Kuba Dąb 04.05.2011 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 nie zgodzę się, że niej est dopracowana. Może faktycznie troche brakuję, ale jak na moje oko bardziej chodzi o to, że niektóre materiały po prostu się nie nadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryloon 04.05.2011 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 nie rozumiem ciebie kompletnie, jak chcesz zaoszczędzić pieniądze na 1W ?? Zatem wyjaśniam - zaoszczędzone mam na myśli (i tak jak napisałem) nie wydane na wentylację mechaniczną z rekuperatorem (WMR) . Porównuję i czysto teoretycznie rozważam ściana 1W bez WMR vs. ściana 2W z WMR. Z lektury paru wątków o wentylacji wynika, iż nawet najlepszy mur 1W nie zapewni wystarczającej wentylacji (albo grawitacyjna=energochłonna albo zaduch). Zatem jak taniej i dobrze zrobiona ściana 2W + WMR to czemu nie - oporu nie mam "bo tak":) Dostępu cudownie darmowego do żadnych materiałów/usług nie posiadam (czego żałuję Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryloon 05.05.2011 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 morał: ja nie potrafię wybudować 1W z wentylacja grawitacyjna taniej niż 2W z WM, i chętnie popatrzę jak ktoś to zrobi Ja zapewne też taniej 2W nie postawię ,ale byłbym kłonny nieco drożej a lepiej=zdrowiej wybudować. Widać, że 1W nie jest cudem i lepiej kasę włożyć w WM z reku. Pytanie, ile teraz biorą za m2 wymurowania ściany z ceramiki np. 25 na zwykłą zaprawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryloon 06.05.2011 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 a co to znaczy zdrowiej wybudować ?? co konkretnie masz na myśli ?? dom z gliny i słomy ?? Zdrowiej, tzn. sam pustak ceramiczny bez potencjalnych zakamarków na pleśnie itp. Pytanie na ile to "zdrowie" to tylko marketingowy slogan - bo zdrowo powinno być w każdym domu zbudowanym z "normami". Wiadomo wentylacja musi być. Jak z tą cena muru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 09.05.2011 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2011 Zdrowiej, tzn. sam pustak ceramiczny bez potencjalnych zakamarków na pleśnie itp. Ceramiczny to faktycznie zdrowo. Oczywiście abstrahując od tego, że cermika też szkodliwa nie jest bo normy spełnia, to jest to chyba najgorszy z materiaów pod tym względem. Powiecie, że szare bk, ale szare bk teżwypada lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 15.05.2011 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2011 Przy ścianie 1-W w miejscu mostków cieplnych ( np. żle zaizolowane termicznie wieence i nadproża ) masz mnóstwo miejsca na ,, zakamarki na plesnie itp. ). Przy scianie 2-W potencjalnie jest tych miejsc mniej (aczkolwiek jak uczy życie tzw,,dobry fachowiec '' zepsuc może każdy rodzaj ściany ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryloon 15.05.2011 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2011 Dzięki za Wasze opinie. Jednym słowem ściana 2W i wentylacja i teza oddchających ścian do lamusa. Cóż czekam na wycenę domu z materiałów na ścianę 1W Heluza i będzie konkretny punkt odniesienia.Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 16.05.2011 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 otóż to. Zapamiętaj tylko jedno. Ściany nie mają płuc, więc jak ktoś zacznie gadać głupoty to bedziesz wiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 23.05.2011 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 czy ktoś z Was wie, gdzie kupię cegły eder w łódzkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopez69 23.05.2011 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 otóż to. Zapamiętaj tylko jedno. Ściany nie mają płuc, więc jak ktoś zacznie gadać głupoty to bedziesz wiedział. Ryby też płuc nie mają .... sorki, ale na taki poziom merytoryczny Twojej odpowiedzi, nie mam innej konkluzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 23.05.2011 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Ryby też płuc nie mają .... sorki, ale na taki poziom merytoryczny Twojej odpowiedzi, nie mam innej konkluzji. ale chyba sprzeczac sie w kwestii ze sciany nie oddychaja nie masz zamiaru? bo tak zabrzmialo jak bys chcial potwierdzic teze oddychajacych scian niczym oddychajacych ryb w wodzie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopez69 23.05.2011 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 ale chyba sprzeczac sie w kwestii ze sciany nie oddychaja