Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stulatek Kubelków


kubel30

Recommended Posts

Witam ,nie kupilem na razie bo mieszkam na dwa domy i robie cos podobnego jak Ty (tzn remontuje ponad 100 letni dom,a dom w ktorym mieszkam na stale mam w Krk,a poza tym robiac remont kombinuje z agroturystka,siedzie aktualnie na KRUSIE,te kilmaty),ale jak sie przeprowadze to na pewno bede mial alpaki,zreszta ze zwiarzat to beda tez te kury (mam juz stadko chodowlane u kogos) http://pl.euroanimal.eu/Grafika:Kura_jedwabista.jpg oraz byc moze takie cos http://sofiso.buzznet.com/user/photos/cerdo-mangalica/?id=2651823 z tym ze z wlochata swinia to sie jeszcze zastanawiam ,bo to w cholere zre i jeszcze wiecej sra :-),ma zalete jest tanie i niewymagajace ,ale jest po zboju sympatyczne ,mozna z nia na spacer chodzic :-),Zreszta kombinuje zrobic jak sie uda zooterapie ,te kliamty w magiczym miejscu(bo ponoc dom mam magiczny w kazdym razie wszycy tak mowia),a poniewaz lubie zwierzeta to sie niezle sklada.Pzdr

 

soory, ten post dotyczyl alpak o ktore pytala zalorzycielka tego tematu ,ale sie jakos nie wklepil cytat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kochana bez stresów poproszę , bo mi znów znikniesz. Samozaprcie ??? To jest tak jak mam wolne i siedzę to muszę się czymś zająć .... cała tajemnica. A malowania to nie zazdroszczę , mi po tych metrach długo nie będzie się chciało.

Kornelcia przeszczęśliwa , już się na dobre zadomowiła z rameczką a ja dorobiłam jej dwie kulki, o tak

DSC_0029.JPG

 

kubel wszystko u ciebie piękne!!!

 

zdradzisz skąd te serce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to w cholere zre i jeszcze wiecej sra :-),

 

Cały Gumis :lol2::rotfl::rotfl::rotfl: jak już się odezwie to można boki zrywać ... dzięki za poranny uśmiech ;)

Gumisiu jak kupisz to się pochwal , a swoją drogą zaciekawiłeś mnie tą swoją chałupką , taką magiczną , tajemniczą i z tymi zwierzakami to fajny pomysł ,coś w tym jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubel, wczoraj przeczytałam cały Twój dziennik i jestem pod ogromnym wrażeniem...

Zdjęcia after i po są powalające...

Gratuluję pięknego wnętrza :)

Pozdrawiam Oś

Witam serdecznie w naszej chacie:D miło czytać takie wpisy o nas samych , a ja jestem pod wrażeniem , że chciało Ci się przeczytać cały wątek.

Zdjęcia przed i po planuję jeszcze zrobić tylko jakoś nie mogę się do tego zabrać. Obiecuję będzie więcej takich porównań ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały Gumis :lol2::rotfl::rotfl::rotfl: jak już się odezwie to można boki zrywać ... dzięki za poranny uśmiech ;)

Gumisiu jak kupisz to się pochwal , a swoją drogą zaciekawiłeś mnie tą swoją chałupką , taką magiczną , tajemniczą i z tymi zwierzakami to fajny pomysł ,coś w tym jest .

