Porysowane lustro w ?azience

[Gość Anetka72]

Czy ktoś może poradzić co da się z tym zrobić. Prawdopodobnie porysowali robotnicy podczas wklejania i fugowania. To jest lustro robione na wymiar, frezowane i właśnie na tych frezach są rysy. Można to jakoś ratować?

[Wowka]

Moim zdaniem pomogło by tylko ponowne frezowanie. Czyli trzeba by zdemontowac lustro. Czy sie uda bez uszkodzenia? Niestety, watpię.

[Didi]

Przepraszam, że tak piszę, ale Anetka72dziękuję Ci za ten post. Miałam z mężem długą rozmowę na temat luster w łazienkach. Mąż chcial by były wkalejane w ścianę (płytki), a ja postawiłam na swoim i będą na wierzchu! Właśnie bałam się takiej sytuacji.

Mam nadzieję, że ktoś Ci podpowie co zrobić!

[Gość Anetka]

Didi, możesz się nie bać. Ta sytuacja zdarzyła mi się raz. A miałam już kiedyś frezowane lustro klejone do ściany, otoczone glazurą i było OK. Po prostu w tamtym mieszkaniu ekipa remontowa nie zepsuła lustra, bo przyłożyła się do pracy, a może po prostu wiedziała jak to się robi. A w obecnym mieszkaniu ekipa była gorsza (mniej doświadczona, głupsza itp.), więc sknociła lustro. Tylko tyle. Równie dobrze mogli mi porysować podłogę, albo przewiercić na wylot ścianę. To kwestia umiejętności, a nie techniki mocowania lustra. Osobiście uważam, że klejone lustro jest OK i Tobie też polecam. Z tym zastrzeżeniem, żebyś do tego zadania nie zatrudniła partaczy. Tak jak ja, niestety.