Fundament teraz, pompa ciepła - kiedyś

[Circulus]

Niedługo murowanie fundamentów, grubo - na 38 cm, więc w przyszłości przekuwać się przez nie byłoby bardzo ciężko. Chciałbym pozostawić miejsce na podłączenie kiedyś tych wszystkich rurek do ewentualnej pompy ciepła (gdy potanieją i gdy wykonawstwo stanie się bardziej niezawodne i bezbłędne).

Jakiej średnicy otwory pozostawić? Jeden, dwa czy więcej? Tuż nad ławą czy wyżej, przy której warstwie bloczków? Przez wszystkie warstwy ściany fund. to przeciągnąć (bloczki, styropian 5 cm, izolacja kubełkowa) czy tylko przez same bloczki bet.? Wyprowadzić pod samą posadzkę w garażu?

Budynek dość typowy z garażem, na tyłach garażu kotłownia i pom. gosp., niepodpiwniczony.

Jeśli to ma znaczenie, to PC to mógłby być chyba jakiś Zirius M2 lub coś podobnego (bardzo wstępnie), a kolektor raczej poziomy.

 

Z góry dziękuję za rady!

[milek1719500956]

Przewijało się parę razy już, choć wiem, że trudno znaleźć

- polecam szukaczkę przez google: wpisujemy- site:forum.muratordom.pl "to czego szukamy".

 

Np. taki wpis, z 42 strony tego wątku (na 41 i 42 stronie jest kilka wypowiedzi na ten temat).

 

W przypadku pompy ciepła instalowanej na zewnątrz budynku tak jak to robi ClimaKomfort robimy jeden przepust na rurę kanalizacyjną o średnicy 160 mm, w której będą biegły ciepłociągi. Rura powinna być na głębokości około 50 cm pod poziomem gruntu i będzie przebiegać przez ścianę fundamentową. W przypadku pmp instalowanych w budynku np. Nibe czy IVT dwa ciepłociągi będą biegły pod ławami fundamentowymi, wyjścia w chudziaku w pomieszczeniu gospodarczym lub innym gdzie będzie stała pompa ciepła, średnica przepustów 40.

[rwxw]

Pod ławami to kiepski pomysł. Proponuję 2 rury kanalizacyjne 160 mm i tak jak wyżej napisano około 50 cm pod ziemią gdzieś w środku fundamentu.