violalodz 09.06.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 WitamMam pytanie dotyczące poboru mocy.W domu ok 180 m2 większość oświetlenia to halogeny, od 10W (łącznie ok 100 szt w różnych pomieszczeniach) do 20W (łącznie ok 50szt w różnych pomieszczeniach).Chciałabym obniżyć koszty energii, więc postanowiłam wymienić na mniejsze 10W na 5W i 20W na 10W, pozostawiając niektóre z nich wypalone. Elektryk powiedział, że to i tak nic nie da, ponieważ w każdym pomieszczeniu jest transformator który pobiera zawsze maksymalną możliwą ilość energii (czyli takż jakiej jest mocy), bez względu na to jakiej mocy są halogeny i czy palą się wszystkie, czy część jest wypalona.Proszę znawców o opinię, czy rzeczywiście tak jest?Czy wymiana halogenów (a jest ich sporo) spowoduje oszczędność energii, czy trzeba wymienić także transformatory na o mniejszej mocy? Może lepiej pozakładać żyrandole z żarówkami energooszczędnymi?PozdrawiamWioletta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 09.06.2010 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 ... większość oświetlenia to halogeny, od 10W (łącznie ok 100 szt w różnych pomieszczeniach) do 20W (łącznie ok 50szt w różnych pomieszczeniach). Czyli łącznie masz zainstalowane około 1000W + 1000W = 2kW oświetlenia w domu. To bardzo dużo, rzekłbym ZA DUŻO. Elektryk powiedział, że to i tak nic nie da, ponieważ w każdym pomieszczeniu jest transformator który pobiera zawsze maksymalną możliwą ilość energii (czyli takż jakiej jest mocy), bez względu na to jakiej mocy są halogeny i czy palą się wszystkie, czy część jest wypalona. Proszę znawców o opinię, czy rzeczywiście tak jest? Oczywiście że tak nie jest, elektryk jest w błędzie. Transformator transformuje energię z bardzo dużą sprawnością rzędu 99%. Pozostały (brakujący) 1% sprawności to straty cieplne i straty związane ze strumieniem rozproszenia. Te straty są pomijalne i nie dyskutuje się o nich. Teraz po ludzku => Jeśli transformator jest obciążony mocą 80W (4 halogeny po 20W) to transformator pobiera z sieci 80 W mocy. Innymi słowy, jeśli zmienisz żarówki na mniejsze to spadną rachunki za prąd. czy trzeba wymienić także transformatory na o mniejszej mocy? Tu może być kilka prawidłowych odpowiedzi.... Kluczowe jest pytanie, czy to są transformatory indukcyjne (ciężkie, duże) czy transformatory elektroniczne? Transformatory elektroniczne zawsze mają jakąś minimalną moc przy której pracują stabilnie. Może to być np. 20W mocy, poniżej której nie zaleca się schodzić. Transformatory indukcyjne mogą pracować nawet przy 0,1% znamionowej mocy, ale jest pewna niedogodność. Wraz ze zmniejszaniem mocy wzrasta napięcie wyjściowe. Czyli może się okazać, że po zmianach żarówki halogenowe będą zasilane napięciem nie 12V a np. 14V. Podniesienie napięcia wpłynie na ich jasność (będzie jaśniej) i niestety na trwałość (częściej będzie trzeba wymieniać). To już trzeba na miejscu sprawdzić i ewentualnie wymienić transformator na mniejszy lub zmienić troszkę konfiguracje oświetlenia. Może lepiej pozakładać żyrandole z żarówkami energooszczędnymi? Nie wiem czy tańszym rozwiązaniem nie będzie stopniowe przechodzenie na oświetlenie LED zwłaszcza tam, gdzie rola oświetlenia to komunikacja i akcentowanie architektoniczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anixxxek 11.06.2010 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 Też polecałbym ledy.Taki powerled 3W świeci jak halogen 20W,chociaż uważam,że fajniej świeci 54led -lepiej rozprasza światło.Wystarczy wywalić trafo i pozmieniać gniazda w oprawkach na GU10(Gniazda dostaniesz gratis do ledów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.