Witam ,ok sama chcialas ,ale uprzedzam bedzie to dlugie.Jakis czas temu mialem jakies niezawielkie pieniadze w zlotowkach(ok 40 tys zl).Poniewaz zloty zaczol wariowac i $ spadl prawie do 2zl stwierdzilem ,ze trzeba albo zakupic obca walute ,albo zinwestowac w jakas nieruchomosc .Znalem niesamowite miejsce w okolicach Krk pelne dzikich lesnych jeziorek piaszczystych lach , roslinnosci zywcem przeniesionej z Mazur dzikiej zwierzyny ( losie , ryby, zurawie a nawet takie cos http://www.youtube.com/watch?v=AhO-qMeMjtA ) do tego pol godziny jazdy od scislego centrum wybralem tamta okolice.Ogolnie od reki trafilem taki domek,a wlasciwie jego polowe (trzeba zjechac kursorem bo zdjecie jest duze) http://www.bankfotek.pl/view/144809 . Domek kupilismy za 48 tys zl , jak na razie zrobilem remont dolu i zaczolem remontowac strych , tak wyszedl duzy pokoj , taki typowy pokoj malorolnego rolnika z malopolski ( malorolnego ,bo dokupilem 2 hektary ziemi ) http://imageshack.us/photo/my-images/200/obraz766.jpg/ tak front http://big-dot.cba.pl/img/1254868664.jpg takl kuchnia jeszcze w czasie remontu http://big-dot.cba.pl/img/1254871359.jpg ,tak moje miejsce pracy (zarabiam ostanio glowie w sieci ) http://imageshack.us/photo/my-images/707/obraz534.jpg/ . Na dzien dzisiejszy dom z remontem kosztowal nas ok 70 tys zl i sporo roboty, w domku sa 3 pokoje kuchnia lazienka oraz mieszklana piwnica w starej cegle, zreszta star cegle odslonilem gdzie sie tylko dalo.Realnie patrzac zrobienie strychu bedzie kosztowalo ok 20-30 tys zl ,wiec za ok stowke bede mial dom dwurodzinny.Ogolnie mam zamiar ,,aby ten dom zarabial na mnie ,a nie ja na niego ,a poniewaz nie zamierzam utzrymywac pudrowanego trupiszona zwanego ZUSem siedze sobie grzecznie na KRUSie , po zrobieniu strychu otworze agroturystyke i do tego oficjalnie nie bede jako biedny rolnik placic podatkow ani ZUSu , mniej wiecej kombinuje cos w tym stylu http://www.agroturystyka.zawady-oleckie.com/ ,zas po 3 latach siedzenia na KRUSie nawet jakbym na siebie firme otwieral to nie bede placil ok 900zl ZUSu tylko 180 zl Krusu .Magia miejsca polega na tym ,iz dom przylega do duzego majacego ok 50km obwodu lasu, grzyby rosna mi pod samym domem ,tuz przy domu jest staw(jak na razie do poglebienia) wylozona cegla klingierowa(pierwszy raz zetknolem sie z takimi stawami), sarny i bazany podchodza pod sam dom ,spiew ptakow budzi mnie z rana (starsznie dra dzioba w lecie)

piekne prawdziwki rosna 100 metrow od domu ,a do tego nie do uwierzenia nie ma prawie zadnych turystow , do tego takie klimaty (zdjecia najprawdopodbniej robione w mojej okolicy)

