U Efilo

[78mysz]

jałowiec musi miec duzó swiatła zeby pięknie rósł, cyprysy brązowieją jesli mają za zimno

[mario31]

Znalazłam lepsiejsze zdjęcie:

 

[efilo]

cis nie jest aż tak trujący jak sie wydaje. no chyba że ktoś nie dość że by zjadł te jagody to jeszcze je pogryzł. ja wybrałam i tak odmiany nieowocujące.

nie chodzi mi o to żeby szyszek nie było w ogole ale jakoś specjalnie ozdobnych nie szukam, najlepiej jakby sie zbytnio nie rzucały w oczy - a już szczególnie nie tak jak na obrazku z tymi czerwonymi nie powiem czym

 

maryś

jodła to żerowisko dla co najmniej trzech szkodników, grzybów i kilku innych chorób, są ładne do czasu aż je szlag nagle nie trafi

[78mysz]

aleś pocieszyła.

[efilo]

no to pociesze że mówię o koreance. jak jest z innymi to nie wiem

 

choć pewnie te wszystkie osutki, raki jodeł itd dotycza wszystkich

[mario31]

maryś

jodła to żerowisko dla co najmniej trzech szkodników, grzybów i kilku innych chorób, są ładne do czasu aż je szlag nagle nie trafi

 

Nie przesadzajmy...

Myślę, że jak dbasz o ogród i doglądasz roślinek, to widzisz kiedy zaczyna chorować, a wtedy zaczynasz pryskać odpowiednim preparatem i ratujesz roślinkę.

 

Ja tak w zeszłym roku biegałam z Decisem i pryskałam róże - jak z jednej zeszły mszyce, to pojawiały się na kolejnej i tak w kółko...

Ale "wyszły" z tego:D i kwitły pięknie do późnej jesieni -)

[TAR]

Efi , a moze taka ladna sosnice jak nie chcesz jodly

http://www.sosny.pl/PhotoPinus/sciadopitysVerticillataSternschnuppe3_small.jpg

[efilo]

maryś

poczytaj sobie wątki o ratowaniu jodeł opryskami. masz roslinke z gołymi gałązkami bez igiełek i co z tego że w końcu pozbędziesz się intruza jak wyglada że pożal sie boże? o ile w ogóle udaje sie wyleczyć. często po wieloletniej walce są leczone... szpadlem nie mówiąc o tym że zdarza się i tak że po prostu iglak umiera w mgnieniu oka.

[mario31]

Efi nigdy mi się jeszcze coś takiego nie przytrafiło, więc może dlatego jest to takie niewyobrażalne...

 

TAR jakbym miała taką roślinkę w ogrodzie, to bym się czuła jak na Majorce, hihihi

[TAR]

mario fajna no nie , bardzo mi sie podoba i chyba ja zakupie do siebie, ta odmiana to sośnica japońska Sternschnuppe

[efilo]

wiem że marudze ale sosnica musi miec zaciszne miejsce a u mnie dosłownie wygwizdów w tym miejscu, znowuż świerk nie znosi zacienienia

[TAR]

hmm to moze jednak ta choina kanadyjska, mam 2szt. wsadzone, efektownie sie prezentuje, tyle ze wrazliwa na susze.

[efilo]

no ja bym CHCIAŁA ale nie ma

[TAR]

u nas sa, a jaka chcesz duza? ja mam taka 40 cm.

[efilo]

hihi

tak z 1,5m

[TAR]

krolowo, no nie, takich duzych w moim ogrodnictwie nie bylo , przy okazji ostatnio popytalam sie o marikeny i wiekszych jak 1,4 m nie maja

[TAR]

a mi sie jeszcze takie cos spodobało metasekwoja chinska Matthaei Broom u Nowaczyka maja i nawet wysla jakby klient sie uparl

 

http://www.sosny.pl/PhotoPinus/metasequoiaGlyptostroboidesMatthaeiBroom2_small.jpg

[e-mól]

Mariken jesienią

 

http://www.iselinursery.com/images/EdsBlog/GinkgobilobaMariken.jpg

[efilo]

a to taki nieszczepiony jest w krzaczastej formie? to może bym jednak go przygarnela do mojego bambusiątka?

 

co do metasekwoi to mam juz modrzew

[78mysz]

ale moja droga metasekwoja to metasekwoja:) juz czekam, az mi wyrośnie bydle i wlizie na dom;)