Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wykonanie blatu pod umywalkę nablatową


Jedrej

Recommended Posts

Witam!

 

Na wstępie pragnę się przywitać ze wszystkimi, jako iż jest to mój pierwszy post tutaj:)

Forum przeglądam już dłłłługo i niejeden raz przydały się porady przez Was zamieszczone. Tym razem mam jednak pewien problem na który nie znalazłem (a przynajmniej, wnikliwie starałem się znaleźć;) )

 

A do rzeczy, robię remont/przebudowę łazienki (jako iż jest to druga łazienka w domu postanowiłem remont wykonać samodzielnie :D ) i mam pytanie związane z tym, a mianowicie umywalka będzie nablatowa i potrzebuje do niej wykonać blat, który nigdzie nie będzie podparty (żadnych nóg) dokładnie ma wyglądać tak:

http://images8.fotosik.pl/348/b09987f24a68b58am.jpg

 

Jestem w trakcie murowania ścianki na której będzie ten blat i teraz pytanie czy wystarczy jeśli w trakcie murowania (materiał ytong 60x11,5x20) wypuszczę kilka bloczków na płask i na nich będę dalej murował ściankę, czy też lepiej od dołu dodatkowo zrobić jakiś stelaż, podparcie z kątownika, ewentualnie płaskowniki zespawane w trójkąt.

Stan na tą chwilę jest taki:

http://images8.fotosik.pl/348/3a49718033d0eb06m.jpg

http://images8.fotosik.pl/348/990e5b0bba9bbee7m.jpg

http://images8.fotosik.pl/348/b70e5009f009fba2m.jpg

 

Z góry dziękuje za porady i pozdrawiam!!

 

Ps. Może pokusze się o foto relację całego remontu wykonanego "tymi ręcami: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki blat, jak robisz obecnie, obłamie się zaraz po zdjęciu szalunku, pod własnym ciężarem, albo natychmiast po pierwszej próbie jego obciążenia. Bloczki siporexowe po prostu absolutnie nie nadają się do takich zastosowań, one mogą pracować jedynie na ściskanie, na zginanie w żadnym wypadku. Solidne podparcie tego od spodu jest konieczne, a tak szczerze powiedziawszy, proponowałbym wogóle wywalić te wierzchnie bloczki, zbudować samą pionową ściankę, a do niej mocować blat wykonany z zupełnie innego materiału. Gipskarton na sensownie mocowanym do tej ścianki stelażu, może płyta OSB... Na pewno nie siporex.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki za informację... W sumie wcześniej uzyskałem poradę iż spokojnie taki blat wytrzyma, ale w trakcie wykonania zacząłem się wahać i dlatego na razie stanąłem z pracą :-)

W sumie to pojawił się jeszcze jeden problem, bo okazało się iż umywalka (KOŁO seria TWINS) jest nie jako typowa stawiana na blat, ale jeszcze kotwiona do ściany i tutaj pojawia sie problem przykręcenia tej umywalki... Otwór pod syfon to nie jest problem w blacie, ale jeszcze dodatkowe otwory umożliwiające przykręcenie tej umywalki do ściany to już trochę się komplikuje taki blat.... I chyba dlatego jednak zrobię stelaż + OSB + na to karton, to i tak nie będzie musiało utrzymywać ciężaru umywalki a więc nie musi być jakiś super wytrzymały (chociaż ewentualnie musi być tak zrobiony żeby bez stresu można było się oprzeć o to ;-) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX

kolego prosta sprawa wystarczy poszukać kotwień mocujących w tym wypadku najlepszym będzie niewidoczne ramię samo wykonanie możną również zrobić < stelarz profil przykotwiony do sciany całość obudować płytą -od rigips po sklejke wodoodporną na to płytki jeżeli chcesz porozmawiać na ten temat to podaje gg 6378403

 

a jeżeli chcesz to wykonac na siporexie to również lecz takzż e mozesz zastosować stelaż kotwiony do ściany i profilujesz siporex tak aby nie było widać stelaża i na to płytki i osadzenie blatu wraz z umywalką

Edytowane przez ANSEXXX
zachcianka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram zdanie Jarka. Suporex nie jest do tego dobry. Jak chcesz zerknąć, to popatrz na moją konstrukcję pod wiszącą półkę bez podparcia dla umywalek: Zaokrąglony stelaż - jak?