Wracajac zas do zwierzat ,mam ok 90 arowa parcele przy samym rezerwacie do tego przez kotre przeplywa maly strmyk z rybami i byc moze jak sie tam przeniose to ogrodze teren i tam umiescze wlasnie rozne dziwne zwierzatka wygldajace na ogol jakby urwaly sie z planu filmowego filmu Star Wars , min takie http://www.google.pl/imgres?q=krowa+highlander&um=1&hl=pl&sa=N&biw=1024&bih=601&tbm=isch&tbnid=xHqfAo1_Gz7MOM:&imgrefurl=http://www.agrosukces.pl/szkockie-bydlo-gorskie-rasy-highlander,525,hodowla,artykul.html&docid=UuIdpowlMhXwdM&imgurl=http://www.agrosukces.pl/upload/artykuly/1c99aa36c16e67c7cc2f98dcc14cc44f.jpg&w=549&h=480&ei=C2atTryoMoPssgaZ1My-Dw&zoom=1&iact=rc&dur=1700&sig=111876841809347155636&page=1&tbnh=113&tbnw=125&start=0&ndsp=16&ved=1t:429,r:3,s:0&tx=77&ty=46 . do tego do pilnowania prawdpodobnie kupie takie psy http://www.google.pl/search?q=leonberger&hl=pl&sa=N&biw=1024&bih=601&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&ei=9mqtTrSSIITJsga5xp30Dw&ved=0CD4QsAQ (wiem wiem ma swira na punkcie kudlatych zwierzat ,pewnie dlatego zem tez kudlaty czleczyna ,z wygladu taki podtatusialy kudlaty rockman :-) ) .Zas co sie tyczy srania przez swinie to jest to o tyle wazne ,ze alpaki nie dosc ,ze trawia duzo wiecej niz inne zwierzeta ,a co za tym idzie mniej kupsztala ,to do tego od razu stado ustala sobie jedno miejsce gdzie sie zalatwia ,wiec reszta parceli jest czysta ,w swinia wali kupsztale gdzie popadnie i uczucie estetyki jest jej obce Nie dosc ,ze bede robil co lubie i chce ,mieszkal we wentrzach"normlanych inaczej" to jeszcze beda mi za to placic i o to chodzi :-) Acha z ciekawostek to wcale nie potrzeba miec 1 hektara aby byc na KRUSie , moja squa byla kilka miesiecy na krusie majac "az" 6 arow ziemi do tego na ktorej stal dom :-).Ogolnie jak sie kupi dom z szybkim dojazdem do centrum(odleglosc nie jest wazna ,liczy sie czas dojazdu) ,nie musi sie dojezdzac codziennnie do miasta(my musimy byc w Krk 2 razy w tygodniu), to raczej lepiej mieszkac w dziwnych miejscach,tym bardziej ze polskie wsie strasznie zmialy sie przez ostanie lata .W najblizszej miejscowosci sa az 3 markety ,dom znajduje sie w zasiegu bezplatnego cateringu az 4 restauracji i pizzerni(swoja droga mieszkncy Krk miekna jak w lecie nad okoliczny staw znajdujacy sie w srodku lasu przyjezdza dostawa pizzy :-) ) Uf rozpisalem sie troche Edytowane przez gumis107
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumis ta Twoja chałupka a szczególnie to połączenie cegły z łupkiem jest fantastyczne ... zazdraszczam pozytywnie i wiesz jakbym kiedyś była w okolicy to chętnie zatrzymałabym się w Twoim domku . Ten fragment ściany (w piwnicy) z tym sufitem łukowym wymiata :jawdrop: Moim marzeniem jest kiedyś odnowić piwnice i pozwól ,że Twoja będzie moją inspiracją ... a o tym Krusie to nie słyszałam ... powiadasz poniżej hektara , a moje 5500 m2 nada się :confused: Bo nie bardzo uśmiecha mi się płacić taki podatek jak teraz .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,na KRUSie mozesz byc majac nawet 1 ar ziemi ,ale nazywa sie to "ubezpieczenie na rzadanie' i nie mozna miec innych zrodel dochodu,wiec w skrocie pisze sie w deklaracji farmazony ,ze utrzymuje sie tylko z produkcji rolnej.Najlepiej dokupic lub wydziezawic powyzej 1 h przeliczeniowego ,bo wtedy jest sie tzw"rolnikiem z mocy ustawy' ,a to pozwala min. przy otwieraniu D.G na placenie podwojnego KRUSu czyli ok 180zl/mc ,zamiast ZUSu, remontowanie domu z pieniedzy podatnikow (jako agroturystyka), produkcje roznych rzeczy jako tworczosc ludowa bez podatku i ZUSu i wiele ,wiele innych przywilejow o ktorych przecietny mieszczuch karmiony kretynskimi opowiesciami o ciezkim zyciu polskiego rolnika ,Pawlakow,Lepperow i innych Lyzwinkich nie ma pojecia.Sciana nie jest w piwnicy tylko w kuchni i taka zostanie ,ale w mieszkalnej piwnicy z kominkiem tez mam identyczna,zreszta ta sciana nie byla remontowana tylko po prostu skulem tynk,wiec koszta "zrobienia " sciany byly groszowe ,mam jeszcze w pokoju tez tak skuta sciane ze stara cegla .Ogolnie majac jakos ziemie i mieszkajac pod miastem warto sie wziasc ,za niby rolnictwo i ciagnac z tego ile sie da ,oczywsicie najlepiej nic nie produkujac,przynajmniej nic normalnego , bo ja akurat wziolem sie juz za produkcje rolna ,ale tak troche inaczej wychodowalem takie cos http://www.google.pl/search?q=tykwa&hl=pl&biw=1024&bih=601&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=9IKtTs2pNo30sga-w6DZDw&sqi=2&ved=0CE0QsAQ i ma to przyszlosc .Wiesz , po prostu rolnicy zeruja na pracujacej czesci spoleczensta ,nie placa podatkow ,ubezpieczen ,.a maja tyle roznych dotacji subwencji i inyych przepisow ,ze sie w glowie nie miesci.Z ciekawostek rolnik z mocy ustawy moze wystawic budynek gospodarczy bez zezwolania ( na zgloszenie), moze dostac w okreslonych warunkach tzw WZtke i budowac na ziemi rolnej (czyli w moim przypadku kupionej po 200zl/ar), moze jezdzic np: quadem bez homologacji i ubezpieczenia po drogach publicznych itd.Proste podliczenie ,mozna prowadzic agroturystyke jako firma lub jako rolnik ,jako firma na samej roznicy w ubezpieczeniu jest sie ok 8tys zl do przodu,nie placi sie podatkow ,nie ma zadnych odbiorow techncznych ,sanepidu itp ,pelen zywiol .Ba znane sa mi przypadki "agroturystki " w ktorycvh robiono imprezy integracyjne na 200 osob ,bary przydrozne prowadzone jako filia gospodarstwa agroturystcznego itp. Zreszta teraz wsie strasznie sie zmieniaj powstaje duzo marketow sklepow ,restauracji itp ,a ma to zwiazek z bezwrotnymi dotacjami na otwarcie D.G w kwocie nawet do 300tys zl i szczerze mowiac jak ktos pokombinuje to moze sobie z takiej dotacji wyremontowac dom .Te wszystkie chore dotacje ,doplaty udogodnienia ,zwolnienia spowodowaly wlasnie ,ze zostalem malorolnym chlopem i dobrze mi z tym :-) .I tak sie troche spoznilem ,bo jeszcze pare lat wstecz moglem miesiecznie dostawac 1600-2500zl i przejsc na rente strukturalna ,do niedawna wystarczylo miec skonczone 45 lat placic 5 lat KRUS i i przepisac na dzieci,sprzedac lub wydzierzawic ziemie by sie na to zalapac.Najbardziej mnie rozwalaja pisma z KRUSu namawiajace mnie na wyjazd do sanatorium ,non-stop przychodza i nawiaja na zywca na skorzystanie ,zwracaja nawet koszt dojazdu,paranja po prostu ,wystarczy popatrzec ile trzeba sie nalatac,naczekac ,aby dostac skierowanie do sanatorium z ZUSu Przemysl faktycznie czy nie bardziej Ci sie oplaca zostac malorolna chlopka :-).Jakbys miala pytania dwaj na priva Pzdr Edytowane przez gumis107
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kornelcia przeszczęśliwa , już się na dobre zadomowiła z rameczką a ja dorobiłam jej dwie kulki [...]

