Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

U Efilo


efilo

Recommended Posts

Maryś

już wiem dlaczego nie mogłam tego sunspotu znaleźć - bo to żuraweczka a nie żurawka i była w innym dziale :oops:

wybór padł na Lime Marmalade i Berry Smoothie. Zobaczę jeszcze jak je poukładać.

A na obwódkę dorzucę tą Apple Crisp którą Ci pokazywałam. Daj znać jakbyś zmierzała w ich kierunku :)

 

:cool::cool::cool:

Limonki tak mnie zauroczyły, że na bank wylądują w moim ogrodzie -) :yes:

 

Na razie jadę po moje lipy i klony do p. Damiana, a potem do mojego starego ogrodnika po wiąza, którego ma za 290zł...! :wiggle:

Po żurawki wybiorę się na pewno - może next weekend, bo do tego czasu powinnam mieć wsadzone drzewa -) ;)

 

 

A jak tam u Ciebie..? Wszystko już wsadzone ...?!

 

P.S.

Szukam miejsca na Twoje sosny, a w zasadzie to już znalazłam...! :rolleyes: :D

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Maryś... na mojej poprzedniej działce miałam olbrzymia lipę ponad 50 letnia.. i sypało się, śmieci było, a kal kwitła to takie lepkie syropy spadały , że wszystko było poklejone pod spodem i w najbliższej okolicy lipy..

Lipa cudna była...

A jak pachniała....

Ale wszystko poklejone i w ciapki było.... śmieci też ciut...

Noo ale to za 50 lat;)

 

Dzięki Kochana za opinię -)

 

Postanowiłam, że zaryzykuję, a martwić się będę za 50 lat... O ile dożyję, w co wątpię, hihi :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monsanbia wożę się z tym już dwa lata - od nowości nie działa kruszarka. po dwóch latach doczekałam się na wymianę całej kostkarki wraz z kruszarką. i od tego momentu przestała działać wcale. serwis jest okropny. od zgłoszenia do rozwiązania problemu mijają tygodnie lub miesiące a u mnie jak widać nawet lata. po ostatniej wizycie i dołożeniu jednego elementu (jakiś zaworek czy bezpiecznik o którym zapomniał serwisant jak montował kostkarke) wszystko odpukać wygląda dobrze. pierwszy raz od czasu zakupu.

na pocieszenie powiem że taka usterka zdarza się podobno raz na srylion więc nawet jej nie zakładali na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:cool::cool::cool:

Limonki tak mnie zauroczyły, że na bank wylądują w moim ogrodzie -) :yes:

 

Na razie jadę po moje lipy i klony do p. Damiana, a potem do mojego starego ogrodnika po wiąza, którego ma za 290zł...! :wiggle:

Po żurawki wybiorę się na pewno - może next weekend, bo do tego czasu powinnam mieć wsadzone drzewa -) ;)

 

 

A jak tam u Ciebie..? Wszystko już wsadzone ...?!

 

P.S.

Szukam miejsca na Twoje sosny, a w zasadzie to już znalazłam...! :rolleyes: :D

 

:D

 

Haha

nie powinnaś ze mną jeździć bo zaczynasz mieć chciejstwa. Ja zresztą też. Po nocach rozmyślam gdzie bym mogła wcisnąć wiąza :D A nie ma przez przypadek dwóch? ^^

Żurawki wybrane i wymierzone. Teraz pytanie czy ułożyć je w kolejności żółte różowe brzoskwiniowe czy różowe żółte brzoskwiniowe. Od razu mówię że nie mogę najpierw kupić a potem zdecydować bo to determinuje ilość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcia wiesz co, ja w końcu kupiłam tą berry za 6,20 na allegro. Jak przyjdzie to Ci powiem czy było warto. Wszystkie poza krwistą i palace purple będą kosztować podobnie tj. w okolicach 11 zł za sadzonke. Zobaczymy czy to coś co przyjdzie było warte ceny. Niestety w bylinowym raju już w ogóle nie mieli tej odmiany więc zaryzykowałam na necie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie, przepraszam, ja mam Bouquet Blanc, rosnie szybko jak chwascior ale nie kwitnie, dam mu jeszcze jeden rok jak nie zakwitnie to wywale, nie chce takiego dzikusa. myslalam o zakupie belle etoile albo girandole, zalezy jaka odmiane dostane u siebie

 

masz gdzies uwieczniona rabate z jasminowcami, wlasnie teraz, jak kwitna, moze postrzeganie jej sie zmieni, bo chyba tez cos tam dosadzilas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie nie wiem - cały czas sie zastanawialam po tym jak mi moj ogrodnik powiedzial ze podobno w Holandii chce im się obcinać kwiatostany na sadzonkach a MIMO TO rh zdążają wypuścić nowe przyrosty i zawiązać pąki.

 

jako że się nie dokształciłam w tym temacie a mam dużo innej roboty ogródkowej (w piątek przyszły sryliony tawułek do posadzenia ;) ) to odpuściłam sobie ten sezon. i szczerze mówiąc nie żałuję - wypuściły śliczne nowe przyrosty, po kilka z jednego kwiatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...