kubel30 17.10.2011 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 To zazdroszczę , jedno z lepszych rozwiązań , kosztowne w zakupie tanie w użytkowaniu i ten komfort ... bezcenny . Na naszą pompę uparł się mój mąż teraz wiem ,że miał rację . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 17.10.2011 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 U nas nie było wyjścia, bo koszt podciągnięcia gazu był prawie równy kosztowi pompy... A eksploatacja o niebo tańsza i szybko się zwraca. Nie martw się kubełku, może wymienicie zródło ogrzewania za parę lat? W Niemczech np. bardzo wiele domów podczas remontów instaluje właśnie pompy ciepła:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 17.10.2011 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Życie długie i pokręcone , kto to wie co nam jest pisane , u nas w ogóle nie ma mowy o gazie , ciągnąć w pole nikomu się nie opłaca a grzanie gazem to zabójstwo cenowe ... Nie znam się na tych nowinkach ale faktycznie ta nasza pompa ma przysłowiowego kopa , jak zaczyna chodzić to w piwnicy czuć suche, klimatyzowane powietrze a mojej starej piwnicy to się podoba:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 18.10.2011 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Gopax jak dobrze pamiętam to Ty byłaś zainteresowana kosztami pompy? Właśnie dostałam rachunek i o dziwo nie spadłam ze stołka dobrze pamietasz:) Tylko jeszcze kwestia .... jaka kwota powala z krzesła.... U nasz trzeba rozpalić w piecu żeby mieć ciepłą wodę ale o tej porze roku to już nie problem... latem dla mnie też nie ma problemu ale mój mężulek marzy o ciepłej wodzie non stop tak jak w bloku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 18.10.2011 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 No właśnie problem zawsze jest latem , bo u nas zimą też nie ma problemu bo bojler jest podłączony do pieca ,zaś latem a właściwie do tej pory chodzi pompa ciepła . I mamy ciepłko w kranie tak jak w bloku. Pompa chodzi cały czas i grzeje bojler 300l , jak dla naszej rodzinki w sam raz . Nie musimy czekać długo aż się woda nagrzeje nawet jak ktoś bierze kąpiel. Jak dobrze ,że mnie mąż nie posłuchał i ją kupił . Zawsze można grzać cały rok piecem , ale co zrobić jak padnie:eek: ( zawsze może tak się stać) , zawsze mozna grzać elektrycznie ale tu koszty . Fakt kosztem jest zakup , ale za jakiś czas się zwróci , zaś koszt miesięczny grzania to 40 zł albo i ciut mniej... dużo? jak dla mnie bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 18.10.2011 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 No to piękna cena za ciepełko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 18.10.2011 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 No to piękna cena za ciepełko Wody tylko Zosik , wody:yes: , drewno do kominków jak na razie mam swoje ale pewnie tak słodko nie będzie wiecznie:bash: i wejdziemy w zimowe koszty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 18.10.2011 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 no no i nie trzeba latać latem do pieca, żeby się wykąpać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.10.2011 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Na początek pieszczocha , bo jakoś nic się nie dzieje wielkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 20.10.2011 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 hehhehehhe koty to są stworzone do miziania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 20.10.2011 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 ojjj uwielbiam siersciuchy, zawsze bylam kociara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.10.2011 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Oj mizianie to one kochają A teraz coś bardziej budowlanego ... ukończona wnęka na drewno, gdyby nie fakt ,że sobie coś ubzdurałam i na samym początku nie nałożyłam taśmy na rogi to skończyłabym dużo wcześniej . Jednak po pomalowaniu stwierdziłam ,że coś jest nie tak i musiałam poprawiać ... zupełnie bez sensu , nie wiem co mi strzeliło do głowy. A tak wyszło, niby nic a jednak trochę straszy ale to nic kiedyś nie będzie:wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alana 20.10.2011 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 kota nigdy nie miałam i chyba nie zdecydowałabym się na posiadanie tylko kota bez jakiegoś innego sierściucha np. psa A to dlatego, ze z kotami różnie bywa pod względem pieszczot i kontaktu (chyba). Ja np. potrzebuje bardzo częstego kontaktu z sierściuchami i mój pies jest z tego powodu bardzo zadowolony - oboje jesteśmy pieszczochami Z tego co wiem koty są różne - jedne bardziej kontaktowe drugie mniej. Dla mnie za duze ryzyko, ze kiedy ja potrzebowałabym czułości taki kot akurat nie miałby na nie ochoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.10.2011 15:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 By lepiej pokazać dlaczego już jest lepiej to pokaże przed i po , sami oceńcie https://lh4.googleusercontent.com/-MDPCEg2TY6Q/TqAaW9fAQgI/AAAAAAAAEAM/Ts_MjAC1h3Y/s640/DSC_0030.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.10.2011 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Cóż mogę powiedzieć... no ten tego - kot przezabawny a z wnęką kominkową to zupełnie nie wiem o co ci chodzi? chyba szukasz dziury w całym jest superowo, a to drewienko koło kominka - miodzio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.10.2011 15:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Alano bo do kotów trzeba mieć rękę , ja jeszcze nie miałam kota wrednego a mam z nimi kontakt od maluśkiego i pewnie jest tak jak z każdym innym zwierzakiem one po prostu to czują. Wszystkie stworzenia są fajne , nawet szczurka można wychować ... miałam i planujemy niedługo dla małego , niech się dzieciaki uczą miłości do zwierząt i to wszelakiej maści:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.10.2011 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Gosiek teraz dopiero jest super ... po naprawie błędu... pięknie prawda ... moje dzieło:D cieszę się jak dziecko ... uwielbiam tą wnękę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.10.2011 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 to tym bardziej cieszę się razem z Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 20.10.2011 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Ech te baby zrobią coś małego i się cieszą jak dzieci na gwiazdkę ... a ja dalej się cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alana 20.10.2011 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Alano bo do kotów trzeba mieć rękę , ja jeszcze nie miałam kota wrednego a mam z nimi kontakt od maluśkiego i pewnie jest tak jak z każdym innym zwierzakiem one po prostu to czują. Wszystkie stworzenia są fajne , nawet szczurka można wychować ... miałam i planujemy niedługo dla małego , niech się dzieciaki uczą miłości do zwierząt i to wszelakiej maści:D zgadzam się w całej rozciągłości A szczury też miałam - trzy - przecudne zwierzaki tylko niestety krótko z nami żyją Dziękuję moim rodzicom, ze wychowali mnie ze zwierzętami. Co dziwne moja mama, która pochodzi ze wsi i wszystkiego się boi, dzielnie znosiła życie pod jednym dachem z żółwiami, żabami, biedronkami, ślimakami, myszkami, szczurami, chomikami, psiakami i królikiem Obserwując moich znajomych, którzy nigdy nie posiadali żadnego zwierzaka, widzę, ze jestem o wiele bardziej wrażliwa od nich i MOIM ZDANIEM to właśnie dlatego, ze zwierzęta mnie tej wrażliwości nauczyły. Takie jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.