 

Super się prezentuje na biureczku i widzę właścicielka zagospodarowała już swoją nową ramkę ;).

Dzisiaj mam luzik rodzinka pojechała z teściami na groby i cały dzień należy do mnie i oczywiście po dokańczaniu zaczętej roboty czyli dokończyłam malować i przecierać imię małej. Muszę przyznać bardzo mi się to przecieranie spodobało ;).... i jestem ciekawa czy się małej spodoba :p.

Strachy dyniowe super wyszły .... może namówię dzieciaki i jedną dynię postawimy przed dom ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumisiu dzięki za info tylko ,ze oboje z mężem mamy osobne dochody więc chyba się nie łapiemy a faktem jest to ,,że na Krusie mogłabym być . O ZUS-ie nie będę się wypowiadać bo chyba każdy ma podobne zdanie ... szczególnie jak płacisz go sama (my przez kilka dobrych lat ) :bash:

 

Andżelko pokoik śliczny a dynię polecam , sami w salonie cieszymy oko jedną z nich , wygląda to sympatycznie.

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gumiś! błagam, załóż wątek, możesz nawet tylko raz w miesiącu pisać, ale masz tak ciekawy ten domek...

podpisuje się i jeszcze dodam, że intrygują mnie te zwierzęta :) Oby jak najwięcej agroturystyki coby takie mieszczuchy jak ja miały gdzie wyjechać poczuć swojskie klimaty...nawet te świńskie ;) A leonbergery (te psy) to świetna rasa!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę ryczeć jak nie przyjdziesz :cry:.

Agawi wcześniej miałam grafitowo -szare ściany w sypialni i czułam się w niej świetnie , relaks pierwsza klasa . Fakt nie miałam tapet , tylko farbę ale było przytulnie. Teraz pomyślałam o jasnej (pierwsza myśl) , bo taka ciemna jak dla mnie jest bardziej glamour i bałam się ,że nie będzie pasować do łóżka z belek i całego dołu. Jaśniejsza nie rzucałaby się tak w oczy . Druga myśl jest taka ,że mogę żałować jak nie położę ciemniej - sentyment może sama nie wiem.

