Megana 08.02.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 Popieram wszystkie wymienione powyżej opinie o oknach połaciowych przez myszonik . Na nasze szczęście mieszkamy na dole , a poddasze jest bo jest . Nie polecam. W zimie nie można wogóle otworzyć okna zawalonego śniegiem, nic nie widać, ja do nich nie sięgam. Muszę na palcach stanąć żeby cokolwiek widzieć. Nie można było niżej, bo coś na tym etapie trzeba byłoby ciąć ( Panowie widzieli wszystko , mnie nikt nie wziął pod uwagę . Też ich nie lubię................ nie panów - okien hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 08.02.2011 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2011 my właśnie z ww powodów wyrzuciliśmy 5 sztuk. Zostały te niezbędne - dwa pomieszczenia nie mają ścian szczytowych, więc połaciówki musiały być. A dwa pozostałe trzeba było doświetlić. Mamy wysoką ściankę kolankową, więc nasze okna to tylko do doświetlenia. Tatarak, z tym tanim GWC to właśnie Suspenser mi napisał. Rozmawiałam o tym z firmą i oni są oczywiście przeciwni takim rozwiązaniom. Nie wiem, nie znam się. Problem w tym, że to czy kiedykolwiek zrobimy gwc musimy zdecydować już teraz. Chociaż nie mamy na dzisiaj przepustu w wylewce, ale pewnie na teraz da się jeszcze zrobić. Chodzi jednak o to, że trzeba wziąć inny model rekuperatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 09.02.2011 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 My z GWC świadomie zrezygnowaliśmy chociaż wiemy jake ma zalety i na początku byliśmy napaleni na to. Zrezygnowaliśmy ponieważ koszt rur ze srebrem jest ogromny a nie chcieliśmy kłaść rur nie pokrytych srebrem. Może coś w tej kwestii się zmieniło na lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 okna połaciowe... nie dobijajcie mnie - mnie sama myśl o poddaszu i schodach dobija, a tu jeszcze te przeklęte okna. no nic, wywaliliśmy z garderoby i pralni, zostawiamy u dziecka (będzie mieć jedno port fenetre w szczytowej i jedno dachowe), dodajemy jedno w pracowni męża (port fenetre na zachód i dwie połaciówki na północ), jedno w łazience, które sobie zamierzam przesunąć tak, żeby oglądać gwiazdy leżąc nocą w wannie. pewnie będę kląć, jak trzeba to będzie myć, ale mam nadzieję, że nadal będzie mnie stać, żeby raz na jakiś czas wynająć "podwykonawcę" do mycia okien (czytaj: sąsiadkę Jadwinię). pocieszam się, że przy WM to wietrzenie nie będzie mi spędzać snu z powiek, a w ogóle Małżonek jest zdeklarowanym przeciwnikiem przeciągów, więc ten argument mogę pominąć. najbardziej mnie martwi to pocenie się, kapanie itp., skoro Ryska potwierdza, że przy wentylacji i tak występuje czyli aktualne tematy do zgłębienia: - co można zrobić, żeby przy podłogówce okna połaciowe nie wilgotniały - jaki jest koszt gwc nieżwirowego (u nas za wysoko wody gruntowe na bezprzeponowy) i czy to można ewentualnie zrobić "tymi ręcami". oraz - jaką rurę podpiąć jako komin do kozy. według producenta tej, która mi się podoba, ma być o przekroju 150 mm. Magik się upiera, że wszyscy robią 200 cm, bo inaczej będzie dymić do salonu. ALE: wydaje mi się, że ludzie przeważnie montują "poważne" wkłady kominkowe o sporej mocy, a nasza kozunia miałaby 5kw i ogólnie jest małych rozmiarów. czytałam gdzieś, że za duży ciąg "wywiewa" ciepło z kominka i obawiam się, że mała koza podłączona do za grubej rury będzie wyglądać kuriozalnie. a resztę to może uzupełnię w dzienniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Wpadła mi właśnie w oko ciekawostka w dzienniku Lili 07 , która pisze, że okna dachowe Fakro miała przy montażu jakoś tam izolowane owczą wełną, co ma chronić przed skraplaniem się wilgoci. Rysko, Myszoniczko, macie wokół okien OWCZĄ WEŁNĘ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 09.02.2011 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Wątpię żeby u mnie była owcza wełna. jak okna były monotowane to chyba nikt nie myślał o mieszkaniu na tym poddaszu:)Zostało zagospodarowane do celów mieszkalnych później, a mnie i tak przy tym nie było. Tzn. nastałm w życiu małżonka już po powstaniu mieszkania:0A co do skraplania to ja póki nie zobaczę to nie uwierzę, że można mieć w łazience okno połaciowe, na którym woda się nie skrapla..zwłaszcza jesli wanna jest umiejscowiona pod oknem.A co do gwaizd i podziwiania ich z wanny to była kiedyś fota z reklamy jakiś okien dachowych (firmy nie pamiętam) z takim oknem panoramicznym ogromnym odsuwanym. Bajka... na reklamie leżała sobie dziewczyna w wannie i podziwiała przez to rozsunięte onko rozgwieżdżone niebo. W takich okolicznościach przyrody chyba wybaczyłabym oknu połaciowemu, że jest oknem połaciowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 09.02.2011 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Mam mineralną wełnę wokół okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 09.02.2011 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 . W takich okolicznościach przyrody chyba wybaczyłabym oknu połaciowemu, że jest oknem połaciowym... No, no do czasu pojawienia się na twarzy zimnych, brudnych kropel wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 09.02.2011 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 No, no do czasu pojawienia się na twarzy zimnych, brudnych kropel wody Ale okoliczności przyrody z reklamy uwzględniały pełnię lata, brak opadów i odsłonięty widok na gwiazdy,a nie naszą szarą codzienną połaciową rzeczywistość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 09.02.2011 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Takie rzeczy to tylko w Erze Teraz serio zastanawiam się na montażem wanny pod połaciowym, napewno nie będzie tam mojej twarzy, ewentualnie stopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 ech, takie okno kosztuje od 45 k w górę - sprawdzałam weźcie, zepsułyście mi tym krakaniem o skroplinach taką ładną wizję kąpieli pod gwiazdami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 09.02.2011 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Jeszcze jest opcja wyniesienia wanny do ogrodu w ciepłą letną noc i .... wizje się spełniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 po tych schodach? do ogrodu? ŻEBYM ZMARZŁA!