olgusieniunieczka 01.03.2011 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 A ja tam uważam, ze jest boskooo Duża buzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 01.03.2011 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Netka - na swoim jest cudnie! Polecam i trzymam kciuki za Waszą budowę! Już niedługo pogoda powinna zacząć sprzyjać. Oresund - kaloryfer jest podłączony od dołu na środku. Nie zauważam znacznej różnicy w powierzchni grzania kaloryfera długiego a tych krótszych - na hydraulice się nie znam. Olga, faktycznie miło jest wracać "do domu". I pozwalam mówić do siebie Wieśniaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jędruśki 01.03.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 No ja Was nie mogę! Dopiero co wylewki a tu proszę już regularne mieszkanie! A za Wieśniarę wiesz......! Pięknie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lili07 02.03.2011 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Gratulki!! Jeszcze tyle...... przed Wami, ale radość bycia na swoim pewnie wszystko inne usuwa w cień. Byłam ostatnio u znajomych w domku, który jest na tym samym etapie co Wasz. I jedyną niedogodnością { poza wizualną} był pył z tynków. Jak sobie z tym radzicie? Nie boicie się o dzieci? Ja albo uczulona albo cóś bo mi tchu w płucach brakowało. Na pewno plusem takiej sytuacji jest fakt,że teraz zaoszczędzicie dużo na czasie i pomału możecie dopieszczać Wasze gniazdko.Jeszcze raz gratulację. Do odważnych świat należy. Ja niestety z grupy wygodnickich, przeprowadzka dopiero na gotowo. Ale na szczęście nie mamy ciśnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 02.03.2011 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Dzięki za miłe słowa....Jeśli chodzi o pył - często odkurzam i coraz mniej go jest. Dla mnie to porównywalne z kurzeniem się u mnie w mieszkaniu w bloku - wystarczał 1 dzień i wyglądało podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EwaG26 02.03.2011 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 No Kobito jest pięknie :) Sama nabrałam ochoty na przeprowadzkę Poradziliście sobie z budową to i z wykończeniem dacie radę. Trzymam kciuki i czekam na dalszą fotorelację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 02.03.2011 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Gratuluję i ja!!! To chyba najszybciej wybudowany dom na forum:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 03.03.2011 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 U LA LA.!!!! pogratulować wpadłem..... juz na swoim - zazdroszczę! ...ale... zdradź mi tajemnicę jak opłytujecie sufity bez usyfienia wszystkiego??? mam słabą wyobraźnię.... pozdro NETbet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 03.03.2011 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 Yuka - dzięks za miłe słowa. My są wariaty trochę z tą budową i przeprowadzką ale moja mama urządzała nam wieczne remonty więc jestem przyzwyczajona do polowych warunków... zdradź mi tajemnicę jak opłytujecie sufity bez usyfienia wszystkiego??? mam słabą wyobraźnię.... Powoli... A tak naprawdę to pewnie bez syfu się raczej nie obędzie - liczymy się bałaganem. Będziemy pracować etapami tj. sufit, oszlifowanie tynku z piachu, podłoga. Nie wiem czy to się sprawdzi. Pożyjemy - zobaczymy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 05.03.2011 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Urzekły mnie : - podchodzący pod "lofty" wykończenie sufitu w salonie - designerska koza w hallu - offowe schody na poddasze - klimatyczny wieszak na waciki Ale macie super, wiem jak to na "swoim" Teraz jak jesteśie u siebie, to powolutko sobie wszystko zrobicie powodzenia do zobaczenia majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ila75 06.03.2011 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Wpadłam zobaczyć co u Was...a tu niespodzianka, już u siebie! więc wrociłam do wpisu na którym skończyłam czytanie z myśla oj dawno mnie tutaj nie było i okazalo się że nie tak długo....Czytałaś Opowieści z Narnii jak tak to wiesz o co zapytam ....czy aby czas u Was inaczej nie płynie??? Pozdrawiam. Ila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 07.03.2011 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Majki,popłakałam się ze śmiechu czytając Twój komentarz. Widzę, że Ty należysz do osób, dla których szklanka jest zawsze do połowy pełna! Gratuluję!Ila - dzięki za miłe słowa. Opowieści z Narnii nie czytałam, ale empiryczne wiem, że czas to sprawa BARDZO WZGLĘDNA.