nie masz zamiaru? bo tak zabrzmialo jak bys chcial potwierdzic teze oddychajacych scian niczym oddychajacych ryb w wodzie!!! A widziałeś kiedyś ciało martwe które oddycha ? Czy może pod pojęciem "oddychania" rozumiesz coś zupełnie innego ? Może np. absorpcję i desorpcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 23.05.2011 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 więc nawiązując do Twojego poziomu wypowiedzi drogi Lopezie. A czy ryba to ciało martwe? Ryby mają skrzela, więc ściany nie mają ani płuc ani skrzeli. Jeszcze chcesz się kłócić o biologię, czy zauważasz bezsensowność swojej wypowiedzi? P.S. Jak znajdziesz inne zwierzątko, daj znać to dorzucę do listy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopez69 23.05.2011 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 A w którym ty miejscu Kubusiu wyczytałeś jakoby stwierdziłem, że ryby to ciało martwe ??? Jedynym co chciałem stwierdzić to, że albo:a) - biologia już w 5 klasie podstawówki nie była twoją mocną stroną,b) - jak koledzy męczyli się na zajęciach z fizyki gazów i cieczy, ty uganiałeś się za spódniczkami.I to tyle miałem na myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekAsia1719507864 24.05.2011 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2011 Włączę się w dyskusję ze swoimi obserwacjami. Mieszkam w chwili obecnej w budynku zbudowanym z Porotherm Wienerberger oraz styropianu około 12cm (z 2008 roku). Po każdym praniu, które suszymy w łazience, po kąpielach wieczornych, po wycieraniu podłogi trudno pozbyć się wilgoci. Czasem jest to uciążliwe, pogarsza klimat w mieszkaniu, trudno zasypia się w takiej wilgoci. Wentylacja jest grawitacyjna z 15 metrowym kominem x2 (kuchnia i łazienka) i otwartymi kanałami wwiewnymi okiennymi. Brakuje tej dużej powierzchni ścian przez, którą wilgoć mogłaby dyfundować na bierząco odbierana przez otoczenie.W ciągu dnia z kolei pracuję w budynku biurowym. Konstrukcja szkieletowa ocieplona wełną, z zewnątrz obłożona szczelnie blaszanymi panelami. Rok budowy 2007. Mimo działającej wentylacji sufitowej, w biurze robi się na tyle duszno, że ludzie po 2 godzinach uchylają okna nawet w zimie. Jest duszno, wilgotno, niekomfortowo.Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freezyear 24.05.2011 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2011 Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko. ...i będziesz miał dokładnie tak samo duszno jak w wymienionych przez Ciebie przypadkach o ile nie zadbasz o sprawną wentylację. To, że masz 15 metrowy komin wentylacyjny nie świadczy o tym, że wentylacja jest sprawna. I nie wierz w to, że w domu z jednowarstwową ścianą wilgoć z łazienki wyjdzie Ci sama na zewnątrz przez ścianę bo w takim przypadku musiałbyś trafić 6 w lotto żeby mieć na ogrzanie takiego domu. Jeżeli wilgoć będzie swobodnie przenikała przez ściany to analogiczna sytuacja będzie z ciepłem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 24.05.2011 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2011 (edytowane) Włączę się w dyskusję ze swoimi obserwacjami. Mieszkam w chwili obecnej w budynku zbudowanym z Porotherm Wienerberger oraz styropianu około 12cm (z 2008 roku). Po każdym praniu, które suszymy w łazience, po kąpielach wieczornych, po wycieraniu podłogi trudno pozbyć się wilgoci. Czasem jest to uciążliwe, pogarsza klimat w mieszkaniu, trudno zasypia się w takiej wilgoci. Wentylacja jest grawitacyjna z 15 metrowym kominem x2 (kuchnia i łazienka) i otwartymi kanałami wwiewnymi okiennymi. Brakuje tej dużej powierzchni ścian przez, którą wilgoć mogłaby dyfundować na bierząco odbierana przez otoczenie. W ciągu dnia z kolei pracuję w budynku biurowym. Konstrukcja szkieletowa ocieplona wełną, z zewnątrz obłożona szczelnie blaszanymi panelami. Rok budowy 2007. Mimo działającej wentylacji sufitowej, w biurze robi się na tyle duszno, że ludzie po 2 godzinach uchylają okna nawet w zimie. Jest duszno, wilgotno, niekomfortowo. Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko. Winę za złe warunki bytowe (tj. duszność i dużą wilgotność ), w obu przypadkach najprawdopodobniej ponosi niewłąściwie działajaca lub niewydolna wentylacja, nie licz na to że 2-3% wilgoci, która teoretycznie może przeniknąc przez scianę ( w przypadku zastosowania ściany 1 warstwowej ) może cokolwiek zmienić. Ale cóż wiara góry przenosi ( zbuduj dom z scina 1 warstwową, wentylacją grawitacjną z 15m kominem i daj znać jaki klimat po powieszeniu prania). Edytowane 24 Maja 2011 przez surgi22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 25.05.2011 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2011 A widziałeś kiedyś ciało martwe które oddycha ? Czy może pod pojęciem "oddychania" rozumiesz coś zupełnie innego ? Może np. absorpcję i desorpcję. widziałem za to dwie dychy to sie liczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 25.05.2011 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2011 Włączę się w dyskusję ze swoimi obserwacjami. Mieszkam w chwili obecnej w budynku zbudowanym z Porotherm Wienerberger oraz styropianu około 12cm (z 2008 roku). Po każdym praniu, które suszymy w łazience, po kąpielach wieczornych, po wycieraniu podłogi trudno pozbyć się wilgoci. Czasem jest to uciążliwe, pogarsza klimat w mieszkaniu, trudno zasypia się w takiej wilgoci. Wentylacja jest grawitacyjna z 15 metrowym kominem x2 (kuchnia i łazienka) i otwartymi kanałami wwiewnymi okiennymi. Brakuje tej dużej powierzchni ścian przez, którą wilgoć mogłaby dyfundować na bierząco odbierana przez otoczenie. W ciągu dnia z kolei pracuję w budynku biurowym. Konstrukcja szkieletowa ocieplona wełną, z zewnątrz obłożona szczelnie blaszanymi panelami. Rok budowy 2007. Mimo działającej wentylacji sufitowej, w biurze robi się na tyle duszno, że ludzie po 2 godzinach uchylają okna nawet w zimie. Jest duszno, wilgotno, niekomfortowo. Mając obydwa powyższe doświadczenia, swój dom będę budował jednowarstwowo bez styropianu. Z cegły grubości 49cm Eder (aczkolwiek cegła ta jest droga) lub z Porothermu 44cm Eko. jednak to nie swiadczy ze dzieki takiemu rozwiazaniu bedziesz mieć to czego chcesz uniknac w obecny domu i pracy, jedno nie wyklucza drugiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzechotnik 15.08.2011 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 !!!Do wszystkich, ktorzy maja w glowie plany wybudowania z Ederu szlifowanego, Porothermu Eko czy innych wynalazkow szlifowanych super cieplych!!!Jestem nieszczesliwym posiadaczem domy wybudowanego z Ederu szlifowanego. Trwalosc i kruchosc tego materialu rzuca na kolana, coz moze choc tyle, ze nie zamkna sie przedemna Bramy Niebieskie, modlilem sie cala zime, zeby sie nie rozlecialo. Gdybym dobrze sie rozpedzil i kopnal w moja sciane z Ederu szlifowanego o grubosci 36,5 cm to zrobilbym sobie dodatkowy otwor wentlacyjny lub co gorsza okienny. Faktem jest, ze pustak jest porzadnie wypaloni i brzmi przy stukaniu o niego jak porcelana.....coz ma takze inna wlasciwosc tego materilu zgadnijcie jaka;)? W przekroju przypomina plaster miodu i jesli chodzi o wytrzymalosc na sciskanie, niczego nie mozna mu zarzucic. Jesli chdzi o nasiakliwosc, to pije wiecej niz klasyczny poroterm, ale takze szybciej oddaje ta wilgoc. We wrzesniu czeka mnie montowanie okien....w tym materiale to bedzie wyzwanie dla moich stolarzy...jeszcze o tym nie wiedza....zadzwonie do nich na tydzien przed robota....moze nie zwroca mi zaliczki i ukoncza robote. Moze nawet pozniej osadzone okna przetrzymaja zime......duzo tych moze, ale jestem prawie marynarzem, wiec lubie w sumie to ja lubie morze:). Gwoli jasnosci zwykly, klasyczny Eder jest znacznie porzadniejszy i odporniejszy na uszkodzenia mechaniczne niz Porotherm-stad moj wybor. Niestety nie szlifowany.....zona juz sie pogodzila z mysla, ze nie bedziemy mieli wiszacaych szafek w kuchni, ze kazde powieszenie obrazu bedzie wymagalo wywiercenia otworu fi 12 na glegbokosc 15cm, ja powoli godze sie z mysla, ze wiekszosc instalacji wykonam w podlodze... . Material przyjechal mocno uszkodzony, mase pustakow juz podczas rozladunku zostalo przeze mnie odrzucone-widoczne pekniecia-nie jest to cegla znoszaca dobrze transport. Podsumowujac: moj pustak o gr 36.5cm ma wspolczynnik 0.29 W/Km^2, a elewacje bede mial z cegly hoffmanowskiej recznie formowanej (zachcialo mi sie oszczedzac i zamiast silikatu+welny mam sciane dwuwarstwowa), ale nie jestem z niego zadowolony. Gdybym mial wybor pomiedzy klasycznym Porothermem a Ederem to zdecydowanie ten drugi, ale szlifowany jest pomylka. Zastanawia mnie jeszcze jak bedzie przebiegal proces starzenia...scianki zewnetrzne tego materialu sa cieniutenki okolo 2-3mm a wewnetrzne jeszcze mniej....z drugiej strony slyszy sie o porcelanie z dynastii Ming;), ale stojacej w muzeum! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.