Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wszystkie drogi prowadzą do DOMU


Recommended Posts

TRZEBA WIERZYĆ W LUDZI

 

Nasza dachówka jest już we Wrocku i dziś jeszcze ma zjechać na naszą budowę. Pragnę w tym miejscu podkreślić, że potencjalny kryzys został zażegnany bez jednego brzydkiego słowa ;) (to znaczy nie ręczę, czy p. Tomek z "mojej" hurtowni komuś nie wygarnął w ostrzejszych słowach, ale mnie przy tym nie było ;)).

 

Mamy już zamontowane okna dachowe i rynny, a komin "się mocuje". Żeby się dekarze nie nudzili w oczekiwaniu na dachówkę, to jeszcze robią paroizolację na dachu garażu.

 

A w ogóle to się rozczuliłam, bo wnieśli sobie do kuchni krzesełka i stolik i jak rano* byłam, to akurat jedli śniadanie, spoglądając na mgłę nad polami... tę wiecie - grafomańską :D

 

* szacun dla ludzi, którzy się budują na odległość. serio. ja na przykład rano dostaję telefon, że rura od komina wychodzi w jętce i mam zadecydować, czy ją przesunąć w lewo czy w prawo w stosunku do rury doprowadzającej powietrze do kozy... po chwili namysłu stwierdziłam, że to może ja przyjadę i zobaczę, o co kaman, bo ja takie rzeczy muszę widzieć, opis mi nic nie mówi... Przy okazji zostałam uświadomiona, że mam listwę ołowianą do komina w kolorze całkiem ołowianym, czyli będzie się pięknie srebrzyć na naszym grafitowym dachu... Ale w ludzi trzeba wierzyć, a ludzie - tu w osobie p. Marcina - już wymyślili, że zamiast tej listwy "chłopaki dadzą" obróbkę z takiej blachy, jaka jest użyta do obróbek nadrynnowych, i będzie ładnie. Potem tam któryś wszystko obfotografuje - bo pan Marcin kolekcjonuje "swoje" kominy - to jak dostanę fotki, to pokażę :)

 

 

Jutro murarze kończą ścianki działowe z silki! A dekarze planują skończyć dach w sobotę! czyli w weekend świętujemy Stan Surowy Prawie** Zamknięty.

 

** drzwi i brama garażowa zostaną na razie zamknięte prowizorycznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 277
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

LUDZIOM NIE MOŻNA WIERZYĆ

 

Przelew za dachówkę zrobiłam równo 7 tygodni temu. Na rachunek bankowy hurtowni Manex z ulicy Bystrzyckiej we Wrocławiu. Jak ustalił wykonawca w rozmowie z przedstawicielem Braasa, hurtownia nie zrobiła od razu rezerwacji, a potem się nagle okazało, że dachówki nie ma i trzeba na nią czekać. To tylko jedno z drobnych przekłamań. Ale już mega świństwem było wmawianie mi wczoraj przez cały dzień, że transport z hurtowni stoi pod składem budowlanym i czeka na załadunek, tylko zły magazynier nas olewa. Ponieważ jak donoszą wiarygodne źródła, samochód nie został w ogóle wczoraj podstawiony!

 

Handlowiec, który mi jeszcze wczoraj obiecywał, że dachówka będzie dziś na budowie o 9 rano, przestał już całkiem odbierać telefony. Ja mu się nawet nie dziwię - w sumie nie wiem, co bym mu powiedziała. Pewnie nic niekulturalnego, chociaż słowa takie jak "oszustwo", "kłamstwo", "nieuczciwość", "utrata zaufania" itp. wyrwałyby mi się niejednokrotnie. Jak przed chwilą w rozmowie z szefem hurtowni... I co ja więcej mogę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałam w komentarzach: dachówka dojechała dziś w południe. reszta ma być jutro rano. Wykonawca obliczy postojowe, hurtownia ma mi je odliczyć jako rabat od ceny dachówki.

 

 

Trzeba myśleć o przyszłości, więc umówiłam rzeczoznawcę na rozliczenie I transzy i spotkałam się z panem Kocotem w sprawie ustalenia przebiegu przyłącza energetycznego i tablicy w domu. zaczęłam poszukiwania minikoparki. w zasadzie już ją znalazłam, tylko jutro się dowiem, ile by mnie miała kosztować.

