Komentarze do Tatarakowego Dziennika

[pestka56]

A, ja kocham Bondy bez wyjątku, ale największy sentyment mam do Ośmiorniczki To był pierwszy Bond jakiego widziałam. W Polsce nie było mowy, żeby go zobaczyć, był zakaz Bondów, czy coś takiego.

Kino w którym go oglądałam dodało smaczku – Cinema Amir w Aleksandrii. Największe i najbardziej luksusowe kino ówczesnego Egiptu. Miało też największe pchły jak łepki od kolorowych szpilek. Chodziło się tam z opakowaniem, Offa w torebce, na 2 filmy hurtem, bo tylko takie bilety sprzedawali. A podczas seansu po sali chodził Arab, walił kluczem do otwierania butelek w metalową tacę pełną zmrożonych butelek ze Schweppesami i pokrzykiwał „bebs, bebs”, Kombinacja liter w nazwie Schweppes jest dla Arabów nie do pokonania. Na dodatek po raz pierwszy piłam tam mandarynkowego Schweppesa, też w Polsce nie osiągalnego, nawet do dzisiaj.

Rozmarzyłam się Ciągle tęsknię za tamtym Egiptem. Późniejsze wizyty już nie były takie same.

[Moorela]

jestem za:D

jak bylem mały byardzo mi sie podobała Ursula Andrews:yes:

 

A ja, jak byłam mała, kochałam się w robin hoodzie, ale tym z michaelem preadem

[Tatarak]

Spirea - w dziewczynie z tatuażem (czy jak tam leci polski tytuł) też jest Daniel fajny. w ogóle film mocny

 

Chłopaki - nie przeszkadzajcie sobie

 

Pestka - ja bym wśród tych pcheł nie wysiedziała

 

Moorela - a to w dziecięctwie tak, Robin obowiazkowo. jakoś tak płynnie się do niego przechodziło z fazy Janka z czterech pancernych,nie?

 

Dziecko mam dziś na chorobowym... może rozpakuję trochę książek w gabinecie, bo tam nic nie ruszone.

 

Barierki przy schodach będą robione jutro, bo lekko zmodyfikowaliśmy rozstaw słupków i otwory muszą poprawić.

[sheenaz1719505693]

No to ja się wyłamię,bo jako Bonda uwielbiam Daltona, za to Craig zupełnie nie w moim guście. Te ostatnie Bondy z nim też mi się nie podobają, Chyba za malo dowcipny jest.

Przepadam za Die Another Day i Golden Eye.

Partnerki Bonda wszystkie są świetne, uwielbiam scenę z Halle Barry gdy wychodzi z wody w pomarańczowym bikini

 

Mooreal też uwielbiałam tamego robin Hooda.

A pamiętacie francuski serial Katarzyna? Kurczę, ani odcinka nie przegapiłam. Lecial w tv pod koniec lat 80-tych.

[Tatarak]

Sheenaz - jakoś jej było Katrin de Monsalvie? strasznie przeżywałam jej przygody

[pestka56]

Spirea - w dziewczynie z tatuażem (czy jak tam leci polski tytuł) też jest Daniel fajny. w ogóle film mocny

 

Chłopaki - nie przeszkadzajcie sobie

 

Pestka - ja bym wśród tych pcheł nie wysiedziała

 

A, co tam młoda byłam. Nie z takimi paskudami dawałam sobie radę. A teraz mam troszkę wspomnień, które są zabawne.

 

Szwedzki oryginał Millenium oglądałyście ??? – A książka Larsona jeszcze lepsza.

Ta amerykańska wersja z Craigiem i przemalowaną lalunią to czysty erzatz. Za dużo skrótów i wyszedł przeciętny kryminałek. Craig nie pasuje do postaci Blomkvista.

[kocimieta]

Zgadzam się z pestką, tez mi nie pasował Byłam w kinie na szwedzkiej wersji - ok 10 osób na sali, na amerykańskiej - tłum

Tataraku - jak się śpi w nowym domu, w nowej przestrzeni ?

