inrtuz 01.06.2010 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 WitamPrzepraszam z góry, jeśli źle wybrałem miejsce na ten post!Chciałbym podłączyć rury drenażowe do rynien, ponieważ nie ma innej możliwości odprowadzenia wody z dachu, a nie bardzo chciałbym aby mi zalewało teren przy domu na taras itd.Jaka musiałaby być długość rur w ziemi, aby rozwiązanie takie było skuteczne i nie powstało przelewanie przez rynny w czasie ulewniejszych deszczów, i czy jest takie rozwiązanie w ogóle możliwe?Grunt jest bardzo piaszczystypozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
voytas80 02.06.2010 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 Nie podłączaj bezpośrednio rynien do drenażu zaburzy to jego funkcjonowanie, pociagni zwykłą rura do miejsca gdzie odprowadzasz wode z drenażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inrtuz 04.06.2010 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2010 no właśnie, że jeszcze nigdzie nie odprowadzam, bo w zasadzie nie mam gdzie, tymczasowo są założone tylko rury spustowe z dachu i tyle;)Dlatego szukam rozwiazania z drenazem bo nie mam gdzie tej wody wyekspediować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 06.06.2010 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2010 zależy od gruntu ale studnia chłonna by sie przydała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurt76 09.06.2010 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 Dzisiaj skonczylem robic dren do deszczowki, ca. 120m.Ja to rozwiazalem w ten sposob, ze ze spustow woda idzie rura PCV szara do studzienek rewizyjno-buforowych (wkopane kregi 1000*500 i na to redukcja 1000/600*500) usytuowanych na bocznej granicy, ze studzienek odchodza 4 galezie drenu po 25 m. Wykop mini koparka szer 24 cm, glebokosc 90 cm, zasypane 30 cm kamieniem plukanym frakcja 4-8, na to rura drenarska 100, pozniej obsypana kamyszkami.Dalej podwojna warstwa agro wlokniny i zasypane. Wykop zaczyna sie 1,3 m od granicy dzialki.Na taka dlugosc (105-110m) wystarczy 15 ton kamyszkow.Koszt drenu ok 4 tys. Serwis24 jak cie temat interesuje to mam namiar na goscia z Kostrzyna, ktory to robi. Wg. mnie dosc tanio (12 zl za metr drenu) i zna sie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inrtuz 10.06.2010 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Tak chyba nie da rady, domek jest tak usytuowany, ze działeczka bardzo mała,niestety, 350 m.kw. nie da rady zrobić dużych wykopów, a grunt to piach, na nic minikoparka, wszystko się osypuje, podczas kopania kanalizacji powstał rów jak do czołgu, teraz już nie mogę tak, bo sąsiedzi za płotem, płot by się obalił, itd. Żałuję, ze zasypałem stare szamba gruzem, nie przewidziałem tego, trudno, chyba muszę puścić wodę po ziemi, bo długość tego drenażu to za długo jak na moją lokalizację. W ogóle to myślałem, ze wystarczą same rury drenażowe rozprowadzone np. pod drzewka, cholera, po tych powodziach sam już widzę ze nie odebrałyby ale dzięki wielkie wszystkim pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 10.06.2010 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Daj ok 20 m rury PCV fi200, ponacinaj dziury lub rowki, owiń geowłókniną i obsyp z każdej strony 15 cm żwiru 4-32mm (im bliżej 32 mm tym lepiej) będzie Pan zadowolony . Tyle że przez "zjazdem" w ziemię np. na rurach spustowych daj kosze bardzo drobne aby syfy do drenazu nie leciały z dachu. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inrtuz 12.06.2010 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 ok, takie rozwiązanie by mi odpowiadało, dzięki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 12.06.2010 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 Ja u siebie rozwiązałem to trochę inaczej sprawdzone u siebie stosowane u klientów Studnia fi600 długość 4000 wavin nawiercone otwory fi 20 ile się da, aby studnia nie straciła stabilności geowłuknina owinięta zakopane pionowo właz żeliwny gdy jest wystarczającyi poziom wód gruntowych to pompa zatapialna i można podlewać ogródek a gdy pada deszcz przyjmuje wodę z rynien pozdr Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr_Bodnar 14.06.2010 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 U nas sporo osob na lewo jest podlaczonych do kanalizy ale nie polecam, bo jak wpuszcza kamere a ktos tak zrobi, to kara bedzie. najlepsza studnia chłodda albo dren. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 30.06.2010 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Jak sądzicie? Czy beczka 300l, z tych niebieskich solidnych, ponawiercana, wkopana, owinięta geowłókniną i żwirkiem, jest dobrym pomysłem na studnię chłonną? Oczywiście system nie musi składać się z jednej sztuki, ale nawet kilku. Ceny za taką beczkę są śmiesznie niskie. Obawiam się jedynie w przyszłości zgniecenia beczki przez grunt. Nie bedzie to jednoznaczne z jej zniszczeniem, ale pytania zostają . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marmichkon 19.07.2010 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 U nas był zrobiony NIEDAWNO drenaż wokół domu. Pan zrobił wykop wokół budynku, dał drobny kamień, na to rurę drenarską, taką żółtą, perforowaną owiniętą geowłókniną, na to od razu sypał piasek. Na końcu rur spustowych dał takie kosze (nie wiem czy tak to się nazywa, ale można to otworzyć i wyczyścić z siteczka, co tam naleciało z dachu). Potem 2 metry jest pociągnięta rura pełna szara PCV i ona jest włożona do drenażu, czyli tej rury żółtej z dziureczkami. Dalej woda tymi rurami płynie do wkopanego w ziemię betonowego zbiornika. Ma on pojemność 6000 litrów. Nie wiem czy nie przesadziłam z kupnem tak dużego, ale pomyślałam, że skoro dach ma powierzchnię 350 m.kw. i takie są ulewy.... Zamierzam dać do tego zbiornika pompę i korzystać z tej wody z dachu podlewając ogródek. MAM TYLKO WĄTPLIWOŚCI, CZY ABY ŹLE NIE ZROBIŁAM ZGADZAJĄC SIĘ TAK POPROWADZIĆ WODĘ Z DACHU. JA CHCIAŁAM TO ZROBIĆ PEŁNYMI RURAMI OD SAMYCH RUR SPUSTOWYCH DO ZBIORNIKA, ALE TEN, KTÓRY ROBIŁ DRENAŻ ODWIÓDŁ MNIE OD TEGO. CZY NIE BĘDZIE ZALEWAĆ TERENU? ZIEMIA JEST MAŁO PRZEPUSZCZALNA, BO GLINY I IŁY SAME TU SĄ. PROSZĘ O PORADĘ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 19.07.2010 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 U nas był zrobiony NIEDAWNO drenaż wokół domu. Pan zrobił wykop wokół budynku, dał drobny kamień, na to rurę drenarską, taką żółtą, perforowaną owiniętą geowłókniną, na to od razu sypał piasek. Na końcu rur spustowych dał takie kosze (nie wiem czy tak to się nazywa, ale można to otworzyć i wyczyścić z siteczka, co tam naleciało z dachu). Potem 2 metry jest pociągnięta rura pełna szara PCV i ona jest włożona do drenażu, czyli tej rury żółtej z dziureczkami. Dalej woda tymi rurami płynie do wkopanego w ziemię betonowego zbiornika. Ma on pojemność 6000 litrów. Nie wiem czy nie przesadziłam z kupnem tak dużego, ale pomyślałam, że skoro dach ma powierzchnię 350 m.kw. i takie są ulewy.... Zamierzam dać do tego zbiornika pompę i korzystać z tej wody z