 

Mój ambitny plan na grudzień zakłada:

- zakończenie dachu

- rozliczenie I transzy

- uregulowanie wszystkich płatności za roboty wykonane

- oddanie "budy budowlanej" w dobre ręce

- wykonanie przyłącza energetycznego

- rozwiezienie humusu, sprzątnięcie resztek betonu na jedną kupkę i zaoranie części ogrodowej działki

- drzwi tymczasowe i zabicie bramy garażowej

- osadzenie drzwi docelowych do garażu

- zlecenie projektu went. mechanicznej i podłogówki

- wybór hydraulika

- rozpoczęcie wewnętrznej instalacji elektrycznej

 

 

Muszę się teraz skupić na tych gniazdkach i światełkach. Stąd moja prośba - macie jakieś fajne pomysły na oświetlenie schodów? Różne. Bo zupełnie nie wiem, jakie bym chciała. Wszelki inspirki mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątek 9 grudnia - JEST DACH!

 

Dachowcy kończyli już w ciemnościach, nie obyło się bez przeszkód w postaci brakujących elementów dachówek do pionów kanalizacyjnych i w ogóle... kupę stresu dziś znowu miałam, ale zostawmy to już... Jest dach! Ja go widziałam o 16:17, kiedy było już ciemno i nie było sensu robić zdjęć, więc na konkretny dowód proszę poczekać do jutra. Ale za to w południe panowie zdokumentowali mi komin, który - jak sami obiektywnie stwierdzili - fajny jest. Oraz jeszcze takiego nie widzieli. (A co, Jarret się swoim chwali i fanklub mu zakłada a mój nie gorszy ;))

 

A zatem:

nasada2.JPG

 

nasada ustnik1.JPG

 

nasada obróbka 3.JPG

 

Gdybyś kogoś to interesowało: nasada Jeremias 40x40 cm, w kolorze RAL 9005, farba strukturalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włala:

 

gotowy dach1.JPG

 

gotowy dach2.JPG

 

Na dachu w roli głównej Tegalit w kolorze Grafit. Jak dla mnie: wygląda zniewalająco :)

 

W pozostałych rolach: okna Roto DesignoR45 i dachówka Lindab antracyt metalic (albo metalic antracyt, nigdy nie mogę zapamiętać). Nie wiem, czemu mi tych rynien do końca nie zamontowali, tylko zostawili... już nie miałam dziś siły dzwonić i pytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożegnałam dziś naszą budowlaną budę, a to było tak...

 

żeby robić zimą instalacje, trzeba zacząć od elektryki

żeby robić elektrykę, trzeba zrobić przyłącze od skrzynki

żeby zrobić przyłącze, trzeba pokopać tam, gdzie stała buda

 

no to buda musiała wyjechać.

 

zaplanowałam jej wyjazd na dziś rano, zapomniawszy, że męża nie ma i muszę akcję ogarnąć sama (no, z pięciolatkiem w ostatniej fazie anginy u boku). na szczęście do pomocy przybyła jeszcze druga para rąk należących do nowego właściciela budy.

 

musieliśmy sprzątnąć nasze szpargały z budy oraz przenieść zwały śmieci z ostatnich dwóch tygodni - złożone skrzętnie tuż przy budzie.

 

tuż przed przyjazdem hds'a zaczął spektakularnie padać śnieg. hds tuż po przyjeździe ustawił się dokładnie na trasie przebiegu przyłącza kanalizacyjnego, czyli w jedynym miejscu z tej strony domu, gdzie grunt był totalnie rozmiękczony. i się zarył.

 

i wiecie... nie dałam rady. tu dziecko w mokrych rękawiczkach i nogawkach, tu zakopany hds. ja już w tym tygodniu wyczerpałam limit na chwile grozy, a poza tym stwierdziłam, że i tak nic nie pomogę. zostawiłam sprawy w rękach hds'iarza i nowego właściciela budy. i uciekłam :)

 

szczegółów nie widziałam, ale wszystko się udało.

 

po południu mąż pospieszył klecić tymczasowe drzwi wejściowe.

 

jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zasypiając gruszek w popiele...

 

- na połowę następnego tygodnia mam umówionego elektryka i minikoparkę do zrobienia przyłącza.

