olgusieniunieczka 29.06.2011 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 w każdym razie ten profil to taka blacha w kształcie L, na dolnej części odcinka pionowego są co parenaście cm takie pionowe otworki, którymi ma wylatywać woda spomiędzy żwirku. bardzo ekstra, znalazłam jeden kanadyjski sklep, który tym handluje no to by miało sens... pytanie jak się ceni ta kanadyjska firma... ja jeszcze o czymś podobnym czytałam na stronce Dow'a. Oni niby styrodur robią, ale o wykończeniu takim profilem też coś było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 29.06.2011 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Efilo dobrze mówi - nas też była każda pierdoła do przemyślenia, ale teraz już widzę że tak się długo nie da pociągnąć A co do numeru do Pana 'kominiarza', to się uśmiechnę na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Myszonik - a wiesz, jak mi się taka wiedza przydała? parę stówek dzięki niej zaoszczędziłam, bo hurtownia chciała sobie tę stal liczyć według "własnych norm" - które się przekładały na kilkaset złotych różnicy. kilkaset złotych to jest kilka metrów kwadratowych ściany lub dobre buty dla dziecka... Efilo - mam taką nadzieję. w każdym razie już przeżyłam pierwszą falę histerii i cokolwiek się uspokoiłam. Olga - gdybyś to cudo namierzyła gdzieś bliżej niż w kanadzie, to daj znać, dobrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forgetit 29.06.2011 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 tymi pięcioraczkami to mnie rozbawiłeś mam projekt, ale jest granda. w tym projekcie są takie różne cyferki, nie? na przykład przy rysunkach zbrojeń ław było obliczone, ile na nie pójdzie stali. no... to ten co liczył, to się machnął o 30%. to taki drobiazg, który wyszedł w ciągu ostatnich kilku dni w projekcie dachu też są różne kwiatki. a poza tym: w projekcie mam "przyjęto rozwiązania dla warunków typowych", a ja wiem, czy moje typowe? jestem chodzącym znakiem zapytania. niedługo mnie tak wygnie i już mi zostanie Tu muszę zgodzić się z forumowym trollem Zibig-eng: Zapłaciłaś mało, ale też mało dostałaś. Niestety nie ma darmowych obiadów i wszystko kosztuje, to co zaoszczędziłaś na projekcie wydasz na dodatkowe konsultacje, poprawki, nietypowe materiały itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 (edytowane) i tu się z Tobą nie zgodzę. kupiłam projekt gotowy, ok. tylko że niestety kilka osób na forum ma dużo droższe projekty indywidualne z tego samego biura i wiesz co? niektóre mają z nimi dużo więcej kłopotów - spytaj Madeleine. tak to chyba jest w tej branży, że wyższa cena niekoniecznie przekłada się na lepszą jakość Edytowane 29 Czerwca 2011 przez Tatarak błąd orto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 29.06.2011 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Oj, to prawda. A już w projektach indywidualnych to są takie kwiatki, że szkoda gadać. Już większa szansa, że typowy będzie dobry, bo był sprawdzony w praktyce i jest szansa, że wyłapane błędy udało się poprawić. Ze stalą też miałam przezbrojone. Można było dać 12, była 16. Tyle, że cena 12 i 16 jest identyczna Ale ogólnie summa summarum też było jej za dużo, do wieńca domawiałam całkiem mało. Za to bloczków było zdecydowanie za mało. robiłam: wodę mam na 150-160 cm. badaliśmy w 2 miejscach (oddalonych od siebie o jakieś 30 m, bo nie byliśmy pewni, gdzie w końcu ten dom stanie) i tak pod humusem o gr. 50-70 cm (zgadza się), zalega warstwa gliny od 10-20 cm i pod nią nią w jednym miejscu piasek jak drut, w innym piasek z przewarstwieniami z gliny czy iłu. nie pamiętam więcej szczegółów - a wszystkie egzemplarze porwał... no kto? Magik. i nie mogę od niego ich od niego wydostać. a wziął te kwity, żeby się do nich ustosunkować właśnie w kwestii hydroizolacji. (zauważacie, że