Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Alano ja też z tych wrażliwych :D

 

Maniu dziękuję ale mój przy Twoim to straszydło jeszcze;) Ale że niby gdzie te szybki na boki? , bo na dnie to cegłę mam . Pewnie będzie się brudzić , ale znając siebie będę malować co jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4925995
Udostępnij na innych stronach

Ładnie, ładnie :) z dnia na dzień Wichura pięknieje. I dobrze, że potrafisz się tym cieszyć :) tak 3maj

 

A nie boisz się, że kotki mogą mieć chętkę na szczurka? A i psinka może być żywo nim zainteresowana :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4926048
Udostępnij na innych stronach

Bezczelnie ukradłam zdjęcie schodów (inspiracji) od Lashe , bo mi się podobają i jak moje kiedyś padną ze starości , przez kołatki:bash: lub coś innego to takie sobie zrobię ... no piękne są :D

zdjecie.jpg

 

Mam nadzieję ,że nie nastąpi to za szybko ,ale licho nie śpi więc muszę coś mieć upatrzone . Szybciej zrobię sobie taki zegar , tylko nie wiem jak napisać takie piękne cyfry... wydrukować , wyciąć i odmalować ołówkiem a potem farbami:???:

zegar.jpg

 

Jak ktoś ma pomysł na taki szablon ( gotowych nie znalazłam) to poproszę nawet o zdjęcia .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4927201
Udostępnij na innych stronach

Wnęka cudna i pojemna...:yes: A kot ma mordkę łobuziaka :lol:.W moim domu od zawsze są koty...Wszystkie zawsze były "miluśkie"Od kilku lat mamy wredną kotkę-najpierw się łasi,kiedy ktoś ją długo głaszcze mruczy strasznie głośno z zadowolenia,a po chwili znienacka gryzie dosyć mocno w rękę :eek:.Za to starsza córka może z nią robić wszystko.Kiedy była maleńka nosiła ją za głowę lub za ogon i nic jej nigdy nie zrobiła,a moją dwulatkę też już parę razy ugryzła podczas głaskania.Schody z inspiracji piękne,ale Twoje bardziej mi się podobają.Smarowałaś je czymś na robale?Szkoda ich,a poza tym tyle pracy w nie włożyłaś...Kubelko czy Ty robisz własnoręcznie jakieś stroiki na groby?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4927508
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie wnęka wygląda. Coraz fajniej w Twoim domku, a cena ciepłej wody sprawila, że poczułam straszną zazdrość. ;)

Alpaki bardzo pluja, więc przemyśl, czy chcesz znienacka dostać śliną. :D

 

Co do kotów, to też pare mialam i ostatnio chciałam do tych zwierzaków przekonać męża (boi sie ich). Przychodzi do nas taki jeden kocurek od sąsiada. Wskakuje mi na plecy jak siedze i sobie dymka puszczam. Wymiziałyśmy go z córką i zawołałam męża, aby pogłaskał i zobaczył jakie to przytulaśne stworzenia. No i kot tak uchlał w palec męża, że do dzisiaj mi to wypomina. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4927611
Udostępnij na innych stronach

No to witam się i ja, bo już chyba trzeci raz od początku czytam ten wątek i jeszcze się nie przywitałam... Pięknie macie, aż mnie wszystko boli jak pomyślę ile to ciężkiej pracy kosztowało!

Co do zegara, to w Wordzie nie ma np takiej czcionki? i powiększyć ile się chce...no nie wiem, wymyślam teraz. A znowu schody w podobnym domu do Waszego znalazłam tutaj http://www.blanki46.e-mazury.com.pl/ , tylko zdjęcia robione "rybim okiem" chyba i mało widać. Ogólnie dom wielki z zewnątrz i ciasny w środku, a Wam wyszło odwrotnie. Zdjęcie nr3 polecam obejrzeć. Alpaka pocieszna, pierwszy raz widzę, ale chyba taniej was wyjdzie kupić większą kosiarkę :)

 

p.s. a do tego zegara wskazówki i bebechy skąd weźmiesz? bez bebechów będzie? taki do dekoracji tylko?

Edytowane przez Hvar
dopisałam p.s.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4927625
Udostępnij na innych stronach

Lasche ma na blogu opis jak zrobić napisy na drewnie np. Drukujesz napis jaki chcesz, wybraną czcionką, zamalowujesz ołówkiem napis od tyłu, przykładasz do drewienka, odrysowujesz kontury liter i ołówek odbija się się na drewienku. Poprawiamy farbką, wypełniamy i już :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928008
Udostępnij na innych stronach

Wnęka cudna i pojemna...:yes:

 

Schody z inspiracji piękne,ale Twoje bardziej mi się podobają.Smarowałaś je czymś na robale?Szkoda ich,a poza tym tyle pracy w nie włożyłaś...Kubelko czy Ty robisz własnoręcznie jakieś stroiki na groby?

Dziękuję za wnękę :D

Oczywiście ,że były smarowane i robaków nie widać tzn . kopczyków ... chyba padły gnojki. Moje schody uwielbiam , po tym wszystkim co przeszłam z nimi to musieliśmy się polubić ;) Co nie zmienia faktu ,że takie biało brązowe są cudne i wcale nie takie trudne do zrobienia .

 

Stoiki robiłam w tamtym roku ... oczywiście na podkładach z wierzby , plus mech , jakiś głóg , drobne kwiatuszki. W tym roku nie robię nic bo po ostatnim pogrzebie z rodziny pomnik się ulotnił (pomnik wielopokoleniowy) , grabarze lub ktoś inny zabrał wszystko, nikt nikogo nie pytał się o zdanie a moje kuzynki nie poczuwają się jak do tej pory by usypać moim dziadkom chociaż mogiłę. E takie tam rodzinne chocki-klocki ... generalnie idzie się w kibel rzucić :bash: i całe szczęście ,że moja mama nie zeszła przez to na drugi świat , bo tam są pochowani jej rodzice.

