Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Marzek, czy my ten sam dom budujemy? :lol:

No nie wiem. My budujemy BM-65 z Agrobisp. Ale kalkulujemy napewno podobnie. I sadzę, że racjonalnie. Fajnie jest wiedzieć, że są ludzie myślący tak jak ja. To podnosi na duchu.

Dodam jeszcze, tak na marginesie, że staram się wyważać prezentowane opinie i podawać tylko konkrety. Nie lubię czczej polemiki. Poza tym, dyskutujemy, o tym co kto bierze pod uwagę, co dla niego jest ważne. Jak ktoś mądrze napisał każdy dom jest inny (czy to nie jest cytat z Jeziera?). Do tego każdy ma swoje uwarunkowania, każdy inne przyzwyczajenia. A zatem nie ma dwóch identycznych domów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235285
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Do mnie do dzisiaj przychodza ludzie , którzy naczytali się książek czy inych periodyków i uwierzyli reklamom.Mówią ile płacą lub płacili. Niedawno jak wczoraj miałem klienta ,który opowiadał że pracując w energetyce i ogrzewając dom prądem nie stać go na ten luksus i znienia ogrzewanie na tradycyjne.Pod rozwagę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235766
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak argumentują przeciwnicy ogrzewania prądem. "Moi znajomi mieli", "Przyszedł do mnie klient i się skarżył". Nawet jak ktoś napisze o swoich doświadczeniach to zazwyczaj jako gość i do tego niekonkretnie.

Adamos jeśli chcesz dać coś pod rozwagę to napisz konkretnie o co chodzi. Jaki dom o jakim zapotrzebowaniu na ciepło. Ile wynosiło zużycie. A nie tak: nie stać mnie bo drogo.

Co do reklam to widzę tylko kotły: na gaz, na węgiel, na olej, na drewno itp. Jeśli np. w muratorze ogłaszają się producenci systemów na prąd to ja ich nie zauważam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235788
Udostępnij na innych stronach

Ja nie posiadam ogrzewania elektrycznego i nie mogę wypowiadac sie jednoznacznie o zaletach lub wadach .Mam taką pracę gdzie ludzie dzielą się swoimi poglądami wiec piszę co słyszę i zaznaczam to . Prawdą jest że w ciągu 10 lat nie spotkałem człowieka zadowolonego z ogrzewania prądem.Adam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235801
Udostępnij na innych stronach

Ja nie posiadam ogrzewania elektrycznego i nie mogę wypowiadac sie jednoznacznie o zaletach lub wadach .Mam taką pracę gdzie ludzie dzielą się swoimi poglądami wiec piszę co słyszę i zaznaczam to . Prawdą jest że w ciągu 10 lat nie spotkałem człowieka zadowolonego z ogrzewania prądem.Adam

A zobacz ilu ich tu na forum... (ja też sie do zadowolonych zaliczam!).

Problem polega na tym, że ogrzewać prądem trzeba rozsądnie, bo ja też znam takiego co płacił miesiecznie po 3 tys... trudno sięspodzieać aby był zadowolony.

KrzysztofP

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235803
Udostępnij na innych stronach

Ja mam świadomość że prąd - 1 GJ jest drogi. Ale powołuję się na własne doświadczenia odnośnie kosztów eksploatacji. Płacę rachunki za prąd i akceptuję ich wysokość. Zanim się zdecydowałem na taki rodzaj ogrzewania obliczałem jak na tym wyjdę. Nie posiłkowałem się reklamami takiego ogrzewania bo ich nie było. Wręcz przeciwnie z większości publikacji wynikało że opłacalność jest wątpliwa. Do tego, że jednak warto doszedłem sam. Jestem zadowolony z tego wyboru.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235806
Udostępnij na innych stronach

