Stulatek Kubelków

[kubel30]

Zosik mała podobna bardziej do męża - bynajmnie tak mi się wydaje , czarnookie te moje dzieci a ja niebieskooka , moje to tylko mają usta.

Dziękuję za nas i za domek , to bardzo miłe czytac takie wpisy. A wiesz na tym łóżku padłam jak pojechaliśmy drugi raz do domu i miałam pomagac męzowi gdzieś późno w nocy... jak widac nie wyszło . Ja w nocy wymiękałam , gdzieś o drugiej miałam dosyc .... ale warto było

[Juszczakówka]

kubelko tadam tadam.... poszło dzisiaj i może będą w poniedziałek albo we wtorek

 

Pytanie za 100 pkt.

- czy może malowałaś kiedyś mosiężne przedmioty typu lampy na kolor ??? mam kinkiety mosiężne i chciałabym przemalować je na biało i oczywiście powiesić w pokoju Klary... Tylko zastanawiam się czy pędzlem je pociągnąć czy sprayem ??? Ten drugi sposób wydaje mi się łatwiejszy.

[kubel30]

Wróciłam do domu ... uff nareszcie http://emoty.blox.pl/resource/yahoo.gif . Ciekawe jak długo można tak ciągnąć na dwa domy http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif ... jedyny plus to odciążenie mojej mamy od spraw domowych . Dobra nie ma co marudzić bo w sumie jestem zadowolona .

 

Andżeliko bardzo ale to bardzo mocno będę wypatrywać posłańca , już nie mogę się doczekać . Jakby mnie nie było to odbiorą teście.

Z tym malowaniem sprayem to może być i trudno i łatwo . Nie malowałam nic z mosiądzu więc nie wiem jak to wyjdzie w praniu . Sprayem potraktowałam na samym początku mój wieszak i bardzo żałowałam bo wałkiem i pędzlem lepiej mi poszło . Do spraya to trzeba mieć rękę bo robią się zacieki ... mi ni wyszło.

Ja zrobiłabym pędzlem na biało , a później tzn. metodą suchego pędzla zrobiła takie lekkie prześwity innego kolorku. Puszczę Ci wiadomość na priv

[amalfi]

Kubelko, ale sie wzruszyłam przy oglądaniu skróconej fotorelacji z remontu. Szacun jeszcze raz.

Mówiłam to już, ale powtórzę. Masz śliczne dzieciaki (po mamie ). Tata też niczego sobie.

 

Oglądałam tyle razy Wasz dom, a do tej pory nie mogę się rozeznać w układzie pomieszczeń. Te dwa przedpokoje, dwoje schodów... Nijak nimoge sie połapać.

[psosin]

kurcze no nie dostałam powiadomien ze cos pisałas a tu taaaaaaka fotorelacja!? mam nadzieje ze to nie oznacza zadnego pozegnania z forum czy sprzedazy domu??!

jestescie WIELCY i jacy ładni wszyscy!!!! naprawde!! pieknie tam u Was!!!

[kubel30]

Amalfi fajnie , że chce Ci się jeszcze oglądać nasze cztery kąty , a jeżeli chodzi o rozkład to faktycznie z opowieści można się pogubić. W domku już jest prosto .

Więc tak wchodzisz do domku i trafiasz na pierwszy przedpokój z pierwszymi schodami , tu wchodzi się na prawo do kuchni a z kuchni do salonu i koniec .

Później wchodzimy na drugi przedpokój i na lewo jest pokój dziecięcy z którego wchodzi się do łazienki ( tej nie zrobionej) ,wychodzimy z tego pokoju i zaraz obok jest wejście do łazienki głównej . Na przeciwko jest wejście do pokoi dziadków( tych dwóch - pokoje przechodnie) . Zaś na końcu tego przedpokoju jest wyjście na taras z tyłu domu oraz drugie schody ( są tak usytuowane, że są lustrzanym odbiciem tych pierwszych). I to koniec dołu, góra jak na razie to wielka otwarta przestrzeń.

 

Psosinku tą fotorelację zrobiłam dla WAS i dla nas by mieć większe przybliżenie tego co zrobiliśmy , chociaż my wiemy ile to nas kosztowało zachodu i wyrzeczeń , ale ciekawie taką zmianę oglądać w takich odcinkach zdjęciowych.

O matko mam nadzieję ,że nie doczekam momentu sprzedaży domu ... no chyba ,że miałabym na tym dużo zyskać ... bo każdy dom ma duszę, wystarczy mu pomóc trochę .... a dom tworzą ludzie a nie przedmioty

[alladyn71]

No, miło było w końcu Was zobaczyć

W waszym domu czuję się juz jak u siebie;) podglądam od początku, a właścicieli nie znałam w ogóle.

Dotąd czułam się jak podglądacz a teraz jak sąsiadka

 

Chwalić waszej roboty już nie będę, bo podziwiam ją i inspiruję się do własnej już od daaaaaaaaawna.

 

Mnie też dopadła niestety samozadowoleniowa bezczynność. Tyle roboty, a tu się nie chce, bo i tyle już zrobione.

Wierzę, ze skończycie górę, ale nie narzucajcie sobie już tak szaleńczego tempa, szkoda zdrowia:yes:

Jest pięknie jak jest, a fotorelacja rewelacja

[Juszczakówka]

Fajnie, że opisałaś plan domku...bo też się gubiłam z tymi przedpokojami

[kubel30]

Andżeliko podobno dostałam cosik od listonosza już nie mogę się doczekac aż dojadę do domu

 

Alladyn fajnie miec taką sąsiadkę ... tylko szkoda ,że nie za miedzą .

