Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

cześć

jak zobaczyłam liste proponowanych zmian w projekcie to mi szczeka opadła, po pierwsze architekt w projekcie Ci wszystko narysuje ale czy da się to tak zbudować to już nie koniecznie (sprawdziłam w praktyce niestety), ogólnie o dobrego architekta też trudno, po trzecie za każdą dużą zmiane cena 500zł (sama policz)

jeśli czujesz że to jest tem projekt i żaden inny (w którymś momencie ma sie tą pewność) to poszukaj architekta który zrobi Ci na jego bazie projekt indywidualny, tak napisałam tak, a jestem generalnie przeciwnikiem indywidualnych projektów:)

 

co do twoich zmian to na moje oko garaż ma ściany nośne wiec ich przestawianie nie wchodzi w grę ewentualnie przesuniecie drzwi, przestawianie komina jest ryzykowne ze wzgledu na układ więźby dachowej a garaż po za bryłą budynku przy montażu okien i drzwi ma wyższy 22%vat

 

pozdrawiam

 

Dzięki za wypowiedź, Kasiu:)

 

Pewnie, że wszystkie nasze fantazje musi skonsultować architekt (najlepiej dobry) i wykonawca (również). Do tych zmian, które wymieniłam dojdzie chyba najdroższa - podwyższenie dachu, żeby spełniał wymagania mpzp. Natomiast przesunięcie ścian nośnych garażu/pracowni powinno być do przeskoczenia, bo w projekcie jest strop drewniany, który podobno łatwiej dostosować do lekko zmodyfikowanego rozkładu ścian.

Co do garażu, to jeśli zdecydujemy się na wariant za domem, to i tak będzie wiata, więc bram i okien.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195787
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Coś nie coś wtrącę od siebie.

 

Garaż wolno stojący jest inaczej opodatkowany jeśli chodzi o grunt i znajomy cały czas o tym wspomina (a ma wolnostojący garaż ) wiec chyba mu ten podatek doskwiera :(

Dla mnie ( w tej chwili) mocnym argumentem za garażem w bryle jest to, że jak dzieci zasną w czasie drogi będę mogła je zostawiać w aucie w garażu, a nie wyciągać z płaczem i krzykiem.

Mamy garaż w bryle i myślę że będę miała większą komunikacje z mężem i dziećmi dłubiącymi coś w garażu, a w zimie nie będę ciągle krzyczeć "ubierz kurtkę jak idziesz do garażu"

 

To tak z moich przyszłych doświadczeń :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195794
Udostępnij na innych stronach

Tatarak, pogadajcie z architektem odnośnie tych zmian, które chcecie wprowadzić. Nie wiem czy to dużo zmian czy malo, mi wydaje się dużo, ale może nie mam wcale racji :) Tutaj masz cennik przykładowych zmian w projektach przy adaptacji:

http://www.pik.pl/cennik.html W jakiś sposób orientacyjnie będziesz wiedzieć ile te zmiany mogą kosztować. Oczywiście to chyba i tak zależy od architekta. Policzcie zmiany i zobaczycie ile to wszystko wyjdzie, bo może się okazać, że za niewiele większą kasę będziecie mieć projekt indywidualny.

Odradzam okno w kuchni na południe. Z resztą jeśli zrobisz w kuchni 2 okna ograniczysz sobie powierzchnię ścian a tym samym miejsca na szafki albo inne sprzęty.

Pomyśl już teraz jak umeblujesz pokoje w sensie ustawienia mebli - co gdzie - to też pod kątem wprowadzania dodatkowych okien.

Pomysł z powiększeniem okien salonowych i drugim wyjściem do ogrodu - fajny.

Co do zmian łazienek - nie wiem jak to wygląda wymiarowo, ale weź pod uwagę, że masz tam jeszcze komin i przy takich zmianach też chyba trzeba będzie go przesunąć.

Wiesz, ile osób tyle opinii....a to będzie Wasz dom ;)

 

Hej, Ellik :) Dzięki za łącze do cennika. Faktycznie robi się spora kwota, szczególnie przez to podnoszenie dachu chyba... Co do dodatkowego okna w kuchni - właśnie dlatego się waham, że zabiorę sobie trochę ściany no i może być gorąco!