Szkoda gadać :o

Do Mani odnośnie Twoich przejść - przejęta całą sprawą u Ciebie , bo jakoś ciągle o tym myślę zagadałam mamę jak te sprawy zostały u nas w domu uregulowane ( na piśmie czy słownie) , bo kurcze jeszcze ktoś łapy wyciągnie po nieswoje , chociaż minęło 20 lat to nigdy nic ni wiadomo.

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928125
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie wnęka wygląda. Coraz fajniej w Twoim domku, a cena ciepłej wody sprawila, że poczułam straszną zazdrość. ;)

Alpaki bardzo pluja, więc przemyśl, czy chcesz znienacka dostać śliną. :D :D

 

Amalfi oczywiście cieszę się ,że i Tobie się u mnie podoba . Jeżeli chodzi o alpaki to na samą myśl o tym ich pluciu chce mi się śmiać ... nie ja takich zwierzątek nie planuję ... chociaż wytresować i nauczyć odróżniać twarze to dopiero mogłoby być zabawnie ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928136
Udostępnij na innych stronach

No to witam się i ja, bo już chyba trzeci raz od początku czytam ten wątek i jeszcze się nie przywitałam... Pięknie macie, aż mnie wszystko boli jak pomyślę ile to ciężkiej pracy kosztowało!

Co do zegara, to w Wordzie nie ma np takiej czcionki? i powiększyć ile się chce...no nie wiem, wymyślam teraz. A znowu schody w podobnym domu do Waszego znalazłam tutaj http://www.blanki46.e-mazury.com.pl/ , tylko zdjęcia robione "rybim okiem" chyba i mało widać. Ogólnie dom wielki z zewnątrz i ciasny w środku, a Wam wyszło odwrotnie. Zdjęcie nr3 polecam obejrzeć. Alpaka pocieszna, pierwszy raz widzę, ale chyba taniej was wyjdzie kupić większą kosiarkę :)

 

p.s. a do tego zegara wskazówki i bebechy skąd weźmiesz? bez bebechów będzie? taki do dekoracji tylko?

 

Witam u nas serdecznie :D

U nas dom z zewnątrz nie wygląda na tak duży , w środku już inaczej :D W planach mamy zakup jakiegoś traktorka ... jak tylko uporam się z ogrodem co może potrwać jakieś 5 lat ... więc mam nadzieję uzbierać na takie cudo .

Najprawdopodobniej wydrukuję takie cyfry właśnie w wordzie i wydrukuję , a bebechy to ja mam . Wystarczy stary zegar lub nowy poświęcić , do starych nawet małych wskazówek przykleić większe , ale lekkie i gotowe. Tarczę można zrobić ze starych dech lub kupić gotowe półki drewniane półokrągłe i skleić do kupy , pomalować ,postarzyć , polakierować i powiesić.

 

Ręce bolały ale już o tym zapomniałam , nie było tak źle;)

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928145
Udostępnij na innych stronach

olowkiem albo lekko przekalkowac cyferki ze wzoru

 

Kubelka ja tez zadzwonilam do domu z moja czescia jak to jest. Wiedzialam ze jak dziadek umarl to tez nie bylo testamentu zadnego i wlasnie wtedy okazalo sie ze wszystko moze isc na wiele osob. Babcia wtedy splacila swoja siostre i od razu testament spisala na wujka. Wujek przedwczoraj poszedl i wyciagnal testament i mi go przeczytal - jest na mnie na szczescie ta czesc, powiedzial ze jak przyjade to pojdziemy do notariusza i mi napisze takie samo pismo od siebie. Z tego wzgledu ze jestem daleko i nie zawsze mozna leciec i zalatwiac od reki cos jak cos sie chce w testamencie mam zapisane dozywocie w tej czesci wraz z uzywaniem wszystkiego naokolo. Co mnie ratuje z lataniem po sadach i z tym ze jakby tej klauzuli nie bylo wtedy jakby wujek przepisac chcial na mnie ta czesc to bym juz podatek placila bo jestem w drugiej grupie. Jak juz wroce wtedy mnie zrobi wspolwlascicielka. Prawo jest zawile i czlowiek sie interesuje dopiero jak cos sie stanie, jakby tesciowka nie narozrabiala tobym dalej nie wiedziala jak to dziala. Przy okazji sie dowiedzialam ze sa spadki, darowizny i dozywocia. I wszystko zalezy od grup czy sie placi czy nie .

Babcia testament spisala tez 20 lat lemu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928155
Udostępnij na innych stronach

kubelku, ja widzę, że prawie u wszystkich te same inspiracje schodów. Też je mam u siebie i bardzo żałuję, że nie zrobiliśmy białych podstopnic...

Wnęka gicior!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928156
Udostępnij na innych stronach

Niemodna dziękuję za dobrrrreee chęci jak widać na dziewczyny z FM zawsze można liczyć , ale najszybciej zrobię tak jak napisała Zosik bo to najłatwiejszy sposób jak dla mnie . Tego samodzielnego wycinania się boję bo zawsze ręka nie wytnie tak ładnie jak maszyna.

Z tym zegarem chcę się zmierzyć w jakieś zimowe wieczory bo teraz nie będę miała czasu . I z przykrością piszę ,że na forum będę rzadziej zaglądać :( i będę mieszkać na dwa domy ... będzie ciekawie nie ma co :cry: Tylko sobie nie myślcie ,że Was opuszczam - w życiu :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144802-stulatek-kubelk%C3%B3w/page/104/#findComment-4928177
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...