Tatarak 01.01.2012 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 (edytowane) WERSJA 2 w 3d tutaj za lodówką byłaby najpierw szafka i dopiero dalej zmywarka a przy narożniku zlew. szafka narożnikowa byłaby dostępna z drugiej strony, co byłoby chyba wygodniejsze, ze względu na jej planowaną zawartość. poza tym ta wersja daje mi 120 cm blatu między lodówką a zlewem i drugie 120 między zlewem a kuchenką. strona z małym oknem została by tu bez innych zmian. ta wersja wydaje mi się o tyle fajniejsza, że w szafce przy lodówce może być np chlebak, a w szufladzie sztućce i można wtedy mieć tę część blatu do przygotowywania kanapek itp, a ten blat za zlewem - do "poważnego gotowania" itp. tylko czy zlew tak blisko narożnika będzie wygodny? wszystkie sprzęty agd wstawiłam na razie tylko w celach poglądowych, ten stolik na pewno będzie nieco mniejszy. rzut okiem na udoskonaloną stronę południową (z małym oknem): czy to się da tak zrobić, że wysuwane szuflady pod zlewem nie będą kolidować z szafką narożnikową? doradźcie coś. jeśli chodzi o kolory: lodówka i szafki dolne: bakłażanowy szafki górne: białe i do samego sufitu blat i zlew: antracytowe płyta i piekarnik: czarne ściany: białe podłoga: szary gres stolik i krzesło: nie mam pojęcia oświetlenie: górne nad stolikiem włączane przy wejściu do kuchni 2 kinkiety nad długim oknem i 1 nad krótkim - włącznik na ścianie przy długim oknie światła pod szafkami wiszącymi po 1 z każdej strony płyty Edytowane 1 Stycznia 2012 przez Tatarak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.01.2012 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2012 W nowy rok z nową energią... 1. wysłałam zapytanie o ofertę do następnego ślusarza - z polecenia Claris - przyda się chociażby dla porównania z ofertą tego od dachowca, jeśli się człowiek w ogóle ponownie odezwie... pytam od razu o wszystkie ślusarskie gadżety: schody, barierki przy portfenetrach, daszek nad wejściem i konstrukcję pergoli. 2. wysłałam do 2 hurtowni zapytanie o ofertę na styro na podłogi - damy 15 na parterze, oprócz garażu, gdzie (jednak!) 10 cm, na poddaszu ma być 5 cm styropianu akustycznego, a w sypialni na fragmencie nad podcieniem przy wejściu rzucimy płyty PIR - to w sumie ok. 4 m2, to nie fortuna, a głupio byłoby sobie zrobić taki mostek termiczny, co nie? 3. wysłałam projekt kuchni (wersja 2) z naniesionymi światełkami do elektryka i hydraulika, którego chyba wybierzemy, żeby wiedzieli, co i jak tam ma być. 4. pojechałam do gminy złożyć wniosek o nadanie numeru i dowiedziałam się, że nie mogę go złożyć, bo nie mamy nazwy ulicy. jakby kogoś interesowało, to w takim przypadku we wiosce procedura wygląda tak: 1. napisać pismo do gminy z wnioskiem o nadanie nazwy ulicy i podaniem propozycji nazwy 2. udać się z tym pismem to sołtysa swojej wsi i poprosić go o zorgnizowanie zebrania wiejskiego, które musi ową propozycję nazwy zaopiniować 3. wniosek razem z pozytywną opinią zebrania wiejskiego złożyć w gminie 4. rada gminy zatwierdza wniosek na sesji, ulica zyskuje nazwę 5. złożyć wniosek o nadanie numeru przy nowo nazwanej ulicy 5. dostać numer i się ucieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.01.2012 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2012 (edytowane) MOJE OPTYMISTYCZNE PLANY NA STYCZEŃ - instalacja elektryczna - uprzątnięcie działki, rozwiezienie humusu, zaoranie części ogrodowej - utwardzenie "naszej" ulicy - zamówić i dostać projekt schodów - zamówić i dostać projekt WM - zamówić i dostać projekt podłogówki - zrobić otwory na rury do WM i rurę do kozy - rozliczyć VAT za materiały budowlane z 2011 - przypomnieć się dachowcom w sprawie dachu płaskiego na garażu - umówić tynkarzy na... kwiecień? maj? - wykoncypować, czy balustrada na antresoli szklana czy inna? NA LUTY - instalacja wod-kan - izolacja i styro na podłogi - rozprowadzenie went mech - podłogówka - dach