 

"Umeblowanie" pomieszczeń właśnie zaczynam... Zobaczcie, jak ci faceci (tzn. Mój) to nie rozumieją w ogóle, ile rzeczy trzeba przemyśleć, zanim się przejdzie do twardych konkretów :(

 

Komin w łazience na szczęście odpada, bo będzie wentylacja mechaniczna a kocioł, jeśli w ogóle to gazowy w pom. gosp. z zamkniętą komorą spalania i wyprowadzeniem zetką na zewnątrz.

 

Bardzo sobie cenię Wasze opinie, bo sam człowiek może wiele ważnych rzeczy przegapić :) Ja na przykład coraz poważniej zastanawiam się nad projektem indywidualnym. Ale to jeszcze po rozmowie z jakimś architektem. Na razie jeszcze DZIAŁKI NIE MAM! :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195800
Udostępnij na innych stronach

Myszonik, nie wiem, kim Ty jesteś z zawodu, ale baaardzo mi się podoba Twoje analityczne podejście :)

 

Co do:

9. wypuścić Juniora na taras jak najbardziej popieram;; - on tam będzie miał tylko okno, bez drzwi, ale od południa :)

10. ja też zawsze marzyłam o wyłącznie własnej łazience i był to priorytet - musiałam ją mieć i mam - jeśli da się radę tak wykonać zafundujcie sobie tę odrobinę luksusu:)

punkty dalsze: pomysł obrócenia łazienek moim zdaniem ciekawy i chyba bez problemów mozliwy do zrealizowania - chyba, że jakieś kominy czy inne ustrojostwa staną temu na przeszkodzie, myślę, że mała łazienka, która ma mieć pełen program użytkowy dla juniora musi zostać w tym celu powiękoszona..

 

dokładnie taki zamysł nam przyświeca. ostatecznie jacyś goście czasami się trafiają i też wypada im udostępnić ten "pełen program" :)

 

Jeszcze nie wiem, co z tymi książkami. Chyba je muszę przeliczyć na metry bieżące półek i spróbować sobie rozrysować aranżację gabinetu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195814
Udostępnij na innych stronach

Ja nieśmiało napomknę, że przy tej ilości zmian projekt indywidualny naprawdę warto rozważyć, a dodatkowy atut to taki, że na pewno po rozmowach z architektem będziecie mogli jeszcze dodać jakieś inne funkcjonalne dla siebie rozwiązania, których przy przeróbkach projektu gotowego w ogóle nie bierzecie pod uwagę...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195816
Udostępnij na innych stronach

Z zawodu ze mnie prawnicza bestia - analizę mam zatem we krwi:)

A co do wypuszczenia Juniora na taras - nie wierzysz chyba, że nie będzie tym oknem wychodził? ja to robiłam notorycznie w dzieciństwie w rodzinnym domu:)

Przeliczanie na metry książek pewnie niewiele da, bo jak już skończysz liczyć to doś tam znów się do księgozbioru przyplącze?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195819
Udostępnij na innych stronach

Coś nie coś wtrącę od siebie.

 

Garaż wolno stojący jest inaczej opodatkowany jeśli chodzi o grunt i znajomy cały czas o tym wspomina (a ma wolnostojący garaż ) wiec chyba mu ten podatek doskwiera :(

Dla mnie ( w tej chwili) mocnym argumentem za garażem w bryle jest to, że jak dzieci zasną w czasie drogi będę mogła je zostawiać w aucie w garażu, a nie wyciągać z płaczem i krzykiem.

Mamy garaż w bryle i myślę że będę miała większą komunikacje z mężem i dziećmi dłubiącymi coś w garażu, a w zimie nie będę ciągle krzyczeć "ubierz kurtkę jak idziesz do garażu"

 

To tak z moich przyszłych doświadczeń :)

 

Ależ wtrącaj, Rysko. O to przecież chodzi:)

 

Faktycznie podatek od wolnostojącego jest wyższy. Ale nie wiem, jak to jest z wiatą, która może ostatecznie uchodzić za altankę, jak nie będzie miała ścian (tylko kratki na pnącza) ani bramy. Muszę to sprawdzić. Poza tym wiata ma tę zaletę - przynajmniej nasza - że stoi w niej tylko auto.

 

Ja w tej chwili, jak mi młody zaśnie, to zostawiam go w aucie zaparkowanym dokładnie pod drzwiami domu (mam teraz też wiatę bardziej z tyłu, ale parę metrów tylko, bo działka maniunia) - oczywiście w lecie. W zimie to nie wiem. Poza tym, zanim wybudujemy, to może już nie będzie sypiał w samochodzie...