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 13.03.2011 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2011 Qrcze, ale mi szkoda, że nie udało mi się dotrzeć Nie dość, że nie mogłem was poznać, nie obejrzałem waszej chatki i Majkiego w roli przyjemności wieczoru, to jeszcze mam wyrzuty sumienia, bo gdybym pojechał, to mógłbym zabrać ze sobą mpoplaw'a. (tak se piszę, a tak naprawdę nawet oficjalnego zaproszenia nie miałem:p, ale niestety młody miał sobotnie zawody, a żona dodatkowo umówiła się ze znajomymi, więc nie było szans... no i sensu zabiegać o wejściówkę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kendis1984 18.03.2011 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Witam,Z poniżej kilka już dawno obiecanych fotek z budowy bursztyna http://www.fotoszok.pl/show.php/386765_zdja-cie0113.jpg.html http://www.fotoszok.pl/show.php/386766_zdja-cie0112.jpg.html http://www.fotoszok.pl/show.php/386767_zdja-cie0100.jpg.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 19.03.2011 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Yeti, nic do stracenia zapraszam zawsze! Zapraszałam wszystkich z Grupy Łódzkiej. Wiadomo, że adresu i mapy dojazdu nie mogłam zawiesić na stronie Kendis, dzięki za foty - pięknie to wygląda! Szkoda, że u nas nie mogło być garażu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrysiaG 19.03.2011 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Z - 35 Witam i gratuluję determinacji,humoru i radości!!!!! Zobaczycie właśnie ten czas będziecie długo wspominać. A zadowolenie dzieci z domku i własnych pokoików. Fajnie to wszystko komentujesz.Czekamy na dalszy ciąg. Trzymamy kciuki. Pozdrawiam KG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kendis1984 20.03.2011 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Witaj Zetko, Jesteśmy właśnie na etapie instalacji c.o i c.w.u., z jakie rzędu kosztami jeśli chodzi o materiał muszę się liczyć. Chodzi mi o całkowity koszt instalacji wraz z kotłownią (robiliście podłogówkę ?). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiakulka 21.03.2011 03:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 WitamJesteście boscy!Gratuluję rodzince Rodzinki i domku! Wreszcie na swoim! Takich jak Wy potrzeba więcej na tym Szanownym Forum Wyszukanych Sprzętów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 21.03.2011 15:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Krysiu,witam serdecznie w moich skromnych progach! Odmelduję się również u Ciebie zwłaszcza, że Twoja historia jest wyjątkowa (zajrzałam już troszkę...) Kendis,koszt całych instalacji z robocizną, piecem gazowym kondensacyjnym dwufunkcyjnym, zasobnikiem, kaloryferami to 30 tys. Nie wiem czy to dużo. Jak patrzyłam u innych to mniej więcej tak te koszta się kształtują. Misiakulkadzięki za miłe słowa. Choć przyznam, że bywają i trudne chwile, nerwy i łzy. Mam świadomość, że byłoby nam łatwiej wprowadzić się do wykończonego już domu. Różne względy (w tym moja i męża niecierpliwość) sprawiły, że taką podjęliśmy decyzję. Jak to się mówi c' est la vie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 22.03.2011 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 Yeti, nic do stracenia zapraszam zawsze! Zapraszałam wszystkich z Grupy Łódzkiej. Wiadomo, że adresu i mapy dojazdu nie mogłam zawiesić na stronie W takim razie dzięki za powtórne zaproszenie Nie ukrywam, że chętnie bym z niego skorzystał, bo i na etapie jesteśmy podobnym, i wycieczka do ciebie, to nie jakaś wielka wyprawa (prawie sąsiadami jesteśmy ) Jeśli chodzi o ten etap, to właściwie mnie przegoniliście, bo już mieszkacie..., ale z drugiej strony - ja wprawdzie nie mieszkam, ale za to mam już sufity i parapety:p:lol2: A może i wy macie ochotę na wiosenną wycieczkę do mnie? Zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.