płaski: konstrukcja pod rynnę, ocieplenie z wyprofilowaniem spadku, papa wstępnego krycia NA MARZEC -wylewka - zaklepać wykończeniowców - barierki przy oknach - daszek nad wejściem - fundamenty pod słupy do pergoli przy tarasie - wylanie podestu przy wejściu NA KWIECIEŃ - tynki wewnętrzne - ocieplenie elewacji i tynki, montaż parapetów zewn. - dokończenie dachu płaskiego: papa wierzchnia i obróbki ogniomuru - PC i dolne źródło NA MAJ/CZERWIEC - montaż kozy (czy samej rury?) - ocieplanie poddaszy, ścianki z kg na poddaszu, sufity podwieszane - montaż schodów - montaż balustrady na antresoli - brama garażowa i drzwi zewnętrzne zapewne nie pójdzie tak płynnie, ale ładnie wygląda czy pominęłam coś ważnego? Edytowane 2 Stycznia 2012 przez Tatarak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.01.2012 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Hurtownia Manex odpowiedziała na moje pismo, w którym domagam się zwrotu opłaty postojowej, jaką z powodu opóźnienia w dostawie dachówek, musiałam zapłacić dachowcom, oraz odszkodowania za stres i nieprzyjemności w postaci rabatu, który mi panowie handlowcy tak ochoczo obiecywali przez telefon... poniżej treść pisma (pisownia oryginalna) z pominięciem cyferek i innych danych wrażliwych: "... odpowiadając na Pani pismo.... uprzejmie informuję, że po dokonaniu szczegółowej analizy wszelkich okoliczności związanych ze sprzedażą Pani dachówki Tegalit wg faktury ... z dnia 24.10.2011 r. nie znajduję podstaw tak faktycznych jak i prawnych do obciążenia spółki M. kwotą X. Począwszy od ustaleń stron w/w transakcji w zakresie sprzedaży w tym poprzez zamówienie, ustalenia między nami z udziałem Pana T i Pani jako strony oraz korespondencję mailową stron jak też treść faktury VAT... z dnia 19.12.2011 wystawione przez pana MC (na co zwracamy Pani uwagę), jak również ustalenia terminu dostawy z udziałem producenta przedmiotowej dachówki, wszystkie te okoliczności wskazują, że Manex nie może być traktowany jako podmiot odpowiedzialny za rzekomy postój w pracach budowlanych Pani Inwestycji w S. Powyższe okoliczności również nie mogą być podstawą obciążania nas z tytułu "rekompensaty finansowej za stres i nieprzyjemności" w wysokości Y zł. Reasumują, pomimo dobrych relacji między nami w zakresie warunków sprzedaży materiałów budowlanych uważam, że została Pani wprowadzona w błąd z działaniem dla pozoru Pani wykonwacy pac budowlanych. Dodatkowo wyjaśniam, że odnośnie brakujących elementów do kominków wentylacyjnych, to tak jak Pan P ustalił z Panią telefonicznie, z chwilą uzyskania informacji od producenta, że zostały dostarczone do składu fabrycznego we Wrocławiu, zostaną natychmiast dostarczone na Pani budowę. Uwzględniając powyższe zmuszeni jesteśmy odmówić Pani żądaniom finansowym, roszczeniowym uważając je za niezasadne i bezpodstawne". części sformułowań nie rozumiem, hmmm: "wprowadzona w błąd z działaniem dla pozoru Pani wykonwacy pac budowlanych"? domyślam się, że pan prezes doszedł do wniosku na podstawie daty faktury, że roboty na dachu trwały tydzień? a tak się nieszczęśliwie składa, że jeszcze w piątek 9.12. był na budowie rzeczoznawca z banku, który stwierdził, że pokrycie zostało wykonane w całości. w każdym razie odpowiedź hurtowni można chyba streścić: jak byłaś kobito taka głupia, żeby zapłacić za całość z góry, to teraz f*ck off... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 04.01.2012 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Zaklepałam Wojgocowych tynkarzy na kwiecień. Obiecali mi, że "będzie pani zadowolona" W weekend mam się spotkać z Clarisowym ślusarzem w sprawie schodów. Polecany przez dachowców nie odbiera telefonów i w ogole coś nieteges Zleciłam wykonanie OZC i projektów podłogówki i WM forumowemu Asoltowi. Po pierwszym kontakcie telefonicznym zrobił na mnie duuuużo lepsze wrażenie niż inny polecany projektant, który mnie chciał koniecznie uszczęśliwić wykonaniem wm. A my chcemy sami. Widziałam projekty Asolta dla innego klienta - moim zdaniem przy takim poziomie szczegółowości damy radę "temi rencami". Obym się nie pomyliła. O schodach jeszcze napiszę wieczorem, bo tu się chyba szykują problemiki i kompromiski... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 04.01.2012 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 o schodach może jutro, bo lecę szafki kuchenne liczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 05.01.2012 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 KUCHNIA - PODEJŚCIE NAPRAWDĘ OSTATNIE (chyba ) A więc podsumujmy: miałam swój pomysł na kuchnię, który oczywiście wydawal mi się jedynie słuszny i bardzo praktyczny i w ogóle. przyszły babeczki i pokazały mi, że nawet moją ociupinkę 336x300 cm można - przynajmniej w teorii - zaprojektować na fiu fiu sporo sposobów (do obejrzenia w komentarzach). Z tego miejsca ogromnie dziękuję Juliannie16, Magdzie34, Mayland, Spirei, Madeleine, Barbarze74, Carolince, Myszonik i khb. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. No tylko Wojtka i Salika - ale oni głównie wyrażali sceptycyzm, więc ten Oczywiście kolejno "wybierałam" prawie wszystkie prezentowane pomysły, każdy następny miał nowe zalety i w ogóle... oślicy w żłoby dano. Wczoraj pojechałam z wydrukami, miarką i przyjaciółką na budowę i zderzyłam koncepcje z przestrzenią w skali 1:1 (w roli zabudowy występowały gościnnie meble ogrodowe). Był kubeł zimnej wody na głowę. Późnym wieczorem - zgodnie z sugestiami ww. - dokonałam inwentaryzacji, czyli spisu tego co ma być w kuchni - od agd i innych sprzętów (typu wielki a rzadko używany sokownik), po metry bieżące szafek na zapasy, szkło i porcelanę etc. Potem zrobiliśmy z mężem inwentaryzację swoich preferencji: że najpierw zlew potem płyta, że miejsce siedzące, ale nie jako główny punkt wypoczynkowy w domu itd. itp. I na podstawie tych notatek doszliśmy do wniosku, że the winner is... (z małymi modyfikacjami) PROJEKT JULIANNY16 "Z BIURECZKIEM": http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92749&d=1325534513 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92750&d=1325534515 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92748&d=1325534511 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92747&d=1325534509 Modyfikacje: 3 słupki: cargo 40, piekarnik w zabudowie, lodówka - czyli taki zestaw jak na zdjęciu Barbary74 i najchętniej też w bieli. http://img404.imageshack.us/img404/8998/murator.jpg tylko nie wiem, piekarnika nie należy oddzielić od lodówki, wstawiając w środek cargo? Dalej układ jak w projekcie. Jeszcze się waham, czy nie dać zlewu bliżej małego okna, żeby w narożniku wypadał ociekacz; wtedy +będzie jeden dłuższy blat między lodówką a zlewem i 60 cm między zlewem a płytą, lecz - ewentualne coś na ociekaczu będzie się strasznie rzucać w oczy z salonu, czyli będę musiała non-stop sprzątać z tego ociekacza... to może i dobrze Takie rozwiązanie da nam optymalną ilość przestrzeni na przechowywanie (żeby w spiżarce przy garażu trzymać tylko weki), doszliśmy do wniosku, że dziecko do pełnoletniości nie będzie tych dinozaurów przy mnie rysować w kuchni. jeszcze pewnie tylko kilka lat a do odrabiania lekcji będzie mieć biurko w swoim pokoju. więc miejsce siedzące ma być, ale na szybkie przysiadanie: na sytuacje typu śniadania w biegu, mąż gotuje - ja przysiadam z winkiem do towarzystwa, ja gotuję - sąsiadka popija kawkę. Kolory - po "poważnej rozmowie" - wysoka zabudowa i górne szafki białe, dół w bakłażanie - czyli dokładnie tak jak na powyższym zdjęciu od Barbary74. I nawet narożnika tam podobnie wygląda, jak będzie u nas. z wymiarami poszczególnych szafek już się wstrzymam, aż będzie po tynkach. Światełka - - centralne na suficie - pod wiszącymi szafkami - dwa nad dłuugim oknem - jeśli ociekacz pod krótkim oknem, to nad nim bez kinkietu - światełko przy okapie (sprawdziłam, ma) - kinkiet nad miejscem siedzącym I ma być bosko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 05.01.2012 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 I na szybko o schodach. Przypomnę, że wg projektu lecą tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=93213&d=1325753094&thumb=1 czyli w odwrócone C. i nie ma miejsca na spoczniki ani wyprostowanie biegu. chciałam pokazać, w czym rzecz, ale mi FM fisiuje i nie mogę zdjęć dodawać stay tuned! