Nie trzeba już zgłaszać działek rolnych do Agencji Nieruchomości Rolnej

[grigorios]

Dla tych, co planują zakup działek rolnych. Od 11 czerwca 2010 r. wchodzi w życie ustawa o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Do tej pory, by kupić działkę rolną trzeba było zgłosić sprawę do Agencji Nieruchomości Rolnej, która miała prawo pierwokupu, z którego rzadko zresztą korzystała. Od 11 czerwca nadal ma prawo pierwokupu, ale działka musi mieć przynajmniej 5 hektarów! W praktyce zatem, o ile ktoś nie zamierza budować domu na działce o tak ogromnej powierzchni może swobodnie teraz załatwić sprawę u notariusza, bez zawracania sobie głowy odwiedzinami w ANR

[Archi100]

No tak, a u Notariusza były dwie umowy (pierwsza przedwstępna, druga właściwa) no i za tym dwie opłaty, przez co Notariusz był droższy, więc teraz będzie tańszy

[KrzysztofLis2]

O ile wiem, przed zmianą tego przepisu też nie trzeba było odwiedzać ANR. Zawierało się warunkową umowę sprzedaży, notariusz słał pismo do ANR, po miesiącu przychodziła odpowiedź, że nie chcą (albo w ogóle nie przychodziła), i finalizowało się transakcję aktem przeniesienia własności.

 

Ale co prawda, to prawda -- było to i kosztowne, i upierdliwe, i marnowało czas.