Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Tatarakowego Dziennika


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Fajne przejścia z tą ulicą ;) U nas też mieliśmy możliwość zaproponowania własnej nazwy, ale Pani nas postraszyłą że będzie trzeba dłużej czekać, więc postanowiliśmy oddać sprawę w ręce rady miasta... No i teraz musimy się jakoś przyzwyczaić ;)

 

zazdroszczę!

 

Ja mam tyle pomysłów na fajne nazwy!

Pewnie chciałabym Bajkalską albo Syberyjską :)

 

Ciekawe co Wam wymyslą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne przejścia z tą ulicą ;) U nas też mieliśmy możliwość zaproponowania własnej nazwy, ale Pani nas postraszyłą że będzie trzeba dłużej czekać, więc postanowiliśmy oddać sprawę w ręce rady miasta... No i teraz musimy się jakoś przyzwyczaić ;)

 

A co? Jakaś straszna Wam przypadła w przydziale?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzyjcie do wujka google na mapę Zalesia Górnego pod Warszawą

 

https://maps.google.pl/maps?oe=utf-8&client=firefox-a&q=zalesie+g%C3%B3rne+mapa&ie=UTF-8&hq=&hnear=0x47192f70324c7e29:0xc9b0ef3459426bfb,Zalesie+G%C3%B3rne&gl=pl&ei=XpQiUbz9GcPHtQaW-IDIDg&ved=0CC4Q8gEwAA

 

To się nazywa mieć inwencję w nazywaniu ulic. Wymyślały te nazwy nastoletnie córki założycieli Zalesia. Mogłabym mieszkać przy ulicy Śinych mgieł, albo Leśnych boginek. Droga dzików, albo Koralowych dębów czy Wiekowej sosny też nie byłaby zła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adk - ja też zamrażam mięso i właśnie sobie uświadomiłam, że przecież nie mam żadnego fast freeza teraz, a normalnie mi się zamraża bez problemów! właśnie nam kuchniarz podpowiedział, żeby może dać w kuchni samą lodówkę, a zamrażarkę do kotłowni, ale nie wiem, czy byśmy ją tam upchnęli... muszę to poddać mężowi pod rozwagę wieczorem. :)

 

Moorela - do usług :)

 

Bacardi - w każdym razie listonosz w razie czego nie będzie na Ciebie patrzeć złym okiem ;) a'propos - nasza ulica ma nazwę od lata 2012, ostatnio przyjaciółka wysłała mi paczkę z UK i śledzimy jej status w firmie kurierskiej: gamonie dowieźli paczkę do wrocka, gdzie stwierdzono, że zły adres i zaczęto ją wracać przez Niemcy do nadawcy! na szczęście jakiś bystrzak "ustalił adres" przez geodezję w starostwie. bo rozumiecie - jak adresu nie ma w moim gps, to nie istnieje! ciekawe, jak sobie radzili doręczyciele drzewiej - przed wynalezieniem satelitarnej nawigacji ;)

 

Mila - a robiliście przymiarkę, jak ta bateria działa? czy nie jest za wysoka, nie chlapie?

 

z ikea miałam takie wstępne zestawienie: szafki z cokołami i uchwytami (bez blatu, transportu i montażu) wyszło mi prawie 10k, u kuchniarza wszystko wszystko (czyli meble, blaty, uchwyty, światełko ledowe, plus jeden servodrive, wszystko na osprzęcie blum i hettich, z montażem - w tym montażem zlewu i agd - i transportem) wyszło mi 16,8k. kuchniarza mam polecanego od Magdy 34. jak zrobi i będę zadowolona (a mam dobre przeczucia), to dam namiary :)

 

Pestka - w Kamieńcu pod Wrockiem jest taki zakątek z ulicami bajkowymi: jasia i małgosi, sierotki marysi itp. :) ale ul. Leśnych boginek rządzi :) ciekawe, czy u nas w gminie by przeszło :D

 

 

 

Mam kłopot z dzieckiem - na hasło "jedziemy na zakupy kupować meble" wpada w histerię i nie chce wyjść z pokoju! wstępnie upatrzone łóżko mu kupiłam przez internet, ale baterie kuchenne bym chciała gdzieś na żywo zobaczyć. co począć?