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 05.01.2012 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 odblokowało się, to lecę. Chcieliśmy taką konstrukcję schodów: ale rozmawiałam ze ślusarzem, który ostrzegł, że przy naszych zakrętach może wyjść nieciekawy efekt. poszperałam w sieci i faktycznie... jakbym miała skończyć z takim cudem, to ja się nie wprowadzam: de gustibus... ale dla mnie brrrrr wszystko zależy od tego, jak ostry jest zakręt, bo na innym egzemplarzu wygląda to lepiej: obawiam się jednak, że nasze zakręty są "ściśnięte" przez co efekt będzie gorszy niż lepszy ślusarz sugeruje, żeby lepiej zrobić tak: czyli zamiast blach po bokach, "zębata" konstrukcja pod spodem. dodatkowo będzie klops z balustradą, bo wychodzi, że pierwsze dwa słupki na dole powinny być blisko siebie i poziome linki między nimi szłyby bardzo stromo w górę. coś jak na poniższym zdjęciu - dodajcie do tego poprzeczne linki i wyjdzie nieciekawy efekt, Czyli szykują się następne kompromiski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 05.01.2012 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 ewentualnie może na pierwszej krótkiej prostej dać balustradę przy ścianie? a balustrada zewnętrzna niech się zaczyna od drugiej prostej? jakoś tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.01.2012 15:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 ... ZACZĘŁY SIĘ SCHODY... Niniejszym machamy na pożegnanie tym pięknym schodom: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=93215&d=1325754113&thumb=1 z naszymi zakrętami wyglądały okropnie... stanęło na tym, że ślusarz S. ma nam zrobić wycenę na taką konstrukcję: tylko bez spocznika, a z dwoma zabiegami. za to kwadratowymi słupkami. ale nie z linką, tylko z prętami. i w dwóch wariantach: stal czarna malowana proszkowo oraz stal nierdzewna. poznałam dziś cenę tych elementów (prowadnic), w których montuje się balustrady szklane, żeby nie były na widocznych śrubach. i już się pożegnałam z tym pomysłem jeśli mnie pamięć nie zawodzi, ok 1700 zł za segment 5 mb, netto). my jednak mamy tej balustrady na antresoli ok. 10 m. a gdzie jeszcze szkło? i montaż? to jest pomysł dla bogatszych inwestorów. poproszę o wycenę na śruby i na "zwykłą" balustradę. w dodatku przez podniesienie parteru (żeby zmieścić sufit podwieszany), będziemy mieć te nasze schody jeszcze bardziej niewygodne. w pierwotnym projekcie wysokość stopnia wynosiła 17,88 cm, a teraz będzie 19 cm. przy szerokości stopnia 25 cm. to wg norm opisanych na wikipedii daje nam "schody podrzędne". W praktyce budowlanej najczęściej spotykane wielkości to: wysokość stopni h = 14-19 cm (schody bardzo wygodne – 15 cm, wygodne – 16 cm, przeciętne – 17 cm, podrzędne – 19 cm); szerokość stopni s = 25-32 cm (schody bardzo wygodne – 32 cm, wygodne – 30 cm, przeciętne – 29 cm, podrzędne – 25 cm); Rada dla tych, co jeszcze nie zaczęli budować. Przed wybraniem projektu rozrysować sobie schody w 3D. Mnie się wydawało, że zadanie mnie "przerasta". Jakoś już jednak dorosłam i umiem sobie policzyć, co się gdzie zmieści, a co nie. Gdzie jest za mało miejsca na wysokości lub szerokości... tylko u nas to są wnioski typu "musztarda po obiedzie". Muszę się pogodzić z myślą, że schody będą pieruńsko niewygodne. i już. I pomyśleć, co z tymi balustradami... ech. Co do daszku nad