autorus 12.09.2014 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2014 a ja mam kotwy stalowe. Oj chyba jakieś przestępstwo popełniłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 12.09.2014 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Tu nie trzeba trąby powietrznej. Wystarczy otworzyć większe okno na niewielki kąt i już "plasticzki" się wygną choćby były co 30cm.oj nie czytałeś, istotne są tylko kotwy dolne, reszta nie przenosi żadnych obciążeń, czyli jest sztuką dla sztuki Czytaj naszego "guru" uważnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 12.09.2014 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Tu nie trzeba trąby powietrznej. Wystarczy otworzyć większe okno na niewielki kąt i już "plasticzki" się wygną choćby były co 30cm.oj nie czytałeś, istotne są tylko kotwy dolne, reszta nie przenosi żadnych obciążeń, czyli jest sztuką dla sztuki Czytaj naszego "guru" uważnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 13.09.2014 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 No jasne, otwieram metrowe skrzydło, nawet nie muszą to być drzwi balkonowe, z trzyszybowymi pakietami 6-4-6 i całe okno razem z kotewkami mam jak nie w pokoju to co najmniej cała obróbka wewnętrzna się sypie bo wszystko będzie pracować. Kszhu, krytykujesz plastikowe kotewki, ale twoj montaz okien tez chyba nie do konca zgodnie ze sztuka? W koncu wkrety do kotew bocznych sa wkrecone tylko w plastik a nie w stal wzmacniajaca ? http://forum.muratordom.pl/showthread.php?194353-XXI-wieczna-stodo%C5%82a&p=5220880&viewfull=1#post5220880 Moze jakis kolega okniarz sie wypowie czy monatz kolegi kszhu jest ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 13.09.2014 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 To przykręcanie kotew do stali jest chyba na większości szkiców ktore znam. Ale też.. nie słyszałem by przykręcanie kotew było powszechne. Ja mam to przyzwyczajenie z okien drewnianych, gdzie trzeba zrobić przynajmniej dwa punkty mocowania. Odpowiednio dopasowana kotwa zapina się mocno w profilu i ten wkręt jest wtedy tylko taką kropką nad i. Co do powrotu pana Sajmona - znowu widzę głównie manipluację i straszenie liczbami tylko po to, by napędzić sobie klientów. Żenujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 13.09.2014 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 To przykręcanie kotew do stali jest chyba na większości szkiców ktore znam. Ale też.. nie słyszałem by przykręcanie kotew było powszechne. Ja mam to przyzwyczajenie z okien drewnianych, gdzie trzeba zrobić przynajmniej dwa punkty mocowania. Odpowiednio dopasowana kotwa zapina się mocno w profilu i ten wkręt jest wtedy tylko taką kropką nad i. ... Ale kotwy zastosowane przez kszhu w zaden sposob sie nie zapinaja. Siły sa przenoszone przez wkret na kawalek plastiku w ramie. Wiec ok czy nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 13.09.2014 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Tak, poszedłem za wskazanym linkiem. Trudno nazwać te kątowniki kotwami. Nie mi wydawać osądy na podstawie zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 13.09.2014 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 fakt, to nie sa kotwy.Ale dlaczego nie opiniujesz zdjec? Czyzbys unikal krytyki Olimpa? On jest odporny, z pewnoscia podjalby w takim wypadku rekawice.Kszhu, czekam na twoja wypowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 13.09.2014 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Bo na tych zdjęciach widzę tylko sposób mocowania na przykładzie jednego miejsca. W dodatku może to nie jest skończone. Za dużo nieuzasadnionej krytyki widziałem w intenecie, by napędzać ten potok hejtu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 13.09.2014 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 ok, ja nie nawoluje do hejtu, tylko chce wiedziec czy tak jest ok. I nadal nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 13.09.2014 