 

Myślę, że u nas to "dłubanie" będzie odbywać się w pracowni Mojego. Dlatego drzwi mu dam od strony korytarza, a nie wiatrołapu - jak otworzę, to będą słyszeć moje nawoływania z kuchni :) No a mega brudne lub gabarytowe roboty i tak trzeba wynosić na zewnątrz.

 

Tak sobie wizualizuję moje przyszłe doświadczenia:)

 

 

Bardzo mi się podoba ta twórcza debata. Proszę o jeszcze:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195831
Udostępnij na innych stronach

Ja nieśmiało napomknę, że przy tej ilości zmian projekt indywidualny naprawdę warto rozważyć, a dodatkowy atut to taki, że na pewno po rozmowach z architektem będziecie mogli jeszcze dodać jakieś inne funkcjonalne dla siebie rozwiązania, których przy przeróbkach projektu gotowego w ogóle nie bierzecie pod uwagę...

 

Kolejny ważki argument, dzięki :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195832
Udostępnij na innych stronach

Z zawodu ze mnie prawnicza bestia - analizę mam zatem we krwi:)

A co do wypuszczenia Juniora na taras - nie wierzysz chyba, że nie będzie tym oknem wychodził? ja to robiłam notorycznie w dzieciństwie w rodzinnym domu:)

Przeliczanie na metry książek pewnie niewiele da, bo jak już skończysz liczyć to doś tam znów się do księgozbioru przyplącze?

 

A widzisz, trafiłam! - prawnicza bestio analityczna :)

 

Mój wręcz sugerował, żeby Juniorowi zrobić drzwi na taras, to dziewczyny będą miały ułatwione odwiedziny :D

 

Co do książek, to bym je sobie na metry przeliczyła i zaprojektowała półki z zapasem - nie takim do końca życia, ale jednak. W sumie teraz i tak mam książki po całej chałupie: w kuchni mam szafkę na kucharsie, w łazience zawalam parapet podręczną lekturą ;), na ławie w salonie całymi stertami leżą. Da się z tym żyć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195841
Udostępnij na innych stronach

tatarak, wypust z zetką można zrobić dla kotła do jakiejś tam mocy, ale to na pewno rozwiązuje problem. Będziecie robić też GWC?

 

Raczej na pewno tak:) A Wy? My chcemy mechaniczną z GWC i reku.

 

I oczywiście doskonale ocieplenie, izolację, ciepłe okna... Właśnie widzę, że ta energoeszczędność też jest liczona jako płatna zmiana w projekcie.

 

 

 

P.S.

GWC, DGP, PC... zginę w tych skrótach :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195897
Udostępnij na innych stronach

Nie przywiązuj się tak bardzo do tego cennika zmian... wydaje mi się, że z każdym architektem możesz ponegocjować cany, a w pakiecie na pewno taniej... choć pewnie architekt jak zobaczy zakres zmian to też będzie namawiał na indywdualny..
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195914
Udostępnij na innych stronach

Nie przywiązuj się tak bardzo do tego cennika zmian... wydaje mi się, że z każdym architektem możesz ponegocjować cany, a w pakiecie na pewno taniej... choć pewnie architekt jak zobaczy zakres zmian to też będzie namawiał na indywdualny..

 

U nas właśnie tak było. Jak projektant zobaczył co chcemy zmienić to namówił nas do indywidualnego ale bazą ( w naszych głowach) był gotowiec.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4195989
Udostępnij na innych stronach

tatarak, wypust z zetką można zrobić dla kotła do jakiejś tam mocy, ale to na pewno rozwiązuje problem. Będziecie robić też GWC?

 

Ela, faktycznie coś masz chyba w ustawieniach nietypowo, bo i czcionka inna i "upakowanie" różne od wszystkich postów wkoło :wiggle:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4196028
Udostępnij na innych stronach

U nas właśnie tak było. Jak projektant zobaczył co chcemy zmienić to namówił nas do indywidualnego ale bazą ( w naszych głowach) był gotowiec.

 

Pamiętam :) Ale swojego architekta nie polecasz osobom, które nie mają baaardzo duuużo czaasu :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4196029
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wiem, że mam coś nie tak w ustawieniach, ale nie wiem co! Wrrr....

 

My też chcemy wentylację mechaniczną z GWC i reku. I generalnie dom energooszczędny, a co nam z tego chcenia wyjdzie - zobaczymy :)

 

PS. Chyba już wiem....zmieniłam ustawienia i chyba się udało :D

Edytowane przez ellik
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4196086
Udostępnij na innych stronach

U nas właśnie tak było. Jak projektant zobaczył co chcemy zmienić to namówił nas do indywidualnego ale bazą ( w naszych głowach) był gotowiec.