 

Wzięliśmy na widelec temat zadaszenia tarasu. Ma być tam, gdzie "wygryzek". W oryginalnym projekcie wygląda tak:

zadaszenie tarasu.JPG

koncepcja jest taka, że dach tarasu ma go zacieniać, bo to strona południowa, więc bez cienia będzie latem nie do wytrzymania. myśleliśmy, żeby go pokryć gontem bitumicznym (w wersji economy) lub blachą na rąbek (w wersji business class). Ale p. Marcin dachowiec zaczął straszyć, że będziemy mieć strasznie ciemno w jadalni i w ogóle bez sensu i żeby dać poliwęglan lub szkło. tylko ze wtedy znowu cienia nie będzie.... i tak główkowaliśmy z A., aż wygłówkowaliśmy, żeby zrobić taką stalową konstrukcję, a'la pergolę i latem rozpinać na niej markizę. coś w tym stylu:

pomysł na pergolę.JPG

 

pomysł na pergolę2.JPG

 

wiecie może, jak takie coś się sprawuje, ile kosztuje, etc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

11 dni bez netu! koszmar!

 

no to nadrabiam zaległości....

 

sprawa z dachem jest niedokończona i taka trochę niemiła.

 

Dla przypomnienia:

 

18 października 2011 r. zamówiłam w hurtowni Manex dachówkę Tegalit zgodnie, ustalając termin dostawy na połowę listopada bieżącego roku, i przelewając na konto firmy pełną kwotę ustaloną na zamówieniu. Dostałam od hurtowni fakturę zaliczkową.

 

Ostateczny termin dostawy dachówek ustaliłam z pracownikiem hurtowni telefonicznie na dzień 2 grudnia 2011 r. W tym dniu pan z hurtowni poinformował mnie, że skład budowlany, na którym Manex przechowywał MOJĄ dachówkę sprzedał ją na inną budowę, ale postara się ściągnąć dla nas dachówki z Niemiec na wtorek lub środę (6 lub 7 grudnia). Przez całą środę 7 grudnia zapewniał mnie, że dachówka już jest i firmowy kierowca na nią patrzy na składzie budowlanym, ale magazynier w tym składzie nie ma kiedy mu jej załadować bo jest tak opieszały w pracy... Nie pomagały moje telefony do przedstawiciela Braasa ani żadne grzeczne prośby kierowane do pana z Maneksu.

 

 

Wreszcie do akcji przystąpił wykonawca i ustalił, że: Manex nie zrobił w Braasie rezerwacji na dachówkę, ale przez prawie 8 tygodni swobodnie obracał przekazanymi przeze mnie na ten cel środkami, dlatego nie było jej na składzie w chwili, kiedy powinna przyjechać na budowę. W dniu 7 grudnia w ogóle nie podstawił samochodu po dachówkę, która faktycznie była już w magazynie we Wrocławiu. A pracownicy Manexu mieli niezły ubaw, okłamując mnie i wykonawcę. Po kolejnych telefonach, mojej telefonicznej rozmowie z prezesem i osobistej interwencji wykonawcy w hurtowni dostałam obietnicę rekompensaty w postaci rabatu na dachówkę oraz przyrzeczenie, że będzie na placu w czwartek rano.

 

 

Pierwsza partia dachówek dojechała na budowę w czwartej ok. 13.00, reszta w piątek rano. Niestety dachówki do pionów kanalizacyjnych przyjechały niekompletne i do tej pory nie mam brakujących elementów.

 

 

 

I teraz najlepsze: dostałam w tym tygodniu końcową fakturę za dachówki i nie dość, że nie ma na niej żadnego rabatu - z którego mogłabym sobie zrekompensować koszt postojowego, które musiałam zapłacić wykonawcy - to jeszcze pan prezes naliczył mi wyższą cenę niż na zamówieniu!

 

 

 

Wystosowałam do Maneksu pismo, w którym domagam się zwrotu kosztów postojowego, bo postój wynikał wyłącznie z winy Maneksu, oraz rekompensaty za stres i nieprzyjemności. Co mam dalej zrobić? Gdzie to można zgłosić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ambitnego planu na grudzień nie uda się nam już w tym roku załatwić pozycji:

 

- rozwiezienie humusu, sprzątnięcie resztek betonu na jedną kupkę i zaoranie części ogrodowej działki

 

Bo okazuje się, że do sprzątnięcia betonu najlepsza będzie koparka, która go od razu pokruszy etc. A do przewiezienia humusu zza domu przed dom potrzeba albo koparki i ciężarówki, albo samej ładowarki. Czyli to większa akcja niż myślałam. Mam wstępnie nagranego człowieka na początek roku. Jak pogoda się utrzyma (czytaj: nie spadnie śnieg i nie skryje betonu), to wszystko da się załatwić.

