Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

U Efilo


efilo

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Te botaniczne są super bo są niskie, mają po kilka kwiatów z jednej cebulki, nic z nimi generalnie nie trzeba robić i dłużej kwitną niż duże, i do małych wazoników też można je ciąć. Liście jak u wszystkich cebulowych, powolutku zasychają ale wyglądają i tak o wiele lepiej niż dużych odmian. A kolory i kształty też są różne choć nie ma tak dużego wyboru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niskie, płożące, kochające słońce, niekłujące, ślicznie pachnące i nawet jadalne - a może macierzanki czyli tymianek ? :)

http://img07.allegroimg.pl/photos/oryginal/15/57/14/53/1557145381

http://images6.fotosik.pl/513/7f1c2d421a687781.jpg

lub po prostu inne skalniakowe np ubiorek, żagwin, niskie płomyki, goździki itd można je nawet zdeptać od czasu do czasu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gapa ze mnie :) z moich doświadczeń: skalnica arendsa małe kępki, dość trudna w uprawie, mi mrówki zjadły; karmnik bardzo bardzo delikatny, jak mech, w zasadzie najlepiej między kamieniami żeby po nim nie chodzić, bodziszek - gniotsa nie łamiotsa ;) nie do zdarcia ale ekpansywny chyba że dobierzesz odmianę delikatniejszą, mój zarastał na wyścigi z malinami i pokrzywami to była prawdziwa dzicz :) ubiorek jest super żadne mszyce go nie łapią, odporny, ładnie wygląda, ładnie się rozrasta ale w zwartych kępach, firletka kolor faktycznie mocny różowy (ale nie aż tak :) ) ale ma jedną wadę - strasznie się LEPI, zerwiesz łodyżkę z kwiatem i kleją ci się ręce - dlatego smółka bo się do niej wszystko przykleja jak pierze do smoły :) o macierzankach się już nie wypowiadam są super.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wielkie!!

ja na razie tylko ogladam. zero doświadczenia i zero ostatecznych decyzji. muszę na razie zrobić podstawowe nasadzenia. w ogrodzie uważam że powinno się podchodzić tak jak we wnętrzu - od najwiekszych do najmniejszych. stąd najpierw zostały nasadzone drzewa, teraz idą bohaterowie średniacy a podsadzeniami, okrywowymi to jak już wszystko się poukłada się zajmę. nie dość że na razie nie bardzo mam wyczucie jak co wygląda, jak się zachowuje w przeciagu roku, jaki ma pokrój to jeszcze ciężko mi ustalić gdzie jakie będzie stanowisko. muszę poobserwować kiedy gdzie jest cień. zwłaszcza po posadzeniu drzew.

niestety startuje od zera więc moja wiedza jest skromna i wszystko mi się pląta, ale na szczęście mam bardzo pomocną rzecz w ręce - projekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nauczyłam się jednego w ogrodzie - nie warto walczyć z naturą, sadzić to co lubi dane warunki, oczywiście trochę można poprawić ale nie uda się z piasku zrobić czarnoziemu, no może po 20 latach walki :) cień można sobie "wyhodować" , posadzić drzewa czy pnącza i trochę zacienią ale gleby , jej odczynu , czy wilgotności bardzo nie zmienisz chyba że chcesz spędzić na ciężkiej pracy kilka lat. Jeśli masz projekt uwzględniający twoje warunki to masz już połowę sukcesu, jeśli projektant miał wizję a zignorował rzeczywistość to masz pod górkę. Ja mam właśnie piaszczystą patelnię więc niestety moje ukochane serduszki ;) i żurawki i bergenie odpadają , krzewuszki za to dają radę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo im listki opadają, ale za to wiosną i jesienią są urocze jak przebarwiają, poza tym te małe tawułki tak nie rzucają się w oczy zimą 30 cm śnieg zakryje. Lawendę wbrew pozorom nie tak łatwo mieć ładną jak na zdjęciach, trzeba ją przycinać żeby nie za bardzo wybujała bo się zaczyna pokładać, starsze kępy robią się po prostu brzydkie, miałam taką i wyglądała jak zaniedbany wiecheć. Wszystko zależy od tego ile czasu można poświęcic na pielęgnację , ja jestem wielką zwolenniczką roślin samowystarczalnych i niejadalnych dla robactwa i ślimaków :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kocham jaśminowce dzieciństwo mi się przypomina, niestety mszyce też je kochają :( a zimą ładnie też wyglądają te krzewy z poskręcanymi gałązkami jak leszczyna czy wierzba, ach i te z ozdobną korą która właśnie zimą daje pełen efekt http://www.zielonyogrodek.pl/images2/132leszczyna_pospolita_contorta.jpg&w=250&h=138&sx=15&sw=571&sh=316

http://www.zielonyogrodek.pl/images2/136robinia_akacjowa_tortuosa.jpg&w=250&h=128&sy=6&sw=600&sh=308

robinia akacjowa

http://www.zielonyogrodek.pl/images2/137klon_strzepiastokory.jpg&w=250&h=128&sw=450&sh=232

klon strzępiastokory

http://www.zielonyogrodek.pl/images2/140a_platan_klonolistny.jpg&w=510&h=241

platan klonolistny już znasz

http://swiat-roslin.com.pl/media/uploads/rarytasy/oczar%20ozd%20zima.jpg

oczar kwitnie zimą

http://swiat-roslin.com.pl/media/uploads/ro%C5%9Bliny%20ozdobne%20zima/kalina%20wonna.jpg

kalina wonna też kwitnie zimą albo bardzo wczesną wiosną, lubią ją mszyce niestety

no i wszelkie brzozy np papierowa, nadrzeczna, chińska

http://www.websterdesign.eu/projekty/drzewaswiata/foto/brzoza-chinska-4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...