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Na podstawie tego zdjęcia według mnie ten kątownik nie jest dobrze przykręcony, powinien być przykręcony do stali. Mocowanie jest na samym skraju ramy okna. Ogólnie ten sposób mocowania niesystemowego mi się nie podoba i ja bym tak nie montował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 13.09.2014 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 Kszhu, krytykujesz plastikowe kotewki, ale twoj montaz okien tez chyba nie do konca zgodnie ze sztuka? W koncu wkrety do kotew bocznych sa wkrecone tylko w plastik a nie w stal wzmacniajaca ? http://forum.muratordom.pl/showthread.php?194353-XXI-wieczna-stodo%C5%82a&p=5220880&viewfull=1#post5220880 Moze jakis kolega okniarz sie wypowie czy monatz kolegi kszhu jest ok? Sztuka budowlana to pojęcie obszerne i niezdefiniowane. Tworzy się w praktyce na placach budów. W zakresie montażu okien Pan kszhu postanowił być samodzielnym artystą. Miał takie prawo, bo to jego dom, a konkretnych wymagań brak, więc co do zasady każdy może być w tym względzie artystą tworzącym własną sztukę budowlaną, która być może kiedyś stanie się częścią dobra wspólnego. Nie sposób ocenić, czy Pan kszhu wykonał wszystko poprawnie, czy nie. Pierwszą odpowiedzią mógłby być test szczelności budynku. Osobiście wykonałbym go w okresie jesienno-zimowym łącząc oddziaływanie ciśnienia z termografią. To by od razu pokazało jaka jest skuteczność przyjętych rozwiązań w budynku nowym. Szczególnie szczelności, a ona w takim budynku jest najważniejsza i to nie tylko wtedy gdy dom jest nowy. Gdyby okazało się, że wiatr i temperatura jednak robią swoje i z czasem w obrębie okien jest nie najlepiej, to Pan kszhu będzie miał duży problem z naprawami ze względu na przyjęte rozwiązania. To oczywiście moja opinia. Każdy może mieć własną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 13.09.2014 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 (edytowane) Hmmm...popatrzyłem sobie i podsumuję to tak - skoro "fachowcy" tak zamontowali to przy pierwszych problemach oni będą odpowiadać Szczerze mówiąc, jakbym taką kaszanę odwalił u klienta wyp... mnie na zbity pysk.- nie mocuje się kotew do samego tworzywa, musi być do stali, poliwęglanu (MS Thermo) minimum dwie śruby w przypadku Si82+, PasivvLine (Adamsa) i innych, bez wzmocnieniowych, Takie mocowanie można, choć nie jest to ujęte w żadnej dokumentacji zastosować tylko wtedy, gdy mamy kotwy systemowe bardzo ścisło zapięte w profilu. - uszczelnienie paskami styropianu to już ewenement chyba na skalę światową.Cóż.... nie mój kłopot Edytowane 13 Września 2014 przez nikt ważny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SajmonTempler 14.09.2014 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Kszhu, krytykujesz plastikowe kotewki, ale twoj montaz okien tez chyba nie do konca zgodnie ze sztuka? W koncu wkrety do kotew bocznych sa wkrecone tylko w plastik a nie w stal wzmacniajaca ? http://forum.muratordom.pl/showthread.php?194353-XXI-wieczna-stodo%C5%82a&p=5220880&viewfull=1#post5220880 Moze jakis kolega okniarz sie wypowie czy monatz kolegi kszhu jest ok? Tam jest tylko jedna pozycja z montażu dobrze przyjęta, tj. osadzenie okien w warstwie ocieplenia. Pozostałe to domowy samodział z użyciem potężnych kątowników z podkładów kolejowych z klinami drewnianymi między ramą. Samo okno nie powinno być zaklinowane na stałe bez luzów na boki i górę, bo będzie się wypaczać pod wpływem temperatury latem. Na bokach i górze powinny być zamocowane płaskie kotwy zapięte w ramę okienną z możliwością ich wyginania się z przyrostem długości ramy. Najlepiej jakby były z tworzywa bo to są izolatory ciepła a nie stalowe mostki termiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 14.09.2014 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Sajmonie, widać że patrzysz i nie widziszKotwa nie dotyka ramy, śruba nie dotyka wzmocnienia - ślepy jesteś Między ościeżnicą a kotwa jest luz by tą termika mogła