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 09.02.2011 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Mamy podłączoną ciepłą wodę na "ogród" więc jak już się ociepli to pakuj wannę na dach i przyjeżdżaj (my wanny jeszcze nie mamy i do lata napewno nie będziemy mieć). Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę pojemnosć bufora ciepłej wody, ale 160 litów chyba wystarczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 hi hi, nie mam wanny ale jak jesteście zdrowi, to zapraszamy do nas w celach niekompielowych :)póki my jesteśmy zdrowi, bo to jeszcze zima trwa i nie zna człowiek dnia ani godziny :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 09.02.2011 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Tatarak - przy wysokim stanie wód gruntowych pozostaje Wam właściwie tylko GWC wodne.My mamy zrobione przepusty pod takie GWC, ale ciągle nie zdecydowaliśmy czy robimy czy nie.U nas wyszło że musielibyśmy przekopać większą część działki, a przez to osłabić grunt rodzimy wokół budynku (GWC u nas by musiało być przynajmniej 1.5m ppt, a najlepiej 2m ppt).Może zrobimy GWC później, zobaczymy. Spirea - przy GWC niekoniecznie trzeba zmieniać rekuperator, bo po prostu podajesz mu "ciepło z GWC" po drodze.Natomiast trzeba zamontować nagrzewnicę.My dostaliśmy wycenę na samo GWC na 10k z "urządzeniem dedykowanym" (rekomendowanym przez producenta rekuperatora) albo na 7-8k z "urządzeniem samoróbką", czyli przygotowanym przez firmę od WM.W obu przypadkach 4k to koszt robocizny, z już wliczonym kopaniem itp.Alternatywnie - do niektórych reku można podłączyć moduł chłodzący, która działa podobnie do klimatyzatora.No ale wtedy dostajemy tylko chłodniejsze (i niestety bardziej suche) powietrze latem, a zimą nie ma żadnych zysków.Koszt - też 10k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Salik, możesz rozwinąć temat z tym GWC wodnym? u nas woda latem na ok. 1,5 - 1,7m, więc zimą pewnie wyżej. wiem, że nie mogę robić żwirowca, ale to wodne to na czym polega? może chociaż jakiś linek mi podrzuć na szybko? Rozumiem, że nagrzewnica musi być, jeśli gwc nie ma, a jak się gwc podłącza to nagrzewnica niepotrzebna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 09.02.2011 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 (edytowane) Czytałaś http://forum.muratordom.pl/showthread.php?61589-GWC-100-sposobów-zmieszczenia-jamnika-pod-szafą ? Jak nie, to obawiam się że to obowiązkowa lektura. Ale, ale - 1.5-1.7m ppt, to nie jest wcale wysoki poziom wody My mamy wodę na 50cm ppt i to jest wysoko Myślę że na tej głębokości da się wcisnąć żwirowca. Nagrzewnica jest potrzebna, bo niby jak będziesz odzyskiwać ciepło/zimno z GWC? Nie da się wpiąć GWC bezpośrednio do GWC, bo tam (w wodnym) przecież krąży glikol.... Możesz też zerknąć tutaj Edytowane 9 Lutego 2011 przez salik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.02.2011 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 (edytowane) ja o innej nagrzewnicy myślałam, takiej jak tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169757-rekuperator-nagrzewnica-wst%C4%99pna działajacej przecizamrożeniowo.o gwc wodnym nic nie wiem. ten wątek Adama_mk przeczytałam, ale żeby pewne rzeczy zrozumieć, to trzeba jeszcze tu i tam doczytać. w każdym razie z jakiejś wypowiedzi Adama mi chyba wyszło, że żwirowca nie da rady u nas (okresowo woda się podnosi na pewno, badanie miałam robione w suche lato, kiedy była pewnie najniżej jak się da, a jak żwirowca zaleje, to w sumie bryndza i przepłukiwanie żwiru tak?) Edytowane 9 Lutego 2011 przez Tatarak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 10.02.2011 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2011 ja o innej nagrzewnicy myślałam, takiej jak tu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169757-rekuperator-nagrzewnica-wst%C4%99pna działajacej przecizamrożeniowo.o gwc wodnym nic nie wiem. ten wątek Adama_mk przeczytałam, ale żeby pewne rzeczy zrozumieć, to trzeba jeszcze tu i tam doczytać. w każdym razie z jakiejś wypowiedzi Adama mi chyba wyszło, że żwirowca nie da rady u nas (okresowo woda się podnosi na pewno, badanie miałam robione w suche lato, kiedy była pewnie najniżej jak się da, a jak żwirowca zaleje, to w sumie bryndza i przepłukiwanie żwiru tak?) Typy z opisami masz na pierwszej stronie. Są też oddzielne wątki dla różnych typów GWC. Nagrzewnica do GWC, czyli w tym wypadku wymiennik powietrze-ciepło albo ciecz-ciepło. Pytaliście swoją firmę/wykonawców WM, o GWC dla Waszej konkretnej sytuacji? Wodne (glikolowe) ma sens jak poziom wody jest wysoki, nie wiem czy u Was nie jest za niski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.