 

acha, energetyka jest boska. dzwonią wczoraj, że mi już poprawili fakturę, pytam ile wyszło (bo to w końcu rachunek za kilka m-cy ogrzewania PCi). pani mówi, że 143 zł, więc się dziwię, że tak mało. na co pani mi tłumaczy, że się chyba pomyliłam, spisując licznik, bo wyszło bardzo duże zużycie i ona mi wystawiła fakturę "taką uśrednioną". no to dziś musi wystawić korektę korekty... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po co było się dziwić :)

 

Ja nie mam ciągle kiedy pojechać podpisać umowy na zwykłą taryfę.

To ta Twoja kuchnia spora. Błogosławię dzień decyzji o spiżarni.

Też z mała skręcałyśmy razem Expedity i pozostałe meble. Lubię takie rzeczy i jej się też podobało. Ale na jechanie na zakupy do domu reakcja była podobna + dodatkowe krzyki. W przypadku Ikei miałam takie rozwiązanie, że spodobało jej się w tym pokoju bielańczyka na końcu tesco. Tam są opiekunki i można było dziecko zostawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak apropo GPS to nasza ulica ma nazwę od 29.12.2012 więc na mapach tez nie istnieje ;) Co więcej, jak już jesteśmy przy wspomnianym Kamieńcu Wrocławskim, to tam akurat mapy pokazują ulice po naszej nazwie... też jestem ciekaw jak będzie z przesyłkami i co jakby miasto kiedyś zechciało wchłonąć kamieniec :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mila - a robiliście przymiarkę, jak ta bateria działa? czy nie jest za wysoka, nie chlapie?

 

 

nie, bo wiesz - darowanemu koniowi... To był koknkurs w którym nagordą była właśnie ta bateria: http://magazyn-kuchnia.pl/magazyn-kuchnia/1,121951,13155217,Wyniki_konkursu__Smaki_Dziecinstwa_.html

Co zabawne - i ja i M. napisaliśmy swoje teksty - i teraz musze z tym żyć ze M. był lepszy ode mnie :)

..a na dodatek jeszcze się dowiedziałam po tym wszystkim ze przyszło na konkurs ponad 250 zgłoszeń, a wszyscy i tak od poczatku mieli tylko jednego faworyta - czyli tekst M. Dumna jestem z niego ale i tak "boli mnie" że to nie ja wygrałam :D

A konkurs poleciła mi przypadkiem koleżanka, bo normalnie ani ja ani M. takich rzeczy nie robimy :)

 

A co do kuchni to w odpowiednim czasie na pewno odezwę się po namiar - a projekt Kuchniarze Wam zrobili czy sama robiłaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bacardi - w ogóle nie pomyślałam, że kiedyś to "moja dawna wieś" i "moja obecna wieś" będą może "jedną sypialnią wrocka" i się zrobi taki miszmasz z nazwami... A. mnie pociesza, że pewnie zdążę do tego czasu wybudować nowy dom i gdzieś się przeprowadzić. no nie wiem, chwilowo nie mam siłki ;)

 

Mila - chyba potrafię sobie wyobrazić, co czujesz :)

 

projekt kuchni był swego czasu mocno wertowany tu na forum (tu wielkie ukłony dla wszystkich wałkowiczów, głównie dla Julianny i Pestki), po przeprowadzce nieco zweryfikowało go życie (zrezygnowaliśmy z miejsca siedzącego w kuchni), po rozmowie z kuchniarzem na temat kosztów szuflad (zawsze taniej jest zrobić mniej szerszych niż więcej węższych, a poza tym szersze są pakowniejsze) zamieniliśmy 3 szafki 60 cm na dwie szafki 90 cm. Wspólnie z mężem i kuchniarzem wybraliśmy kolorystykę, "żeby nie było nudno" i "zeby nie było brudno" ;) ale fakt, że na etapie rozmowy z kuchniarzem to już bardzo dobrze wiedziałam, czego chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracamy do żaluzji - mam do wyboru takie z lamelkami o szerokości 25 mm i 50 mm.

 

 

Te na 25 mm mają ograniczenie do 220 cm szerokości okna. A ja mam okna w kuchni o wymiarach 260 (szer) /90 (wys) i 100 (szer) / 90 (wys), natomiast w gabinecie 216 (szer) / 121 (wys).

 

Zatem pan w punkcie A mi zaproponował wszędzie lamelki 50 mm. Na razie mam tylko wycenę, a nie widziałam jeszcze cuda na żywo. Wycena jest na 590 zł netto - coś słono, nie?

