Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Tatarakowego Dziennika


Recommended Posts

Tatarak - przemyślcie dokładnie sprawę markizy.

Po pierwsze - nie wiadomo kiedy je będziecie robić i jaki system wybierzecie.

Po drugie - nie wiadomo czy kupicie dokładnie ten model, w dokładnie tej firmie.

.

Salik, masz absolutną rację.

Kto wie jakie systemy pojawią się zanim Tatarak zdecyduje, że pora na montaż markizy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tatarak - przemyślcie dokładnie sprawę markizy.

Po pierwsze - nie wiadomo kiedy je będziecie robić i jaki system wybierzecie.

Po drugie - nie wiadomo czy kupicie dokładnie ten model, w dokładnie tej firmie.

My też mieliśmy robić uchwyty pod markizę na etapie przedelewacyjnym, ale jak poczytałem i popytałem, to stanęło na tym że w przeciwieństwie do barierek, markiza ma swoją płytę czołową, którą znajduje się na elewacji, a którą się mocuje małymi szpilkami do ściany.

 

Chcemy montować markizę zaraz po elewacji - nie będzie wielka, bo tylko nad częścią tarasu, ok. 3,5 na 3 m. Mamy dokładne rys. techniczne elementów montażowych i pod nie będą te łapki zrobione. Mąż to wczoraj omawiał ze ślusarzem, a dziś będzie dogrywał dokładny rozstaw elem. z producentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak, pamiętasz co pisałam o foliach dekarskich? To może być najlepsze rozwiązanie dla Twojego garażu. Mam odszukać w archiwum?

 

pamiętam, dziś spotykam się z dachowcem, będziemy rozmawiać, co z tym dachem. problem w tym, że on teraz jest zabezpieczony minimalnie - myślę, że wykonanie pokrycia proponowanego przez dachowców powinno załatwić sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak, co do faktur, to sufit jest po prostu gładki, a tynk ziarnisty. Nie jest jednak jeszcze pomalowany, więc pewnie trudno ocenić. Różnicę faktur zawsze będziesz miała, ale czy będzie ona aż tak widoczna. Nam o tym też mówili, ale nie to decydowało o gładziach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że czegoś nie popsują, w znaczeniu niedoróbki. Płaski dach to trudna rzecz. Jak byś była po sąsiedzku, dałabym Ci sprawdzoną kilkakrotnie ekipę specjalizującą się płaskich dachach. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie robią okno, a płaski ponownie pomierzyli i wyceniają. jak mi dadzą wycenę, to może się okazać, że będę szukala innej ekipy, anyway :(

słuchajcie, czym się różnią drzwi malowane - laminowane - foliowane. ktore są trwalsze czy tam mają inne zalety lub wady.

 

Pytasz o zewnętrzne drzwi?

Ja jestem zwolenniczką drewnianych. Początkowo namówiono nas nas na drzwi „złodziejoodporne”, ze stalową blachą od zewnętrznej strony (w środku chyba płyta stolarska) pokryte jakimś tam ociepleniem (okazało się nic nie warte) i folią udającą drewno. To była zaraza zimą, bo przemarzały i latem, bo tak się nagrzewały, że nie można było otworzyć (płd-wsch). A złodziej jak zechce to i tak wejdzie. Nie przez drzwi, bo są łatwiejsze drogi.

Drewno się nie rozpręża i nie kurczy tak mocno jak metal. Także folia i laminaty są wrażliwe na zmiany temperatur.

U mojej mamy (klatka schodowa wewnętrzna) są drzwi Gerdy (blacha na płycie stolarskiej) od 20 lat. Ciągle ładne i w pełni sprawne.

Ja od 2 lat mam drewniane (z Leroy Merlin) z ociepleniem i moi sąsiedzi takoż takie, choć innych firm, wybrali. Fakt, że trzeba je co roku lub dwa lata od nowa zabezpieczać, ale kłopotu z utrzymaniem nie ma, a są zwyczajnie bardziej urodziwe od tych ze sztucznych materiałów lub pokrytych sztucznymi materiałami.

To mój przyczynek do dyskusji o drzwiach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wewnętrznych to mam oczywiście :) drewniane pokryte olejo-woskiem. Jak masz zwierzęta, to też o tym pomyśl. Koty nie, ale psy robią z drzwiami cuda. Drewno można przeszliwować i odświerzyć, a te inne chyba tylko wymienić na nowe.

Fajnie wyglądają w nowoczesnych wnętrzach szklane, ale są drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez każde może wiać i mogą się wypaczyć. A drewno wiadomo, musi być dobrze zabezpieczone. Moje tak nasączyłam olejo-woskiem, że mam nadzieję, że nic im się nie stanie. Powtórzę to w tym roku. Kupiłam surowe i rok się suszyły u mnie w domu zanim je zabezpieczyliśmy i wstawiliśmy. Na razie po dwóch zimach wyglądają tak samo dobrze jak na początku i nic przez nie nie wieje.

 

Tatarak, a jak uszczelki? Masz? Może to one winne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 99% będziemy brali ciepłe stalówki od lokalnego producenta:

http://www.hardmet.com.pl/cieple_drzwi.php

 

NAPAWDĘ ŁADNE, SALIK, ALE DO NOWOCZESNEJ ARCHITEKTURY :) sorry kot pomaga mi pisać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka - nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale fizyka wskazuje że większe szanse ma drewno na pęcznienie, niż stal hartowana na rozszerzalność temperaturową...

A drzwi na stronie to przecież tylko przykład, możesz wziąć dowolny wzór, kolor itp.

Wszystkie drzwi są robione pod konkretne zamówienie (to manufaktura, nie fabryka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Widzę, poczytałam sobie. Naprawdę ładne i widać, że starannie zrobione. Oby Ci dobrze służyły.

 

Moje były (dopytałam Mojego) stalowe z okleiną foliową od zewnętrznej. I... szlag... przeklęłam je, bo miałam kłopoty z otwieraniem ich latem. Czułam się jak Pudzian, po każdej walce z nimi w słoneczny dzień. A zimą żadne uszczelki nie pomagały. Miały gdzieś feler i jak wiatr wiał, to gwizdały cieniutko. Nie znaleźliśmy tej szczeliny.

 

Teraz mam drewniane i póki co jest OK. Mam świadomość różnic materiałowych. Poza tym technologie są coraz nowocześniejsze, lepsze materiały i wykonanie. Jeśli moje drewniaczki się przestaną spisywać, pomyślę o czymś innym. A dzięki Wam Tatarakowym forumowiczom, będę sporo wiedziała :)

 

Okna też mam drewniane, z Nutury. Są bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka - nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale fizyka wskazuje że większe szanse ma drewno na pęcznienie, niż stal hartowana na rozszerzalność temperaturową...

A drzwi na stronie to przecież tylko przykład, możesz wziąć dowolny wzór, kolor itp.

Wszystkie drzwi są robione pod konkretne zamówienie (to manufaktura, nie fabryka).

 

zapowiadają się fajnie, tylko ta cena :( za wysoka na mój budżet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja również mam drewniane spisują się świetnie to ich druga sroga zima i ok po drodze było mokre lato

jedynie co to mała regulacja na zawiasach nie zamieniłabym ich na inne:)

w garażu mam blaszane ocieplane uszczelniane itd i zima są zimne a latem nagrzewają się do bólu

 

jedne i drugie są lekko zadaszone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...