Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

U Efilo


efilo

Recommended Posts

O ja cie krece... ale weekend, ledwo żyję. pociachałam hortensje i srylion innych krzaczków. kto mi kazał tyle tego nawsadzać. 50 tawuł? masakra. samych hortensji było z 30. olejanem wypsikałam wszystko jak leci. nie starczyło emulsji na cisy. podobno jutro będzie ładna pogoda to nadrobię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O ja cie krece... ale weekend, ledwo żyję. pociachałam hortensje i srylion innych krzaczków. kto mi kazał tyle tego nawsadzać. 50 tawuł? masakra. samych hortensji było z 30. olejanem wypsikałam wszystko jak leci. nie starczyło emulsji na cisy. podobno jutro będzie ładna pogoda to nadrobię.

Co to jest ten olajan, co sie nim pryska i po co się to robi? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maylandziu

olejan (w moim przypadku preparat miał nazwę promanal choć to żadna różnica) to preparat na bazie oleju parafinowego - ekologiczny oprysk zwalczający mszyce, przędziorki oraz inne szkodniki z większości drzew iglastych i liściastych - ja opryskałam głównie moje graby i wszystkie iglaste. jakbym miała lance to bym jeszcze prunusy popryskała ale tak nie dałam rady. Działa też na typowe szkodniki dla cisów i modrzewia.

 

Po okresie bezlistnym nie wolno stosować na drzewach liściastych o miękkich liściach. Trzeba też pamiętać że srebrne/niebieskie iglaki zzielenieją.

 

Najlepiej stosować od połowy lutego do połowy marca więc ostatni dzwonek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efi, kupilam wlasnie sobie opryskiwacz z lanca - normalnie bajka, nic sie nie schylasz , nie dzwigasz butli z plynem, tak ze reka wiednie, mowie Ci, same plusy. Zaluje tylko, ze nie mam go na kolkach byloby jeszcze prosciej. ale te na kolkach to ok. 16l i cena x2,5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efi, kupilam wlasnie sobie opryskiwacz z lanca - normalnie bajka, nic sie nie schylasz , nie dzwigasz butli z plynem, tak ze reka wiednie, mowie Ci, same plusy. Zaluje tylko, ze nie mam go na kolkach byloby jeszcze prosciej. ale te na kolkach to ok. 16l i cena x2,5

taki to ja mam. ja mówie o lancy trzymetrowej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swojego kiscienia (to chyba zblizone gatunkowo do laurowisni) chyba pzytne, bo liscie tez zmarzly ale galazki ok., to szybko odbija. A co zrobic z suchodrzewami? liscie sa na pewno przemarzniete brazowe. obcinac zbytnio nie mam czego. chyba poczekam az listki same odadna i wyrosna nowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemarzły mi laurowiśnie a właściwie liście bo gałązki z tego co widzę są ok. co z tym fantem zrobić? ciąć czy olać?

Zostaw, chyba że chcesz je jakoś specjalnie uformować. Odbiją Ci ładnie z pędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...