U Efilo

[78mysz]

oczywiście nie do Alutki

[efilo]

witaj cieplutko Alutko

 

ale cie mysza przywitała

 

ide ogladac fotaski - a ogródkiem sie nie przejmuj - ja tak marudziłam w zeszłym roku. a teraz powoli krzaczorki rosną

[ALUTKA W]

po takim czasie to i takie powitanie się należy

[78mysz]

dobra idę nim się pogrążę

[markoto]

dokladnie srutu tutu kwitnie ci tak ze szczeka opada u mnie to bida z nedza przy twoich roslinkach, te hortensje powalaja, te diabolo wymienialas?? czy ci tak ruszyly ladnie?

[ALUTKA W]

pozwolę sobie popodglądać Wasze wypociny ogrodnicze, może mnie natychną?

[pasie]

wpadłam z nad morza, nadrobiłam tu i lecę oglądać tam

[efilo]

cześć pasieńko. opalona?

[pasie]

cześć pasieńko. opalona?

 

jeszcze tak:D bo teraz pogoda taka mało opalająca, raczej wyciągająca kasę bo sprzyja spacerowaniu...

[efilo]

no tak. ale przy słoneczku też mozna popłynąć

 

 

marta sorki za pominiecie pytania - nie wymieniałam - to te stare, to głównie nowe odbijające od ziemi przyrosty bo te ze zdrewniałych gałązek to takie mizeroty. powinnam dokupić i dosadzić. i taki mam zamiar. jak nie dostane łądnych w tym roku to kupie w przyszłym.

[markoto]

slowem trzeba ciac a wtedy beda super

[efilo]

dostałam je już mocno przycięte. podejrzewam że po prostu w doniczkach zmarzły w zime.

 

zapomniałam sie pochwalić ze dzisiaj sie ledwo ruszam bo wysypywałam gruba kore na rabatach. własciwie na małej części rabat bo wiecej nie dałam rady. jestem pożarta jak nie wiem, chyba przez jakieś meszki albo coś w tym stylu.

[markoto]

no to nie jest dobra wiadomosc

[78mysz]

no tak. ale przy słoneczku też mozna popłynąć

 

 

marta sorki za pominiecie pytania - nie wymieniałam - to te stare, to głównie nowe odbijające od ziemi przyrosty bo te ze zdrewniałych gałązek to takie mizeroty. powinnam dokupić i dosadzić. i taki mam zamiar. jak nie dostane łądnych w tym roku to kupie w przyszłym.

Nie dokupuj, zetnij je nawet teraz jeszcze, zobaczysz co się stanie- u mnie na wiosne dwa badyle były, a teraz juz pokaźne krzaki, ale ciełam chyba ze 2 razy-oczywiście trochę szkoda, ale to mocny krzak i szybko przyrasta.

 

Ewa mam dla Ciebie te nocniki, tylko daj mi się pozbierać, wyślę pewnie po weekendzie, bo teraz szykuję się na nalot urodzinowy do Młodej;)

[markoto]

co za nocniki???

 

a mozga sie ruszyla

[efilo]

zmolestowałam myszkę żeby napadła na janki i zrobiła zakupy w ikea bo tylko tam są.

 

mozga super, ale czeka na przesadzenie

[markoto]

no no nocnik z samej Warszawy

[efilo]

nocnik to nazwa zastepcza

[markoto]

ale jak ladnie brzmi

[78mysz]

nie gadaj, ja i tak wyjawię wszystkim całą prawde, a prawda jest taka, że Ewa szykuje się do przyjęcia sześcioraczków i w swojej skrupulatności zamówiła sobie 6 nocników z miarką ilości siuśków i szczelną pokrywą zamykającą, a takie cuda tylko w Stolycy. Każde maleństwo dostanie swój, specjalnie oznakowany śliczny pojemnik 1.8l;)

 

No dobrze, że mozga ruszyła, czas najwyższy-pilnuj Marta, żeby Ci nie uciekła za daleko.Chcesz tą tawlinę?Uprzedzam bardzo sie rozrasta, ale łatwo kontrolować