Komentarze do Tatarakowego Dziennika

[salik]

Tatarak - pytałaś ostatnio o nadproża wewnętrzne.

My mamy normalnie z szalunków (zbrojenie + cement + na to silka).

Teraz zerkam na Twoje zdjęcia i widzę że masz swoje nadproża zewnętrzne zrobione z zalewanych Lek - nie chciałaś jakichś prefabrykowanych Porothermu czy coś?

[Tatarak]

u nas w końcu też zrobili szalowane - elki byłyby za szerokie, a jakieś inne prefabrykowane pan z hurtowni mi odradził jako drogie - nawet nie dopytywałam, ile by kosztowały, stwierdziłam, że nie będę słuchać Magikowego wydziwiania i zarządziłam zgodnie z pierwotnym planem, czyli jak na początku zdania.

[salik]

Prefabrykowane są drogie, ale ciepłe. Lane nadproża powodują niestety liniowy mostek cieplny.

[monsanbia]

Tataraku, fajne rzeczy pokazałaś

Ale ta lampa to Veroca przecież. O co chodzi z Selene? Czegoś nie wiem? (ta płachta, mam taką w sypialni, tfu, będę miała)

 

A komoda we wzorki - coś pięknego!

[Tatarak]

Salik - no tak, ale po co mi ciepłe w ścianach działowych? nie dajmy się zwariować, będę mieć mostek termiczny między antresolą a sypialnią?

 

Monsanbia - taki był opis na stronie (selena), może ktoś spiracił i to podróba tej Twojej Veroca? cieszę się, że Ci się podoba, ale czy to się jakoś trzyma kupy na tyle, żeby wstawić do jednego domu?

[Madeleine]

No ale nie wszystkie w części dziennej? a że w sypialni inna bajka - to może być. Jaki ma być styl domu w ogóle? jak będziesz miała wizję, będziesz wiedziała: pasuje/ nie pasuje.

[salik]

Tatarak - chodziło mi o zewnętrzne.

[Tatarak]

odpisałam w komentarzach... już widzę, że będzie ciężko z tym "wystrajaniem" wnętrz...

[Tatarak]

Tatarak - chodziło mi o zewnętrzne.

 

no tak, ale na zewnętrznych to będę mieć 20 cm styro, więc powinno być ok.

[Tatarak]

[Spirea]

Tatarak, poducha, lampa fajne. Ja jednak balabym się zbieranego przez nie kurzu.

Z tym urządzeniem masz jeszcze czas i skrystalizują Ci się poglądy

[monsanbia]

cieszę się, że Ci się podoba, ale czy to się jakoś trzyma kupy na tyle, żeby wstawić do jednego domu?

 

ale o co chodzi?

 

[Tatarak]

Spirea - to na pewno, ale niektóre kwestie dobrze by było mniej więcej ustalic, żeby potem mieć np. światełka w odpowiednich miejscach... poza tym muszę się czymś zająć, żeby się dachem nie martwić.

 

Monsanbia - chodzi o to, czy wstawiając pokazywane przedmioty do jednego domu nie osiągnę efektu eklektycznego kiczu

[monsanbia]

Monsanbia - chodzi o to, czy wstawiając pokazywane przedmioty do jednego domu nie osiągnę efektu eklektycznego kiczu

 

To zależy moja droga

Są domy z pomieszaniem i poplątaniem, i wyglądają cudnie, a są*proste, ostrożne i są przez to nijakie

Grunt to wiedzieć czego się chce

[Tatarak]

ja... chcę... DACHÓWEK

 

a poza tym to chyba właśnie jeszcze nie wiem do końca, ale jak sobie przypomnę poszukiwania projektu... no to czeka mnie trochę zabawy

[sylwerson]

Czeka, czeka, bez wątpienia. Najbardziej oczywiste sprawy wykończeniowe komplikują się w zderzeniu z cudzym punktem widzenia - upatrzyłam sofę-ideał i zabrałam męża na klepnięcie wyboru, a ten mi, że ... zjeżdża z siedziska. No, jeśli zjeżdża, to nie bierzemy, ale szlag mnie trafił, bo pewna byłam, że kupimy.

 

Ty się ciesz, że masz masę pomysłów, bo to ważniejsze, niż ostateczny wybór. Masz opcje, możesz poprzymierzać. Kup parę rzeczy w Ikea - można urządzić na próbę i oddać wszystko przecież, jeśli nie uzyskasz efektu zadowalającego. A jeśli będzie zadowalający, to też możesz oddać i kupić w miejsce Ikei inne meble, charakterem odpowiedniejsze.

 

W ogóle mam wrażenie, że sie nakręcamy tu na FM z tym wybieraniem. Tak jakby istniała tylko jedna opcja dobra. Reszta to ścieżki do piekła!!! Ja dlatego nie znam nazwy producenta mojego tynku, że do niczego mi to niepotrzebne. Równie dobrze mógłby Antoni inną nam pokazać elewację i wybralibyśmy co innego.

 

Nie martw się a ciesz, że stoisz na początku ścieżki i możesz absolutnie wszystko.

 

PS

Piękna ławka do przedpokoju. No i okna :)

[Tatarak]

Sylwerson - z tym nakręcaniem to masz sporo racji... ale to chyba wynika stąd, że jak nie wiesz, jak szeroki możesz mieć wybór, to jesteś "zdecydowana" na to, co masz akurat przed sobą. czy to będzie sofa czy tynk. w momencie, kiedy sobie uświadamiasz ogrom opcji, ciężar każdej decyzji gwałtownie rośnie...

[Tatarak]

i dziękuję za komplement w imieniu ławki i okien

[kocimieta]

A ja nie mam Antoniego, nikt mi drogi nie pokazuje, w tym gąszczu wyborów i chaszczach możliwości utknę, zabłądzę, nie tą drogą pójdę Sylwerson tynku zdradzić nie chce, Senior Tonio nakazał milczenie czy co Miotam się teraz z oknami: czy mają być szare czy inne dęby czy orzechy. Tobie Tatarak gratuluje - wybrałaś bezbłędnie

[Tatarak]

A to jest druga istotna rzecz - nie każdy ma zaufanego wykonawcę, który doradzi. Przekonałam się o tym przy izolacji fundamentów - każdy radził, to co znał, lub to "co zawsze wszyscy robią", alb to co najdroższe (że niby najlepsze?), nie zastanawiając się w ogóle, jakie rozwiązanie najlepiej pasuje do naszej sytuacji. Dlatego ja zanim zapytam o coś kb lub wykonawcy, to lubię najpierw rozpoznać temat.

 

Sylwerson tynk zdradzi, tylko się podroczy

 

Cieszę się, że okna Ci się podobają. Ja wizualnie jestem b. zadowolona i z koloru, i z tych dużych tafli bez podziałów - w większości są nieotwieralne, zobaczymy czy WM da radę i funkcjonalnie też się sprawdzą. Teraz mam wyzwanie, jak do tych okien dopasować wnętrza