U Efilo

[rasia]

Efi, Twojej Młodej loczki biją wszystko na głowę! Tylko nie obcinaj ich za nic, bo jak obcięłam swojej Młodej takie same, to już nigdy nie pokręciły się tak ślicznie na końcach...

[efilo]

Wiem rasienko dlatego bronię jak lwica. Wiadomo ze te końce są już sfatygowane skoro się z nimi urodziła ale są tak urokliwe ze za nic ich jeszcze nie odpuszcze

[mario31]

Cześć Ewciu!

Jak tam weekend?! Kiedy będą nowe fotki ogródka..?!

 

Chciałam Ci dodać komentarz, ale nie udało się...

Odnośnie klona, to spokojnie możesz przypiąć - na pewno nie zaszkodzi, a i tak kolorem zleje się z listkami, hihi

 

P.S.

Co to za kamyczki w tle..?!

[efilo]

nie mam czasu robić zdjęć. dzisiaj czysciłam podjazd i wsadziłam koło 30 roślinek. wsadziłabym więcej ale mielismy niezapowiedzianych gości. luby zawalczył z lipą (z drewnem które po niej zostało) i mamy zawaloną całą drewutnie a drewna z lipy wcale nie ubyło. zależy nam żeby to poukładać bo cały czas nie wsadzone czekają z nagim korzeniem cisy i trzeba je jak najszybciej umieścić w ziemi. mam nadzieje ze jutro a najpozniej w poniedzialek nam sie to uda. wszystko juz przygotowane ale podobno jutro ma byc paskudnie. poza tym po dniu dzisiejszym nie wiadomo czy luby bedzie w stanie złapac za szpadel

 

kamyczki to drenaż opaskowy naokoło domu

[mario31]

poza tym po dniu dzisiejszym nie wiadomo czy luby bedzie w stanie złapac za szpadel

 

O kurczę - a co się stało..?!

[efilo]

No nic - rabal drewno

[mario31]

Uff Już myślałam, że coś poważnego...

Troszkę gimnastyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło.. -)

 

A mój Mężuś przesadził dzisiaj wierzbę przed płot, żeby zrobić miejsce na nutkajskiego -)

Postanowiłam, że chcę na niego patrzeć z sypialni i dołączy do kącika iglastego...

Przygotował też łezkę do wsadzenia sosenki. Teraz muszę pomyśleć co jej dobrać do towarzystwa, bo kompletnie nie mam koncepcji...

Wszelkie pomysły mile widziane-)

 

Poza tym zobaczyłam dzisiaj jaką piękną magnolię podesłał mi Pan Damian - jest tak śliczna, że nie wiem gdzie ją wsadzić, bo chciałabym mieć ją cały czas na widoku...

[markoto]

Widze, ze jednak nie pojechalyscie do Pudelka.

 

Moze uda mi sie zalapac na nastepny wyjazd

[efilo]

Marta kiedy my się wybieramy jutro

[efilo]

Marys pasuje Ci godzina?

[markoto]

dziewczyny a moze przyszly tydzien?? mi jutro nie bardzo pasuje, a slyszalam, ze Ania tez po przejsciach, wspolczuje Aniu ale mam nadzieje, ze wszystko dobrze juz z coreczka

[efilo]

Z tego co wiem Marysi nie ma next week

[efilo]

marta

pogadaj z adamem. to przeciez nie jest wyjazd na caly dzien. no chyba ze to jego zlecenie calodzienne

[markoto]

a no tak Ania sie szkoli, a o ktorej bedziecie jechac??

[kluczmonia]

Ewcia nie chciałam Was zdemotywowac. ja po prostu jak otworzyłam oko o 7 i zobaczyłam ulewę i wiatr to se myślę, ze o nie w deszcze to ja nie będę spacerować bo to wątpliwa przyjemność. ale mam nadzieję ,że co sie odwlecze to nie uciecze.a next weekend? tylko, ze wtedy to juz na pewno pojade z dziećmi bo mąz pracuje. wezme tez mame do pomocy. tylko nie wiem co z Maryś?

[efilo]

Prośba o doradzenie. Może przyjdą Wam do głowy jakieś czaderskie pomysły?

wklejam widok na rabate przy wejściu do domu. po lewej przy elewacji jest rabata inspirowana troszke ogrodami japońskimi, będzie wysypane to wszystko żwirkiem. wzdłuż scieżki przy schodach jest pięć sadzonek rozplenicy japońskiej.

 

niestety przez inne ukształtowanie rabat niż w projekcie pomiędzy rozplenicą a kosodrzewinami jest spora dziura w nasadzeniach. oceniam ją na metr-półtora. o szerokości metra. nie wiem czym ją wypełnić.

 

 

 

 

P.S. zakładam babeczki że jesteśmy wstępnie umówione

[markoto]

a ta rozplenice masz juz kupiona??

 

bylyscie dzis??

[78mysz]

ja bym tam wsadziła ze 3 kulki z bukszpanu, zanim rozplenica się rozpleni juz coś się będzie działo, a że to pod domem, to nawet w lutym bedą młode listki na bukszpanie. Nie wiem czy lubisz kulki-ja kocham:)Najchętniej zakulkowałabym i zatrawowała cały ogród. hortensja annabelle byłyby też fajna kompozycyjnie, ale chyba za duża w to miejsce(przynajmniej dokąd klon taki mały)

Tak czy owak myśl o czyms co jest dekoracyjne nawet poza sezonem letnim.A może chamaecyparis nana gracillis i kamień?

Ewa po ile i jak duży cis kupowałas, no i ewentualnie gdzie?

[efilo]

W Ciechanowie po 60. Chyba metrowe. A jakiej odmiany szukasz?

 

Klon nigdy nie będzie większy. Kamien odpada bo to przy ścieżce.

[78mysz]

potrzebuję hicksi, ale bardzo dużo, więc cenowo bym nie wydoliła;) Muszę kupić takie mało zagęszczone sterczące badylki i modlić się zeby szybciej rosło

A klon to nie garnet? wódką go bedziesz poiła, czy snieg z dachu go będzie szturchał? Ja się zapierałam przed klonem obiema rękami i nogami, ale widziałam dzisiaj w szkólce taki jeden co wołał do mnie rozpaczliwie-też na front domu chciał iść