w ogóle nie jestem zdenerwowana, a mogłabym uznać, że to powód do słusznego gniewu). poza tym było napisane: grunt rodzimy... do posadowienia bezpośredniego. czy to co pamiętam wskazuje na warunki typowe?No to serio nie rozumiem, dlaczego tak się wczuwasz w izolację, skoro masz wodę relatywnie nisko. Na pewno poniżej ław. W jakim miesiącu robiłaś badania? Ad opanowania i zaufania - komuś muszę zaufać, bo zwariuję. Poza tym nie mam czasu, aby poznać absolutnie każdy temat. Wczoraj byłam na budowie 4 razy - moje dziecko na widok fotelika reaguje histerią. No i jeśli po raz setny dzwonię do wykonawcy o 6:30 z wątpliwościami, które mi w nocy spać nie dały, a on po raz setny mi odpowiada, że już o tym myślał i zrobimy tak i tak i żebym się nie martwiła, bo wystarczy, że on to robi... I to samo powtarzają inni z mojego teamu - no to chyba faktycznie coś w tym jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Madeleine - u mnie było napisane tej stali za mało o 1/3 i musiałam 2 razy zamawiać. bloczki to miałam w kosztorysie w bezsensownych wymiarach itp. badanie było w czerwcu ub. r. a boję się, po się głupia muratora naczytałam (ja to już chyba pińcetny raz piszę), że okresowo woda może się podnosić nawet o 50 cm, więc teoretycznie w mokrym roku wiosną mogę mieć na poziomie ław, co nie? w każdym razie już sobie wyperswadowałam panikę na ten temat. co do zaufania... wiesz, jak się sparzyłam na Magiku. No to teraz murarze i inni muszą się najpierw wykazać, żeby na nie zasłużyć. ja wczoraj byłam na budowie 3 razy (bo sobie głupia kwiatki posadziłam i musiałam je podlać , bo cośtam, bo elekryk) i cieszę się, że dziecko mam u Babci ("nie będę ciągle przez telefon rozmawiać! powiedz babciu mamie, że już mi się za nią nie tęskni" ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matilde1 29.06.2011 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 powiem Wam coś w tajemnicy. dwa dni temu Magik i Murarz wyznali zgodnie, że trochę się mnie boją... chyba między innymi dlatego, że znam na pamięć przeliczniki metra bieżącego stali zbrojeniowej na kilogramy. wielki mi ajwaj: dla fi12 - 0,888, a dla fi 6 - 0,222. Dobre. I tak trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Matilde - dzięki za głos poparcia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 29.06.2011 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 a boję się, po się głupia muratora naczytałam (ja to już chyba pińcetny raz piszę), że okresowo woda może się podnosić nawet o 50 cm, więc teoretycznie w mokrym roku wiosną mogę mieć na poziomie ław, co nie? w każdym razie już sobie wyperswadowałam panikę na ten temat. No ale co innego, kiedy fundamenty stoją w wodzie, a co innego, kiedy okresowo może ta woda tam w okolicach końca fundamentów być. Spokojnie, będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Spokojnie, będzie dobrze będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 29.06.2011 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Tatarak, jak możesz to bądź na budowie jak najczęściej. Wykonawcy w większości muszą widzieć, że właściciel może pojawić się w każdym momencie, że będzie wszystko sprawdzane itd. Sami wykonawcy nam to mówili, w kontekście naszych rzadkich wizyt budowlanych. My ostatnio mieliśmy dośc ostrą dyskusję na ten temat - po tym jak zobaczyliśmy uszkodzenie bramy. Jeden wykonawca - który wg nas, to zrobił, zaprzeczył. I teraz nie dojdziesz. Uważam, ze powinnismy bywac częściej, a nie raz na parę dni czy na tydzień. A przede wszystkim wtedy, kiedy są wykonawcy. Niestety - jest to wypadkowa wielu rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Wezmę sobie tę radę do serca. Współczuję z powodu bramy - da się to wymienić w miarę bezboleśnie? jak robisz drzwi wejściowe - w którą stronę się będą otwierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 29.06.2011 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Z wymianą tak sobie - tzn. na pewno nie w ramach gwarancji tylko za zapłatą. Drugi panel przyjechał jednak od razu uszkodzony i mają nam wymienic. Zastanawiam się, czy nie dogadać się i zamienić je miejscami. Jedynie nalepkę przekleimy. Poczatkowo się wkurzyłam. Teraz jak czytam np. historie u Salika, to moje to jakieś pierdoły.Drzwi wejściowe - 99%, że do wewnątrz. Nie podobają mi sie zawiasy na zewnątrz, dopłata ok. 160 zł (to akurat najmniejszy problem), nie da rady zrobić zabezpieczenia antywłamaniowego. Nie wiem jednak czy jakiegoś ekstra czy standardowego. Muszę dopytać. W zasadzie zawsze planowałam do wewnątrz, dopiero na forum zaczęto mi zwracać na to uwagę. Dla mnie wiekszy problem to to, że powinny otwierać się do bramy, a to powoduje, ze w środku beda otwierać się na szafę. To ostatnia rzecz do sprawdzenia, bo zdecydowaliśmy sie na stalowe Thermo pro Hormanna pełne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 29.06.2011 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 http://msdssearch.dow.com/PublishedLiteratureDOWCOM/dh_0108/0901b8038010884e.pdf?filepath=styrofoam_pl/pdfs/noreg/291-40138.pdf&fromPage=GetDoc na str 22 jest profil profil mocujący kalenicowy np. Joba. Nie jestem pewna jak wygląda i czy nadaje się tylko do przytrzymania XPS czy żwiru tez. Ale cały artykuł wart jest przeczytania! A może by tak np. zlecić wykonanie takiego profilu blacharzowi. Ponawiercać dziurki, tylko to chyba tytan-cynk musiałby być... Może tak będzie najtaniej, najsolidniej i najprościej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Spirea - Właśnie mi Claris pokazała na fotce, jak wyglądają te zawiasy przy drzwiach otwieranych na zewnątrz i o ile same drzwi wyglądają naprawdę rewelacyjnie, o tyle te zawiasy już nie i teraz dylemat... Olga - dziękuję, zapisałam sobie do poczytania. Chyba rzeczywiście najprościej to będzie zrobić na zamówienie, chyba że dekarze mają jakieś swoje dojścia do naszych nieobecnych w internecie producentów takich dżinksów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 29.06.2011 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Tatarak, masz Pruszyńskiego blisko, ja tam zamawiałam obróbki blacharskie - wszystko wygięte na drugi dzień, zgodnie z zamówieniem, cenowo też chyba ok. Odbierałam bezpośrednio z Kątów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 29.06.2011 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Z zawiasami do drzwi proszę nie dramatyzować.Hoermann nie jest jedynym producentem drzwi, a nawet oni mają model z zawiasami ukrytymi.Za to Hoermann jest jednym z niewielu producentów, którzy idą na łatwiznę i nie przekładają zawiasów, tylko obracają skrzydło.Adecco z tego co wiem nie robi takiego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 29.06.2011 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Claris ma drzwi z Krispolu - chyba dokłądnie taki typ, jak nas by interesował - ale przy otwieraniu na zewnątrz te zawiasy naprawdę niehalo. ja bym może jeszcze przezyła, ale mąż? w życiu. Madeleine - dzięki za podpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 29.06.2011 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Wyceniałam też drzwi w Krispolu - wizualnie podobne do RenoDoor i wyszły mi ok. 6-7 tys. Z tym, że mi zależy na drzwiach z wypełnieniem od zewnątrz nakładkowym a nie wsadowym. Niezbyt podoba mi się taka ramka dookoła. Adeco robi pewnie wszystko, tylko że ich drzwi pełne wyceniono mi na 10k, a Hormanna Top Prestige (pewnie takie mają chowane zawiasy) na 7,3k. Nie będę jednak tyle płacić za drzwi. Tak sobie myślę. czy tych zawiasów nie pomalować w kolorze drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.