Acha - jeszcze jedno w budowanych przez siebie domach (mam nadzieję, że oba sę udadzą) też mam zamiar ogrzewać prądem jako wyłącznym źródłem ciepła. Domy chcę tak wybudowac by nie kosztowało to więcej niż 1000zł rocznie (5 tys kWh).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235813
Udostępnij na innych stronach

Jezier przyznałeś że najdroższy jest GJ wytworzony prądem .Ten post powyżej co jest tak zadowolony nie wie ile płaciłby za ogrzewanie gazowe .Jezeli porównałby wyniki to nie pisałby że prądem najtaniej. Pisałem już niejednokrotnie że w termosie można nachuchać i bedzie ciepło ,ale to nie znaczy że mam oddech taki ciepły tylko straty są znikome.Dotyczy to ogrzewania prądem to nie prąd jest tani ,ale nie ma ucieczki ciepła.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235831
Udostępnij na innych stronach

Jezier przyznałeś że najdroższy jest GJ wytworzony prądem .Ten post powyżej co jest tak zadowolony nie wie ile płaciłby za ogrzewanie gazowe .Jezeli porównałby wyniki to nie pisałby że prądem najtaniej. Pisałem już niejednokrotnie że w termosie można nachuchać i bedzie ciepło ,ale to nie znaczy że mam oddech taki ciepły tylko straty są znikome.Dotyczy to ogrzewania prądem to nie prąd jest tani ,ale nie ma ucieczki ciepła.

Po pierwsze mam bezpośrednie porównanie, bo sąsiedzi grzeją gazem ziemnym mieszkanie identyczny metraż, na tym samym piętrze, tego samego budynku, tyle, że oni mają mieszkanie od południa, a ja od północy. Oni to emeryci (myjący talerze w zimnej wodzie i uprawiający inne tego typu oszczędności) Oni we dwójkę, ja w czwórkę zużywamy na CWU, ogrzewania , prąd circa takie same pieniadze, tyle, że oni jeszcze muszą płacić za serwis kominiarski i pieca gazowego (czego z oszczędności i tak nie robią!), a ja nie. Mam więc bezpośrednie porównanie, a inne porównanie mam do wcześniejszego ogrzewania w moim mieszkaniu - płaciłem za nie przed zmianą ogrzeania na prąd 1000zł rocznie więcej (miejska firma ciepłownicza), tak więc wcale prąd nie jest najdroższy.

 

Po drugie nie rozumiem Twojego rozumowania. Mając do wyboru wydać 25 tys na instalację gazową (tyle podają przecietnie na forum ludzi i tyle podaje murator) Wolę wydać te 25 tys na takie docieplenie domu by ogrzewał się od mojego chuchania (które jest bezpłatne). Poza tym koszt ogrzewania to nie jest tylko koszt nośnika energii, ale suma kosztów stałych oraz cena nośnika energii pomnożonego przez zużycie. To że prąd jest najdroższym nośnikiem energii nie musi przez to oznaczać, że ogrzewanie musi być najdroższe. Można w przypadku prądu zużyć energii najmniej (bo sprawność jest bliska 100% w przypadku większości rozwiązań, a nie 70-90% jak w przypadku innych rozwiązań), a po drugie w przypadku prądu nie ma opłat stałych (niezależnych od zużycia) takich jak opłata za kominiarza, serwis pieca, wodnej instalacji, ewentualna amortyzacja instalacji (jeśli ją liczyć to w przypadku prądu jest mniejsza nie tylko ze względu na mniejszą wartość instalacji, ale także ze względu na wyższą trwałość) i inne, często ignorowane w kalkulacjach (jak np koszt pracy pompki wodnego CO, koszt energii elektrycznej do zasilania pieca gazowego, to wedle słów jednego z forumowiczów kolejna "stówka" rocznie). Do tego wszystkiego kto chce ten doliczy komfort - tylko ogrzewanie elektryczne może byc absolutnie, całkowicie bezbslugowe - rachunek za prąd płaci się i tak.

