Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

odwierty pionowe - ile i jakie długie?


mymysteryy

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 453
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeszcze raz przytoczę:

 

Nie można wyrokować w oderwaniu od całości instalacji co jest lepsze - 3 krótsze czy 2 dłuższe.

 

Zapominacie o minusach kilku krótszych np.

 

 

- mają niższą temperaturę,

- są dłuższe o dodatkowy "przebieg" do studzienki,

- na tym dodatkowym odcinku "wychładzają" się

 

Ps. PE 40 mają grubsze ścianki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zapominacie o minusach kilku krótszych np.

 

- mają niższą temperaturę,

- są dłuższe o dodatkowy "przebieg" do studzienki,

- na tym dodatkowym odcinku "wychładzają" się

 

Ps. PE 40 mają grubsze ścianki.

 

Tylko, ze to jest wszystko "pikus" w przypadku rozwazania sytuacji padaki jednego z odwiertow. Wtedy sa to naprawde pomijalne szczegoliki. Chyba przyznasz w tym racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PCi też można dużo przewymiarować, bo co będzie jak temperatura spadnie np. do - 50 stopni,

Podłogówkę tez można "zdublować" bo ..............

Jak się uszkodzi kolektor płaski, to dewastacja działki raczej większa.

 

Ps. Zawsze można do odwiertu "wsadzić" podwójną sondę - przy większych korzyściach i niższych kosztach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PCi też można dużo przewymiarować, bo co będzie jak temperatura spadnie np. do - 50 stopni,

Podłogówkę tez można "zdublować" bo ..............

Jak się uszkodzi kolektor płaski, to dewastacja działki raczej większa.

 

Ps. Zawsze można do odwiertu "wsadzić" podwójną sondę - przy większych korzyściach i niższych kosztach.

 

Nie prosciej zamiast 2 dluzszych odwiertow zrobic 3 krotsze?

Ja wole rozwiazania proste. Bez dodatkowego komplikowania sobie zycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do grubości nie ma co kombinować nad 32, tylko 40 mm

Co do odstępów jak bym robił to drugi raz to dałbym po 15 m , mam co 8-9 a chcieli mi zrobić co 6 bo tak się robi, a jednak to ma wpływ, gdzieś na FM są opracowania Dimplexa

 

witam

 

http://www.glendimplex.pl/dw.php?d=prasa&file=Techniczny_o_dolnych_zrodlach__oGlenDimplex_pi09.pdf

na str. 3:p

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thx

dziękować komu trzeba że odległości wskazałem większe niżeli sugerowali Panowie wiertacze

Natomiast dobiegówki zakopane na ok 2 m, może deko więcej dają sporo energii latem do grzania CWU i tak jak mam razem tego dobiegu ok 50 m to jest już coś dla CWU w miesiącach gdzie nie grzejemy , zimą też mi się nie wydaje żeby były jakieś duże straty, obserwowałem temp DZ zaraz po starcie i nie kojarze żeby były jakieś niskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bardzo pouczajace. Nie wpadlo mi to nigdy w oko, ale i tematu DZ pionowego az tak dokladnie nie "przerabialem". Koszula zawsze blizsza cialu.

Ciekawe jak te badania na podstawie ktorego powstal wykres nr 2 maja sie do praktyki. Coraz bardziej z tej perspektywy podoba mi sie letni "reset" kolektora poziomego. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idealnie byłoby umieszczenie kolektora poziomego na głębokości 6 - 8 m (w zależności od rejonu), bo tam występuje maksimum temperatur, w okresie występowania, minimalnych temperatur powietrza w okresie zimowym.

Na głębokości około 10m jest "zero termiczne" - od tej głębokości, im głębiej tym cieplej, przy (w zasadzie) stałej temperaturze ziemi ("gruntu").

 

W zasadzie, minimalne odległości między odwiertami, wynikają również z podanych wyżej głębokości i związanej z tym specyfiki termicznej, dla odwiertu pionowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do umieszczania kolektora poziomego na takiej głębokości to faktycznie głównie teoria, choć pamiętam o próbach układania kolektora poziomego "piętrami" - jedna pętla nad drugą (o takim rozwiązaniu wspominał m.in. bodajże prof. Rubik w swojej książce nt.pomp ciepła). . Jeden nasz niedoszły klient starał się nawet coś takiego zamontować (nie wiem z jakim skutkiem). Rozwiązanie jednak dość ryzykowne ze względu na fakt, że pętle mogę wtedy się nie regenerować lub regenerować słabiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu swoją rolę mogła zagrać zarówno głębokość jak i rodzaj ziemi - suchy piasek jak rozumiem. Mamy jedną instalację, gdzie rozłożyliśmy 600 m w piasku, ale klient zainwestował dodatkowo w nawadnianie tego obszaru działki, gdzie rozłożony był kolektor, wodą z rynien. System sprawdza się dobrze, ale generalnie nie sugerowałbym kładzenia rur kolektora w całkowicie suchym piachu (chyba, że jest możliwość wykonania sporego dolnego źródła ;-)).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...