wejściem... W realu to wygląda tak, że chwała Jowiszowi, że żeśmy go jednak nie wylali zgodnie z projektem, bo cierpliwy papier przyjął, artysta od wizualizacji jakoś tak zrobił, że wyglądało w miarę, ale w realu uznaliśmy jednogłośnie ( przy czwórce głosujących), że lepiej, aby go nie było. W żadnej postaci. Drzwi będą schowane w podcieniu, więc nie będzie na nie lać deszcz (chyba że zacinający) i powinno być dobrze. Dostanę też wycenę na barierki do okien francuskich oraz na pergolę przy tarasie. Jutro cd castingu na ślusarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.01.2012 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 zmierzmy się ponownie z balustradą na schody i antresolę (szkło trzeba sobie zacząć perswadować ze względu na cenę) słupki mają być o przekroju kwadratowym i mocowane od gory stopni, a nie z boku (czyli mają być tak, jak na obrazku w poście wcześniej). pomiedzy słupkami nie mogą być linki tylko pręty. niby wszystko wiadomo, ale teraz: ile prętów i jakich. okazuje się, że liczba wariantów może być spora: 11 prętów? [ATTACH=CONFIG]93652[/ATTACH] 9? 7? 5? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.01.2012 17:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 4? 3? 2? a może właśnie nieskończona liczba nieskończonych liczb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.01.2012 17:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Najczęściej jest chyba 3-5. A może jednak 8? Ale nawet jeśli 8, to czy lepiej montowane przez środek słupka? czy montowane na zewnątrz słupka? a może raczej płaskie? i czy tyle samo prętów w balustradzie przy schodach i w balustradzie przy antresoli? Można zginąć w tym nadmiarze wariantów. Co Wam się podoba? Co Waszym zdaniem będzie pasować do naszego "niezobowiązującego" wnętrza? p.s. przyzwyczajony do mojego pragmatyzmu mąż podpowiada: płaskie nieee, bo się będzie kurz zbierał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 08.01.2012 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2012 Pilnie szukam dobrego ślusarza do schodów. Chociażby po to, żeby porównać oferty od dwóch sensownych wykonawców, bo ten drugi - który odwiedził nas wczoraj na budowie - nie spełnia podstawowego kryterium "sensowności". Pomijam fakt, że był wczorajszy - ostatecznie dzień wcześniej był świąteczny, może miał powód, żeby akurat hucznie świętować. Ale poza tym... zero konkretów, jakieś pomysły niby owszem - ale bardzo nieprzekonująco prezentowane, i przede wszystkim pan nie rozumie, po co elektrykom projekt schodów do rozmieszczenia oświetlenia, bo jego zdaniem powinno być tak: tynkarze robią tynki - on montuje schody - elektrycy ryją dziury i montują oświetlenie. halo? Dobrze by było, żeby nie padało, bo mamy wstępnie nagrany sprzęt ciężki do uporządkowania działki i wykopania studni. Jak będzie bardzo mokro, to będzie ciężko. Muszę dokupić 2 kręgi betonowe. Zrobimy studnię na 4 kręgi w sumie. Koparkowy je od razu osadzi i zrobi otwory - na doprowadzenie rur z deszczówką z dachu i odprowadzenie nadmiaru wody na ogródek. Przy tym pan nam radzi, żeby absolutnie nie prowadzić wody z dachu rurami drenażowymi, tylko pomarańczowymi kanalizacyjnymi, ponieważ z dachu zawsze spływa jakiś kurz, piasek etc. i w tych karbowanych rurach to się z czasem osadzi, a może je nawet zatkać. Natomiast gładkie pomarańczowe - chociaż droższe - są odporne na takie niespodzianki. Ostatnimi czasy uprawiam intensywną komunikację z forumowym Asoltem na temat ogrzewania, podłogówki i wentylacji. Poziom szczegółowości pytań i porad Asolta momentami jest porażający - dla mnie laika Ale mam wrażenie, że prowadzi w dobrym kierunku, czyli superanckich i wydajnych instalacji. W zasadzie wybrałam w końcu hydraulika - całkiem spoza forum. Postanowiłam jednak zaufać intuicji. Instalator nomen-omen Adam zrobi nam - mam nadzieję - instalację wod-kan, pomoże przy podłogówce jako