 

W związku z powyższym praktycznym i teoretycznym przykładem "najdroższy" prąd może (ale nie musi!) wyjśc sumarycznie najtaniej w eksploatacji. Niektórym się to udaje, innym nie.

 

KrzysztofP

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235841
Udostępnij na innych stronach

...to nie prąd jest tani ,ale nie ma ucieczki ciepła.

 

Adamos, a co jest tanie?

Gaz jest tani może?

Piwo powinno być tańsze, nie uważasz? :wink:

Znam wielu, którzy mówią, że węgiel jest bardzo drogi.

Nawet drewno wciąż drożeje.

Niedługo i chrust stanie się kosztownym luksusem.

 

Tani to znaczy jaki?

Łatwiej już rozmawiać o tym, co jest tańsze, a nie o tym, co tanie.

Z czym więc ów "prąd" (jaki? I, II taryfa... itp.) porównujesz?

Ale należy pamiętać nie tylko o kosztach eksploatacji. Kasa wydana na inwestycję też się liczy. I to często podwójnie albo lepiej (kredyty).

 

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235859
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje gościu dostajesz Nobla ponieważ zmieniłeś właśnie w tej chwili prawa fizyki.Dom może być z wyglądu ten sam ,ale nie ta sama ucieczka ciepła . Sam również przyznajesz że prąd jest najdroższy aTwoje oszczedności biorą się z ocieplenia domu i oszczedzania .Co do sum 27000zł za ogrzewanie tradycyjne to bym nie dał a tym co dali to mogę tylko współczuć . Możemy policzyć ,dom 200m2 *120wm2=24000w/194wmoc 1żeberka =123zeberka *29zł=3567zł+500złzawory góra dół+termostaty+1500miedz+3300kocioł +1800robota=8867zł+10%=9753zł razem 10000zł i jest to wszystko.Brakuje jeszcze 17000tyśiecy
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235862
Udostępnij na innych stronach

Czy w ogrzewaniu elektrycznym nie wypalają się przypakiem z czasem spirale grzejne ? Pamięam do dziś jak często trzeba było naprawiać stare maszynki elektryczne w których przepalały się tzw. spirale.

 

Nawet pamiętam jak naprawialiśmy z kolegami w pracy piec akumulacyjny w którym przepaliły się ze starośći spirale.

 

Jaka jest trwałość pieców elektrycznych w tym zakresie ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235865
Udostępnij na innych stronach

U mnie w grzejnikach elementem grzejnym jest niskotemperaturowy, gęsto żebrowany monoblok aluminiowy. Nie mam wiarygodnych informacji co do trwałości tego elementu - zapewniano mnie, że jego żywotność to kilkadziesiąt lat.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-235881
Udostępnij na innych stronach

Dom może być z wyglądu ten sam ,ale nie ta sama ucieczka ciepła . Sam również przyznajesz że prąd jest najdroższy aTwoje oszczedności biorą się z ocieplenia domu i oszczedzania.

No jasne, że z ocieplenia i odpowiedniej eksploatacji. Ale czy nie zauważasz, że większość pisze tu o inwestycji. I przeznaczeniu sumy, którą inni wydają na tradycyjne ogrzewanie, na ogrzewanie elektryczne, które jest bardziej komfoprtowe i praktycznie bezobsługowe. A to się liczy!

 

Co do sum 27000zł za ogrzewanie tradycyjne to bym nie dał a tym co dali to mogę tylko współczuć . Możemy policzyć ,dom 200m2 *120wm2=24000w/194wmoc 1żeberka =123zeberka *29zł=3567zł+500złzawory góra dół+termostaty+1500miedz+3300kocioł +1800robota=8867zł+10%=9753zł razem 10000zł i jest to wszystko.Brakuje jeszcze 17000tyśiecy.