Mąż za to zaakceptuje to co wybiorę .

Przyszłam:p:D

Ciemna tapeta na pewno doda charakteru wnętrzom, jestem za:yes:

Kubełko świetne te dynie:o:o

I ja nie nadążam- jak ten wątek galopuje:cry::cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,na KRUSie mozesz byc majac nawet 1 ar ziemi ,ale nazywa sie to "ubezpieczenie na rzadanie' i nie mozna miec innych zrodel dochodu,wiec w skrocie pisze sie w deklaracji farmazony ,ze utrzymuje sie tylko z produkcji rolnej.Najlepiej dokupic lub wydziezawic powyzej 1 h przeliczeniowego ,bo wtedy jest sie tzw"rolnikiem z mocy ustawy' ,a to pozwala min. przy otwieraniu D.G na placenie podwojnego KRUSu czyli ok 180zl/mc ,zamiast ZUSu, remontowanie domu z pieniedzy podatnikow (jako agroturystyka), produkcje roznych rzeczy jako tworczosc ludowa bez podatku i ZUSu i wiele ,wiele innych przywilejow o ktorych przecietny mieszczuch karmiony kretynskimi opowiesciami o ciezkim zyciu polskiego rolnika ,Pawlakow,Lepperow i innych Lyzwinkich nie ma pojecia.Sciana nie jest w piwnicy tylko w kuchni i taka zostanie ,ale w mieszkalnej piwnicy z kominkiem tez mam identyczna,zreszta ta sciana nie byla remontowana tylko po prostu skulem tynk,wiec koszta "zrobienia " sciany byly groszowe ,mam jeszcze w pokoju tez tak skuta sciane ze stara cegla .Ogolnie majac jakos ziemie i mieszkajac pod miastem warto sie wziasc ,za niby rolnictwo i ciagnac z tego ile sie da ,oczywsicie najlepiej nic nie produkujac,przynajmniej nic normalnego , bo ja akurat wziolem sie juz za produkcje rolna ,ale tak troche inaczej wychodowalem takie cos http://www.google.pl/search?q=tykwa&hl=pl&biw=1024&bih=601&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=9IKtTs2pNo30sga-w6DZDw&sqi=2&ved=0CE0QsAQ i ma to przyszlosc .Wiesz , po prostu rolnicy zeruja na pracujacej czesci spoleczensta ,nie placa podatkow ,ubezpieczen ,.a maja tyle roznych dotacji subwencji i inyych przepisow ,ze sie w glowie nie miesci.Z ciekawostek rolnik z mocy ustawy moze wystawic budynek gospodarczy bez zezwolania ( na zgloszenie), moze dostac w okreslonych warunkach tzw WZtke i budowac na ziemi rolnej (czyli w moim przypadku kupionej po 200zl/ar), moze jezdzic np: quadem bez homologacji i ubezpieczenia po drogach publicznych itd.Proste podliczenie ,mozna prowadzic agroturystyke jako firma lub jako rolnik ,jako firma na samej roznicy w ubezpieczeniu jest sie ok 8tys zl do przodu,nie placi sie podatkow ,nie ma zadnych odbiorow techncznych ,sanepidu itp ,pelen zywiol .Ba znane sa mi przypadki "agroturystki " w ktorycvh robiono imprezy integracyjne na 200 osob ,bary przydrozne prowadzone jako filia gospodarstwa agroturystcznego itp. Zreszta teraz wsie strasznie sie zmieniaj powstaje duzo marketow sklepow ,restauracji itp ,a ma to zwiazek z bezwrotnymi dotacjami na otwarcie D.G w kwocie nawet do 300tys zl i szczerze mowiac jak ktos pokombinuje to moze sobie z takiej dotacji wyremontowac dom .Te wszystkie chore dotacje ,doplaty udogodnienia ,zwolnienia spowodowaly wlasnie ,ze zostalem malorolnym chlopem i dobrze mi z tym :-) .I tak sie troche spoznilem ,bo jeszcze pare lat wstecz moglem miesiecznie dostawac 1600-2500zl i przejsc na rente strukturalna ,do niedawna wystarczylo miec skonczone 45 lat placic 5 lat KRUS i i przepisac na dzieci,sprzedac lub wydzierzawic ziemie by sie na to zalapac.Najbardziej mnie rozwalaja pisma z KRUSu namawiajace mnie na wyjazd do sanatorium ,non-stop przychodza i nawiaja na zywca na skorzystanie ,zwracaja nawet koszt dojazdu,paranja po prostu ,wystarczy popatrzec ile trzeba sie nalatac,naczekac ,aby dostac skierowanie do sanatorium z ZUSu Przemysl faktycznie czy nie bardziej Ci sie oplaca zostac malorolna chlopka :-).Jakbys miala pytania dwaj na priva Pzdr