nadzór merytoryczny, i zepnie "pompownię" - aktualnie bada dla nas ofertę tzw. polskich producentów. Myślę, że z pomocą Asolta i Adama uda nam się wybrać coś dobrego i w ludzkiej cenie. Chyba muszę teraz pomyśleć o kupieniu tych wszystkich stelaży do wc/bidetu/ściennego odpływu prysznicowego? Bo to od razu hydraulik instaluje na tym etapie, si? czy po rozłożeniu styropianu? Gdzie kupię styro na podłogę w dobrej cenie? i parę m2 płyt PIR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 10.01.2012 23:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 fajny artykuł o aranżowaniu przestrzeni łazienki: http://muratordom.pl/lazienka/pomysly-i-aranzacje/funkcjonalnosc-azienki,121_404.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 12.01.2012 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Schody... było 3 ślusarzy. dwóch jeszcze "liczy", jakie schody nam się zmieszczą i za ile. ten, który już policzył, wyrysował taką propozycję: czyli zmieszczą się jednozabiegowe, o wysokości stopni 19 cm i szerokości trepa 25 cm. niestety przez ten zakręt na dole odpadły schody z prostą wangą (wiedzieliście, że jest takie slowo?!), bo wyglądałyby paskudnie (a dokładnie to wanga miałaby na zakręcie nierówną szerokość, gdzieś wcześniej dawałam zdjęcie potwornych schodów z takim problemem). stąd zwrot w kierunku wangi ząbkowanej. a dokładnie mówiąc, urzekła nas taka "czesana" nierdzewka: jeszcze negocjujemy z jednym ślusarzem i mamy się spotkać z jeszcze jednym schodziarzem - kandydatem na producenta naszych stopni. co myślicie o takich schodach? wyglądają lekko, powiedziałabym, że reprezentacyjnie - a będą w końcu stać w dość reprezentacyjnym miejscu. nie wymagają konserwacji typu malowanie czy coś... jakieś minusy, których nie jestem świadoma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 12.01.2012 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 teraz balustrada... jeśli chodzi o schody to od początku miała być taka jak schody - czyli stalowa. co do antresoli - ta wymarzona szklana montowana od góry (z niewidocznym montażem) odpadła z powodu ceny - sam element montażowy kosztuje mniej więcej drugie tyle co szkło. szkło montowane policzkowo, czyli na rotulach (kolejne nowe słowo ) - no nie bardzo nam się to podoba... poza tym okazało się, że jeśli zrobimy schody w L (a nie w C jak w projekcie domu), to na górze mamy taki dżinks, że "dziura" na schody ma 36 cm szerokości więcej niż schody i gdyby na antresoli miała być szklana balustrada, to taki kawałek 36-cm byłby... dziwny. a może nawet dziwaczny. jak damy nierdzewkę przy schodach i na antresoli, to się zrobi "zakręt poręczy ze schodów na balustradę i jest nadzieja, że jakoś się to miejsce obroni. w każdym razie będzie lepiej. za to wyprostowanie górnego biegu schodów oznacza, że musimy zmienić sposób otwierania drzwi do łazienki, żeby wychodząc z niej nie zrzucać ze schodów osoby wchodzącej. najlepiej by nam pasowało, żeby te drzwi się otwierały do środka. wiem, wiem... przepisy. ale tak seriously... przyczepi się ktoś do tego? p.s. it's official. przyłączam się do deklaracji Madeleine: ja też kocham pana Mietka elektryka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 15.01.2012 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 Jak to wszystko ogarnąć i nie zwariować? - roboty ziemne (rozwiezienie humusu, wykopanie studni) zostały przełożone z powodu pogody, czekamy aż ziemia obeschnie lub chwyci mróz, żeby koparkom się lepiej pracowało - elektrycy będą zaraz kończyć, a ja nadal nie wiem, co ze światłami do schodów. i co w ogóle z tymi schodami? jak mają lecieć? kto je zrobi i za ile? więcej o schodach w komentarzach i na dole notki. - usiłuję ogarnąć konsekwencje zmiany w wielkości łazienki, jakie nam narzucili dachowcy, źle wstawiając okno łazienkowe. z samego powiększenia łazienki to się nawet cieszę. ale nie umiem się doliczyć, gdzie