I tu się z Tobą nie zgodzę. Bo ty porównujesz instalacje tradycyjne, grzejnikowe. Ja na przykład podaną sumę (25-27 tys.) musiałbym wydać na ogrzewanie wodne podłogowe. Tylko takie jestem w stanie porównać do ogrzewania elektrycznego kablami grzejnymi, na które wydam na cały dom (230 m2) ok. 15 tys. (razem z regulatorami elektronicznymi). A gdzie suma potrzebna na zbudowanie przyłącza (120 m rury)? Razem dużo powyżej 30 tys. I jak to się ma do moich planowanych 15 tys. (mówię o kablach AEG, Elektra podobno jest jeszcze tańsza). Znam gościa, który w Aninie w Wa-wie grzeje prądem. I buduje drugi dom i twierdzi, że też tak będzie go ogrzewał. Grzeje chyba konwektorami. To są konkretne przykłady.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-236273
Udostępnij na innych stronach

Gość N.J.

To jest niestety tak, że głosy tych co ogrzewają prądem np. konwektorami są mniej przekonujące niż napotkanych na "żywo" ludzi których kolega ciotecznego brata szwagierki na prądzie źle wyszedł.

Ja ogrzewam prądem i konwektorami. Zadowolony jestem do tego stopnia że przekonałem się, że nikt mi w to nie uwierzy.

Powiem wam że mój sąsiad źle wyszedł na piecu elektrycznym, naprawdę. Słyszałem to od jego kolegi z pracy. Pracują obaj w elektrowni. Wodnej.

TEn biedny człowiek jest teraz przykładem na całą okolicę serwowanym przez wszystkich instalatorów. Skończyło się na tym że do nowego pieca wrzuca węgiel i inne.

O tym, że jego w całości podpiwniczona wielka chałupa z maxa ze ścianą trójwarstwową ze styropianem w środku położonym byle jak, i mostkami termicznymi jak w betonowym poniemieckim bunkrze jest fatalnej konstrukcji mało kto chce wiedzieć. Budował ją najlepszy w okolicy murarz, wykańczali najlepsi instalatorzy a projektował przepięknie uznany mądrala.

No i gdyby tylko nie ten pomysł z ogrzewaniem prądem to cała inwestycja udała by sie przednio. Uważajcie na prąd kochani.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-236377
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje gościu dostajesz Nobla ponieważ zmieniłeś właśnie w tej chwili prawa fizyki.Dom może być z wyglądu ten sam ,ale nie ta sama ucieczka ciepła . Sam również przyznajesz że prąd jest najdroższy aTwoje oszczedności biorą się z ocieplenia domu i oszczedzania .Co do sum 27000zł za ogrzewanie tradycyjne to bym nie dał a tym co dali to mogę tylko współczuć . Możemy policzyć ,dom 200m2 *120wm2=24000w/194wmoc 1żeberka =123zeberka *29zł=3567zł+500złzawory góra dół+termostaty+1500miedz+3300kocioł +1800robota=8867zł+10%=9753zł razem 10000zł i jest to wszystko.Brakuje jeszcze 17000tyśiecy

Adamos dostaniesz nobla jak wskażesz które to konkretnie prawo fizyki zmieniłem...

Odnoszę wrażenie, że nie chcesz albo nie potrafisz zrozumieć tego co napisałem. A napisałem wyraźnie, że koszt ogrzewania to nie tylko sprawa ceny za energię ale także sprawności przetwarzania tej energii na ceipło oraz kosztów dodatkowych (podałem konkretne wartosci i wymieniłem te koszty).