się poruszaćTym większy to błąd ale nie ważneWidać że kszhu poszedł swoją drogą i miejmy nadzieję że śruby zamocowane tylko w plastiki, na dodatek z luzem na kotwie, przy wiatrach tego wszystkiego nie rozwalą, zwłaszcza w dużych powierzchniowo oknach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SajmonTempler 14.09.2014 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 A przydałaby się dla co poniektórych w to miejsce rewolucja umysłowa a nie tylko nachalny i nieudolny marketing. Jak popatrzę na zdjęcia na których j-j prezentuje jakimi blachami zamontował swoje okna (moje nawet nie umywają się do jego) to zastanawiam się ile musiał zapłacić za certyfikat domu pasywnego, który posiada;) Nachalny i nieudolny marketing to osadzenie okna w technologii AD na izolatorach termicznych. Ty natomiast to zrobiłeś na stalowych mostkach termicznych, zgodnie ze swoją dewizą; "diabeł tkwi w szczegółach". Tymi "szczegółami" wybrukowałeś mu piekło, które bronisz do upadłego. Władowałeś 5 kg stali w jedno okno i jesteś zadowolony. Przez otwór okienny ciepło ucieka dwiema drogami: 1.- przez mostek termiczny ościeży (najlepiej jakby okno było osadzone głęboko w ociepleniu) 2.- przez połączenie muru z ramą okienną stalowymi kotwami (kątownikami) W internecie certyfikat na dom pasywny kupisz już za 50 zł. Tam tylko pada pytanie gdzie są osadzone okna i jak grube masz ocieplenie muru i dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 14.09.2014 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Test był robiony przed wprowadzeniem się... Jeżeli to nie tajemnica, to jaki był to test, w jakich warunkach atmosferycznych przeprowadzony i jakie były wyniki? Czy w trakcie testu próbowano zbadać i określić wpływ okien i sposobu montażu na uzyskane wyniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SajmonTempler 14.09.2014 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Nie raz udowodniono Ci że zdjęcia nie są podstawą do jakichkolwiek obliczeń, wskazują tylko miejsca o rożnej temperaturze, nic więcej Jeżeli zdjęcia termowizyjne nie są podstawą do obliczeń bo nie masz wiedzy, to przynajmniej przemyśl, że miejsca o wyższej temperaturze świadczą o ucieczce ciepła wiec jest coś źle zrobione. Nie po to robi się zdjęcia termowizyjne osadzenia okien czy też murów, aby machać na to ręką. Dzisiaj mury są grubiej ocieplone (20-30cm), okna coraz cieplejsze (Uw=0,5-0,8W/m2K) wiec ich osadzenie musi być w warstwie izolacji termicznej na izolatorach a nie mostkach termicznych. To Twoje" nic więcej" świadczy że jest dobrze lub źle według mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 14.09.2014 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Zwykły test szczelności, latem, ciepło było. Test wypadł bardzo dobrze.. A "bardzo dobrze" to znaczy n50 = ....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SajmonTempler 15.09.2014 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Jeżeli to nie tajemnica, to jaki był to test, w jakich warunkach atmosferycznych przeprowadzony i jakie były wyniki? Czy w trakcie testu próbowano zbadać i określić wpływ okien i sposobu montażu na uzyskane wyniki? Tam są FIX'y z zewnątrz uszczelnione taśmą dylatacyjną z uszczelką i siatką pod tynk, a wewnątrz jeżeli zrobił tak samo, to szczelność na takich oknach musi być 100%, nawet gdy ramy pod wpływem ciepła będą się wypaczać. Dobry dom to szczelny i ciepły izolacyjnie bez mostków termicznych. Tam jest 30cm styropianu grafitowego na ścianach, więc każdy błąd techniczny daje duże straty ciepła, bo temperatura muru nośnego jest wysoka przez co liniowy mostek termiczny ościeży ma wysoką wartość (0,3W/mK). Dodatkowo dochodzi jeszcze strata ciepła z muru do ramy przez te potężne stalowe kotwy. Ale dyskusja na ten temat jest jałowa, skoro inwestor nie ma pojęcia o przepływie ciepła. Tak to jest jak się zawyża oceny na świadectwie z przedmiotów ścisłych ocenami z religii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.