Dom

[rasia]

Aricia toć przecie napisałam, że ciapato a tam ...kiedyś machnę na biało i już

 

 

dziś ścięłam włosy mojej mamie ...nie można się chyba przygotować na coś takiego ...choć przecież się spodziewałam ...ale pozwalam sobie o tym pisać tutaj, bo ostatnio mam wrażenie, że rak to choroba cywilizacyjne ...mnóstwo go wokół nas ...może któraś z Was tez to przeżywa ...dziwne ...niby głupie włosy ...

Ja też Mamę obcinałam, potem goliłam, smarowałam oliwką do pupy niemowlaka, dobierałam peruki... teraz śmieję się z tego, bo Mama jest całkiem zdrowa:) i nie ma nic ważniejszego w tej walce jak uśmiech właśnie, wsparcie Rodziny i Bliskich oraz... mnóstwo obowiązków! Będzie dobrze! Musi być.

A podłoga ciapata miała być, czyż nie? Jest super! Ja u Młodej specjalnie drapałam szczotką ryżową

Edytowane 24 Sierpnia 2011 przez rasia

[Siner]

Z tego co pisałaś to panele za jakiś czas masz zmienić na podłogę docelową tak ? Jeśli tak to schody zrobiła bym takie żeby konweniowały z tą późniejszą wersją. Chyba schodów nie będziesz już zmieniać. Z czego zrobisz docelową podłogę na dole? Przydało by się wprowadzić trochę spójności - tak uważam Ja Jarząbek

[agawi74]

A mnie się ta podłoga bardzo podoba:) Ciapatość nie razi, wręcz przeciwnie;)

Odnośnie nowotworów to masz rację lasche, że to choroba cywilizacyjna. Podobno każdy z nas go nosi, tylko nie u każdego się uaktywnia... Dużo zdrówka i wytrwałości Tobie i Mamie:)

[zosik]

lasche nie daj się

 

Kurcze, kolejne mugato podobne łazienki ehhh a się upierałam, że w życiu! I co? Podoba mi się Moda modą, ale to forum tak potrafi namieszać w nieukształtowanych jeszcze wizjach domu, że SZOK!

[Nelli Sza]

No nic nie poradzę, tym razem zgadzam się z mężem Jak to do czego będą nawiązywały? No, do spocznika właśnie Tylko go nie ruszaj Albo mi do wujka daj telefon, to mu powiem, że już ma Cię nie słuchać

 

lasche, ciapki nie są złe, będę lepsze podczas używania, dojdzie przecież jeszcze tyyyyle rzeczy, będzie (już jest) pięknie! ja sobie to umiem wyobrazić

 

Jesteś cudowną córką

[aneta s]

Lasche mnie powala Twoj optymizm:hug: -powala oczywiscie w tym pozytywnym znaczeniu...

Wroclaw najpewniej poczatkiem wrzesnia, chce polaczyc odwiedziny u Brata z wizyta u kardiologa dzieciecego bo nasz polski pediatra slyszy jakies szmery w okolicach serduszka Okruszka no i nie daje mi to spokoju:rolleyes:. dam znac co do terminu i chetnie sie kawy napije z Toba kochana no i podloge tez z wielka checia bym obejrzala;)

Lasche juz Ci kiedys pisalam - u nas ten sam rak tyle, ze 3 lata temi i u Tesciowej. Dzis jest juz ok. Tak sobie ostatnio myslalam, ze praktycznie kazda rodzine dotyka to chorobsko...niestety rak staje sie bardzo popularna choroba...

nieustajaco trzymam kciuki za Mamusie - musi byc dobrze:hug:

[pysiaczek]

lasche To bardzo ważne to co piszą dziewczyny. By mimo wszystko z uśmiechem podchodzić do tego paskudztwa. Jesteście tak wspaniałą i zgraną rodziną, że na pewno dacie radę!

 

A podłoga ciapata czy nie bardzo mi się podoba bo bielona

Wyszła bardzo naturalnie i to jest fajne

[atika]

lasche - ja przede wszystkim trzymam kciuki za mamę, za walkę z chorobą i za to byście obie były silne !!!

 

ciapata podłoga wyszła naprawdę fajnie. Dojdą meble, dodatki, u chłopaków zabawki i będzie super.

