Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pustak szlifowany EDER, cieplejszy od Porothermu ktoś budował, OPNIE?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 101
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nie rozumiem ciebie kompletnie, jak chcesz zaoszczędzić pieniądze na 1W ??

Zatem wyjaśniam - zaoszczędzone mam na myśli (i tak jak napisałem) nie wydane na wentylację mechaniczną z rekuperatorem (WMR) . Porównuję i czysto teoretycznie rozważam ściana 1W bez WMR vs. ściana 2W z WMR.

Z lektury paru wątków o wentylacji wynika, iż nawet najlepszy mur 1W nie zapewni wystarczającej wentylacji (albo grawitacyjna=energochłonna albo zaduch).

Zatem jak taniej i dobrze zrobiona ściana 2W + WMR to czemu nie - oporu nie mam "bo tak":)

 

Dostępu cudownie darmowego do żadnych materiałów/usług nie posiadam (czego żałuję ;)

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

morał: ja nie potrafię wybudować 1W z wentylacja grawitacyjna taniej niż 2W z WM, i chętnie popatrzę jak ktoś to zrobi

Ja zapewne też taniej 2W nie postawię ,ale byłbym kłonny nieco drożej a lepiej=zdrowiej wybudować. Widać, że 1W nie jest cudem i lepiej kasę włożyć w WM z reku.

Pytanie, ile teraz biorą za m2 wymurowania ściany z ceramiki np. 25 na zwykłą zaprawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to znaczy zdrowiej wybudować ?? co konkretnie masz na myśli ?? dom z gliny i słomy ??

Zdrowiej, tzn. sam pustak ceramiczny bez potencjalnych zakamarków na pleśnie itp. Pytanie na ile to "zdrowie" to tylko marketingowy slogan - bo zdrowo powinno być w każdym domu zbudowanym z "normami". Wiadomo wentylacja musi być.

 

Jak z tą cena muru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowiej, tzn. sam pustak ceramiczny bez potencjalnych zakamarków na pleśnie itp.

 

Ceramiczny to faktycznie zdrowo. Oczywiście abstrahując od tego, że cermika też szkodliwa nie jest bo normy spełnia, to jest to chyba najgorszy z materiaów pod tym względem. Powiecie, że szare bk, ale szare bk teżwypada lepiej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ścianie 1-W w miejscu mostków cieplnych ( np. żle zaizolowane termicznie wieence i nadproża ) masz mnóstwo miejsca na ,, zakamarki na plesnie itp. ). Przy scianie 2-W potencjalnie jest tych miejsc mniej (aczkolwiek jak uczy życie tzw,,dobry fachowiec '' zepsuc może każdy rodzaj ściany ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby też płuc nie mają .... sorki, ale na taki poziom merytoryczny Twojej odpowiedzi, nie mam innej konkluzji.

 

ale chyba sprzeczac sie w kwestii ze sciany nie oddychaja nie masz zamiaru? bo tak zabrzmialo jak bys chcial potwierdzic teze oddychajacych scian niczym oddychajacych ryb w wodzie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chyba sprzeczac sie w kwestii ze sciany nie oddychaja nie masz zamiaru? bo tak zabrzmialo jak bys chcial potwierdzic teze oddychajacych scian niczym oddychajacych ryb w wodzie!!!

 

A widziałeś kiedyś ciało martwe które oddycha ?

Czy może pod pojęciem "oddychania" rozumiesz coś zupełnie innego ? Może np. absorpcję i desorpcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc nawiązując do Twojego poziomu wypowiedzi drogi Lopezie. A czy ryba to ciało martwe? Ryby mają skrzela, więc ściany nie mają ani płuc ani skrzeli. Jeszcze chcesz się kłócić o biologię, czy zauważasz bezsensowność swojej wypowiedzi? P.S. Jak znajdziesz inne zwierzątko, daj znać to dorzucę do listy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w którym ty miejscu Kubusiu wyczytałeś jakoby stwierdziłem, że ryby to ciało martwe ??? Jedynym co chciałem stwierdzić to, że albo:

a) - biologia już w 5 klasie podstawówki nie była twoją mocną stroną,

b) - jak koledzy męczyli się na zajęciach z fizyki gazów i cieczy, ty uganiałeś się za spódniczkami.

