kany 22.06.2010 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Witam serdecznie Mam pytanko co do wiezby ,jestem na etapie dachu mamy czerwiec ,rozmawialem z kilkoma osobami na temat wiezby gdzie kupic czym impregnowac. Bardzo duzo ludzi wypowiadalo sie bym zeczekal do jesieni z dachem ze drzewo na wiezbe scina sie na jesien do konca zimy(jeszcze wczoraj ptaki na tym drzewie siedzialy wypowiedzi ludzi )I tu mam 3 pytania 1.Zamawiac teraz czy czekac? bo szukalem w tartakach i niema drzew z zimy wszystko teraz robi sie na biezaco 2.Kiedy impregnowac i czym (postanowilem zrobic to sam) ??Slyszalem ze lepiej ulozyc dokladnie wiezbe zeby troche przeschla i dopiero impregnowac? 3.I czy ja nakryc plandeka czy zostawic odkryta?? Co wy myslicie o tym ??? Dzieki pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 23.06.2010 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Jak chcesz drewno "zimowe" to dach będziesz robił w połowie przyszłego roku. Widzę że wszystko dobrze słyszałeś i dlatego wychodzi taki termin. I co tu radzić, dobrze to długo, ale można i szybko - sam wybierz. Ale gdybyś chciał dobrze to drewno ścinaj w zimie, susz powoli na przekładkach pod dachem, nie pod plandeką /chyba że podniesiona przynajmniej na ok 30 cm dla przewiewu/, impregnuj możliwie jak najsuchsze kilkakrotnie /dobry do tego jest miękki wałek malarski nie pędzel, a najlepiej zanurzenniowo, środka nie będę doradzał, bo sam nie wiem który ma najlepszy stosunek - jakość / cena. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tlalken 23.06.2010 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Napisze tak, jak przeczytacie w moich postach mam ciesle z którym pracowałem przy kilku dachach. Gość ma spore doswiadczenie, nie robi szybko, a dokaldnie. Na zime zostawiasz u niego projekt on sie musi z nim calym zapoznac, i nie robi tak jak w projekcie.. Co do drzewa, Ja zamówiłem drzewo właśnie u mojego cieśli( troche drożej niż w tartaku) Scięte jesienią, lezalo u niego pod dachem całą zime, dokladnie wczoraj zaczął wycinać moją więżbe. Telefonował, czy coś sie zmnieniło w wymiarach czy ma wycinac tak jak ustaliliśmy. WYCINAMY TAK JAK USTALONE - POWIEDZIAŁEM Więżba bedzie wycięta i przyjedzie do mnie na budowe we wrześniu. Chciałem ją impregnować ciśnieniowo, ale ciesla odradzal. Zaprosi mnie w jedno niedzielne popoludnie do siebie przyniosl ulotki z tartakow i firm ktore "maczaja" drzewo i jak to wszystko policzylismy, to wyszlo na to, ze zgodnie z tymi parametrami ktore podają tartaki, lub firma impregnujaca, impregnat - fobos, bylby wart 1/3 wieżby. Słowo impregnowanie ciśnieniowe to dobry chwyt marketingowy. Wystarczy krokwie rozciąć i wtedy widać ta impregnacje. Do tego wiekszosc firm dodaje duzo barwnika. Normalny fobos polozony na drzewo wygląda raczej jak jasny zielony zaciek, grzyb, niż jak trawiasto zielony kolor tak jak wyglada wiekszość impregnowanego "póżniowo drzewa". ja bede impregnowal sam fobosem. Najpierw jak przywioze drzewo to wszystko zaimpregnuje 2 razy szczotko, a póżniej jak juz bedzie konstrukcja to spryskam wszystko 2 razy opryskiwaczem. Wtedy wiem że bedzie ok i bez barwnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 23.06.2010 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Mogę się zgodzić z wszystkim, tylko nie z opryskiwaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tlalken 24.06.2010 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 Mogę się zgodzić z wszystkim, tylko nie z opryskiwaniem. Opryskiwanie bedzie poprostu tak ekstra, dla mojej wlasnej satysfajcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 28.06.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2010 Nie ma znaczenia kiedy drewno jest cięte. Najlepiej zamów suszone i nie będzie problemów no i impregnacja zbędna. A wracając do impregnacji to impregnacja ciśnieniowa nie oznacza impregnacji na wskroś! Impregnacji podlega tylko cienka zewnętrzna warstwa. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpilski 29.06.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2010 (edytowane) Ciekawy cytat (nie wiem czy prawdziwy - oceńcie sami)"Oto jeszcze jedna kwestia, która często niepokoi przyszłego właściciela: czy jego dom będzie budowany z zimowego czy też z letniego drewna? Wynika ona z przypuszczenia, że drewno zimowe posiada niższą wilgotność niż letnie i dlatego jest właściwsze dla budownictwa. Możemy Państwa rozczarować: dane naukowe na temat sezonowych zmian wilgotności drewna świadczą o tym, iż największa wilgotność w drewnie występuje właśnie zimą (listopad – luty), zaś najmniejsza latem (lipiec – sierpień). Wilgotność bieli latem może być o 25-50% niższa niż zimą, a wilgotność jądra (dojrzałego drewna) w ciągu roku prawie się nie zmienia. Tym, którzy nadal mają wątpliwości proponujemy lekturę podręczników z zakresu drzewnictwa. Dawniej drewno przygotowywano zimą, ponieważ chłopi mieli więcej czasu, saniami było znacznie łatwiej je transportować niż na wozie, a i możliwość kontaktu z ziemią, w konsekwencji możliwość zarażenia grzybem, była minimalna."źródło: http://zdrewna.net/index.php?tyt=8 "Aby uzyskać najlepszy surowiec, drzewa powinny być ścinane zimą, ponieważ niska temperatura oraz suche powietrze chronią świeży materiał przed atakiem owadów i grzybów. "źródło:http://budownictwopolskie.pl/node/5126 Edytowane 29 Czerwca 2010 przez rpilski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 30.06.2010 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Przyjemnie się czyta rzeczowe wypowiedzi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.