kto mi pomoże w zakupie aparatu fotograficznego

[mirela99]

Niedawo zepsuł mi się canon powershot czy jakoś tam. Miał 6 lat i chcę kupić sobie nowe ustrojstwo. Nie znam się na tym zupełnie, ale chciałabym nauczyć się obsługiwać niekoniecznie tylko automat.

Więc szukam aparatu fot. takiego do robienia rodzinnych zdjęć, czasami jakichś krajobrazów itp. Niekoniecznie automat (najlepie dwa w jednym). Nie wiem czy lustrzanka czy nie. W razie czego względnie prosty do obsługi. Cena hm... może do ok 1.5 tyś (nie wiem nawet jakie są teraz ceny aparatów .

Pomoże mi ktoś w wyborze ?

[wierzch]

mirela99, zagladalas do watku kto się zna na fotografii? ?

Pozdrawiam

[mirela99]

dzięki za namiar, ale za wysokie progi ...

[Lopesjus]

Fuji S100 lub Fuji S200

[Vafel]

Pytanie podstawowe: czy będziesz miała czas/chęć obrabiać fotki w komputerze po zrobieniu? Jeżeli nie, to zdecydowanie kup sobie jakiś mały, lekki kompakt (nie lustrzankę), z jak najmniejszą liczbą megapikseli i jak najszerszym szerokim kątem (czyli nie patrz na to ile ma zoomu, tylko jaka jest ogniskowa - od ile do ile - do krajobrazów, wnętrz i zdjęć grupowych z rodzinką baaardzo przydają się jak najszersze ogniskowe, czyli zaczynające się od nie więcej niż 28 mm [ekwiwalent]).

Jeżeli interesuje Cię bardziej ambitna fotografia, ale nie masz zacięcia profesjonalnego, to najlepsze są teraz aparaciki w systemie mikro-4/3 (Panasonic G1, Olympus Pen - takie lustrzanki, tylko bez lustra , ale beznadziejnie wypadają cenowo (czytaj: są drogie).

 

Pozdrawiam,

[mirela99]

Nie będę obrabiać fotek na kompie. Nie chce jednak "aparatu dla idiotów".

Mam 4 modele - może teraz mi bardziej doradzicie:

FUJI S100FS

FUJI S200EXR

FUJI HS10

CANON G11

Skłaniałabym się do canona, ale czy warto przepłacać ? Jest jednak najlżejszy i z tego co czytałam to te FUJI mają kiepski akumulator. Możecie teraz mi doradzić ?

[Vafel]

Jak dla mnie:

 

Fuji S100FS - za duży. Jakbym miał już coś takiego nosić, to jednak wolałbym tanią lustrzankę (choćby małego olympusa). Jesteś pewna, że będzie Ci się chciało to nosić na wycieczkę z dzieckiem, na przechadzkę po lecie itp.? To jest prawie 2 kg żelastwa w plecaku i dodatkowo zajmuje kupę miejsca, a zdjęcia robi niewiele lepsze niż mały kompakt, który mieści się w kieszeni koszuli...

 

Fuji S200EXR - to samo. Wielki, ciężki, a to przecież tylko kompakt...

 

Fuji HS10 - naprawdę potrzebny Ci 30x zoom? Ptaków tym i tak nie będziesz fotografować, bo obiektyw za ciemny na długim końcu, więc musiałabyś nosić jeszcze z sobą statyw cały czas, no i focić tylko nieruchawe ptaszki...

 

Canon G11 - jak dla mnie zdecydowanie najlepszy z wszystkich wymienionych, ale i tak za duży, za ciężki...

 

To jednak Ty wybierasz. No i pamiętaj, że nie każdy mały kompakt jest dla idiotów. O ile wiem, to obecnie większość ma program P, priorytet przysłony i priorytet czasu (czyli takie tryby półautomatyczne) i tak na prawdę w 99% przypadków to wystarcza (w połączeniu z korektą ekspozycji), żeby zrobić świetne zdjęcie. Tylko w pozostałych 1% potrzebny jest pełny manual..., a i tak wiele kompaktów ma też taki tryb M.

 

Jeżeli nie chcesz rezygnować ze sporego zooma, to może któryś panasonic DMC-TZ8 albo TZ10? (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10287)

[Noxili]

Mirela99 na Twoim miejscu z tych aparatów wybrałbym FUJI HS10 jezeli miniaturowy plackato- małpkowaty kształt pudełka do papierosów nie jest twoim priorytetem.

 

Po pierwsze matryca: HS10 ma matrycę typu nowy CMOS. Taka matrycę maja lustrzanki Canona i najwyższe modele lustrzanek Nikona . Cała prawie pozostała(no prawie cała tak z 98%) świata fotoaparatów opiera sie na mocno przestarzałej technologi CCD . I takie aparaty z CCD dają mocno zaszumione foty.

 

2. Obiektyw: zaczyna sie naprawdę nisko bo od ekwiwalentu 24mm a kończy sie na 700mm to jest dużo . Jakość obrazów z tego obiektywu jest dość przyzwoita.

dla przykładu

 

http://img691.imageshack.us/img691/5813/1236165729jc48xx0s00660.jpg

 

http://i.pbase.com/o2/54/559254/1/123452390.yau2Hyez.S0045078s.jpg

 

Fotka jest naprawdę ładna mimo bardzo wysokiej czyłości (1600 ISO) i maksymalnej ogniskowej .Przy takiej czułości wiekszość aparatów daje naprawdę fotki w których jest wiecej szumu niż obrazu.