 

Co do cen instalacji, to "zapomniałeś" w sposób typowy dla piewców gazu o kosztach podłączenia gazu, a są to grube tysiące, czasami nawet kilkanaście tysięcy. "Zapomniałeś" też o kosztach budowy komina, potrzebnego miejsca na piec gazowy (pomieszczenie musi spełanić konkretne wymogi, owszem niektórzy upychają piec do kuchni, czy do łazienki, ale nie jest to rozwiązanie wygodne). Tak na prawdę nie da się porównać ogrzewania gazowego do elektrycznego ze wzgledu na to iż jest ono dużo mniej wygodne, gdyby chcieć zrobić ogrzewanie gazowe równie wygodnym jak elektryczne kosztowałoby to koszmarne pieniądze. Poza tym wydaje mi się że pisałem o kwocie 25 tysięcy, a nie 27 tysięcy. Jak rozmie gdy brak już argumentów trzeba zacząć przeinaczać fakty?

 

Żeby była jeszcze jasność co do intencji mojej wypowiedzi. Oczywiście nie uważam, że inwestując 25 tys DODATKOWE docieplenie i inne urządzenia typu GWC, rekuperator, etc da się zrobić dom, którego nie trzeba będzie wogóle dogrzewać. Jednak wydając 20 tys zł (5 tys na instalację konwektorową) MĄDRZE da się ocieplić dom do 150m2 odpowiednio dobrze energetycznie zaprojektowany i ustawiony względem stron świata tak by ogrzewanie prądem było sporo tańsze niż ogrzewanie typowego domu o takiej powierzchni gazem ziemny. To się da zrobić, co nie znaczy, ze każdy kto zmieni piec gazowy na elektryczny w domu o takiej powierzchni zacznie nagle placić mniej za ogrzewanie- nie zacznie płacić mniej - zacznie płacic więcej, sporo więcej. Ogrzewanie elektryczne trzeba stosować rozsądnie, zobacz ile jest w tym wątku osób zadowolonych z takiego ogrzewania!

 

Jeszcze tytułem komentarza - zaletą ogrzewania prądem jest możliwość dodatkowych oszczedności z tytułu łatwości sterowania, ja dlatego płacę za prąd tak mało w porónaniu z sasiadami z za ściany, którzy maja mieszkanie symetryczne do mojego i w takich samych warunkach grzewczych (tyle samo okien, to samo piętro, te same ściany, etc, a wiec bezpośrednie porównanie), że ja np. nie ogrzewam aktywnie w nocy pokoju dziennego, kuchni, łazienki, przedpokoju, bo nie ma po co, Oni muszą ogrzewać całe mieszkanie.

 

KrzysztofP

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-236398
Udostępnij na innych stronach

Prawdą jest że w ciągu 10 lat nie spotkałem człowieka zadowolonego z ogrzewania prądem.Adam

Bo ci zadowoleni nie mają po co przychodzić do ciebie. Ja jako zadowolony użytkownik ogrzewania na prąd w życiu nie odwiedzę żadnego instalatora czy sklepu z kotłami gazowymi lub innymi. A jeśli nawet to nie po to aby narzekać na swoje ogrzewanie. Zachwalać też nie będę bo jaki miałbym mieć w tym cel. Zasada jest taka że zadowolony klient powie najwyżej kilku osobom, a niezadowolony - kilkudziesięciu..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-236669
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do zadowolonych. Grzeję od kilku miesięcy i właśnie zapłaciłem fakturę (niestety jeszcze w C11) od 19 listopada do 3 stycznia 836 zł (po 0,37 zł. za kWh) za 138,6 m2 w tym 20 m2 garażu (ogrzewam go w mrozy na 5 stopni, by woda w wodomierzu nie zamarzła).

Ściany bk 36+8 cm ecorock L, strop wełna min.: maty 15 cm + płyty 5 cm.

Od 4 stycznia mam już C12 i do dzisiaj zużycie łącznie 1800 kWh (prawie po połowie w I i II taryfie). W tym zużyciu są też dwa bojlery po 1,5 kW.

A mieliśmy trochę na ciepłym Dolnym Śląsku mrozu. Kominkiem dogrzewam w weekendy (po ok. 60 kg drewna od piątkowego wieczora do nocy w niedziele). :D

Janu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14456-ogrzewanie-prdem/page/4/#findComment-236683
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...