I to tyle miałem na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączę się w dyskusję ze swoimi obserwacjami. Mieszkam w chwili obecnej w budynku zbudowanym z Porotherm Wienerberger oraz styropianu około 12cm (z 2008 roku). Po każdym praniu, które suszymy w łazience, po kąpielach wieczornych, po wycieraniu podłogi trudno pozbyć się wilgoci. Czasem jest to uciążliwe, pogarsza klimat w mieszkaniu, trudno zasypia się w takiej wilgoci. Wentylacja jest grawitacyjna z 15 metrowym kominem x2 (kuchnia i łazienka) i otwartymi kanałami wwiewnymi okiennymi.

Brakuje tej dużej powierzchni ścian przez, którą wilgoć mogłaby dyfundować na bierząco odbierana przez otoczenie.

W ciągu dnia z kolei pracuję w budynku biurowym. Konstrukcja szkieletowa ocieplona wełną, z zewnątrz obłożona szczelnie blaszanymi panelami. Rok budowy 2007. Mimo działającej wentylacji sufitowej, w biurze robi się na tyle duszno, że ludzie po 2 godzinach uchylają okna nawet w zimie. Jest duszno, wilgotno, niekomfortowo.

Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko.

...i będziesz miał dokładnie tak samo duszno jak w wymienionych przez Ciebie przypadkach o ile nie zadbasz o sprawną wentylację. To, że masz 15 metrowy komin wentylacyjny nie świadczy o tym, że wentylacja jest sprawna. I nie wierz w to, że w domu z jednowarstwową ścianą wilgoć z łazienki wyjdzie Ci sama na zewnątrz przez ścianę bo w takim przypadku musiałbyś trafić 6 w lotto żeby mieć na ogrzanie takiego domu. Jeżeli wilgoć będzie swobodnie przenikała przez ściany to analogiczna sytuacja będzie z ciepłem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączę się w dyskusję ze swoimi obserwacjami. Mieszkam w chwili obecnej w budynku zbudowanym z Porotherm Wienerberger oraz styropianu około 12cm (z 2008 roku). Po każdym praniu, które suszymy w łazience, po kąpielach wieczornych, po wycieraniu podłogi trudno pozbyć się wilgoci. Czasem jest to uciążliwe, pogarsza klimat w mieszkaniu, trudno zasypia się w takiej wilgoci. Wentylacja jest grawitacyjna z 15 metrowym kominem x2 (kuchnia i łazienka) i otwartymi kanałami wwiewnymi okiennymi.

Brakuje tej dużej powierzchni ścian przez, którą wilgoć mogłaby dyfundować na bierząco odbierana przez otoczenie.

W ciągu dnia z kolei pracuję w budynku biurowym. Konstrukcja szkieletowa ocieplona wełną, z zewnątrz obłożona szczelnie blaszanymi panelami. Rok budowy 2007. Mimo działającej wentylacji sufitowej, w biurze robi się na tyle duszno, że ludzie po 2 godzinach uchylają okna nawet w zimie. Jest duszno, wilgotno, niekomfortowo.

Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko.

 

Winę za złe warunki bytowe (tj. duszność i dużą wilgotność ), w obu przypadkach najprawdopodobniej ponosi niewłąściwie działajaca lub niewydolna wentylacja, nie licz na to że 2-3% wilgoci, która teoretycznie może przeniknąc przez scianę ( w przypadku zastosowania ściany 1 warstwowej ) może cokolwiek zmienić. Ale cóż wiara góry przenosi ( zbuduj dom z scina 1 warstwową, wentylacją grawitacjną z 15m kominem i daj znać jaki klimat po powieszeniu prania).

Edytowane przez surgi22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączę się w dyskusję ze swoimi obserwacjami. Mieszkam w chwili obecnej w budynku zbudowanym z Porotherm Wienerberger oraz styropianu około 12cm (z 2008 roku). Po każdym praniu, które suszymy w łazience, po kąpielach wieczornych, po wycieraniu podłogi trudno pozbyć się wilgoci. Czasem jest to uciążliwe, pogarsza klimat w mieszkaniu, trudno zasypia się w takiej wilgoci. Wentylacja jest grawitacyjna z 15 metrowym kominem x2 (kuchnia i łazienka) i otwartymi kanałami wwiewnymi okiennymi.