 

Pamiętam :) Ale swojego architekta nie polecasz osobom, które nie mają baaardzo duuużo czaasu :)

 

Zgadza się :) opinia się nie zmieniła :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4196113
Udostępnij na innych stronach

Założenia energooszczędności jak najbardziej popieram, u nas też będzie to wszystko - wentylacja mechaniczna z rekuperatorem, dobra izolacja, ciepłe okna i drzwi (jak starczy na nie kasy po wydatkach na funamenty).

Żałuję, że nie mam warunków na pompę ciepła, ale na kolektor poziomy nie mam miejsca na działce, a pionowy to znów zbyt duży koszt odwiertów...

Jesli Was stać to zastanówcie się nad pompą ciepła - to przyszłościowe źródło energi. I może jako wspomaganie ogrzewania ciepłej wody jakieś solary? dach bez żadnych okien i prosty macie do tego idealny:)

Co do rozprowadzania ciepła z kominka po domu to z tego zrezygnowaliśmy - kominiek ma służyć sporadycznie rekreacyjne i wyjątkowo w razie awarii prądu, a nie jako jedno z podstawowych źródeł ciepła w domu.

A co do wymagań MPZP to odpowiada Wam ten kolor pokrycia dachowego?

Macie juz jakieś plany co do wyglądu elewacji i dachu?

Zakaz płotów betonowych w pełni popieram:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4198959
Udostępnij na innych stronach

pompa - jeśli już - będzie też podgrzewać wodę użytkową, więc raczej solary już sobie darujemy, bo jednak koszty, koszty, koszty...

 

A u Ciebie nie wchodzi w grę pompa powietrzna? w jakim regionie się budujesz, bo za chińskiego boga nie pamiętam:/

 

nad DGP - choćby tylko grawitacyjnym, bo mamy z takim doświadczenie na poziomie parteru - zastanawiamy się, bo to jednak koszt niewielki, a w przypadku na przykład mega mrozów, kilkudniowej awarii prądu (jak było na Śląsku tej zimy) albo innego nieszczęścia będzie jak znalazł.

 

Co do koloru dachu - marzył się nam czarny, antracytowy, grafitowy... Ale wieś leży częściowo w parku krajobrazowym, częściowo jest pod ochroną konserwatora (kompleks pałacowy) i mus się dostosować. Z jednej strony żal, z drugiej spokój, że nie będzie żadnych tragicznych w skutkach eksperymentów po sąsiedzku :)

 

Na elewacji Mój z pewnością gdzieś zaplanuje fragmenty klinkierowe, bo się w klinkierze kocha:)

 

A ja się zastanawiam, czy nie warto by z klinkieru zbudować tej ścianki działowej (zasłaniającej głównie drzwi do łazienki) między salonem a korytarzem, na wprost powiększonych okien z wyjściem na taras - żeby akumulowała ciepło słoneczne w zimowe popołudnia.

Wiem, mam obsesję na punkcie tego ciepła, ale takie upały jak obecnie trwają w naszym klimacie maksymalnie tydzień, dwa i to nie zdarzają się co roku. A ja nienawidzę marznąć.

 

 

Wynalazcę ogrodzeń betonowych kazałabym włóczyć końmi... :bash: u nas planuję żywopłot obronny, czyli kolczasty, a w razie potrzeby jakiś malutki płoteczek, żeby mi go nikt nie rozjechał autem, zawracając na wąskiej ulicy.

 

właśnie jestem na etapie PROJEKTOWANIA OGRODU. jak spłodzę coś konkretnego, to się pochwalę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4199374
Udostępnij na innych stronach

Projektowanie ogrodu, ambitnie, ambitnie:)

Ja się buduję w Wielkopolsce, ale w pompy powietrzne to ja za chiny nie uwierzę:)

Cóż po prostu tak, nie przyswajam tego, że z pompy powietrznej w zimie może pochodzić jakakolwiek energia, pomimo tego, że jakieś tam dane liczbowe widziałam i zdają się temu przeczyć...

A poza tym pompy powietrzne są najmniej wydajne i ekonomiczne, więc to chyba inwestycja o baaardzo długoterminowej stopie zwrotu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144293-komentarze-do-tatarakowego-dziennika/page/5/#findComment-4199487
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...