 

Co do paneli. Jak Ci baaardzo nie pasują i nie mozesz na nie patrzeć to odkupię ile masz m2 ??

Choć wg mnie wcale źle nie wyglądają w zestawieniu z "nogami".

[safikey]

lasche

 

a mnie Twoja podłoga bardzo, bardzo się podoba !!!!!

 

 

Dużo zdrowia i optymizmu, bo kto da radę jeśli nie my, Kobiety?

pozdr safikey

[aricia]

ja zawsze mówię, że jesteś niesamowita....

 

ot. wpadłam na fajny blog naszej forumowiczki : http://marcinija.blogspot.com/

myślę,że to klimaty, które mogą Ci sie spodobać ( no chyba, że już znasz)

[panczurka]

Lasche ja też Ci zazdroszczę takiej ciapatej podłogi - odpada Ci latanie przez pierwszych parę miesięcy za pyłem pobudowlanym, który widać na nie pociapcianych podłogach zawsze i wszędzie... Też uważam, że ostatecznie może dać to naprawdę ciekawy efekt.

U mnie w rodzinie było kilka nowotworów (szyjki macicy, prostaty, białaczka itd...), ale piersi jeden, u mojej trzydziestoparoletniej szwagierki. Sprawa jest dość świeża, bo w lutym minął rok od rozpoznania. Najgorsze w tym wszystkim było to, że starali się o dziecko, lecząc się hormonalnie, a lekarzowi nie przyszło do głowy, żeby po takich gigantycznych dawkach leków, sprawdzić jej piersi. Wyrok: nowotwór złośliwy z przerzutami na węzły chłonne. Dzisiaj jest już wszystko dobrze - przeszła i chemię i naświetlania. Włosy odrastają, peruki już nie nosi. Tylko czasem choroba przypomina o sobie w słowach lekarzy, a mianowicie chciała poddać się rekonstrukcji piersi. No to lekarz: proponuję przełożyć na rok 2014, wtedy będzie można zrekonstruować obie piersi za jednym zabiegiem.

Założył od razu, że u tak młodej osoby przerzut na drugą pierś jest gwarantowany...

Tak jak napisałaś, najważniejsze jest pozytywne nastawienie. Ja myślę, że to przynajmniej połowa (jak nie więcej) sukcesu. Trzymam za Was kciuki!

[ragazza]

Sis, przytulam was obie, dzielne kobiety. Tak jak dziewczyny piszą pozytywne nastawienie bardzo ważne jest. Czasami czyni cuda.

 

 

Podłoga ciapata owszem, ale mi to nie przeszkadza, a do Twojego domku bardzo pasuje. Ważne, że naturalna, drewniana. Jak Cię będzie męczyć to wycyklinujesz, albo pomalujesz, a potem znowu wycyklinujesz. Możliwości dużo.

[lasche]

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za ciepłe słowa o mamie i lasche rzecz jasna radzimy sobie zaskakująco dobrze ...jestem dumna z faktu jak przyjęły chorobę babci dzieci ...dialog pomiędzy mną i starszakiem

 

starszak: mamo przypomnij mi jak nazywają się babci włosy?

lasche: peruka

s: i ona potrafi je ściągać ? (mega zdziwienie)

l: tak

s(po zastanowieniu) to babcia jest magiczna :)

Edytowane 26 Sierpnia 2011 przez lasche

[lasche]

A z wieści budowlanych mamy wielu pomocników więc praca wre

 

http://i3.fmix.pl/fmi1003/48ef059b0029e25b4e572acb/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi1168/3f2dab3e0004dc324e572a66/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi1930/6fdb95380011d1984e572a46/zdjecie.jpg

 

i za radą wujka parkieciarza i niektórych z Was (Nelli Anetko ciągle Wam pamiętam zdradę ha ha) schody będą standardowe ...tralki i podstopnice białe a spocznik, parapet i stopnie bejcowane na teak ...ma to połączyć górę z dołem ...

 

na zdjęciu dębowy spocznik, parapet bejcowany na teak - zakurzony i panel z dołu

 

http://i1.fmix.pl/fmi1470/9412c22a002c152f4e56aef9/zdjecie.jpg

[aneta s]

Lasche Wasz Starszak mnie strasznie rozczulil...:hug:dzieci maja zupelnie inne spojrzenie na wiekszosc spraw anizeli my dorosli i to jest cudowne!

widac ze Chlopakom robota pali sie w rekach, tacy pomocnicy to skarb:)

Kochana musialam Cie zdradzic jako posiadaczka bialo debowych schodow.

