Komentarze do Tatarakowego Dziennika

[myszonik]

Gratuluę kredytu!

A widzisz, mówiłam, że wszystko będzie dobrze:)

P. S. wiem, że to już musztarda po obiedzie, ale może się przyda w razie kredytowania budowy, że podobno bardzo dobre warunki ma teraz na kredyt hipoteczny w euro Alior Bank. Ja zamierzam to sprawdzić w nowym roku:)

[Dorfi]

Przeczytałam dziennik i trzymam kciuki, żeby dalej wszystko sprawnie poszło.

Nam Nordea podpadła bardzo i nie podpisaliśmy z nimi umowy kredytowej.

[anula05]

A propos kredytu - czekamy już ponad 2 miesiące na decyzję w Multibanku:( Obiecali do 30 dni. Ręce nam opadają, bo wszystko się przesunie. O ile w ogóle dadzą nam ten kredyt. Sprawdzę może ten Alior Bank w razie wpadki z Multi. Nie polecam Multibanku, choć to już nasz trzeci kredyt w tym banku. Coś się z nimi niedobrego stało:(

[Moose]

Tatarak ruszaj do boju budowlanego;)

Pozdrowienia

[Tatarak]

Myszonik - dziękuję Za jakiś czas będziemy się "dopożyczać" na budowę. Może wtedy w Alior

 

Dorfi - Dzięki za kciuki, trzymaj, trzymaj, bo dłuuuga droga jeszcze przed nami. Właśnie dziś powiedzieliśmy sobie nagle równocześnie "a może jednak ten taras od północy?"... Więc lista decyzji do podjęcia wcale się nie skraca A czym Ci podpadła Nordea?

 

Anula05 - nasza doradczyni mówi, że Multibank właśnie straaaasznie długo trzyma papiery, po czym kiedy wszystkie dokument im się przeterminują, żądają doniesienia czegoś tam i aktualizacji reszty i ludzie się z nimi "wożą" długie miesiące, a potem często dostają odmowę Może spróbuj w międzyczasie złożyć wniosek gdzieś jeszcze? Myśmy "na wszelki" składali jeszcze w DB.

 

Moose - Taki jest plan

[Ryska1719503950]

Przyłączam się do gratulacji

Super wiadomość

Teraz tylko czekać aż wszystko "się " ruszy"

[anula05]

Gratuluję kredytu. U nas nadal nie ma decyzji:(

[ellik]

Gratuluję kredytu!!! To co, od kiedy jesteś już oficjalnie właścicielem ziemskim?

[Tatarak]

Ryska, Anula, Ellik - ślicznie dziękuję Oficjalnie od poniedziałku chyba, a tak naprawdę, to jak spłacę hipotekę

[Moose]

Tatarak ja tyż hipoteke posiadam aliści obszarnikiem się sama mianowałam po podpisaniu umowy

[Tatarak]

Tatarak ja tyż hipoteke posiadam aliści obszarnikiem się sama mianowałam po podpisaniu umowy

Pójdę tym tropem

[Dorfi]

Dorfi - Dzięki za kciuki, trzymaj, trzymaj, bo dłuuuga droga jeszcze przed nami. Właśnie dziś powiedzieliśmy sobie nagle równocześnie "a może jednak ten taras od północy?"... Więc lista decyzji do podjęcia wcale się nie skraca A czym Ci podpadła Nordea?

No właśnie przetrzymywaniem papierów. Potem dostaliśmy informację, że przyznali nam kredyt., ale zanim doszło sfinalizowania transakcji i podpisania umowy, kilka razy zmieniali nam warunki (oczywiście na gorsze) .Więc się zeźliliśmy na nich i po kredyt poszliśmy do innego banku. Opisywałam to kiedyś w swoim dzienniku budowy.

[Tatarak]

Rzuciłam szybko okiem do Twojego dziennika - chyba ten kredyt u nich załatwialiście w 2008? (Nie wczytałam się dokładnie, bo niestety czasu dziś nie mam ) Widać im się od tamtej pory poprawiło.