dachu podlewając ogródek. MAM TYLKO WĄTPLIWOŚCI, CZY ABY ŹLE NIE ZROBIŁAM ZGADZAJĄC SIĘ TAK POPROWADZIĆ WODĘ Z DACHU. JA CHCIAŁAM TO ZROBIĆ PEŁNYMI RURAMI OD SAMYCH RUR SPUSTOWYCH DO ZBIORNIKA, ALE TEN, KTÓRY ROBIŁ DRENAŻ ODWIÓDŁ MNIE OD TEGO. CZY NIE BĘDZIE ZALEWAĆ TERENU? ZIEMIA JEST MAŁO PRZEPUSZCZALNA, BO GLINY I IŁY SAME TU SĄ. PROSZĘ O PORADĘ. Czyli pomijajac didaskalia: do rur drenerskich (jak przypuszczam na poziomie law fund.) dopieliscie wode z deszczowki. Jesli dobrze zrozumialem - zmien to poki/jesli jeszcze mozesz. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosupicasso 19.07.2010 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Z tego co mi wiadomo to na podlozu gliniastym nie wskazany jest drenaz bo to warstwa nieprzepuszczalna zabardzo. chyba ze rury posadowione sa nizej gdzie byc moze znajduje sie warstwa bardziej przepuszczalna. Ja mam pytanie z innej beczki zdecydowalem sie odprowadzic wody deszczowe z dachu pow 150 m2 do instalacji rozsączającej systemu skrzynkowego Azura firmy wavin. Obliczylem maksymalna ilość deszczu dla mojego miasta na podstawie danych imgw i obliczylem ilosc skrzynek potrzebna do przyjecia takiej ilosci wody. Co sie okazalo po wejsciu na strone internetowa producenta on zaleca zupelnie inna ilosc skrzynek. Dla takiej powierzchni dachowej. jezeli grunt jest dosyc dobrze przepuszczalny np piaski grube i średnie i ilość skrzynek jest znacznie sie rozni bo wg obliczen konieczna jest 1 skrzynka. A producent dla tego gruntu zaleca 3. dziwie sie dlaczego skoro na tego typu gruncie woda jest dobrze wchlaniana i nie rozumiem po co ? 1 skrzynka ma pojemnosc 200 l maksmalna ilosc wody opadowej z dachu to 158 l / dobe dla nawalnych deszczy o natezeniu 0.131 m3/s/ha w takim razie po co producent zaleca 600 l ( 3 skrzynki ) skoto tam nigdy tyle wody nie bedzie. Moze mi to ktos wyjasnic prosze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 19.07.2010 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Z tego co mi wiadomo to na podlozu gliniastym nie wskazany jest drenaz bo to warstwa nieprzepuszczalna zabardzo. chyba ze rury posadowione sa nizej gdzie byc moze znajduje sie warstwa bardziej przepuszczalna. No wlasnie na terenie gliniastym drenaz jest najczesciej wskazany - zeby po wykopie na lawy/sciany fund. nie tworzyl sie stawek przy budynkui zeby nie bylo bezposredniego parci wody na sciany. Przy malej ilosci wody gruntowej czesto wystaczy zasypac sciany tez nieprzepuszcalnym materialem (dobra izolacja jest konieczna tak czy inaczej). Przy bardziej zlozonych warunkach wodnych (i/lub przy posadowieniu na stokach) robi sie drenaz przy poziomie law lub czasem nawet nizej. Wykop zasypuje sie zwirem,a wode z drenazu poprzez studzienki rewizyjne odprowadza sie daleko od domu. I absolutnie systemu nie mozna "nawadniac" deszczorka, chyba ze specjalnie tak zaprjektowano srednice rur itd (nie slyszalem jeszcze o takim przypadku w realu) I tu podstawowy problem - trzeba miec te wode gdzie odprowadzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosupicasso 19.07.2010 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 No wlasnie po to jak dla mnie jest drenaz czy skrzynki czy komory drenazowe. Zeby uniknac problemu odprowadzania wody gdziekolwiek. Woda z tych systemow jest wprowadzana do gruntu i zasila wody gruntowe. Taka jest idea ich dzialania ma odciazyc kanalizacje sanitarna i obnizyc koszta i tym samym ilosc odprowadzanych sciekow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.