Afrykanin to nie Murzyn. Jak mówić, by nie obrażać.

[Gość Pepeg z Gumy]

Co Ty z tym maglem ciagle?

Albo nie rozumiem twoich zartow(!?) albo wiocha jedzie od Ciebie...

 

Zabrakło inteligencji , to i nie rozumiesz.

Ale wiocha tak ma i musisz się z tym pogodzić, że będzie od ciebie jechało.

[ellaj]

Dziecko! Cos Ty taki nerwowy? Zakompleksiony?

Pierwszy raz na tym forum spotkalam sie z takim zachowaniem.

Nie umiesz dyskutowac, nie wlaczaj sie.

Twoje wypowiedzi swiadcza o braku argumentow.

No i wyszedl z Ciebie prawdziwy PEPEG:P

[mariankossy]

Zabrakło inteligencji , to i nie rozumiesz.

Ale wiocha tak ma i musisz się z tym pogodzić, że będzie od ciebie jechało.

 

Ale flllluuuussssstttrraaaccjjjaaaaa !!!!!

[Gość Pepeg z Gumy]

Ale flllluuuussssstttrraaaccjjjaaaaa !!!!!

Jeśli już, to frustracja , analfabeto.

[mariankossy]

Jeśli już, to frustracja , analfabeto.

 

O podwójna flustracja !!!

[Gość Pepeg z Gumy]

Ty tak myślisz, jak piszesz.

[mariankossy]

Ty tak myślisz, jak piszesz.

 

Twoje wypowiedzi swiadcza o braku argumentow.

[Gość Pepeg z Gumy]

Rozumię, nie flustruj się tym

[Gość Pepeg z Gumy]

Dziecko! Cos Ty taki nerwowy? Zakompleksiony?

Pierwszy raz na tym forum spotkalam sie z takim zachowaniem.

Nie umiesz dyskutowac, nie wlaczaj sie.

Twoje wypowiedzi swiadcza o braku argumentow.

No i wyszedl z Ciebie prawdziwy PEPEG:P

Po takiej ilości , tak rzeczowych argumentów, chyba nie zasnę.

[mariankossy]

Po takiej ilości , tak rzeczowych argumentów, chyba nie zasnę.

 

Przytulisz " coś miękkiego " i zaśniesz

Nie martw się!!

[barakuda1]

-

 

Ale dopiero PO wypiciu doskonałych produktów z zadłużonych destylarni pana Palikota :yes:

 

 

:goodnight:

 

-

[ellaj]

Rozumię, nie flustruj się tym

 

Wow!!!

Drugi profesor Miodek.

Myslisz, ze tylko Ty potrafisz poprawnie pisac po polsku.

[Gość Pepeg z Gumy]

Wow!!!

Drugi profesor Miodek.

Myslisz, ze tylko Ty potrafisz poprawnie pisac po polsku.

Nie, nie tylko.

Tobie, to jednak też kiepsko wychodzi.

I nie napinaj się tak mocno. Nie ma potrzeby.

[ellaj]

"Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".

Robisz sie nudny.

See ya.

[kamykkamyk2]

-

 

 

Nie mówiąc o tym, że sam fakt , że policjanci w czasie najwiąkszej powodzi chodzili po bazarze jest interesujący .

 

Nikt w Warszawie nie ma wątpliwości po co policja tam chodziła. zamiast schylać karki z workami z piaskiem na wałach .

 

 

Policja - tak, wypaczenia - nie .

 

-

 

Barakuda1 - ciekawy jestem czy ty też złapałeś za łopatę i pomagałeś usypywać worki z piaskiem? Policja jest od innych zadań.

 

A co do określenia "murzyn" dla mnie nie jest obraźliwe, jedynie zgodzę się z tobą że policjanci, jako urzędnicy państwowi, powinni się do wszystkich zwracać pan, pani.

[Gość Pepeg z Gumy]

"Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".

Robisz sie nudny.

See ya.

Masz rację.

Najbardziej obawiam się tego twojego doświadczenia.

Żegnaj marudo.

[barakuda1]

Barakuda1 - ciekawy jestem czy ty też złapałeś za łopatę i pomagałeś usypywać worki z piaskiem? Policja jest od innych zadań.

 

A co do określenia "murzyn" dla mnie nie jest obraźliwe, jedynie zgodzę się z tobą że policjanci, jako urzędnicy państwowi, powinni się do wszystkich zwracać pan, pani.

 

-

 

Jak by była taka potrzeba to bym stanęła i układała worki z piaskiem - na razie w zimie ramię w ramie z byłym komandosem amerykażskim odwalałam śnieg w czasie burzy śnieżnej - od tej pory kłania mi się pierwszy , krzycząc z daleka - howdy albo hi .

Ale miałam motywację bo za wszelką cenę musiałam odkopać samochód i pojechać do NY.

 

W Polsce nie ma odpowiednika Gwardii Narodowej tzn dobrze wyszkolonej obrony cywilnej czyli wypada , żeby policja zgięła karku trochę a nie z powodów wszystkim w Warszawie znanych łaziła po bazarkach w czasie powodzi stulecia.

 

 

-

Edytowane 27 Czerwca 2010 przez barakuda1