Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No a fotek jak nie było tak ni ma ;)

Napięcie osiągnęło punkt kulminacyjny :eek: Normalnie eksploduję zaraz :D

 

A swoją drogą - za tydzień wchodzi do mnie ekipa wykańczać balkony, a że są półokrągłe, to kompletnie nie wiem, jak je wykończyć, żeby później po elewacji woda się nie lała ;) Bo to ponoć przy półokrągłych balkonach skomplikowane jest, hmmmmmmm... ;) No i robimy ogrodzenie i ziemię nawozimy. Chwalę się, bo mam dosyć tego bagna przed domem :bash: Sorki za prywatę, ale gdzieś muszę się wygadać :lol2: A tutaj tak swojsko jest :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169465
Udostępnij na innych stronach

U nas z ogrodzeniem nadal kicha. Pocieszam sie że pręcej czy póżniej uda nam się to zrobić. Na szczeście pojawił się już murek i można go powoli zasypywać co oznacza że sprzed domu zniknie kupa ziemi i będzie można pomyśleć o roślinkach
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169474
Udostępnij na innych stronach

Też mi się wydaje, że Efi buduje napięcie jak w TVN-ie, a potem jak nam sypnie zdjęcie to znowu będziemy musiały iść na terapię ;)

 

chciałabym :) niestety nie mam co wklejać za bardzo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169477
Udostępnij na innych stronach

Do już wprowadzonych lub wprowadzających się :

jak dałyście radę posprzątać cały ten pobudowlano - powykończeniowy syf ?!

:eek:

 

Nieeeeeeee, wykończę się, robię to już tydzień.

"Magicznych gąbek" poszło już piętnaście paczek ( czyli 30 sztuk ) i szczerze mówiąc... to końca nie widać !

 

W zasadzie ze "sprzątaniem" to nie ma nic wspólnego - to raczej "tarcie", "pocieranie", "zdrapywanie" wszystkich kropek, kropeczek, punkcików i plamek !

Nie mam już rąk ani paznokci ( chociaż nie mam długich )...

 

Czy korzystałyście z czyjejś pomocy czy dałyście radę same ?

A może zatrudnić jakąś Panią Zdzisię czy Gienię ?

:(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169499
Udostępnij na innych stronach

u mnie dwie panie zdzisie drapały cztery dni od świtu do nocy i wlasciwie to powinny przyjsc jeszcze kolejne cztery dni. część 'naleciałości budowlanych' została do dnia dzisiejszego i nie mam sily sie za nie zabrać.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169509
Udostępnij na innych stronach

Witam o poranku.

:)

 

Wiem, wiem, mam taką myjkę - do płyt ceramicznych.

W sumie schodzi to wszytko, ale chodzi o... ilość owych kropek.

Robię to tydzień, już straciłam serce do tego... a końca nie widać, nie wiem czy zrobiłam 1 / 4...

:(

 

Rzeźnia normalnie...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169766
Udostępnij na innych stronach

u mnie z kropkami nie było problemów. problem jest z fugami epoksydowymi. niestety dłubusie uświntuszyli w nich wszystko równo. barany skończone. i jeszcze mi powiedzieli że ja powinnam była od razu po nich myć. a ustalaliśmy że od razu będą czyścić póki nie zastygnie
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169775
Udostępnij na innych stronach

Aga rozumiem cie doskonale bo właśnie to przechodzę. Mnie pomagała jedna pani posprzątać góre ale ja wcześniej juz te kropki zmyłam. drapak do szyb+leon z castoramy- usuwa tynk i klejke z szyb i płytek. wczoraj "obmyłam" podłogi na górze i schody i zajeło mi to ponad godzinę. parter do sprzątania mimo, ze juz mieszkamy. i chyba tez poprosze panią. czasowo to masakra.

 

Efcia dawaj te foty krzaków.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169780
Udostępnij na innych stronach

Hehe, u mnie to samo - fuga epoksydowa.

Jedno słowo : MASAKRA.

 

Mam otwartą kuchnię na salon.

Więc mój "paprok" uciapkał nią dosłownie wszystko : kuchnię, jadalnię a nawet salon.

Ba, nawet przy wyjściu do ogrodu były plamy po tej fudze ( fuga jest w kuchnii ) !!!

Najwyraźniej roznosił ją na swoich butach.

Brak słów.

 

Uporałam się już z tym - szpachelka a potem "magiczna gąbka" i jechane.

Zeszło.

Ale mi tylko na tym... zeszły trzy dni ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144213-u-efilo/page/13/#findComment-4169791
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...