Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Tatarakowego Dziennika


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ADK - mam nadzieję, że jakoś Ci pomogą moje "błędy". Co do wykonawców, to ja wszystkich "zatrudniam", więc raczej ze mną rozmawiają i ze mną ustalają różne rzeczy. Mężowi się już parę razy zdarzyło usłyszeć "mam takie pytanie... jakby żona była, to by pewnie wiedziała, ale to może ja wytlumaczę, a pan z żoną ustali..." ;) tylko tynkarze (niech ich piekło pochłonie! :evil:) ośmielili się wyjechać do męża z tekstem, że coś tam robili "wedle własnego uznania, bo pana nie było, a żony nie pytaliśmy, bo kobieta się nie zna na sprawach budowlanych".

 

btw - u nas wykończeniowiec pali na zewnątrz, a w ogóle wszyscy co palą, to wyrzucają pety do butelki z wodą. w każdym razie żadnego jeszcze nie znalazłam "w obejściu". ale wszystkim wytłumaczyłam, że mam dziecko, które pety namiętnie zbiera i pcha do buzi - co jest, niestety, prawdą :( może sobie to wzięli do serca?

 

Moorela - zadawaj więcej pytań, to będą musieli Ci odpowiadać ;)

 

Wojtek - może nie wyglądasz na takiego, co pichci? a kuchnia ma być pod dyktando głównego kucharza :)

 

 

Barbara - ja mam obróbki blacharskie założone przez dekarzy jeszcze - właśnie po to, żeby tam nic nie wlazło i żeby było "na równo".

 

Pestka - objechałam dziś 3 markety i 3 składy - faktycznie muszę kupić na folnecie. dzięki za linka :)

 

 

 

Esiak - ale jak? elewator mówi, że "się nie da". musiałby zerwać te listwy co są, dokleić naokoło każdego okna listeczek styro na ok. 2 cm i przykleić nowe listwy. nie wiem, czy efekt byłby wart zachodu (w sensie estetyczny i szczelny).

 

co do listew - oglądałam okna obrobione z nimi i bez nich i różnica wizualna jest spora. jakbym miała tylko okna na piętrze, to bym mogła robić bez, ale są też na parterze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Esiak - ale jak? elewator mówi, że "się nie da". musiałby zerwać te listwy co są, dokleić naokoło każdego okna listeczek styro na ok. 2 cm i przykleić nowe listwy. nie wiem, czy efekt byłby wart zachodu (w sensie estetyczny i szczelny).

 

co do listew - oglądałam okna obrobione z nimi i bez nich i różnica wizualna jest spora. jakbym miała tylko okna na piętrze, to bym mogła robić bez, ale są też na parterze.

 

ogólnie na węgarki dokleja się i docina z płyt 3-4cm...

efekt wizualny ten sam, bo na całość i tak idzie siatka i klej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domagam się konkretów jak się te listwy nazywają zapałałam uczuciem - chęcią zakupu:)

 

 

doczytałam całą resztę w dzienniku i tak Ci napiszę że dzień jak codzień przynajmniej u mnie na budowie też tak jest oby nie dać się zwariować:)

 

na ćmoki w mojej rodzinie mówi się ćwok znam ten typ niestety osobiście najmądrzejszy sprzedawca świata do którego przychodzi durna baba po co przylazła

 

duży plus dla p. Krzyśka w końcu mamy sobie nie dać odebrać marzenia o domu!!!!!!

Edytowane przez Kaśka73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli tych się nie da wykorzystać to trza dać nowe, ale to są kolejne koszta...

ja bym zwalił na wykonawce, niech on się martwi... przykleił listwy zanim skonsultował z Wami grubość węgarka...