 

Nie wiem właściwie, czy jest sens teraz robić punkt:

 

- osadzenie drzwi docelowych do garażu

 

Skontkatkowałam się z p. z Jan-gazu i powiedział, że oprócz doboru centrali reku dośle nam instrukcje montażu wm. Zobaczę wtedy, czy potrzebujemy jeszcze jakiegoś projektu wm czy zamawiać tylko podłogówkę. to odnośnie punktu:

 

- zlecenie projektu went. mechanicznej i podłogówki

 

Co do tematu:

- wybór hydraulika

Spotkaliśmy się z potencjalnym instalatorem od instalacji wod-kan i pc przed świętami. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Zaproponował jedną fajną rzecz, a mianowicie takie coś (nie pamiętam dokładnej nazwy) do regulowania ciśnienia w instalacji. Ma dobry wpływ na stan zbiornika cwu i urządzeń agd, zmniejsza pobór wody pod prysznicem. Można sobie nim regulować, czy woda ma lecieć z domowych kranów pod takim ciśnieniem, jak jest w instalacji (jesli dobrze pamiętam u nas jest to 5 atmosfer. ale mogę źle pamiętać), czy słabszym.

 

A ten punkt:

- rozpoczęcie wewnętrznej instalacji elektrycznej

chyba nam się przesunie na nowy rok

 

Pan Mietek mi zwrócił uwagę, że muszę wskazać dokładnie, gdzie chcę mieć oświetlenie schodów, więc potrzebuję projektu tychże. Skontaktowałam się wstępnie z jednym ślusarzem, przekazałam mu nasze inpspiracje. Wszystko jest do zrobienia, ale teraz musimy się konkretnie określić, wg jakiego wzoru chcemy mieć te schody. No i nie wiem...

Bardziej takie na profilu pełnym:

schody-metalowe.jpg

czy na teownikach, jak pokazywałam gdzieś wcześniej, czy może takie?:

 

Q8BsZR7u1oOUiz9uFB.jpg

edit: a nie, takie nie mogą być, bo by się nie dało zamontować barierek inaczej niż z boku, a to mi się nie podba...

 

 

i czy malowane proszkowo? a jeśli tak, to czy pod kolor podłóg czy antracytowych okien...?

 

i muszę zacząć temat szklanych balustrad. poza tym w tym tygodniu powinniśmy mieć nowe skrzydło drzwi tarasowych za to uszkodzone. i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zapomniałam o czymś istotnym...

 

ale przede wszystkim muszę jutro zorganizować KINDERBAL dla pięciolatka! :)

Edytowane przez Tatarak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kto robił studnię na odprowadzanie deszczówki z dachów? bo zamierzamy i zastanawiamy się, jak głęboką, jak daleko od domu etc.

 

2. Jutro mam jechać z elektrykiem na budowę dokonać "ostatecznych" ustaleń, gdzie uwić gniazdko, gdzie powiesić żarówkę... na samą myśl, czuję stres.

 

3. A. rozpracował program do kolorowania elewacji i tworzy warianty kolorystyczne, bo doszli z Magikiem do wniosku, że mamy tę bryłę taką "wyciągniętą" i warto by ją było jakoś kolorystycznie rozbić... nie wiem, mnie się takie wyciągnięcie podoba, ale może to racja? jak dostanę materiał poglądowy, to wrzucę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już jestem przy ślusarzach (co nie odpowiadają na maile), to zastanawiam się nad barierkami na okna na poddaszu,

od strony zachodniej sytuacja wygląda tak:

okna od zach.JPG

 

i teraz: czy dać tam barierki jako całość na oba okna:

balustrada_ze_stali_nierdzewnej_1_16.JPG.jpg

czy raczej na każde z osobna?:

Z4_1.jpg

 

bo w ogóle to mi się takie kwadratowe podobają:

http://www.bartinox.pl/photos/40129/balustrada.JPG.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta instalacja elektryczna mnie przeraża... światła nad blatem roboczym/zlewem w kuchni. miały być zwisy, ale ostatecznie stanęło na kinkietach montowanych nad oknem - taraz mam kinkiet nad zlewem i jest super.