Brakuje tej dużej powierzchni ścian przez, którą wilgoć mogłaby dyfundować na bierząco odbierana przez otoczenie.

W ciągu dnia z kolei pracuję w budynku biurowym. Konstrukcja szkieletowa ocieplona wełną, z zewnątrz obłożona szczelnie blaszanymi panelami. Rok budowy 2007. Mimo działającej wentylacji sufitowej, w biurze robi się na tyle duszno, że ludzie po 2 godzinach uchylają okna nawet w zimie. Jest duszno, wilgotno, niekomfortowo.

Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko.

 

jednak to nie swiadczy ze dzieki takiemu rozwiazaniu bedziesz mieć to czego chcesz uniknac w obecny domu i pracy, jedno nie wyklucza drugiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

!!!Do wszystkich, ktorzy maja w glowie plany wybudowania z Ederu szlifowanego, Porothermu Eko czy innych wynalazkow szlifowanych super cieplych!!!

Jestem nieszczesliwym posiadaczem domy wybudowanego z Ederu szlifowanego. Trwalosc i kruchosc tego materialu rzuca na kolana, coz moze choc tyle, ze nie zamkna sie przedemna Bramy Niebieskie, modlilem sie cala zime, zeby sie nie rozlecialo. Gdybym dobrze sie rozpedzil i kopnal w moja sciane z Ederu szlifowanego o grubosci 36,5 cm to zrobilbym sobie dodatkowy otwor wentlacyjny lub co gorsza okienny. Faktem jest, ze pustak jest porzadnie wypaloni i brzmi przy stukaniu o niego jak porcelana.....coz ma takze inna wlasciwosc tego materilu zgadnijcie jaka;)? W przekroju przypomina plaster miodu i jesli chodzi o wytrzymalosc na sciskanie, niczego nie mozna mu zarzucic. Jesli chdzi o nasiakliwosc, to pije wiecej niz klasyczny poroterm, ale takze szybciej oddaje ta wilgoc. We wrzesniu czeka mnie montowanie okien....w tym materiale to bedzie wyzwanie dla moich stolarzy...jeszcze o tym nie wiedza....zadzwonie do nich na tydzien przed robota....moze nie zwroca mi zaliczki i ukoncza robote. Moze nawet pozniej osadzone okna przetrzymaja zime......duzo tych moze, ale jestem prawie marynarzem, wiec lubie w sumie to ja lubie morze:). Gwoli jasnosci zwykly, klasyczny Eder jest znacznie porzadniejszy i odporniejszy na uszkodzenia mechaniczne niz Porotherm-stad moj wybor. Niestety nie szlifowany.....zona juz sie pogodzila z mysla, ze nie bedziemy mieli wiszacaych szafek w kuchni, ze kazde powieszenie obrazu bedzie wymagalo wywiercenia otworu fi 12 na glegbokosc 15cm, ja powoli godze sie z mysla, ze wiekszosc instalacji wykonam w podlodze... . Material przyjechal mocno uszkodzony, mase pustakow juz podczas rozladunku zostalo przeze mnie odrzucone-widoczne pekniecia-nie jest to cegla znoszaca dobrze transport. Podsumowujac: moj pustak o gr 36.5cm ma wspolczynnik 0.29 W/Km^2, a elewacje bede mial z cegly hoffmanowskiej recznie formowanej (zachcialo mi sie oszczedzac i zamiast silikatu+welny mam sciane dwuwarstwowa), ale nie jestem z niego zadowolony. Gdybym mial wybor pomiedzy klasycznym Porothermem a Ederem to zdecydowanie ten drugi, ale szlifowany jest pomylka. Zastanawia mnie jeszcze jak bedzie przebiegal proces starzenia...scianki zewnetrzne tego materialu sa cieniutenki okolo 2-3mm a wewnetrzne jeszcze mniej....z drugiej strony slyszy sie o porcelanie z dynastii Ming;), ale stojacej w muzeum!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...