 

niestety skonsultował, tylko inwestorka miała zaćmienie umysłu :(

 

Kaśka - tak się nazywa, jak Esiak pisze. myśmy kupowali w hurtowni Aris na Grabiszyńskiej. tak jak wszystkie akcesoria tynkowe typu narożniki i kapinosy (z pcv, bo się tak nie odkształcają jak alu), ich ceny porównywałam z alleteges i wydają mi się całkiem ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kwestii folnetu dużo od nich kupowałam są ok

 

już właśnie zamówiłam tę taśmę i zrobiłam przelew. dodatkowo napisałam, że mi b. zależy na szybkiej przesyłce, bo wiadomo, jak czasami idą zakupy z internetu... nic to, nie ma się co nakręcać. jakbym jeszcze nie była nakręcona, ha ha ha!:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przede wszystkim konieczne jest wykonanie tzw. węgarków. To rodzaj występów osłaniających ościeżnice od strony zewnętrznej. Najczęściej profiluje się je w warstwie termoizolacyjnej lub stosuje odpowiednie kształtki z pianki poliuretanowej, ewentualnie styropianu. Węgarki powinny zasłaniać około 80% szerokości ościeżnicy, a to oznacza, że muszą zachodzić na ramy okien przynajmniej na 6 cm. I to na całym obwodzie okna, także pod parapetem." (http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view/id,8264/Itemid,38/)

 

"Należy także pamiętać o utworzeniu węgarka zachodzącego na górną część ramy okiennej lub drzwiowej, powinno się również ułożyć ocieplenie pod parapetem. W przeciwnym razie w tym miejscu powstanie mostek termiczny. Wystarczy przykleić i zabezpieczyć pasek styropianu grubości 5 cm, a straty ciepła będą ograniczone do minimum" (http://www.akwaterm.pl/izolacja.html)

 

idę się zastrzelić... albo strzelić sobie kielicha!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już właśnie zamówiłam tę taśmę i zrobiłam przelew. dodatkowo napisałam, że mi b. zależy na szybkiej przesyłce, bo wiadomo, jak czasami idą zakupy z internetu... nic to, nie ma się co nakręcać. jakbym jeszcze nie była nakręcona, ha ha ha!:bash:

 

Też u nich kupowałam. Przyszło szybko i bez problemu. Jeszcze dzwonili, bo nie podałam grubości :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedno jest pewne- malowania proszkowego oglądać nie będziesz ( najpierw byłabyś pokryta cała farbą w proszku a potem musiałabyś wejsc do pieca nagrzanego do ok 180-200 C) ale to chyba marne pocieszenie;) -natomiast powiem Ci że aż z ciekawosci mąż zajrzał na nasze obecne okna czy ramy są aż tyle zasłonięte- i mówi mi że u nas maksymalnie jest 2 cm zasłonięte- wygląda to dobrze. Natomiast jeśli chodzi o ich izolacyjność-mają już 12 lat (okna drewniane) więc pewnie szlag już je i wszystko wkoło trafił. Nie nakręcaj się aż tak bo tylko nerwicy dostaniesz a przeciez to nie jest warte tego ( jak moi rodzice budowali dom w którym teraz mieszkamy to nie było manii pt energooszczednośc- mieszkamy tyle lat i w domu jest cieplo i nie placimy jakis horrendalnych rachunków)

 

aaa i mój J robi właśnie research (za niedługo sami bedziemy robic elewacje) i wyczytuje ze powinno byc przynajmniej 1 cm- a to haslo o 80% zasłonienia ramy to jakies przegięcie jest więc chill out:)

Edytowane przez koktajl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak na zdrowie!!!

pasek styropianu zachodzący 6????? cm na ościeżnicę to się nie da nie ma takich szerokich ram profil ma 58mm

ps.

no dobra machnęłam się moje profile mają 82mm ale zdania nie zmieniam 6 cm styropianu to jak by to wyglądało?

Edytowane przez Kaśka73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedno jest pewne- malowania proszkowego oglądać nie będziesz ( najpierw byłabyś pokryta cała farbą w proszku a potem musiałabyś wejsc do pieca nagrzanego do ok 180-200 C)

 

chodziło mi o to, że jak by lakiernicy stwarzali problemy z lakierowaniem, to będę na nich patrzeć, aż znajdą wyjście z sytuacji. tak jak na pana w "blacharni" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...