 

no więc te światła - jak gęsto je dawać, żeby było wygodnie? co 60 cm? co 45? a może co 80 cm?

 

na "ścianie wschodniej" w kuchni będę mieć od lewego narożnika:

- blendę na 10 cm, żeby drzwi lodówki otwierać wygodnie

- lodówkę 60 cm

i niską zabudowę pod długim oknem:

- zmywarkę 60 cm

- szafkę pod zlew - wychodzi mi jakieś 110 cm

- szafkę 60 cm

- szafkę 60 cm w narożniku

 

nad tym oknem te kinkiety. co ile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryk mnie dziś pochwalił, że wiem, co chcę i dzięki temu szybko nam poszło. Co nie zmienia faktu, że zdecydowanie wzbogacił naszą listę "punktów" w wielu ważnych miejscach. Dwie godziny chodziliśmy po włościach, spisując co gdzie. Nie wiem, czy mi nie doliczy za doradztwo w projektowaniu wnętrz ;)

 

Madeleine - pan Mietek dziękuje za pozdrowienia, ale nie ma czasu do Ciebie jechać ;) to ja wpadnę :D

Światła punktowe nad blatem w kuchni - będą co 80 cm i tak będzie idealnie. Muszę od nowa rozpracować układ szafek, bo palnęłam gafę z narożną i wszystko mi się posypało.

 

Musimy się zdecydować, czy robimy podświetlanie elewacji? Wy robicie? jakieś inspirki?

 

Kable na głośniki do sprzętu audiowideo - lepiej robić pod głośniki stojące czy wiszące i dlaczego? od razu mówię, że nie będę robić obu wariantów i potem sobie decydować, co zamontujemy, bo strasznie nie lubię mnożyć bytów (aktualne głośniki nam zdechły lub zostały wykończone przez młodego, a dvd już rzęzi, więc czeka nas wymiana całego sprzętu, ale pewnie w wersji ekonomy i dopiero z czasem uzbroimy się w coś godniejszego). doradźcie coś, pliiiz! dodam, że nie jesteśmy audiofilami tylko melomanami. różnica jest podobno taka, że meloman słucha muzyki, a audiofil - głośników :D

Oświetlenie zewnętrzne nad bramą do garażu - dawać jedno centralnie lub asymetrycznie, dwa? wcale? kurczątko, mieliśmy tam obejrzeć z p. Mietkiem, gdzie by to światełko miało być i sobie zapomnieliśmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KUCHNIA - OSTATECZNE STARCIE

 

za moment wchodzą elektrycy i hydraulik (mam nadzieję), więc w końcu muszę coś ostatecznie postanowić. udało mi się w sylwestrową noc rozpracować ikea planner i zrobić wizualizację kuchni:

 

WERSJA 1

ikea rzut z góry.jpg

 

co w 3d ma wyglądać następująco

od wejścia:ikea widok od wejścia.jpg

w rogu lodówka - na niej nadstawka, ale program nie chciał jej wstawić, a między nią a ścianą jakaś blenda

dalej zmywarka

zlew - tu gdzie jest czarny blat pod oknem

potem szafka narożna 60*120

ikea widok z narożnika.jpgikea widok na ścianę płd.jpg

na tej ścianie z małym oknem kolejno od narożnika byłyby na dole dwie szafki 60 cm i potem płyta (ten czarny blat) oraz piekarnik (tam gdzie jest dziura), a za nim jeszcze jedna szafka (wg ikei 50 cm, i znowu dziura przy ścianie, której nie umiem zabudować w tym programie).

układ szafek górnych wg ikei musielibyśmy mieć taki dość bez sensu: 40 - 40 - 60 z okapem i 50 cm... ale ikea nie robi bakłażanowych frontów, więc nie przywiązujmy teraz do tego uwagi... ważny jest dół. czy lepiej żeby był taki jak na dole czy raczej zmienić go tak:

 

WERSJA 2

 

ikea 2 rzut z góry.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...