 

Natomiast pan w punkcie B (polecany przez Magdę 34) zaproponował, że mogą zrobić lamelki 25 mm "na odpowiedzialność klienta" i "nic się nie będzie działo". Wyceny nie mam, bo jest kilka modeli (standard, venus i venus lux) i muszę sobie najpierw wybrać, który mi pasuje, to wtedy mi wyceni (tak jakby nie mógł wycenić wszystkich trzech, nie?). no ale nie mam fantazji, żeby się przez te zaspy przedzierać do wrocka oglądać modele, kolory itp, więc na razie wstawiłam w okno tekturową płytę, która chroni mój wzrok przed ślepotą ;)

 

I teraz tak: hasło "na odpowiedzialność klienta" wywołuje we mnie poczucie dyskomfortu. bo co, jeśli się nagle "coś będzie działo"? I w ogóle co się może dziać? Zaczną się te lamelki uginać? czy sznureczki mi się poobrywają?

 

Z drugiej strony - te lamelki 50 mm to przed oczami wyobraźni jawią mi się jako strasznie masywne, toporne i w ogóle szerokie jak Wołga... ale może się mylę? wszelkie opinie mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My będziemy mieć baterie Franke Neptune - chrom + czarny - "los" zdecydował za nas bo M. wygrał te baterię w konkursie magazynu kuchnia :)

Ale mamy już ją w domu i jest bardzo ładna :)

 

[ATTACH=CONFIG]171385[/ATTACH]

 

 

Mam tą baterię i jestem bardzo zadowolona

 

Tatarak

Z kuchni i mojego kuchennego który nam ją robił również jestem bardzo zadowolona. Szczerze radziłabym Tatarak przesłać teraz ten projekt który masz jeszcze innym Kuchennym do wyceny... Jak tak robiłam jak już miałam gotowy projekt i wiedziałam z czego dokładnie będą meble , miałam wtedy dokładne porównanie cenowe... A nasz kuchenny jak wycenił mi na początku tak zapłaciłam na końcu mimo że dodałam coś tam jeszcze itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emiljano - o fajnie, że ktoś ma doświadczenie z tą baterią, bo mi się podoba. jak wieczorem znajdę linka w laptopie, to pokażę baterię, którą wygooglał A.

 

Co do kuchni - porównywałam sobie w necie ceny za "bebechy", które mamy w kuchni (wysokie cargo, szafki narożne, systemowe szuflady itp.) i np servo firmy blum mam za 400 zł brutto z montażem.

 

być może znalazlabym jakąś ciut tańszą ofertę, ale już przepadło ;)

Edytowane przez Tatarak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie żaluzji - przyszła góra do mahometa! znalazłam wykonawcę, któremu się opłaca przyjechać do klienta zainteresowanego trzema żaluzjami.

 

pan mi fachowo wytłumaczyl, co i jak z różnymi rodzajami żaluzji i sposobami montażu - doradził, co zrobić w naszej kuchni, gdzie jedno okno wielkie i nieotwieralne, drugie małe ale za to otwieralne. wytłumaczył mi monterskie sztuczki, które pozwalają "naciągnąć" normy w zakresie szerokości (dodatkowe "wieszaczki" do kasety, w której się chowa żaluzję). przywiózł kilka wzorników, od razu zadzwonił do producenta z pytaniem, czy zrobią i dadzą gwarancję na wąskie lamelki przy podanym wymiarze. otóż przy montażu przy naszej wysokości okna i autoryzowanym montażu - dadzą gwarancję.

 

i w związku z tym, że postanowiłam premiować przedstawicieli branży usługowej, którzy frontem do klienta, to podpisałam umowę i złożyłam zamówienie. za żaluzje na trzy okna zapłacimy 637 zł brutto - w tym montaż i brak konieczności jeżdżenia po ekspozycjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratulacje :)

 

Tę baterię też mamy i jest b. fajna - ale mam głęboki (nawet bardzo) i duży zlew. Bo jednak wysoka jest.

ciekawe, jak sobie radzili doręczyciele drzewiej - przed wynalezieniem satelitarnej nawigacji ;)

A od czego jest urząd w Koluszkach? ;)

 

My mamy pecha, bo taka sama miejscowość jest jeszcze w innym miejscu w województwie. No i notorycznie paczki jeżdżą do tej drugiej. A nazwy ulicy, mimo, że nadana 2 lata temu, nadal nigdzie nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...