[Tatarak]

osobiście padam ze zmęczenia i budzę się w tej samej pozycji, w jakiej zasnęłam... strasznie sobie dałam w kość tym tempem wykańczania i jescze ogrodem, ale chyba jest dobrze, skoro mnie nic nie budzi

[kjuta]

nie ogladalam szwedzkiej czesci, choc dvd w domu jest juz od ladnego kawalka czasu

chcialam nawet wziac najstarszego do kina na wersje amerykanska, dobrze, ze jednak nie wzielam, sprawa molestowania i zemsty bardzo mocna

wole jak zawsze ksiazki

 

Tatarak umknelo mi, ze sie przeprowadzilas, gratuluje! ide przeczytac pare ostatnich wpisow w Twoim dzienniku, coby byc na biezaco

ja znowu w tyle, nawet nie 100 lat za ciemna masa, a z 500, ale juz jest swiatelko w tunelu, zaczynam szukac ekipy

 

buziaki!

[Tatarak]

Kjuta, dziekuję dziennik chyba nie jest zbyt na bieżąco, bo nie mam czasu, siły i weny

 

szukaj tej ekipy, szukaj!!!

[kjuta]

no wlasnie juz zdazylam zauwazyc

uzupelnisz ?

milego dnia!

[sheenaz1719505693]

Tatarak, ale masz pamięć ! Ja nie pamietalam jej nazwiska, ale ten blondyn wiele razy snil mi sie

Szwedzka wersja millenium rewelacyjna, amerykanskiej nie obejrzalam, bo uznalam, ze nic tej szewdzkiej nie przebije.

A ksiazka to w ogole rewelka. Szawagier sie do mnei przez 2 miesiace od wakacji nie odzywal, gdy siostrze na wakacje podarowalam Millenium. Przez 2 tygodnie lezala na plazy i tylko czytala

[ivy17]

 

Szwedzki oryginał Millenium oglądałyście ??? – A książka Larsona jeszcze lepsza.

Ta amerykańska wersja z Craigiem i przemalowaną lalunią to czysty erzatz. Za dużo skrótów i wyszedł przeciętny kryminałek. Craig nie pasuje do postaci Blomkvista.

zgadzam się w zupełności...amerykańska taka ładna i poukładana, szwedzka wersja trylogii bardziej dosadnie pokazana

[Tatarak]

a ja szwedzkiej nie widziałam, bo ... atam, przyznam się - ja w ogóle nie przepadam za oglądaniem filmów. szczególnie w kinie, gdzie jest za głosno, za ciemno, za bardzo śmierdzi popkornem i nie ma przerw na siku

[Moorela]

Szwedzka wersja millenium rewelacyjna, amerykanskiej nie obejrzalam, bo uznalam, ze nic tej szewdzkiej nie przebije.

A ksiazka to w ogole rewelka.

 

Podpisuję się pod tym dwiema rencami. W kinie na amer wersji też nie byłam, o mały włos nie poklocilam się z przyjaciółka o to

[pestka56]

Dzięki dziewczyny, że nie tylko ja uważam tę hamerykańską za pomyłkę.

[pestka56]

Craig jest świetny w rolach brzydkich, silnych i opiekuńczo nastawionych do kobiet, przystojniaków. W Bondzie jest akurat taki jak trzeba.

A oglądałyście „Turystę” ??? To nie z Craigiem, ale...

[wojgoc]

A oglądałyście „Turystę” ??? To nie z Craigiem, ale...

oglądałam:P:lol2:

[wojgoc]

Tataraku,

czy odbierajac roboty elektryczne miałaś jakiegoś branżowego Inspektora nadzoru?

czy moze Wasz kierbud znał się na elektryce i odebrał Wam te roboty?

[pestka56]

oglądałam:P:lol2:

 

Wojtek, ależ tam jest aktorka, która powinna Cię „wessać” w oglądanie filmu