Od jakiegoś czasu przymierzam się do rozrysowania planu domku ale ,że w tej materii jestem leniwa więc nie mam go .

 

p.s. życie na dwa domy jest mega absorbującym zajęciem , czasem nie wiem w co mam ręce włożyc idę sobie do innych , bo u nas nic się nie dzieje i wieje nudą ostatnio.

[Juszczakówka]

Andżeliko podobno dostałam cosik od listonosza już nie mogę się doczekac aż dojadję do domu...

 

p.s. życie na dwa domy jest mega absorbującym zajęciem , czasem nie wiem w co mam ręce włożyc idę sobie do innych , bo u nas nic się nie dzieje i wieje nudą ostatnio.

 

I ja też jestem ciekawa co Ci przyniósł

 

To dopiero wieczorkiem dotrzesz do domku, tak jak ja dzisiaj ... będę bardzo późno w domku...ponieważ po pracy szybko biegnę na spektakl pt. : Dieta cud - komedia odchudzająca.

 

 

Komedia „Dieta cud” – satyra na telewizyjne czasy, gdzie człowiek – najmniej ważny element wszechobecnego show staje się narzędziem świętej „oglądalności”, produktem wypełniającym czas między blokami reklamowymi. I historia trzech pułapek, w które dały się złapać uczestniczki. I trzech decyzji, dzięki którym możemy liczyć na szczęśliwy finał. Spektakl w obsadzie gwiazdorskiej!!! Występują w nim zamiennie : Ewa Ziętek, Adrianna Biedrzyńska, Ewa Dałkowska, Ewa Kuklińska, Grażyna Wolszczak, Halina Sammler-Kotys, Alicja Dąbrowska, Halina Rowicka, Mimi Kokoski oraz w epizodzie Maria Bujas Łukaszewska.

 

Jestem bardzo ciekawa tej iprezki dzisiejszej na 100 % bedzie udany wieczór....

[kubel30]

To miłej zabawy życzę ... ja to pewnie zasnęłabym na fotelu, chociaż kto wie w miłym towarzystwie

[yokasta]

Biję Ci pokłony do samej ziemi!

 

Jesteś WIELKA, mąż też . Wykonaliście tak niewyobrażalny kawał roboty, że pozostaje tylko bić Wam brawo. Wasze "przed i po" jest zachwycające !!!

 

Muszę męża zabrać do teatru, żeby się trochę odchamić .

[Juszczakówka]

I co i co dotarłaś już ????? Jestem bardzo ciekawa czy to to i czy Wam się pododoba

[kubel30]

Yokasta : aj tam aj tam , by cel była realizacja ... plan wykonany w połowie . To i tak cud ,że jeszcze dychamy. Zrobiłabyś to samo http://emoty.blox.pl/resource/pompki.gif Baardzooo dziękuję za uznanie http://emoty.blox.pl/resource/buzki.gif

[anulkawj]

Fotorelacja rewelacja! jak Ty wlazłaś na tą belkę? Podziwiam. Gdyby mnie tam ktoś upchnął już bym nigdy nie zlazła. Jak malowałm nasz ,to szalałam z wałkiem na wysięgnikub o drabiny odpadają ...

[kubel30]

I co i co dotarłaś już ????? Jestem bardzo ciekawa czy to to i czy Wam się pododoba

 

Andżeliko dotarłam i odpakowałam i ...http://emoty.blox.pl/resource/buzki.gif http://emoty.blox.pl/resource/flower.gif http://emoty.blox.pl/resource/yahoo.gif

http://emoty.blox.pl/resource/yahoo.gif są piękne , mega śliczne ... muszę coś również dla Ciebie wymyślić i już wiem co ... tylko trochę czasu potrzebuję http://emoty.blox.pl/resource/4_1_107v.gif

[kubel30]

Fotorelacja rewelacja! jak Ty wlazłaś na tą belkę? Podziwiam. Gdyby mnie tam ktoś upchnął już bym nigdy nie zlazła. Jak malowałm nasz ,to szalałam z wałkiem na wysięgnikub o drabiny odpadają ...

 

Anulkawj ano tak http://emoty.blox.pl/resource/flying.gif

 

 

Fajnie tak powspominać , nie wiem czemu zawsze się uśmiecham do tych fot.

Ja nie mogłam zrobić tego inaczej , bo musiałam działać wiertarką ... ale co najadłam się strachu to moje i długo będą to pamiętać . I tu kłaniają się przepisy BHP , o których ciągle zapominałam.

[kubel30]

Dobrze przyznaję się , głupio zaczęłam , jak tak weszłam to nie wiedziałam jak mam usiąść na tych belkach i musiałam się wracać ... tyłem bo mnie strach obleciał ,później wchodziłam okrakiem po belce , przesuwając się do przodu. Bo tak się dzieje zanim się pomyśli .. cóż ja już tak mam http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony.gif

[Juszczakówka]

Podziwiam Twoją odwagę i zdrowe belki na dachu

I bardzo proszę nic nie kombinuj ja tak z serca i co wysłać nowy ????

[kubel30]

Damy radę z tym , będzie dobrze ... jest piękny . Bardzo mi przykro ale znam adres , sama się wkopałaś , tylko bądź cierpliwa