Nie roszczę sobie żadnych praw autorskich do tej konstrukcji, więc możesz zżynać co Ci potrzebne :) Nadmienię, że na tym stelażu mogę spokojnie usiąść i nie nawet nie ugnie, a ja do lekkich nie należę (ostatnio się ważyłem, to wychodziło coś ok. 80 kg).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX
Popieram zdanie Jarka. Suporex nie jest do tego dobry. Jak chcesz zerknąć, to popatrz na moją konstrukcję pod wiszącą półkę bez podparcia dla umywalek: Zaokrąglony stelaż - jak?

Nie roszczę sobie żadnych praw autorskich do tej konstrukcji, więc możesz zżynać co Ci potrzebne :) Nadmienię, że na tym stelażu mogę spokojnie usiąść i nie nawet nie ugnie, a ja do lekkich nie należę (ostatnio się ważyłem, to wychodziło coś ok. 80 kg).

 

odnośnie wykonania nie będę pisał sam jak popatrzysz to zobaczysz błędy a jeżeli mogę napisac konstrukcja jaką przedstawiłeś jest gabarytowo duża i zastosowanie i kotwienie rozkłada sie na płaszczyźnie a Tu koledze chdziło o wykonaiae zgodnie z jego projektem o ile dobrze kojarzę

Edytowane przez ANSEXXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie blat ma mieć wymiary 90 x 50 i grubość 25 cm. Więc robienie szalunku i kotwienie tego do ścianki wykonanej z ytonga chyba nie jest najlepszym pomysłem??!! Wydaje mi się iż taki blat wylany z betony byłby zbyt ciężki, no chyba że jego grubość byłaby 5 cm a resztę dorobić z kartonu + płytki??

 

Po przeczytaniu Waszych postów dochodzę do wniosku, że najłatwiej jednak będzie wymurować ściankę do końca bez wypustek z bloczków a później zrobienie jakiegoś stalowego stelaża, bądź kupno gotowych ramion podporowych, na to osb + płytę i na to płytki. Całość pod płytkami dodatkowo zalane folią w płynie - najmniej czasochłonne i w miarę proste w wykonaniu :) Tak myślę a jak będzie to zobaczymy ;-)

 

Ps. ANSEXXX o jakich błędach piszesz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANSEXXX: myślę, że jego projekt tylko upraszcza sprawę, bo można zrobić podpory na całej szerokości, a nie tak jak u mnie z brzegów i w środku. Zauważ, że ja mam umywalki wpuszczone w blacik ;) Fakt - gabarytowo jest u mnie więcej miejsca na zastrzały i pod lepszym kątem można je było umieścić... Aczkolwiek u kolegi można by konstrukcję wykonać tylko z płyt OSB np. i zakotwić całość w murku przy pomocy np. kątowników dekarskich do więźby...

 

Oczywiście nie zmienia to faktu, że z tego, co obecnie robi, to nie da się nic wykombinować - tylko rozebrać, a materiał wykorzystać gdzie indziej, póki jest jeszcze cały.

 

Jedrej: konstrukcja żelbetowa wcale nie musi być Twoim wrogiem - fakt, będzie ciężka jak diabli, ale za to bardziej wytrzymała, niż konstrukcja z OSB, o GK nie wspominając. Natomiast najszybciej wykonasz to chyba w OSB kotwiąc do murka bez wypustek, jak piszesz: 2 kawałki OSB, a pomiędzy nie pionowo żeberka ze 4. Całość skręcić na konfirmaty, można łączenia przesmarować jakimś klejem dla pewności, a na koniec zaimpregnować folią i okleić glazurą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...