje (szczególnie podłoga+ poziomy), przepusty na instalacje - później będziesz musiał podejmowac szybkie decyzje i nie będzie czasu na myślenie bo terminy i ekipy będą poganiać

3. Nie wiem czy masz już ekipę, ale ściany robią murarze, a dach dekarze - ci co znaja się na wszystkim nie znają się na niczym

 

To nie są mądrości wyczytane gdzieś w książkach ale niestety doświadczenie

 

 

Trochę pesymistycznie to wyszło ale oby moje słowa w g... się obróciły

 

pozdrawiam, życze powodzenia i trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

190tyś na całe wykończenie to mało

 

A jeżeli chodzi krycie to się nie zastanawiaj! Przy tym stopniu skomplikowania dachu blacha wyjdzie porównywalnie drogo co dachówka ceramiczna, a jakość bez porównania. Na tym nie oszczędzaj, bo robisz raz na długie lata.

Wnętrze (ściany, meble, itd) możesz zmieniać co kilka lat, a dachówka raz na zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W jednym z pierwszych postów zadałeś pytanie czy wybudujesz do 2012 roku - myślę, że tym terminie bez problemu i na euro będziesz mógł siedzieć w swoim salonie, z browarkiem w ręku

Z drugiej strony, jeżeli chodzi o koszty, to jesteś optymistą - 350kpln to moim zdaniem mało. Nie wiem czy w tym liczysz tez koszt działki (może nie doczytałem na początku).

Ja u siebie z początku naliczyłem 450kpln z działką i papierami i do każdej pozycji doliczałem 10-30% zapasu.... I zgadnij co?

I zabrakło - sporo...........

A wiele rzeczy robiłem sam.

Tak prawdę mówiąc to do dzisiaj kilku grubszych rzeczy nie skończyłem, a mieszkam od września 2009 (ogrodzenie, podjazd, odwodnienie, balustrady na balkonach, itd...). Kilku z nich jeszcze długo nie będzie.

I to wszystko z powodu finansów.

Ogólnie zasada, którą obserwuję u siebie i znajomych: koszt stanu surowego + wykończenie (1,5x stan surowy) + koszt działki

 

Atena nie wygląda mi na prosty projekt. Ja wybudowałem Adelę (podobna), też z archipelagu i tanie w budowie to one nie są... Zakładam, że nie będziesz brał wszystkiego co najtańsze i najgorsze i dom stawia ci ekipa a nie ty sam. Moim zdaniem musiałbyś doliczyć jakieś 100kpln na dom i do tego dodać koszt działki.

Zobaczymy za dwa lata - postaram się śledzić twój dziennik

 

Jeżeli mogę - moje rady na początek:

1. DOBRY kierownik budowy - taki co często będzie na budowie i będzie pilnował całości

2. Przemyśl sobie wszystko na etapie adaptacji - wentylacja, izolacje (szczególnie podłoga+ poziomy), przepusty na instalacje - później będziesz musiał podejmowac szybkie decyzje i nie będzie czasu na myślenie bo terminy i ekipy będą poganiać

3. Nie wiem czy masz już ekipę, ale ściany robią murarze, a dach dekarze - ci co znaja się na wszystkim nie znają się na niczym

 

To nie są mądrości wyczytane gdzieś w książkach ale niestety doświadczenie

 

 

Trochę pesymistycznie to wyszło ale oby moje słowa w g... się obróciły

 

pozdrawiam, życze powodzenia i trzymam kciuki

 

BTX, czytałem Twojego posta z uwagą i.... masz wiele racji, ale ja zawsze starałem się z rzeczy niemożliwych obrócić w realne, oczywiście nie zawsze się to udawało, ale ... spróbuję. BARDZO obawiam się że kaski braknie na etapie próby wykończenia i będę miał domek ładny z zewnątrz, ale niewykończony. Wiadomo, kredyt na 30 lat, to obciążenie znaczne, rata miesięczna może być około 1400 pln w euro + (ryzyko kursowe) lub 1777 pln właśnie w złotówkach. A praca, wiadomo raz jest raz jej może nie być...

