akapap 10.06.2010 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Witam, długo się nad tym zastanawiałem. Czytałem, czytałem i jeszcze raz czytałem. Dom 230 użytkowej, dobrze ocieplony - cały w podłogówce. Pod uwagę brałem ekogroszek i pompę ciepła. Niestety z uwagi na niestabilny prąd odpuściłem sobie pompę (abstrahując od innych wad/niedogodności). Padło na ekogroszek. Niby ok, tyle tylko że im bliżej do ,,urządzenia'' kotłowni to bym bardziej uwidaczniają się wady węgla.Ostatnio coraz poważniej zastanawiam się nad gazem płynny. Spotkałem się z opinią, że przy wielkim zbiorniku i ,,tankowaniu'' w lecie można uzyskać całkiem przyzwoitą cenę.Panowie/Panie kto z was porównywał przy obecnych cenach gaz płynny z ekogroszkiem? Może już czas zapomnieć o węglu? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 10.06.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Mnie od gazu płynnego powstrzymała tylko umowa, która należy zawrzeć na kilkanaście tysięcy litrów. Przy moim małym domku (1/3 Twojej powierzchni) byłoby to ponad 10 lat, a to bardzo dużo czasu. Wybrałem ekogroszek i jeden z tańszych kotłów - Galmet. Nie będzie szkoda wyrzucić, jak podejdzie do mnie gaz ziemny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekaqua 10.06.2010 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 chyba ze dojdzie cena do 1500zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 10.06.2010 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Alternatywą dla gazu płynnego są pellety, czysto, ciepło i taniej niż gazem płynnym, popiołu małe wiaderaczko na tyzień i doskonale się nadaje jako nawóz do trawnika.. Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
papuch 16.06.2010 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 U mojej mamy w zeszłym roku (pod Gdańskiem) płaciłam 1000 za tonę ekogroszku! Dopiero póżną zimą cena się ustabilizowała na 800zł. A niestety spalone zostało jakieś 8 ton! dramat (wiadomo- stary dom choć ocieplony) Poza tym że kupa z tym roboty : groszek był mizernej jakości i pełno w nim było kamienia więc zacinał się co dzień i łamał zawleczki i trzeba było go non stop odpalać na nowo. Tworzyły się zgrzewy i kicha- znowu wywalał zawleczkę i ta sama robota od nowa. Często wywalał zawleczkę w nocy i budziliśmy się podmarznięci! Dopiero przy dobrym groszku sytuacja się unormowała ale co z tego jak szedł jak woda- nikt nie mógł utrafić z ustawieniami pomimo godzin spędzonych na lekturach forumowych ustawiaczy. Robota była przy nim niezmierna. Co dzień trzebabyło usuwać popiół - ciągły strach że sie zatka i znowu wyłamie zawleczkę (bezpiecznik), kotłownia- wyglądała jak przy normalnym piecu węglowym. Groszek pomimo że najpierw kupiliśmy w workach to i tak trzeba go było wysypywać żeby wysechł - był płukany i całkiem mokry (no i cięższy więc przepłaciliśmy sporo płacąc za wodę) a wiecie jak się wygląda po wysypaniu kilku worków egogrochu? potem zamawialiśmy bez worków no i trzeba go było wsypać do kotłowni łopatologicznie (po wsypaniu 2 ton -nie wiedząc o mojej cudnej ciąży z zaskoczenia- wylądowałam w szpitalu na podrzymaniu dzidzi!) Dzięki, po doświadczeniach tamtej zimy będziemy mieli kominek z płaszeczem i gaz płynny. Mówię nie ekogroszkowi i tyle. pozdrawiampap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 16.06.2010 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Polecam pellet jako alternatywę dla eko-groszku i gazu płynnego. W miare czysto wygodnie tylko trzeba kupić dobry kociołek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 16.06.2010 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 A ja znowu jestem bardzo zadowolony. Minął właśnie rok jak w kociołku się pali non-stop. Ubiegłego roku latem grzałem wodę i teraz też grzeję. Niczym taniej nie nagrzeję CWU, na tydzień kociołek zużywa mi woreczek ( 20kg) węgla. Zasobnik 140 litrów, siedem osób w domu. Dom 120m, dach nieocieplony, temp w domu zimą to około 24-25 stopni bo wszyscy lubią ciepło, sezon grzewczy zaczynamy szybko i kończymy późno. Rodzice w podeszłym wieku też lubią ciepło i trzeba grzać na okrągło. Spaliliśmy niecałe 4 tony przez zimę. Latem jeden zasobnik wystarcza na około 6 tygodni ( CWU). Na początku trochę przesiedziałem w kotłowni żeby ujarzmić kociołek ale teraz wygoda niesamowita. Koleżanka która pisała wyżej o tych zawleczkach i codziennym wysypywaniu popiołu to chyba kupiła jakiegoś ruskiego badziewia i przez to takie męki. Kociołek KWM-SGR z pleszewa, 19 kw, ślimakowy, kupiony na allegro, dowóz do domu gratis, sterownik Lider. Ekogroszek kupuję w firmie Resover, pakowany w foliowe worki po 20 kg. To moje doświadczenia z kociołkiem automatycznym. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelo_pl 18.06.2010 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2010 Dom wielkości 240 m2 ja w swoim EKR 25 - spaliłem około 2,5 tony groszku i 0,5 tony miału i 200 kg owsa - 23 ~ 24 stopnie w domu dodatkowo w salonie kominek odpalany czasami w weekendy . Na gaz z butli bym się nie zdecydował - za drogo w stosunku do groszku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 18.06.2010 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2010 Za węgiel na zeszły i planowany sezon wydam około 4tyś zł. Moja sąsiadka mająca taki sam domek właśnie zaczyna zbierać na napełenienie zbiornika za jakieś 7,5tyś.....więc mimo pierdzielenia się z tym węglem pocieszam się, że na gaz to mnie jeszcze nie stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 18.06.2010 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2010 Groszek pomimo że najpierw kupiliśmy w workach to i tak trzeba go było wysypywać żeby wysechł - był płukany i całkiem mokry (no i cięższy więc przepłaciliśmy sporo płacąc za wodę) a wiecie jak się wygląda po wysypaniu kilku worków egogrochu? potem zamawialiśmy bez worków no i trzeba go było wsypać do kotłowni łopatologicznie (po wsypaniu 2 ton -nie wiedząc o mojej cudnej ciąży z zaskoczenia- wylądowałam w szpitalu na podrzymaniu dzidzi!) Ja mam stertę worków polipropylenowych (czy z czego one tam są) i przesypuję do nich węgiel z tych plastikowych worków. Wysycha w nich ładnie i już do zasobnika suchy idzie. Przesybywanie to też nie takie straszne, bo jeden worek wchodzi w drugi i myk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 21.06.2010 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Ja kupuj eko groszek po 670zł za tonę,ale wiadomo jestem ze Śląska więc taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akapap 29.06.2010 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 Zerknąłem w ekspertyzę przygotowaną dla mojego budynku i na wstępie mam podaną cenę za 1kWh, no i: gaz płynny - 0,52gaz ziemny - 0,25energia - 0,48 Jak widać płynny jest dwa razy droższy od ziemnego, tyle że przeliczenie dotyczy cene 2.50 za l propanu. Z tego co widać to na wolnym rynku już można kupić latem gaz za 1.30. Tyle tylko, że nie ma gwarancji takiej ceny. W sumie ekogroszek też drożeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laspalmas 02.07.2010 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 A co z opalaniem olejem opałowym?U nas ekogroszek kosztuje 680-740 zł/t luz.opcja z gazem wydaje się być skrajnie droga, a olej (bez przeliczania) powinien wyjść pomiędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 29.10.2010 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 [tylko żeby korzystać z tego dobrodziejstwa trzeba najpierw bardzo drogo kupić bardzo duży zbiornik LPG na własność A ekogroszek i drewno to leżą pod gołym niebem. Trzeba tylko uważać żeby nóg nie dostały:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 02.11.2010 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2010 węgiel w tym zestawieniu wyjdzie w okolicach 0,18zł/kWh drewno 0,08-0,15 w zależności od rejonu Polski tylko żeby korzystać z tego dobrodziejstwa trzeba najpierw bardzo drogo kupić bardzo duży zbiornik LPG na własność, bo za darmo to można tylko dostać zbiornik gdy się zobowiąże kupować wyłacznie u konkretnego dostawcy po bardzo konkretnych cenach PS poniżej przykładowe proporcje energetyczne rożnych nośników ciepła drewno - 10 GJ/m3 gaz ziemny - 0,034 - GJ/m3 propan - 0,024 GJ/l olej opałowy 0,0357 GJ/l elektryczne I i II taryfa - 0,0036 GJ/kWh węgiel 27,2 GJ/t wystarczy obliczyć sobie proporcję stosunku dowolnych dwu nośników żeby wiedzieć o ile taniej trzeba kupić żeby cena ogrzewania domku była współmierna przykładowo nawet jeśli kupimy bardzo drogo węgiel 1000złt o bardzo słabej wydajności 22GJ/t i mamy bardzo kiepski kocioł o 75% sprawności to i tak super tanie LPG po 1,3 zł/litr nadal daleko w tyle, nie mówiąc już o kosztach ukrytych LPG takich jak amortyzacji dość drogiego zbiornika Wartość opałowa propanu to 46 MJ/kg 1 kg = 1,92 l propanu jak policzysz to już nie jest aż taka duża różnica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 14.11.2010 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 Zresztą przeliczanie paliwa obsługowego do bezobsługowego chyba nie ma większego sensu. Wiadomo, że ekogroszek wyjdzie taniej, jeśli nie liczymy swojej pracy i mamy czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 14.11.2010 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2010 Już ja wolę popracować 15 minut na tydzień niż bulić wysokie rachunki. Myślę że ogrzewanie gazowe ma sens w nowym i bardzo dobrze ocieplonym domku i raczej dla bardziej zamożnych ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 19.11.2010 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 15 minut to trzeba myc ręce po piecu:) I dziennie a nie raz na tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 19.11.2010 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 15 minut to trzeba myc ręce po piecu:) I dziennie a nie raz na tydzień Jak chcesz to zapraszam na jutro, zobaczysz ile to zajmuje czasu. Nie wiem czy nie przesadziłem z tymi 15- toma minutami i to z zasypaniem zasobnika. Po za tym jakiś mądry człowiek wymyślił coś takiego jak rękawiczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebxyz 22.11.2010 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 Witam.Okolo 1,5 miesiąca temu odpalilem piec Kostrzewy Pellets Fuzy Logic 25 KW, palę pelletem z Barlinka. Czysto, bezproblemowo tylko raz na tydzień zbicie nagaru z palnika, doslownie 10-15 minut pracy (już doświadczenie robi swoje). Mimo początkowych obaw, że jest to piec na paliwa stale, że będzie brudno itd... naprawdę polecam, tylko trochę zajmuje rozgryzienie zasad palenia.PozdrawiamSebxyz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.