[mikiada]

Wpadłam się przywitać z zadeklarowaną niemiłośniczką rolet zewn. i poczytałam sobie Twój dziennik. Piękna działka - gratuluję. Też miałam przejścia z Nordeą... przy podpisywaniu umowy był zgrzyt o prowizją dokładnie jak u Ciebie, więc wkurzyłam się i znalazłam inny bank - Kredyt Bank, który dał mi wyższą zdolność i nie chciał prowizji - wyliczyłam że ciut wyższe oprocentowanie po 5 latach da mi wartość prowizji Nordei a nie muszę wykładać tych pieniędzy na początku budowy. Więc po prostu nie uruchomiłam kredytu - po 60 dniach umowa wygasa i złożyłam rozwiązanie umowy. A z Kredyt Banku jestem b. zadowolona. Ale nie chcę Cię straszyć, może trzeba przełknąć tą prowizję i żyć dalej. Z wakacji nie rezygnuj. Kiedy jak nie teraz??? Potem będzie jeszcze gorzej.

[myszonik]

Po pierwsze gratuluję kredytu.

Po wtóre - strasznie szkoda wakacji...., przykro mi, tym bardziej, że chcieliście tego dopilnować i teraz pokutujecie za cudzy bład:(

A może uda się coś uszczknąć z kredytowych na wyjazd? Pewnie nie, bo kredyt dokładnie na kwotę transakcji?

[Ryska1719503950]

A tak ładnie post się zaczyna .... Może coś wyskrobiecie na te lasty październikowe ?

Ale najważniejsze ze macie kredyt !!!! Co tam wakacje .... raz są raz ich nie ma.

To kiedy startujecie z budową ?

[Tatarak]

Wpadłam się przywitać z zadeklarowaną niemiłośniczką rolet zewn. i poczytałam sobie Twój dziennik. Piękna działka - gratuluję. Też miałam przejścia z Nordeą... przy podpisywaniu umowy był zgrzyt o prowizją dokładnie jak u Ciebie, więc wkurzyłam się i znalazłam inny bank - Kredyt Bank, który dał mi wyższą zdolność i nie chciał prowizji - wyliczyłam że ciut wyższe oprocentowanie po 5 latach da mi wartość prowizji Nordei a nie muszę wykładać tych pieniędzy na początku budowy. Więc po prostu nie uruchomiłam kredytu - po 60 dniach umowa wygasa i złożyłam rozwiązanie umowy. A z Kredyt Banku jestem b. zadowolona. Ale nie chcę Cię straszyć, może trzeba przełknąć tą prowizję i żyć dalej. Z wakacji nie rezygnuj. Kiedy jak nie teraz??? Potem będzie jeszcze gorzej.

 

 

Witam w moich skromnych progach Nordea dałaby nam wyższą zdolność bez problemu, wina leży po stronie doradcy z MF. A innego banku nie będę szukać, bo 1) nie mam już czasu, do 10.09 muszę podpisać umowę notarialną; 2) kto mi da kredyt hipoteczny na działkę de facto jeszcze rolną?

 

Przełkniemy prowizję. A wakacje? Może jakieś (jeszcze) skromniejsze niż planowaliśmy

[Tatarak]

Po pierwsze gratuluję kredytu.

Po wtóre - strasznie szkoda wakacji...., przykro mi, tym bardziej, że chcieliście tego dopilnować i teraz pokutujecie za cudzy bład:(

A może uda się coś uszczknąć z kredytowych na wyjazd? Pewnie nie, bo kredyt dokładnie na kwotę transakcji?

 

Po pierwsze dziękuję Po wtóre - kredyt idzie prosto na konto sprzedającego nieruchomość, wyliczone do złotówki

[Tatarak]

A tak ładnie post się zaczyna .... Może coś wyskrobiecie na te lasty październikowe ?

Ale najważniejsze ze macie kredyt !!!! Co tam wakacje .... raz są raz ich nie ma.

To kiedy startujecie z budową ?

 

Post, jak mężczyzna - najważniejsze, żeby się dobrze kończył Może jeszcze wyskrobiemy, ale trzeba już węgiel na zimę kupować! buuuuu!

 

Grunt, że mamy kredyt. Ja w sumie przez tydzień zwiedzałam DS, więc takie niby wakacje miałam

 

Kiedy startujemy z budową? Kobieto, litości, jeszcze projektu nie mamy

[Ryska1719503950]

I węgiel kupicie i na lasty pojedziecie

 

Kobieto, litości, jeszcze projektu nie mamy

To niby o czym te rozważania na 3-ciej stronie ??? sie pytam.