 

Gumiś... z całym szacunkiem dla Ciebie.... wieś to nie tylko agrotutystyka... być może nigdy nad tym sie nie zastanawiałeś lub zwyczajnie nie chcesz tego wiedzieć ale wielu ludzi mieszkajacych na wsi ciężko pracuje aby "mieszczuchy" mogły narzekać na ceny żywności w sklepach i dyskutować o tym jak dobrze zyje sie na wsi nie mając o tym pojęcia... nie każda wieś jest tak blisko dużego miasta i nie każde gospodarstwo ma takie walory krajobrazowe jak Twoje a poza tym gdyby wszyscy zajęli sie agroturystyką to kto produkowałby żywność i hodował "szyneczki"... a jeśli chciałbyś wypowiedzieć się na temat życia i dochodów własnie takiego rolnika to najpierw dokładnie sprawdź ile dostaje dopłat ile musi zainwestować żeby coś mu wyrosło, ile włozyć żeby to sprzątnąć z pola i porównaj z tym co dostanie na skupie lub policz ile zje taka świnia zanim urośnie a ile dostanie za nią na skupie... nie zapomnij o włożonej pracy!... Proszę nie mieszaj w jednym worku "cwaniaków" wykorzystujacych luki w prawie aby mogli udawać rolników z prawdziwymi rolnikami, którzy cięzko pracuja na kilkunastu lub kilkudziesieciu hektarach i często lewo wiąża koniec z końcem nie dlatego, że są niezaradni a jedynie dlatego, ze sa uczciwi:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie gopaxwyjęłaś te słowa z ust.

 

"Wiesz , po prostu rolnicy zeruja na pracujacej czesci spoleczensta ,nie placa podatkow ,ubezpieczen ,.a maja tyle roznych dotacji subwencji i inyych przepisow ,ze sie w glowie nie miesci."

"Te wszystkie chore dotacje ,doplaty udogodnienia ,zwolnienia spowodowaly wlasnie ,ze zostalem malorolnym chlopem i dobrze mi z tym " gumis i dobrze Ci z tym????????????????A te 1600-2500 to skąd wziąłeś?Moja mama ma 61 lat,od 18 roku życia była rolnikiem(nie żadna agroturystyka itp) i dostaje 800 zł renty-Klawo co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj wujek ma na takich jedno okreslenie..."z miasta-scie a dupa-scie..."

To mowie ja, chlopka, rolniczka z dziada pradziada, pamietajaca po dzis dzien bomble na dloniach po grabiach, pokaleczone palce od wybierania ziemniakow z ziemi, placz babci jak krowa zdechla, dziadka ktory spadl z fury siana pod kola i cudem przezyl po kopytach konskich i cudem sie wykaraskal w szpitalu, babcie noszaca siano dla krowy spod granicy gdzie zaden kon a nie mowiac o kombajnie nie wyjedzie, brak wakacji bo robota w polu i ruszyc sie nie mozna bo zwierzeta trzeba nakarmic, napoic, wydoic.

Podziwiam tutaj farmerow ktorzy maja wystawione tabliczki jak tylko sie wyjedzie za miasto "Farmers Feed Cities".

Nie kazdy ma hektary nie kazdy ma kombajny i maszyny, ile rolnikow ma male kawalki do wykarmienia tylko rodziny i po dzis dzien obrabia to rekami.

Z miasta-scie a dupas-scie.

Proponuje sztuczne jedzenie z pastylek.

 

(Kubelka wybacz ze sie wcielam...)

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...