Dziennik wykańczania Analieny - komentarze

[Analiena]

ta wasza przestrzeń... WOW... jak zdjęcia oglądałam, to sobie pomyslałam, że za dużo się teściowej i prateściowej:) nasłuchałam podczas budowania domu, bo głupia sobie pomyślałam jak ty to okno będziesz myła dachowe w salonie? Ale przecież dla mnie to nie ważne:) ja i tak okien nie myję częściej niz raz w roku, ba nawet jeszcze wszytskich okien nie wymyłam od wprowadzki! (teściowa się poddała, a mi nie przeszkadza "pare" smug )

 

Taaaa.... Ile ja się nasluchalam że schody z linkami zamiast balustrady to nie bedą dobrze wygladały, że niepraktyczne bedą, że poręcz lepsza itp... Teraz wszystkim sie podobają . Witryny dużej w drzwiach z firanką też co po nie którzy sobie niezbyt wyobrażali.

 

A pod schodami tapeta, albo jakiś fajny kolor jak dla mnie jakiś ciemniejszy, żeby kiedyś jasna "komoda" (taka, której jeszcze nie wyprodukowali, ale ja ją mam w głowie; ) ) tam stanęła...

Sama szukam tapety do salony na ściane z tv. I chyba znalazłam ale do sypialni:) Ale małż mój nie wyjeżdza w najbliższym czasie, a on do tych antytapetowych należy

 

Muszę porzadnie ruszyć moją wyobraźnię... Pod tą ścianą raczej nic stać nie bedzie, no może jakiś duży wazon z kwiatami . Ściana bedzie z boniami i to juz chyba wystarczający ozdobnik. No może od biedy malusia konsolka

 

a ha! i o lustro miałam zapytać, skąd jest?

 

Lustro...hmmmm jak wiekszość - Ikea. Postawiłam sobie zakaz wizyt w Ikei, co by nie miec wszystkiego "made by Ikea". Moja psiapsiuła była oststni u nas i tak chodząc po domu stwierdziła: "Kurcze, to lubie w Ikei, gdzie kolwiek byś nie pojechał, kogokolwiek nie odwiedził to czujesz się jak w domu :)"

[Analiena]

I ja westchnę nad przestrzenią ...i nad salonem...i nad teakiem...i lustro też mniem siem widzi bardzo ...jak poszukiwania motyli? zakupione?

 

Lasche, dziękuję za miłe slowa .

 

Motyle chyba będą robione na zamówienie. Nie znalazłam gotowych takich które by mnie satysfakcjonowaly.

[Analiena]

no ładnie, bardzo ładnie ... widzę pewne podobieństwa

jak to ktos niedawno napisał, witaj w klubie posiadaczy katedr

 

[Iwek]

własnie robię listę zakupów ikeowych na stronie i już widziałam, że tam twoje lustro jest, ale nie zdązyłam napisać

 

o taką właśnie "komódko - konsolke" mi chodziło:)

[Iwek]

Taaaa.... Ile ja się nasluchalam że schody z linkami zamiast balustrady to nie bedą dobrze wygladały, że niepraktyczne bedą, że poręcz lepsza itp... Teraz wszystkim sie podobają . Witryny dużej w drzwiach z firanką też co po nie którzy sobie niezbyt wyobrażali.

"

 

u mnie bezcenna jest mina odwiedzających i pytających, a kiedy będą drzwi między sypialnia i łazienką? - nie będzie! - JAK TO NIE BĘDZIE??????????

[Tatarak]

u mnie bezcenna jest mina odwiedzających i pytających, a kiedy będą drzwi między sypialnia i łazienką? - nie będzie! - JAK TO NIE BĘDZIE??????????

 

Rozumiem, że to łazienka, a toaleta jest osobno? Bo jeśli jednak w tej łazience ma być wc, to przyłączam się do chóru: JAK TO NIE BĘDZIE DRZWI?

[Analiena]

Hmmmm, ja chyba tez bym chciala od czasu do czasu mieć chwile prywatności na kibelku Otwarta lazienka na sypialnię - zdecydowanie tak! Kibelek? No cóż...

 

Chyba myslalabym o przesuwnych szklanych na przykład.

[Iwek]

he he he

póki co to drzwi nie mamy do żadnego pomieszczenia, więc u nas nigdzie prywatności

Kiedyś będą, ale takie wielkie przesuwane albo łamane, ale na to trzeba $$$$$$$$

[Analiena]

taaa na wiele rzeczy trzeba $$$$$...na płot frontowy, na podjazd, na kominek, na górną łazienkę...wszystko to musi poczekać...