 

W zakresie szerokich kątów obiektyw sprawuje sie również całkiem przyjemnie

http://ic2.pbase.com/o2/54/559254/1/123498574.a6YeifhJ.DSCF5592s.jpg

Jak widać obiektywik sprawuje się bardzo dobrze: nie widać np abberacji chromatycznej(niebieskie obwódki bedacej zmora "tanich" obiektywów).

We wnętrzach równiez aparat "daje rade"

http://ic2.pbase.com/o2/54/559254/1/123546282.CMEvBHUA.TSTsnapshot151as.jpg

 

http://i.pbase.com/o2/54/559254/1/123426666.oAibbnPC.DSCF5043s.jpg

 

Jezeli dodamy do tego świetna dynamike zdjec (na pograniczu HDR) wybór jest wg mnie dość prosty.

No i coś co nie potrafia nawet niekture starsze lustrzanki urzyteczna czułość 6400ISO . Czyli zdjecia z reki bez statywu noca.

 

http://img685.imageshack.us/img685/2035/125197213jyy3s6rxdscf94.jpg

Ten aparat daje świetne jotpegi czyli pliki odrazu do publikacji ale również mozliwośc "wywoływania " z RAWów na komputerze .

Swoja droga przypominam: przez pierwsze 150 lat istnienia fotografii fotografowie spędzali sporo czasu w ciemni . To był taki analogowy , dość zblizony mozliwościami odpowiednik fotoszopa. Od jakiś 10 lat lat fotki obrabia sie na kompie . Jest tez pokolenie minilabowców którzy nie umieją podstaw ciemni ale tez nie potrafia dogadac sie z komputerem.Stąd tez te krązace mity miejskie typu "PRAFFFDZIFA FOTOGRAFFFIIA NIE WYMAGA OBRÓBKI" ???

Ja akurat zaczłem przygodę z fotografią w czasach powiekszalników i na komputer patrzę jak na cyfrowa ciemnię czyli wygodne narzędzie a nie jak na "Zło wcielone świata fotografii"

W kazdym razie ten FUJI HS10 daje ci duze możliwości :" od razu " jak i mozliwośc czegoś bardzie zawansowanego w przyszłości.

Ps bym Zapomniał świetna funkcja panoramicznych fotek bez komputera.

 

http://img193.imageshack.us/img193/7143/123878920pjp3dwno.jpg

 

No i jeszcze jedna sprawa dla ogniskowej 700/mm jasność 11 jak to twierdzi kolega wcale nie jest az tak niska . Istnieja zawodowe, potęzne obiektywy zwierciadlane o zblizonych parametrach.

Edytowane 19 Czerwca 2010 przez Noxili

[Vafel]

Noxili - twój post brzmi jak reklama. Wszystko super, hiper itd. Czy ten aparat ma w ogóle jakieś wady, czy też jest to cudo wcielone?

[Noxili]

Proponuję poczytać recenzje użytkowników :

http://www.recenzje.net.pl/1-aparaty_cyfrowe/6.1898-fujifilm_finepix_hs10.0

 

Dodam że mojego (całkowicie specyficznego) pkt widzenia wady :

1 to nie jest lustrzanka- więc odpada cała zawansowana zabawa

2 obudowa jest z plastiku ,więc nie jest pancernym , cięzkim czołgiem (i dobrze ze ma stabilizacje optyczna) .

3 czasy : 4-1/4000s dla normalnego urzytkownika to az za duzo jednak do pewnych zastosowań (nocne fotografie z widocznymi gwiazdami to troche mało )

4 brak mozliwości łatwej modyfikacji do zdjęć w podczerwieni( a to akurat łatwe jest do zealizowania w korpusach Canona)

 

 

No i dodam ze raczej cieżko nosić taki stale ze sobą taki aparat . Zawsze miałem dwa aparaty : mały i nie pozorny zawsze przy sobie i lustrznka z oprzetem w dużej torbie na inne okazje No ale ten argument w czasach gdy kazda komórka ma jakiś tam aparacik ma coraz mniejsze znaczenie .Kiedyś trzeba było nośić drugi mały aparacik na jakieś przypadkowe fototematy.Dzieki temu np mam w kolekcji swoich zdjeć np fotografię królowej Hollandii Beatrice

 

http://img252.imageshack.us/img252/882/bild2576fhdr.jpg

fotka 20 letnia zorką 4k

Edytowane 20 Czerwca 2010 przez Noxili

[mirela99]

Gdyby to kogś jednak interesowało ... kupiłam FUJI S100fs. W sobotę jadę na wakację, popstrykam sobie i napiszę czy dobrze zrobiłam.

Dzięki wszystkim za pomoc.

[Zbigniew100]

Witam

 

Czy można prosić o opinię .

Szukam dobry kompakt ze średniej półki.

może ?

Fujifilm FinePix HS10

Fujifilm FinePix S200EXR

Edytowane 28 Lipca 2010 przez Zbigniew100

[sofie]

Jesli chodzi o lustrzanki cyfrowe - polecam Canona d90. Fujii Finepix też posiadam, modelu nie pamiętam, ale to taka mało wymagająca poczciwina.

[Nalepiok]

Proponuję wydać troszkę więcej pieniędzy, ale będzie służyć przez wiele lat

mowa o pentaxie k 10 d

 

pozdrawiam