Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 950
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moja opinia jest taka, że wolę jakikolwiek parkiet niż panele. Mieszkałem kilka lat w domu gdzie były panele i ten stukot doprowadzał mnie do szału.

U siebie mam parkiet i deski. Panele mam tylko na strychu, który jest narazie nieżytkowany. Wybierając panele kierowałem się ceną - miały byc najtańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia jest taka, że wolę jakikolwiek parkiet niż panele. Mieszkałem kilka lat w domu gdzie były panele i ten stukot doprowadzał mnie do szału.

No to ja mimo stukania wybrałam odwrotnie. W poprzednim mieszkaniu miałam wszędzie, poza łazienką, drewno i powiedziałam, że już nigdy w życiu, a już na pewno nie do domu na wsi. Dbanie o taką podłogę, wyrzeczenia z nią związane prześladowały mnie na okrągło. Zdecydowanie wolę panele, bo te przeciera się wilgotną szmatką i jest czyściutko, a jak się zestarzeją to wywalę i położę nowe. Jednak ze względu na odgłos i trwałość takiej podłogi mam je tylko w sypialniach, w salonie byłoby gorzej, bo na panelach słychać nawet kota jak przechodzi... :-? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając wasze wypowiedzi, wpadł mi "pomysł" który sie tutaj przewinął. Panele są na tyle niedrogie, że faktycznie jak się zniszczą, znudzą, nie bedzie żal wymienić ich na nowe lub inny typ podłogi. Za to w salonie zrekompensuje sobie i podłoge kupię DLH z merbau, a co będzie bogato :D wygladało :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna

Każdy wybiera to co lubi. Ale nie rozumiem dlaczego niby z parkietem jest więcej kłopotów. A nawet jak już się zniszczą to można je wycyklinować co na pewno będzie kosztowalo mniej niż zerwanie i położenie nawet najtańszych paneli. U moich rodziców parkiet wymagał cyklinowania dopiero po 10 latach, panele po 5 latach wyglądają już na mocno zużyte.

No chyba, że w domu masz psa z ostrymi pazurami, kota i chodzisz po domu w szpilkach. U mnie pies nie ma wstepu do domu no i nikt nie ma prawa wejść w butach dalej niż do wiatrołapu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...