[anna-maria3]

lascheńko, ja jeszcze urlopowo... Czytam z doskosu, ale jak ostatnie zdjęcia zobaczyłam, to MUSZĘ zapytać Na jakim wy jesteście etapie budowy? Bo tu parkiet, tam się łazienka wykańcza, a teraz widzę, że ani wylewek ani tynków nie ma... Co to za pomieszczenia, te z ostatnich zdjęć? Tak na raty budowa postępowała?

 

I jeszcze jedno, bo Schueco na naklejkach okiennych widzę Skąd macie okna? I jakie konkretnie?

 

Za mamę niezmiennie kciuki trzymam. A interpretacja syna rozczula i aż łezka się w oku kręci, że można to w ten sposób rozumieć. Czasem chciałabym mieć wyobraźnię małego dziecka i taką świadomość niektórych rzeczy, jaką tylko dzieci mają...

 

Pozdrawiam

[lasche]

Anetko wybaczm zdradę

 

Anna Maria to pomieszczenie to garaż cała reszta ma wylewki i tynki ...a niektóre pomieszczenia nawet kolory ale o tym rano bo miałam kłopoty z internetem a teraz padam po całym dniu na budowie ...okna kupione w Empolu we Wrocławiu ...bardzo polecam

[lasche]

Zawsze chciałam stworzyć wnętrze monochromatyczne ...ale z moją skłonnością do odjazdów wnętrzarskich nie jestem pewna jak to się uda ...w życiu nie brak mi konsekwencji ale przy urządzaniu czasem mam wrażenie, że jakiś chochlik mówi : powieś dupki świnek hihi

 

Niestety zdjęcie inspirację zapisałam na innym kompie i teraz nie mogę odnaleźć ...ale uzupełnię wkrótce ...oto zaczątek monochromatycznego pokoju gościnnego

 

http://i2.fmix.pl/fmi2772/08f6bad9000a1b164e5871d7/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi133/6cee00570026a2b54e5871db/zdjecie.jpg

 

zbliżenie na może przyszłe listwy

 

http://i1.fmix.pl/fmi1065/f1390b8b0011ee004e5871e0/zdjecie.jpg

 

i dalsza perspektywa

 

http://i3.fmix.pl/fmi1811/26c5db07000c446f4e5871e8/zdjecie.jpg

 

a tu próbka kolorów do salonu

 

http://i2.fmix.pl/fmi1865/7d86f915000f99d84e5871ed/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi136/617f88ae000559b34e5871f2/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi1381/1acc4126002519804e5871f6/zdjecie.jpg

 

musicie uwierzyć na słowo (bo coś słabo widać na zdjęciach), że jeden z kolorów jest szary a drugi bardziej beż a ja chciałam greige więc pomieszałam oba i wyszło coś podobnego do efektu, który chcę osiągnąć (znów nie widać)

 

http://i3.fmix.pl/fmi2267/4d4cbb9400048c754e5871fb/zdjecie.jpg

[joliska]

dziś ścięłam włosy mojej mamie ...nie można się chyba przygotować na coś takiego ...choć przecież się spodziewałam ...ale pozwalam sobie o tym pisać tutaj, bo ostatnio mam wrażenie, że rak to choroba cywilizacyjne ...mnóstwo go wokół nas ...może któraś z Was tez to przeżywa ...dziwne ...niby głupie włosy ...

 

Moja koleżanka jest właśnie po 1. chemii (operacja po 4 chemiach dopiero) - wyjeżdżam na tydzień, a kiedy wrócę, ona będzie już bez włosów Nie znam dzielniejszej osoby - radzi sobie znakomicie i z tego, co widziałam, jest to cecha łącząca pacjentów na onkologii! Tyle optymizmu i wiary w zwycięstwo nie ma chyba nawet na położnictwie

[aneta s]

pieknie sie zapowiada, mnie braklo odwagi na jeden kolor we wnetrzu ale bardzo mi sie podoba...listwy cudne, ja troche zaluje ze moje sa zupelnie proste. a co do szarego to wcale latwo nie jest znalezc ten idealny...