Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

spóźniona ;) ja....

moje zdanie - opcja nr 2, zawsze pasować będzie, ale ja się ślinię do 3 ;). Szczególnie do laschowego domku mi pasuje :)

 

Lasche Twój dom (niezależnie od wyglądu schodów czy poręczy) będzie najpiękniejszy, bo tyle ludzi tyle serca w niego wkłada, że inaczej być nie może!

 

buziak!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny wyszłyście na prowadzenie ...opcja 2 górą :)

 

Siner ...ale jak, że z sosnowych ? hm...podobno na schody nie powinno dawać się sosny (mój wszechwiedzący mąż ;) ) ...a na podstopnice można ? to by była super ekonomiczna wersja :D:D:D bardzo mi się ta myśl podoba, bo mam dużo wydatków w bardziej niezbędnych obszarach jak dizajnerska szczota do kibelka :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie znam, ale na chłopski rozum, to wszystko jedno czy twarde czy miękkie drewno na podstopnice - skoro i tak po tym chodzić nikt nie będzie, a bywa, że i podstopnic wcale nie ma. A schody działają :)

 

Lasche, jak piszesz o swojej rodzinie (ja wiem, że teść to powinowaty a nie krewny, ale uogólnijmy rodzinę na tych wszystkich, którzy Was kochają) to ja już wiem skąd Ty się taka wzięłaś. Geny, ot co...

 

Podłoga ma być z tych długich desek? To rozumiem wujka, ja się też załamałam jak przywiozłam cztery deski z marketu budowlanego na taras. I rozchodziły mi się jak pijane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waderko moja rodzina jest cudowna bez dwóch zdań ...kłócimy się i kochamy jak wszędzie, ale z przewagą kochamy :) moi rodzice pochodzą z wielodzietnych rodzin więc jest nas sporo ale rozsianych po świecie :) Zawsze mi się ciepło robi jak tak miło o nas piszecie :) dziękuję :)

 

Szafa raczej nie przejdzie ;) już próbowałam :) a szkoda ...bardzo :)

 

nieodmiennie wzrusza mnie jak moja rodzina pragnie zrobić ze śmietnika laschowego idealne miejsce :lol2: a to tata zabudowuje mi rury, a to teść dopieszcza barierki, a to wujek martwi się o szpary w podłodze ...i nieodmiennie obie mamy (moja i teściowa) pytają dziecko na pewno tak chcesz ?

 

a jeszcze nie znają połowy moich pomysłów

 

:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i jeszcze dowcip budowlany ;)

 

pytam męża jakie chciałby mieć schody (tak tylko żeby uspokoić sumienie, że wszystko robię jak mi się podoba) na co moje kochanie ...no taki przeźroczysty, drewniany :rotfl:na co ja : ale nie ma przeźroczystego drewna :jawdrop: ...mój mąż lekko zirytowany tym, że lasche nie rozumie oczywistych oczywistości ... no drewno z jakimś lakierem ...ale wiesz, że musi być twarde ...

 

ot i porozmawialiśmy sobie o kolorach i fakturach :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie mojej propozycji..

Po pierwsze po przeczytaniu 194 stron twojego wątku odniosłam wrażenie że kwestia praktyczności u ciebie w domu to tak nie koniecznie więc ...

deski sosnowe są miękkie to fakt ale po polakierowaniu odpowiednio twardym lakierem utwardzisz je na tyle że będzie git. W moim domu rodzinnym mieszkałam na poddaszu które wyłożyłam deskami sosnowymi właśnie. Po mnie mieszkała tam siostra a teraz mieszka brat. W sumie to już ok 18 lat pracy tych desek i przyznam że nadal wyglądają super.Pewnie że w niektórych miejscach widać drobne wgniecenia ( coś spadło) ale taki jest właśnie urok drewna. Czy to będzie najtwardszy jesion czy dąb czy zwykła sosna ślady użytkowania pozostaną zawsze.

Moja że tak powiem "wizja" - to albo całe schody z desek, albo stopnie z klapki ułożonej jak lamelki rant i stopnica z deski.

 

Temat do przemyśleń

Pozdrawiam Anka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

względem sosny na schody powiem tak: daje radę, jeśli ktoś nie jest zbyt czepliwy:)

 

rok temu zamieszkaliśmy w domu, gdzie były właśnie 20-letnie schody sosnowe na murowanej konstrukcji. Po wyszlifowaniu i położeniu nowego lakieru są ok, poza tym, że w paru miejscach deski lekko pękły wzdłuż lub się wygięły i nie są idealnie poziome, tylko końcówki są wygięte w dół (tak jakby "przydeptane" - czy ktoś rozumie mój bełkot? lepiej spróbuję zrobić zdjęcia). absolutnie nie przeszkadza to w uzytkowaniu, nic się nie rusza i nie poluzowało.

 

radziłabym jednak wybrać ładny gatunek sosny i unikać wszelkich sęków. akurat na schodach nie miałam z nimi problemów, ale za to sosnowa boazeria nad schodami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...