wykuć dziury w stropie, żeby przeprowadzić rury do wm w pralni, a nie w łazience. trzeba to pomierzyć na miejscu. - po wymianie miliona maili, w których musiałam odpowiedzieć na miliard szczegółowych pytań o nasz domek, o raz po kilku rozmowach telefonicznych mam obliczenie zapotrzebowania na ciepło by Asolt (z FM). Wyszło nam 9771 kWh/rok. Asolt radzi dobrać pompę o mocy 7-7,5 kW. - mam ciekawą propozycję na odwierty do pompy, tylko niestety firma bez forumowych rekomendacji. ale z drugiej strony... niektórych wykonawców z forumowymi rekomendacjami posłałbym, gdzie raki zimują, więc może zaryzykować? Odwiozłam Juniora do babci i już zaczynam tęsknić. Korzystając z jego nieobecności, muszę nadrobić zaległości w pracy. Teraz panowanie na budowie objął Mój (czyli Pan Mąż) Już za chwileczkę, już za momencik zacznie się wielkie kucie - chcemy teraz porobić otwory na rury od WM i komin do kozy. To znaczy Mój ma je zrobić. Plan jest taki, że lada moment w kuchni, łazienkach i pom. gosp zapanują rządy instalatora, a Mój sobie będzie w szykował podłogi pod podłogówkę. Czyli w tym tygodniu muszę zamówić/kupić: - folię, duuuuzo folii (Wojtek, nastraszyłeś mnie tym smrodem papy i zrobię jak Spirea - na chudziaku folia, potem styro, znowu folia, druga warstwa styro, folia pod podłogówkę). - styro... Asolt radzi, że skoro ocieplamy podcień stanowiący część podłogi sypialni na poddaszu, to nie musimy tam dawać PIRu na podłogę. czyli lecimy styro po całości. w garażu też, tylko cieńszą warstwą. mam przyjętą w OZC lambdę 0,038. muszę tylko gdzieś doczytać, jakie inne parametry ma spełniać ten styropian na podłogi. Dawaliście akustyczny na podłogi poddasza? I jeszcze tu powtórzę (bo nie wszyscy czytają komentarze ): schody mi spędzają sen z powiek, bo... w skrócie: - w projekcie są dwuzabiegowe - jak ja przeliczałam, to mi zawsze wychodziło, że gdyby je przerobić na zabiegowe ze stopniami o wys. 19 cm, to brakuje miejsca na 1 stopień - ale ślusarz przysłał rysunki, z których wychodziło, że się da - no problem - pomyślałam sobie "oj tam, ja blondynka, nie ogarniam 3D, to nawet lepiej, że się myliłam" - a dziś się okazało, że miałam niestety rację: ślusarz wpisał pierwszy stopień na parterze w światło drzwi i tym sposobem mu się zmieściły schody zabiegowe. inaczej nie da rady. chyba że zrobimy stopnie na 20,2 cm (wg moich obliczeń). - czyli trzeba wybrać mniejsze zło: dwuzabiegowe czy wyższe niż przewiduje norma? Ślusarz przysłał poprawiony projekt, zostawił 1 zabieg i stopnie o wys. 19 stopni, tylko te zabiegowe są węższe w środkowej części. w pierwszej wersji było tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=95636&d=1326636200&thumb=1 a to druga: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=95637&d=1326636219&thumb=1 ślusarz ponadto podpowiadał, że jak będą schody dwuzabiegowe, to w sumie cały czas będzie się szło "przy ścianie" i prawie jak po schodach spiralnych - bo tylko 4 stopnie będą proste. takie spiralki też nie są zbyt wygodne... które zło będzie mniejsze? bardziej niewygodny sam początek czy wyższe wszystkie stopnie (czyli wariant 1 ze stopniami wysokimi na 20 cm)? i ważne pytania na dziś: 1. co się robi najpierw: montaż barierek przy oknach francuskich czy ocieplenie elewacji? 2. kiedy jest najlepszy moment na pomiary i montaż bramy garażowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 15.01.2012 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2012 czy ktoś mi może wyjaśnić, czy jak na tej stronie http://catalog.geberit.com/public/product.aspx?cat=PL_PL-pl_1&p=105368 jest napisane, że "Wysokość warstw podłogi maks. 20 cm" to znaczy, że nie mogę tego sobie wrzucić do łazienki na parterze, skoro tam mi się podłoga podniesie o 23 cm od obecnego zera? (15 styro, 6 jastrych, 2 gres) występuje to cudo w wersji na "grubsze" podłogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.