Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Tatarakowego Dziennika


Recommended Posts

w klasie komunijnej to proponuję duże ilości waleriany, podejście typu "walka z urzędnikami żeby otrzymać pozwolenie na budowę" :yes:

:-x

 

to fakt zgadzam się w całej rozciągłości tylko tak trochę przykro że co raz więcej tego urzędu:(

 

a czy ja juz Wam pisałam że moja starsza wypaliła księdzu po kolędzie wprost że sorry na wyjazd katechetyczny na feriach nie pojedzie bo jedzie na obóz językowo- narciarsko- snowbordowy z baptystami i sorry.....

 

ależ szły gromy że sekta ogień piekielny i takie klimaty się działo mało nie pękłam ze śmiechu...:)

mój mąż skwitował sprawę i po co się tak śpieszyliśmy z budowy kochanie czy po to żeby tego spiczu wysłuchać?! trzeba było sobie spokojnie malować

 

 

moje klamki okienne były tylko w woreczkach;)

trzymam kciuki za dekarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tataraczku, byłam wczoraj na rozmowie u swojej arch, gadaliśmy między innymi o dachu. Przy okazji dowiedziałam się czegoś , co moze Ci się przydać, podobno do robienia spadku na dachach płaskich są takie trójkąty wykonane ze styropianu , niestety nie udało mi sie tego namierzyć w necie, ale może ktoś podpowie coś więcej :)

 

tak, kliny się na to chyba mówi. zobaczymy, co mi zaproponuje ten wykonawca jutro. dziękuję za pamięć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za to pamiętam jak się zaczęło z religią w szkole podstawowej , nauka modlitw tych samych zresztą przez najbliższych sześć lat murowana:mad:

Ola coś opowiadała, że Pani wyciąga bardziej dokazujących za ucho z ławki :(

a przygotowanie do sprawdzianu z religii to masakra jakaś "Mama jak ja mam się za to zabrać, bo nie wiem?"

w klasie komunijnej to proponuję duże ilości waleriany, podejście typu "walka z urzędnikami żeby otrzymać pozwolenie na budowę" :yes:

podręcznik do religii oczywiście jeden z droższych z kompletu książek do szkoły :-x

 

ja od podstawówki to zamierzam młodego z religii wypisać. a w II klasie zamiast do komunii - pojedziemy sobie do disneylandu ;) jak dorośnie, to sobie sam wybierze, w co chce wierzyć. już mam dość tej indoktrynacji na każdym kroku. a babie, co by mi dziecko za ucho z ławki wyciągnęła, to bym chyba rękę obcięła :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tataraku

Czy miałaś kiedyś meble BRW. Bo ja tak i stwierdzam, ze w moim przypadku to badziew straszny. Ale zrobisz jak będziesz uważała.

 

Co do katechetów (i religii) się nie wypowiadam - bo niestety to jest specyficzne środowisko. Niestety bardzo często uczą religii osoby nienadające się do tego, a jedynie takie co to przeszły jakiś kurs w kurii. Sama mam wiele zastrzeżeń. Staram się odkręcać w domu. Choć widzę, że dzieciaki mają czasami mętlik w głowie kto w końcu ma rację. To trudny temat. A komunia to już w ogóle nie jest wydarzenie duchowe od baaaardzo dawna, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się rozpętało religijnie. Czytam tutaj słucham przyjaciół z małymi dziećmi i mam wrażenie że szkoła jest teraz znacznie gorsza niż kiedy moja córka do niej chodziła. ;)

 

Jakaś otępiała jestem, dopiero dotarło do mnie o jakie BRW chodzi. Tatarak, trzymaj się od tego badziewia jak najdalej. Rozłażą się w szwach po i po dwóch latach kuchnia do wymiany. Szuflady się zacinają, a zawiasy od drzwiczek nie dadzą się regulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje dziecko szlo do komuni w Bru - jak na tutejsze warunki to byla liczna grupa dzieciaków bo 38szt.

Ale spotkania w kosciele odbywaly się 1xmiesiąc, prób przed sama komunia była 1 połączona ze spowiedzią.

Cała uroczystość w kosciele trwała mniej niż godz, a po mszy w salce przykoscielnej był słodki poczestunek dla świetujących - kawa, soki, ciasto. Zadnego bialego tygodnia.

W szkole też ich zza bardzo nie cisnęli. Teraz też Młody nie mówi nic o religii w szkole - znaczy, że zza wiele do nauki nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas komunii niet, za to coby syn się nie czuł pokrzywdzony (inne dzieci dostaną prezenty, a on nie), to... też dostanie prezent :)

A z tym Disneylandem, to całkiem dobry pomysł ;)

No i doszliśmy do sedna - jak patrzę na znajomych i ich dzieci, to komunia zeszła do poziomu absurdu.

Dla dzieci liczą się prezenty, dla rodziców 'zastaw się a postaw się'.

Przeraziły mnie artykuły w których opisywane jest że na przyjęcia komunijne się teraz wynajmuje sale ślubne, a impreza podobna rozmachem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...