 

No ale jak się mieszka, jak jest bosko, jak cicho, jak przestronnie

 

PS: Mnie brak drzwi nie zawodzi, boli tylko ogrzewanie holu czy nieurzywanych pomieszczeń...

Edytowane 12 Stycznia 2011 przez Analiena

[rasia]

Hej Kotecku!

Wieszak mam identiko i sprawdza się bez zarzutu! A stół pięknisty, gdzie będziesz zamawiać? W MD?

Ze ścianą poczekaj aż będą bonie. Nie spiesz się... nie masz dokąd... jesteś u celu... we własnym domku...

[lasche]

ja bym chyba głosowała za bielą ścian ...ale Rasia ma racje ...nie ma co się spieszyć...

[BetaGreta]

Stół pokazałaś cudny. Skąd?

Ja też będę musiała robić na zamówienie, bo chcę dorównać do wyspy czyli zrobić szerokość 120 cm.

Także chętnie pozbieram już namiary

[Analiena]

Hejka Kobitki

 

Dopiero po chwili zalapałam dlaczego Rasiu piszesz do mnie Kotecku Bardzo mi sie podoba Z tym awatarkiem to była szybka piłka - jedyny obrazek jaki miałam na kompie, zapisany jak myslałm o tym co by sobie kota sprawić. Miał być tricolor, właśnie coś w stylu tego z awatarka, jest burasek podobny trochę do żbika

[Analiena]

Stół zamawiamy w Manufakturze Drewna (Rasiu bingo ). Firma polecana przez wielu forumowiczów. Na chwilę obecną mogę powiedziec że błyskawiczny kontakt mailowy i telefoniczny, a ostatnio własnie na kontakt z usługodawcą jestem uczulona . (A propo - panowie od betonu mieli być w wtorek i środę. Będą dzisiaj wieczorem - niestety nie pofatygowali się aby uprzedzić że ich nie bedzie... a małż już ich maltretuje telefonicznie, smsowo i mailowo....)

 

Będzie najprawdopodobniej z czereśni, może z dębu, olejowany olejem koloryzującym lub bejcą, tak aby zbliżyć się to teaku. Wolałaby olej koloryzujący bo po bejcy polecają lakierowanie. Mają przesłać mi próbki drewna, wtedy podejmiemy decyzję.

 

Zastanawiam się czy nie wykonać u nich też konsolki, ale z drugiej strony nie wiem czy stać mnie na wszystkie meble z litego drewna...

[Analiena]

Myślę, że macie racje z tym kolorem / tapetą. Może rzeczywiście lepiej poczekać. Tak trochę się spieszyłam z decyzją bo nasi wykończeniowcy też oststnio coś z terminami i słownością mają krucho, więc myślałam, że jak już przyjadą to niech zrobią na tip top.

 

Myślałam tez o białej tapecie w jakiś wzorek delikatny srebrny lub jasno szary...

 

Mój małż to cały czas o jakiejś czekoladzie (kolor) mówi... Mnie to się nie widzi...

[BetaGreta]

Dzięki, zapisałam sobie.

A jak cenowo u nich?

[Analiena]

Jeszcze nie wiem

[BetaGreta]

To jak coś się dowiesz to skrobnij na PW

 

A co do oczyszczalni, to dobrze, że wszystko w porządku.

U nas zamontowali w grudniu ale nie napełnili, bo był za duży mróz.

Teraz mąż rozkręcił zbiornik i okazało się, że jest woda wewnątrz. Dzwonił do montażysty i podobno nie powinno tak być. Ma przyjechać i sprawdzić. Prawdopodobnie to cofka, ale lepiej niech sam popatrzy.

[mazo]

A ja dzisiaj też oglądałam stoły w MD:) Wybrałam Manu, ciekawa jestem ceny, a właściwie nie jestem ciekawa Ten Twój też ładny!

[Iwek]

Czekaj, czekaj z tym dopieszczaniem domu. Ja teraz jak już mieszkam to czekam aż takie jakieś perełeczki same się na mnie natkną! najlepsze rzeczy kupuje się przez przyadek, a pomysły przyjdą z czasem...

 

ja już nie wiem o co chodzi, ale mój małż też taki sceptyczny jest na każdy mój pomysł, a potem zawsze mi dziękuje, że tak ładnie:) albo "ale trafiłaś z tym czy tamtym", albo "świetnie się czuje dzięi tobie w tym domu":) Aż się miło robi na sercu, nie?