Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Moja Droga, nie z moim mężem:lol2: U niego wszystko musi nabrać mocy urzędowej, więc podjęcie decyzji trwa czasami kilka lat:-) Juz się do tego przyzwyczaiłam i niektóre rzeczy załatwiam za jego plecami i On nawet nie zauważa, ale wymiana blatu.... sama rozumiesz,że musi być dobrze przemyślany:-)))

 

U mnie to samo :lol2: , „....... jaki jest każdy widzi”. Zmiana to wróg publiczny nr jeden, ale stosuję podchody i politykę drobnych kroczków. Jakoś sie da wyżyć.

 

Ale, ale oglądałaś w TV ? Chodzi reklama jakiegoś banku. Kobieta wchodzi do kuchni z kotem na rękach. Na podłodze leży pies. Pani rozgląda się z niesmakiem, zerka na męża zaczytanego w gazecie i... wypuszcza kota, po czym cichutko zmyka drzwi. W kuchni pełna demolka, a kot na żyrandolu. Wpada mąż. Ona mówi – No, to teraz już musimy zrobić ten remont.

Może jak przyjdzie co do czego i blat Ci się znudzi, uszkodź go znacząco. Tnij na nim mięsko, upuść coś :) :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5263842
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj, Wojgoc, niedobrze :D Ty tak z własnego doświadczenia ? Tzn. Twoja Pani to trenuje na Tobie, bo inaczej ani, ani ... :)

skad taki wniosek???, ze mną nie ma takich problemów, zwlaszcza przy zmianie auta na wygodniejsze:D

to tylko rada, jak ominąć "urzędniczy charakter" męża Magdy34

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5263849
Udostępnij na innych stronach

Może ten Twój pomysł z folią do oklejania nie taki zły. Są teraz takie termokurczliwe, którymi okleja się całe samochody. Możesz mieć przez tydzień czarne matowe porsche, a potem jadowicie żółte, albo w kropki. Wszystko się da „przemalować” w ten sposób. Na dodatek jak zdejmujesz, to nie uszkadza powierzchni pod spodem. A dodatkowo chroni lakier na bryczce przed zarysowaniami :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5263850
Udostępnij na innych stronach

to trzeba blat stopniowo obklejać innym kolorem i po pewnym czasie wymieniasz na nowy, a On nawet nie zauważy zmiany:yes::D

 

No nie, to już u mnie by nie przeszło:D Ja nie cierpię prowizorek:D

 

w realu zmiany nie zauważysz

 

Cieszy mnie to, ale tutaj też już nie cukruj:D

 

A urzędniczy charakter to wada wrodzona, można jednak wykorzystać pewne luki:yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5263890
Udostępnij na innych stronach

U mnie to samo :lol2: , „....... jaki jest każdy widzi”. Zmiana to wróg publiczny nr jeden, ale stosuję podchody i politykę drobnych kroczków. Jakoś sie da wyżyć.

 

Ale, ale oglądałaś w TV ? Chodzi reklama jakiegoś banku. Kobieta wchodzi do kuchni z kotem na rękach. Na podłodze leży pies. Pani rozgląda się z niesmakiem, zerka na męża zaczytanego w gazecie i... wypuszcza kota, po czym cichutko zmyka drzwi. W kuchni pełna demolka, a kot na żyrandolu. Wpada mąż. Ona mówi – No, to teraz już musimy zrobić ten remont.

Może jak przyjdzie co do czego i blat Ci się znudzi, uszkodź go znacząco. Tnij na nim mięsko, upuść coś :) :)

 

Ja tak właśnie działam pestko, drobnymi kroczkami. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5263897
Udostępnij na innych stronach

i temu tyle lat Ci to zajmuje:yes::(

 

Cicha woda da sobie radę zawsze i wszędzie, a Ty nawet nie zauważysz jak prędko :D „...Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się, bo nie zna nikt metody, jak się ustrzec cichej wody” – to spiewał facet :)

I TO jest to dzięki czemu kobiety i mężczyźni nie skaczą sobie do oczu. Drobne kroczki mogą być niezwykle szybkie, zwłaszcza na wysokich obcasach :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5263958
Udostępnij na innych stronach

Khb - u nas będzie akcja "ziemia" na większą skalę, od razu z kopaniem studni i gwc, ale przymierzamy się do niej jak pies do jeża...

 

Magda - a mnie taki Wojtek-słodziak nawet pasuje ;)

 

Pestka - kuchnia na razie czeka na swoją kolej. fajna ta fotka z różowym blatem - bardzo energetyzujące wnętrze!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5264544
Udostępnij na innych stronach

cze;)

 

czy serio p. Mietek chory?

ja mam tą wnękę od bramy garażowej poprostu otynkowaną (można by to oczywiście okleić styro ale trzebaby mieć spory zapas żeby po ociepleni zmieściło się autko)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5264807
Udostępnij na innych stronach

Kaśka, serio - spadł z drabiny u kogoś na budowie :(

no właśnie u mnie ta brama dość wąska - muszę to kazać otynkować - ale tynkiem wewnętrznym czy tym zewnętrznym, co będzie na elewacji?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5264833
Udostępnij na innych stronach

Esiak, brama garażowa to jest moja pięta achillesowa.. jeszcze uszczelki mam porównywać! :bash:

nie, to wyjdzie przy montażu bramy, bo rozumiem, że otwór masz standard i nie ma sensu zamawiać mniejszej bramy o parę cm po to aby ocieplić ościeża - bo wtedy robi się już cena za taką wymiarową bramę...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/243/#findComment-5264894
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...