Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stulatek Kubelków


kubel30

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kubelku nie zdążyłam się przywitać w "starym" wątku, do którego zawędrowałam za Gosią, ale teraz nadrabiam :bye: Pamiętam że zastanawiałaś się nad ociepleniem domu tak by nie stracił swojego czaru, jeśli to nadal aktualne to wpadłam na artykuł na ten temat "Jak ocieplić zabytek zachowując starą elewację" w Muratorze z 2004 roku, mogę ci wysłać papierowo lub elektronicznie jeśli chcesz.

 

Nie szkodzi ;) dobrze ,że się ujawniłaś teraz , zapraszam częściej .

Chętnie poczytam ten artykuł , jak możesz to mi wyślij . A jak nie jest za długi to może wklej u mnie w wątku może komuś też się przyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubelku nie zdążyłam się przywitać w "starym" wątku, do którego zawędrowałam za Gosią, ale teraz nadrabiam :bye: Pamiętam że zastanawiałaś się nad ociepleniem domu tak by nie stracił swojego czaru, jeśli to nadal aktualne to wpadłam na artykuł na ten temat "Jak ocieplić zabytek zachowując starą elewację" w Muratorze z 2004 roku, mogę ci wysłać papierowo lub elektronicznie jeśli chcesz.

 

przepraszam, że wychodzę przed szereg;) http://muratordom.pl/budowa/remont-domu/remont-domu-jak-ocieplic-dom-zachowujac-elewacje,23_6970.html

pozdrawiam:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VTS fajny artykuł , dzięki .

 

Cronin też dziękuję za chęci.

 

Jeżeli chodzi o ocieplenie ścian od środka to tymi sposobami jest już za późno , pozostaje nam wersja wdmuchiwania czegoś tam od góry. Jednak dom jest jak na razie ciepły , jak będzie źle to będziemy myśleć co z tym fantem zrobić .

 

A tak w ogóle to jestem na zakupach i piszę z samochodu... hi hi tego jeszcze nie było . Najważniejsze ,że kupiłam świeczki do stoiku adwentowego . Tylkjo pogoda nieciekawa i nie pojechałam po białawy mech :sick:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś stałam się posiadaczką pięknych szyszek modrzewiowych i jakiś bardzo malutkich szyszeczek niewiadomego ( dla mnie) pochodzenia ... szłam dziś do pracy przez park , a zdarza mi się to czasem :) bo ja z tych co robią kilometry i przy tym nogi nie bolą :D i same mi pod te nogi wlazły.

Tak więc moi drodzy w sobotę robię nowe świąteczne stoiki, jeszcze tylko ten mech .

Dzieciaki powoli molestują mnie o choinkę i chyba będę zmuszona ich małą wyciągnąć . A co mi tam zależy niech mają trochę szczęścia . Kupiłam nowe lampki tak więc girlandy będą na schodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się doczekać nie mogę ;)....a o mchu ( mchie :lol2: jak to się odmienia :confused: a może o msze ;) ) to nic nie mów u mnie nie ma i nie będzie :cry::cry::cry:

Ja ma już pana łosia i gwiazdki....okna myję, wieszam śnieżynki i układam na parapecie białe zdobycze ;)

 

Szyszki, szyszki, szyszki myślałam o przemalowaniu ich na biało, może fajnie wyjdą....tylko czasu ciągle brak, a jak już jest to mi się spać chce :p....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juszczakówko pana łosia widziałam i cóż mam rzec ;) szkoda ,że nie mam takiej maszyny :D bo piękne ozdoby można wyczarować . Widziałam u nas w markecie tak właśnie wycinane ozdoby i to przeróżne i to w jakich cenach :o .

Ło matuniu jaka ja wracam wypompowana do domu i ręce mi opadają bo nie wiem w co mam je włożyć . Najchętniej idę spać tak jak Ty .

Ale sobie postękałam :( musicie mi wybaczyć .

 

Po mech idę w sobotę na te moje stare rumowisko ceglane , chyba jeszcze go trochę znajdę bo wyskubałam już prawie cały :cry: .

Poddałam się i w czwartek znoszę choineczkę dzieciaczków , już dłużej nie wytrzymam ich stękania i wielkich kocich oczu ze Shreka . Może jutro uda mi się wyskoczyć do Jyska po coś czerwonego , wstążki , materiał , lampki na baterię :D A teraz muszę skoczyć do piwnicy pomóc grzać jakieś ostatnie rurki ... już tego nie ogarniam , nie wiem skąd mężczyźni mają pojęcie o tego typu sprawach a do tego ,że się w tych rurach nie pogubią .

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już miałam się pytać o piec i nie muszę :no: ponieważ doczytrałam ;) ( w tych rurkach też bym się nie połapała :mad: ) ważne , żę faceci się łapią i że BĘDZIE CIEPŁO w kaloryferach :lol2::wiggle:

Ja nie wiem co z tym spaniem jest :mad: może to przesilenie zimowe ;) albo starość :lol2:

Ozdoby, ozdoby i strojenie domku ( mam lenia :p) ale kombinuje w głowie , kombinuję i wymyśliłam karmniki ( jeden mały przyniósł mi MIKOŁAj, tylko pomaluję bo jest sote ) a drugi zrobię z więźby dachowej czyli płazu ( tzw. pozostałości budowlanych ;) ), farba w rękę i będzie ładnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...