Ale wracając do Twoich pytań, na szczęście działkę już mam, kupiłem ją na kredyt, ale już jest spłacona tak więc sporo już zainwestowałem własnego wkładu. Wartość oceniam na 80 000 - 100 000 pln (5100m2) mam drugą działkę również budowlaną, kupiłem okazyjnie rok temu i tam chciałem się budować, ale potem znalazłem tą i postanowiłem właśnie na tej się budować. Tak więc mam jedną do sprzedania i liczę że to będzie około 40 000 - 50 000 pln więc tyle mi powinno dojść na wykończenie. Biorę 300 000 kredytu + 50 000 z działki tak więc wyszło mi 350 000 na sam dom (działka już jest) no i mam jeszcze mieszkanko własnościowe które chciałbym wynająć, po to by rata za kredyt była mniejsza Być może je sprzedam...

Wstępnie mam wyliczony koszt SSO na poziomie 160 000 pln. Ekipę mam już i postawi mi fundamenty+mury+więźba(dach będzie inna ekipa która się w tym specjalizuje ale jest powiązana z ekipą od murów) za 38 000pln, materiał to prawie drugie tyle no i przykrycie dachu liczę około 60 000pln + 24 000 koszty, których penie nie ująłem w moich kalkulacjach. Może coś poknociłem, ale wstępnie to ustalałem z kierownikiem budowy z ekipą i hurtownią którą się dogaduje (wszystko pod warunkiem że dostanę kredyt, czekam już na odpowiedź ponad tydzień i cisza... )

A reszta czyli 190 000 to okna, piec, instalacje i wykończenie. Może trochę mało, ale marzenia są silniejsze najwyżej na początku będzie skromniej

Najwyżej zamieszkamy tylko na dole Choć mam nadzieję że się uda... Faktycznie w moim projekcie najbardziej drogi jest dach i on może pochłonąć sporo kaski i tu mogę się pomylić z prognozą.. Mam dylemat czy blacha czy dachówka, jeszcze się nad tym zastanawiam. Może doradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też mnie to ciekawi ale nigdzie nie mogę się doszukać tej informacji! Są kąty i inne ale nie ma powierzchni ;-(

W każdym razie mam rozpiskę od przedstawiciela Brassa na

dachówkę/gąsiory/kominek went= 13,200

Cała reszta: membrana/uszczeliki/silikony/ławka kominiarska/obróbka/taśmy/wsporniki/listwy= 4,700

Okna zakosztują nas (6szt veluxy+1 świetlik) ok 10 tyś

Ale daszysko jest spore - sam widzisz na avatorku (pow użytkowa 181m2) poza tym są lukarny i te okna więc to też nie tani dach.

Wiesz co napisał mi jareko w dyskusji na temat okien: ludzie oszczędzają na ważnych sprawach po to żeby położyć marmury i błyszczeć przed znajomymi. Lepiej wydać kasę na ważne rzeczy jak okna/ instalacje/ dach a przez jakiś czas mieszkać na linoleum ;-) Złota myśl jak dla mnie i chyba prorocza bo dopłacamy 2 tysiące do 3-szybówek...

pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TO materiały bo dach kładzie nam ekipa która muruje- stawiają nam całość fundament-dach.

Powiem ci tak: masz majster dał nam cenę za całość 45 tyś. W tym mieści się więźba/ dachówka/ kominy.

Myślę że wynegocjowaliśmy dobrą cenę szczególnie że mi się w miarę podoba tempo prac pomimo tego że majster trochę skacze z naszej budowy na inną.

Ale buduje dość prosto (kilka razy małż go cofną na wymiarze/ powiększył nam lekko wykusz ;-) , załatwia nam materiały i innych fachowców za których ręczy bo

mówi że systematycznie z nimi pracuje na innych budowach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...