Mur z piaskowca górskiego - co na zaprawę

[Maxximilian]

Witam,

 

Za tydzień będziemy murować mur lity z piaskowca górskiego (niska ponoć nasiąkliwość jak na piaskowiec - mur jest zbrojony).

Co dać na zaprawę:

 

Po pierwsze jaki konkretnie cement:

 

Portlandzki ? Hutniczy ?

 

Za jaką normą wytrzymałości wczesnej - zwykłą ? zwiększoną ?

 

Z jaką szybkością utwardzania (I-III) ?

 

Czy kupić taki ze zwiększoną wytrzymałością na działanie chemiczne (czy jak to się tam nazywa) ?

 

Wykonawca zaproponował zaprawę piaskowo-cementową z plastyfikatorem.

 

Czy na pewno zrezygnować z wapna ?

 

Czy dodawać jakiś środek wodouszczelniający - jaki ?

 

I jeszcze flagowe pytanie - przeczytałem tonę wiadomości na ten temat i dalej nie umiem na nie odpowiedzieć - jakie proporcje cementu do piasku?

 

Z moich wyszukań wynika, że 250-400 kilo cementu na metr sześcienny zaprawy.

 

Albo objętościowo od 1:4 cement do piasku.

[Maxximilian]

O jeszcze teraz na szybko wymyśliłem, żeby użyć zaprawy murarskiej gotowej np. cerfix mrozoodporna i wodoodporna.

 

Liczę to tak; potrzebuję ok. 11,5 kubika zaprawy.

 

1 kubik zaprawy gotowej cementowo-piaskowej mokrej ważyć powinien ok. 2 ton (? - z gęstości piachu i cementu - chyba, że jeszcze + woda to 3 tony).

 

25 kg zaprawy miesza się z 2x większą objętością wody - czyli powiedzmy z worka 25kg mam 75 kg gotowej zaprawy.

 

Czyli powinno mnie to kosztować ok. 10 zł w detalu za paczkę 25 kg zaprawy czyli 140 zł za tonę mokrej zaprawy - coś optymistycznie. W najgorszej wersji 400 zł.

 

Czyli w wersji optymistycznej 20 ton - 2800 - w wersji całkiem pesymistycznej 30 ton - 12000.

 

Co wy na to?