pampa749 07.06.2010 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 mój brat chciał zainstalować u siebie żarówki led, po wyłączeniu światła świeciły one jednak 1/10 mocy i nie można ich wyłączyć. odkupiłem od niego. okazało się że u mnie terz nie gasną. zaczełem testować . mam trzy pokoje, każdy zasilany z innej fazy. a żarówek nie mogę zgasić tylko na dwóch fazach. na trzecziej jest wszystko w pożądku. miernik podłączony do wyłączonej lampy pokazuje 54v , ,zeby pokazało 0v muszę włożyć w drugą oprawkę zwykły chalogen lub włożyć palca najlepiej pośliniony. czy ktoś wie co się dzieje? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143986-pomocy-nie-mog%C4%99-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-%C5%BCar%C3%B3wek-ledowych/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 07.06.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 Wyłączniki masz z podświetleniem, wywal podświetlenie i będzie dobrze. J. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143986-pomocy-nie-mog%C4%99-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-%C5%BCar%C3%B3wek-ledowych/#findComment-4146907 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pampa749 08.06.2010 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 problem w tym że nie mam w całym domu żadnego podświetlanego włącznika. w sypialni gdzie nie gasną mam jeden włącznik zwykły do światła i trzy gniazdka z których odłączyłem wszystko i nić się nie zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143986-pomocy-nie-mog%C4%99-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-%C5%BCar%C3%B3wek-ledowych/#findComment-4147816 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 08.06.2010 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 Cudów nie ma, skoro świecą, to którędyś płynie prąd. Typową przyczyną takich cudów są podświetlane włączniki, skoro takich nie masz, to musisz mieć usterkę w instalacji powodującą upływność wystarczającą do zaświecenia LEDa, wołaj elektryka, niech szuka. A jak chcesz szukać sam - zacznij od wykręcenia z puszki wyłącznika i odłączenia od niego przewodów. Jeśli wtedy żarówka zgaśnie, stawiałbym jednak na ten wyłącznik.Żarówka sama z siebie bez zasilania świecić nie ma prawa bo i jakim cudem. Wkręć tą żarówkę do lampki nocnej, takiej z wyłącznikiem na przewodzie i musi dać się wyłaczyć. J. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143986-pomocy-nie-mog%C4%99-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-%C5%BCar%C3%B3wek-ledowych/#findComment-4147899 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 08.06.2010 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 ....miernik podłączony do wyłączonej lampy pokazuje 54v , ,zeby pokazało 0v muszę włożyć w drugą oprawkę zwykły chalogen lub włożyć palca najlepiej pośliniony. czy ktoś wie co się dzieje? Ja wiem, ale nie powiem bo mówiłem (pisałem) wielokrotnie na FM. Rozwiązań jest kilka, najprostsze i najtańsze - kup i zamontuj specjalne kondensatory lub zastosuj zwykłe kondensatory 100-220nF / 400V. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143986-pomocy-nie-mog%C4%99-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-%C5%BCar%C3%B3wek-ledowych/#findComment-4148016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pampa749 08.06.2010 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2010 Ja wiem, ale nie powiem bo mówiłem (pisałem) wielokrotnie na FM. Rozwiązań jest kilka, najprostsze i najtańsze - kup i zamontuj specjalne kondensatory lub zastosuj zwykłe kondensatory 100-220nF / 400V. zbawco jesteś pierwszą osobą która od czasu kiedy zaczełem się borykać z tym problemem dała konkretną podpowiedź, sory że nie przeczytałem twoich wcześniejszych porad na FM lecz '' co cię zdziwi '' komputerem posługuje się od niedawna i jeszcze niezabardzo umiem się poruszać po stronach zawsze robił to syn. jeszcze raz dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143986-pomocy-nie-mog%C4%99-wy%C5%82%C4%85czy%C4%87-%C5%BCar%C3%B3wek-ledowych/#findComment-4148092 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.